Śluz owulacyjny

dziewczyny czy jesli u siebie nie zauwazam plodnego sluzu na zewnatrz to jest szansa na ewentualna ciaze i dni plodne ??
Serduszkowanie bylo 18,19 dc ale pewnie nic z tego nie wyjdzie nie wiem kiedy man dni plodne ciezko okreslic wlasnie z powodu braku sluzu,a testy owu u mnie nie zdaja egzaminu mam nieregularny okre :(ehhh

Moim zdaniem owszem możesz mieć dni płodne bez śluzu ,ja tak miałam
A jak nie wiesz kiedy masz dni płodne,weź sobie ściągnij aplikacje na telefon kalendarzyk dni płodnych ,ściągnij z dwie aplikacje i obserwuj

Ja tez tak miałam potwierdzam to co mówi Agutek , tez nie widziałam śluzu płodnego.

a wiecie jakie to aplikacje?

Ola_85 ja mam ze sklepu play MyDays X i wydaje się, że nawet prawdę mówi;)
Ja też mam mało śluzu, także muszę się nieźle napracować, żeby go odkryć. Jeśli masz nieregularne cykle, to możesz zawsze wyliczać dni płodne według najkrótszego i dodać do nich te z najdłuższego;) czyli np. przy 28 dniach, zakładamy, że dostałaś miesiączkę 1 wrzesnia. dni płodne masz od 11 do 17. ale może to być cykl 33 dniowy. Wtedy powiedzmy masz dni od 16 do 22. Jeśli nie masz pewności i nie potrafisz zaobserwować śluzu, to proponuję serduszkowanie od 11 do 22... co dwa dni powinno starczyć, nie wykończ chłopa;) Trochę się namęczycie, ale jak się chce dzidziula, to wysiłek musi być
a tutaj polecam Ci kalendarz owulacyjny ( w j. ang). Oczywiście to służy tylko do "mniej więcej", ale w poprzedniej ciąży powiedział mi całą prawdę
http://www.babymed.com/fertility-ovulation-calendar-calculator

Cześć Agutek, byłam dziś u lekarza i jak narazie wszystko w porządku, otrzymałam skierowanie do szpitala i zwolnienie do 20 października a jeśli do tego czasu nie urodzę to i tak 20 mam się pojawić w szpitalu. Lekarz mi powiedział że w sumie teraz już mogę urodzić w każdej chwili. A tak poza tym dzisiaj byłam w szkole rodzenia ćwiczymy parcie wiec chociaż człowiek nie pojedzie na tą porodówkę taki ciemny.A co tam u Ciebie?.

Ja dziś byłam na badaniu KTG mam skurcze , ale to jeszcze nie te porodowe, leżę sobie tak z 20 min po chwili słyszę krzyk , myślę nie no chyba mi się wydaje , po chwili znowu przeraźliwie krzyczy dziewczyna, jednym słowem masakra , przerazilam się leżałam i mało co się z wrażenia nie rozplakalam, po 20 min juz słyszałam tylko niemowlaczka jak płakał . Do tej pory jestem podenerwowana ta sytuacja bo wiem ze mnie to tez czeka . A tak poza tym też mogę w każdej chwili urodzić póki co , jest wszystko ok, krocze trochę mnie boli pewnie wszystko mi się przygotowuje do porodu , mam nadzieję że szybko pójdzie

Agutek, nie schizuj.Dla Ciebie krzyki, dla niej wreszcie ulga;) Ja tez tak lezalam na ktg i tylko krew mnie zalewała, że ona ma już dziecko, a ja dalej czekam.Jak już przyjdzie co do czego to uwierz- NIC nie poczujesz.A mnie też rwało..ba, czułam się jakbym zrobiła o jeden szpagat za dużo, a potem jakby mi to całe łożysko miało wypaść przy siusianiu.Pójdzie szybko, dla mnie to trwało 25 minut( chociaż trwało znaaaaaaacznie dłużej;)

Też tak miałam ostatnio na ktg i był to przerażający krzyk aż dreszcze mi przeszły obiecałam sobie ze nie będę krzyczeć pod czas porodu, ciekawe czy mi się uda. Też boli mnie pod brzuchem i wczoraj się zastanawiałam czy coś się nie zaczyna się dziać ale przecież nie mam ani uplawow ani nic podejrzanego się nie dzieje więc pewnie przygotowuje się do porodu a poza tym wogole nie mogę spać w nocy. Katastrofa.

Cześć Aga jak się czujesz ją jeszcze całkiem nieźle. Zastanawiam się kiedy przyjdzie poród?

Hey powiem szczerze że chciałbym żeby już się zaczęło i było po wszystkim, codziennie mam skurcze szczególnie wieczorem tak jak teraz i się zastanawiam czy będę rodzic w nocy

Chodzę co drugi dzień na ktg i za każdym razem badają czy przypadkiem nie mam już rozwarcia a tu nic

Mnie nie robią żadnego ktg w sumie to mam już skierowanie do szpitala i czekam jeśli bym nie urodziła to 16 mam jeszcze wizytę u swojego lekarza.

kolejny dzien bolacego brzycha....czuje sie jak bym miala za chwile eksplodowac.Brzuch mnie tak ciagnie ze jestem na nospie za rogiem pewnie czai sie @

Spokojnie, może się uda!
Mnie tak ciągnie brzuch dwa cykle z rzędu, już bez przerwy. Jak się zaczęło 23 sierpnia, tak ciągnie dalej. Za dwa tyg mam wizytę, to się może ta zagadka wyjaśni..
Ola kiedy masz mieć @?

Hej Aga co tam u Ciebie ja nadal czekam na poród?

Hey jestem jeszcze w domu ale ledwo chodzę mały gdzieś mi tak uciska na nerw ze bolą mi plecy i nogę czasami aż ciągam z bólu . Mam już dość chciałbym żeby się zaczęło

A jak tam u ciebie ?
W sobotę idę na wizytę do lekarza wiec zobaczymy co to będzie co powie , dam znać

Ja mam ciągle na pięty brzuch też boli mnie pod brzuchem i oczywiście kręgosłup. Jakoś daję sobie rade ale też mi jest ciężko ból nasila się w nocy więc prawie wcale nie śpię . Wizytę mam dopiero 16 pażdziernika jeśli do trzymam do tegoczasu, bo mój lekarz jest na urlopie. Ale nie mam zwiększonych upławów nie zauważyłam zeby na wkładce była jakaś inna wydzielina więc też tak czekam bo przecież nie będę z panikować i jechać do szpitala. Też bym już chciała być po wszystkim.

Hey Marta ja juz urodziłam 10.10.2015 16.25 g
Poszłam o 12 na wizytę do gina, przebadal i powiedział ze może zacząć się w każdej chwili bo juz widać po szyjce itd. Pytał czy byłam na ktg wiec mówię dziś właśnie idę ale na g.15 aha ok.
Umówiliśmy się ze jak do poniedziałku nie urodze to mam przyjść na wywołanie. Wiec wyszłam od lekarza i pojechaliśmy na wieś w drodze czułam skurcze i mówię dziś urodze ,mieliśmy 40 km do celu jak dojechaliśmy tylko skorzystałam z WC i wracaliśmy bo juz miałam skurcze bolące ze ojej... co 5 min i 7 min . Jak tylko wjechaliśmy do miasta pojechaliśmy do gina tam połączyli pod ktg i po 20-30 min juz przyszli lekarze i zawiadomili ze trzeba zrobić cesarke bo tętno juz dla małego zanika a jeszcze trochę potrwa do porodu .