sok grejpfrutowy-ciekawostka
-
WIADOMOŚĆ
-
Znalazłam w necie ciekawy wątek na temat rzekomego wpływu regularnego spożywania soku z grejpfruta na owulację (podobno przyspiesza i dodatkowo zwiększa ilosći jakość śluzu). Nie wiem, czy to przypadkiem nie kolejne placebo, ale pewnie nie zaszkodzi Wklejam link do forum, gdzie znalazłam całą dyskusję na ten temat:
http://babyandbump.momtastic.com/trying-to-conceive/759834-grapefruit-juice-ovulation.htmlAnulka55, weronika86, Bikini31, d.orota lubią tę wiadomość
-
kazda taka informacja daje nadzieje na zwiekszenie szans, a co za tym idzie lepsze samopoczucie ktore jest bardzo wazne w czasie staran
zapodam dzis grejpfruta(20/10/2013)- naturalnie 6 tyg. [*]
(21/02/2014)(09/05/2014)(11/01/2015)- inseminacje
(28/09/2015) - punkcja-brak komórek jajowych
(18/03/2016) - punkcja (2 blastki 2BB)
(23/03/2016)(25/05/2016) - transfery
(13/03/2017) - punkcja (6 zarodków 1 klasy)
(16/03/2017) - transfer 2 zarodkow
-
Ja też zaczęłam eksperyment - popijam od początku cyklu, minimum szklankę dziennie. Lubię soki, więc to dla mnie żaden problem. A nuż pomoże? W każdym razie na pewno nie zaszkodzi. W poprzednich cyklach miałam owulację 19 dc i 17 dc, ciekawe, czy tym razem, będzie szybciej.
Aha: trzeba tylko uważać, jeśli się przyjmuje jakieś leki, bo grejpfrut może wchodzić w niepożądane interakcje.
-
może to i prawda , ale pamiętajcie o tym że soki z cytrusów działają na śluz zakwaszająco, jest to zdrowe gdy sie nie starasz o dziecko , bo trudniej dla bakteri i grzybków ale przy stananiach trudniej pleminiczkom , więc lepiej z tym nie przesadzać
rafusek lubi tę wiadomość
"Gdy idzie o zachodzenie w ciąże , jajeczka kobiety są jak jajka na miekko, nigdy nie wiesz kiedy będą w sam raz" -
Nie no, jasne - z niczym nie można przesadzać. Co za dużo, to niezdrowo :)Ja piję szklaneczkę - półtorej dziennie (ale naprawdę codziennie, bo chyba liczy się syatematyczność).
Kochane, nie wiem - może to przypadek, a może to działa jak placebo, ale w tym miesiącu miałam śluz rozciągliwy i w takiej ilości, jak już nie miałam od miesięcy, kiedy to łykałam castagnusa i wiesiołek...
No i nie chcę zapeszać, ale owu tak jakby też wcześniej (program mi wyznaczył na 10dc, ale moim zdaniem to bzdura i osobiście obstawiam 15 albo 16dc - wtedy miałam wysoko szyjkę, mnóóóóstwo białka jaja kurzego i MEGA libido). Może to po prostu kwestia większej ilości witaminy C? A może kwestia picia większej ilości płynów?Nieważne co, ważne, że w moim subiektywnym odczuciu działa
Pozdrawiam
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Blysk_kotka wrote:może to i prawda , ale pamiętajcie o tym że soki z cytrusów działają na śluz zakwaszająco, jest to zdrowe gdy sie nie starasz o dziecko , bo trudniej dla bakteri i grzybków ale przy stananiach trudniej pleminiczkom , więc lepiej z tym nie przesadzać
Blyskotka nie zgodze sie z toba niestety. Ja am zakwaszony organizm wlasnie i kazano mi pic swieze owoce z cytrusow. Tak to logiczne, ze cytrusy kwasne wiec zakwaszaja, ale tak nie jest. W czasie przemian metabolicznych mandarynki, cytryna czy grejpfrut wlasnie sa alkaliczne dodam tak na chlopski rozum- wchodzi kwasne, ale wychodzi alkaliczne hahah Srodowisko kwasne jest nieporzadane. Najbardziej zakwaszajace jest maka biala, slodycze, cola, napoje slodkie etc. Polecam kuracje octem jablkowym na odwaszenie
fiona83, Anna255, rafusek, Tova33, bonusowa, Toonney lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, ja ze względu na to że karmię piersią jestem skazana na wyłącznie naturalne wspomagacze - czytałam o tym soku, i że uwielbiam to będę stosować. Wyciskacie same czy gotowca pijecie? Z wątku podanego przez XYZ wynika, że sok z zagęszczonego (a więc wiekszość gotowców) nie działa....
-
Sok trezba wycisnac samemu, gotowce sie nie nadaja, za duzo sztucznych konserwantow i kazdy jest robiony z koncentratu...tak jak tu juz ktos napisal kupcie sobie reczna plastikowa wyciskarke, bardzo tania i wyciskac po dwa owoce...ja tak robie z pomaranczami np.
-
kurcze ja prowadzę taki tryb życia ,że czas na to miałabym ewentualnie w niedzielę
piję soki Tarczyn ,piszą ,że mają minimum 50% owoców w soku, no i tej chemii chyba tez nie ma tam az tak duzo , zobaczymy
Liczę na to ,że ta woda też coś pomożeweronika86 lubi tę wiadomość