Test owulacyjny pozytywny przez cały cykl?!
-
WIADOMOŚĆ
-
Właśnie byłam wczoraj u ginekologa i mówił że dopiero po 2 latach starania możemy porozmawiać na temat problemu. Pozatym robił usg i mówił że mam macice łukowata to znaczy podejrzenie ale niby z tego co on mówił nie sprawia to żadnego problemu. A o testach mówił że czasami wariuja jak jest się we wczesnej ciąży.Ulaula
-
No to ma dość staromodne podejście ten Twój ginekolog. Obecnie po roku starań, jeśli nie ma ciąży, to rozpoczyna się diagnostykę niepłodności. To możesz się zapytać czemu wariują, kiedy się w ciąży nie jest. Bo ja tak mam co miesiąc, nie sądzę, by co miesiąc testy mi wariowały.
Ale jak znam życie odpowiedzią by było, widocznie taka pani uroda
Pocieszam się tylko, że koło 7 dpo testy przestają wychodzić pozytywne i dopiero znowu przed kolejną owulacją jest pozytywny. Gdyby wychodziły cały cykl, to wtedy można podejrzewać PCOS.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2018, 16:34
Starania o drugie dziecko
HSG - marzec 2018 (16 cs) - oba jajowody drożne
Laparoskopia z histeroskopią - listopad 2018 (25 cs)
Badanie nasienia - morfologia 3% (styczeń 2018) -> 6% (lipiec 2018); HBA 89%, DFI 22%, HDS 2% (04.2019)
Hormony w normie
LH:FSH poniżej 0,6 (?)
AMH w normie (2,39 ng/ml)
TSH w normie
Diagnoza:
Endometrioza 4. st. - lewy jajnik i jajowód w zrostach z jelitami
Torbiel endometrialna na prawym jajniku - 05.2019
Leczenie:
Rozpoczęcie ultra długiego protokołu - Diphereline (26.06) Stymulacja (27.08) -> 12 pęcherzyków
Punkcja -> 8 komórek IMSI -> 5 zapłodnionych
Transfer w 3. dobie jeden zarodek 8A - nieudany
Zamrożony 3AB -
