Testy owulacyjne
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnykambel wrote:Amelia - ja zaczęłam disc szybko robić testy owu i długi czekałam na te upragnione 2 identyczne czerwone krechy.i w końcu się doczekałam ale dopiero 2 dni później miałam owulke wg temperatury i śluzu. I nigdy objawów na owu nie miałam. Po pozytywnym teście owu -owulacja powinna wystąpić w ciągu 24-36 h. Więc głowa do góry.
zobacz na mój wykres albo podejscie do owu po raz drugi z którego i tak nic nie bedzie bo 29 dc sie konczy albo ovu nie było jestem po chorobie wiec szaleństwo -
nick nieaktualny
-
Ja robiłam testy i kurcze wyszedł mi tylko jeden dzień pozytywny kreski były jednakowo mocne - dziś już nic nie widać . I teraz mam pytanko - czy jak wychodzą takie same kreski to w tym czasie jest owulka - czy np. po 12 gdzinach czy wcześniej była? Jak to interpretować?
-
A mi ovu wyznaczył ovulacje na 8 d.c,ale napewno jej wtedy nie było,bo na monitoringu jajeczko miało 10 mm.Rozumiem,że to tylko program i tego dnia miałam gości więcej winka wypitego i może dlatego następnego dnia tempka miała wzrost.Dziś własnie w tej chwili na teście ovulacyjnym bardzo mocna druga kreska,mocniejsza od testowej.
-
Witam wszystkich;-)
My staramy się z meżusiem 4 miesiące, wiem że to krótko ale szlak mnie trafia jak @ przychodzi:)
Stosowałam 2 razy testy owulacyjne jednego miesiąca pięknie mi wyszły, staranka były ale dupa w końcu ma się tylko 20% szans
W tym natomiast za póżno zaczęłam robić bo miałam cykl 26 dniowy jakiś psikus a ostatnio miałam 29 dniowe ;)i dupka
Powiedzcie mi te któym się udało za pomocą testów ---> jak zobaczymy pozytywny to kiedy najlepeiej serduszkować ? bo przecież żołnierzyki muszą mieć czas na dotarcie buzialkiCzekamy na Ciebie Skarbie już 4 miesiące ;* -
W tamtym cyklu z testów owulacyjnych pięknie mi wyszła owulacja. Zaczęłam robić test 11 dc, najpierw kreska była ledwo zauważalna, potem trochę mocniejsza i w końcu mocniejsza od tej kontrolnej.
W tym cyklu zgłupiałam. Najpierw były ledwo widoczne, potem kreska testowa była minimalnie, ale to dosłownie minimalnie jaśniejsza od kontrolnej, miałam wręcz problem z rozróżnieniem (pomyślałam, że pewnie następnego dnia wyjdzie już mocniejsza), a potem następnego dnia była już słabsza. I już kompletnie nie wiem jak interpretować te wyniki. Robić testy dalej (dziś jest 16 dc), czy dać sobie w tym cyklu spokój ? Czy to jest norma, że kreska robi się coraz ciemniejsza, ciemniejsza, a potem robi sie już jaśniejsza, czy ja po prostu tak miałam w tamtym cyklu ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2013, 16:31
-
nick nieaktualny
-
jesli ci wyszla jak ta lala no to byl pozytywny, nie? a po paru dniach juz nie bylo owulki. chyba wazne jest zeby robic testy tego samego producenta bo wtedy latwo zobaczyc roznice w kolorze kresek. robic do momentu mocnej krechy i po wszystkim. na drugi dzien ewentualnie dla pewnosci mozna zrobc jeszcze jeden zeby sprawdzic czy kreska wyjdzie bledsza i tyle. wiecej nie ma sensu sikac..
-
nick nieaktualny
-
tak kochana. C powinna wyjsc zawsze a od T zalezy wynik. I teraz jesli C i T sa takie same - pozytyw. jest T mocniejsza od C - pozytyw, jesli nie ma T albo jest slabsza - negatyw. nie masz instrukcji u siebie w pudelku? zerknij na to:
http://chemklin.sum.edu.pl/uploaded/Test%20owulacyjny.pdf -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, wielokrotnie już czytałam, że testy robi się do momentu, w którym wyjdzie pozytywny (czyli obie krechy tak samo widoczne). Nie ma sensu robić je dalej, bo i tak owulacja będzie ok. 24-36h po pierwszym skoku LH.
madeline wrote:Najpierw były ledwo widoczne, potem kreska testowa była minimalnie, ale to dosłownie minimalnie jaśniejsza od kontrolnej, miałam wręcz problem z rozróżnieniem (pomyślałam, że pewnie następnego dnia wyjdzie już mocniejsza), a potem następnego dnia była już słabsza. I już kompletnie nie wiem jak interpretować te wyniki.
-
Witajcie!
Mam podobny problem. Zastanawiam się czy wierzyć testom czy nie. Zrobiłam pierwszy raz w życiu w.... 31dc.... Wiem wiem późno, ale testy ciążowe negatywne, @ brak a podbrzusze mnie ciągnie. I zrobiłam i co? Piękne II. Pomyślałam, że trzeba działać. Niestety 6 dni później dostałam @. Już sama nie wiem co jest. -
nick nieaktualny