Testy owulacyjne
-
WIADOMOŚĆ
-
Malwinka14 wrote:Wynik ma być w przeciągu tygodnia więc myślę że w poniedziałek już będzie mają do mnie dzwonić.
A jak nie zadzwonią to 10.12 na kontroli.
Oj to strasznie masz z wymiotami. U mnie się nasilają wieczorem tak od 18.
Ale zmniejszyłam dawkę lutki na 2 tabl. I jak by tych mdłości było mniej od 2 dni. Szarpie ale jakoś nie oddaje tyle pokarmu...
Lekarka mowila mi że od 13 tyg powinno ustawac🤷♀️
Ciebie dalej bardzo męczy?
Ja mam coś na zapachy. Kupilam mojeu perfum taka jaka mi się zawsze podobała i jak się popryskać bierze mnie na wymioty🤷♀️😅
To już niedługo, jeszcze tydzień i będziesz wszystko wiedzieć ale na pewno będzie dobrze 🤗
Wiesz ja już nie mam jako takich mdłości. Trzymały mnie dzień w dzień od 6-11 tc a teraz to tak jak mam gorszy dzień to gwarantowany ból głowy i mdłości a tak to czasami po obiedzie mnie mdli. A co dziwne nigdy nie wymiotowałam tylko okropne mdłości miałam.
Ja dalej na jednej luteinie i tak zostanę do 20 tc. Na pewno luteina też źle wpływa na samopoczucie ale nie ma wyjścia, trzeba brać.
Z perfumami mam tak samo, ja się nie psikam i mój też nie może przy mnie. Do tego wszystkie odświeżacze powietrza są zlikwidowane. 🤢 Nawet mam problem z zapachem proszku 🤣
Ale też muszę przyznać że z każdym tygodniem jest lepiej więc jestem dobrej myśli że będzie dobrze 😁😁💔 03.2024 ciąża biochemiczna
24.08.2024 - ⏸️
02.09.2024 Beta HCG 1080,16 mlU
04.09.2024 Beta HCG 2306,87 mlU
06.09.2024 Beta HCG 4973,78 mlU
10.09.2024 🥰 5+2 - 2,3 mm szczęścia z bijącym ❤️
24.09.2024 🥰 7+2 - 1,39 cm Kropka 😍 serduszko 160 ❤️
08.10.2024 🥰 9+2 - 3,03 cm małego człowieka ❤️
22.10.2024 🥰 12+0 - 5,44 cm Misia 🐾
31.10.2024 🥰 13+2 - I badanie prenatalne, niskie ryzyka 🥰 nasz bobas mierzy 7,1 cm 🥹 90% dziewczynka 🎀
19.11.2024 🥰 16+0 - 16,5 cm + 166g ❤️ chyba dziewczynka ale pewności nie ma 🫣
17.12.2024 🥰 20+0 II badanie prenatalne, wszystko ok 🎀 Dziewczynka, 380g 🎀
-
Witajcie
Potrzebuje rady a mianowicie od 2 miesięcy używam testów owulacyjnych i ich nie ogarniam. Zaczynam je robić 5 dni przed planowaną owulacją i na początku nie ma kreski a z kolejnymi dniami jest ale taka blada, jak się pojawia ta blada to robię testy dwa razy dziennie i np wczoraj miałam jeszcze tą bladą a dziś robię test i nie ma żadnej kreski. Co to może oznaczać? Że przeoczyłam owulację? Na żadnym teście nie wyszła mi taka mocno intensywna kreska tzw pozytywna i nie wiem czy ja robię coś źle -
Onaa97 wrote:Witajcie
Potrzebuje rady a mianowicie od 2 miesięcy używam testów owulacyjnych i ich nie ogarniam. Zaczynam je robić 5 dni przed planowaną owulacją i na początku nie ma kreski a z kolejnymi dniami jest ale taka blada, jak się pojawia ta blada to robię testy dwa razy dziennie i np wczoraj miałam jeszcze tą bladą a dziś robię test i nie ma żadnej kreski. Co to może oznaczać? Że przeoczyłam owulację? Na żadnym teście nie wyszła mi taka mocno intensywna kreska tzw pozytywna i nie wiem czy ja robię coś źle2 cs 11/24 cb 💔
Pregna start , pregna DHA, Wit D 2000j, Magnez -
Hej dziewczyny. U mnie dzisiaj 20dc ( poprzedni cykl miał 40dni) dzisiaj wyłapałam pik LH) do tego
Byli mnie podbrzusze i czuję lewy jajnik. Czy to normalne? Owulacja może być jeszcze dzisiaj z takimi bólami?
https://zapodaj.net/plik-1zX9hu035l
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada, 21:27
-
Domel98 wrote:Hej dziewczyny. U mnie dzisiaj 20dc ( poprzedni cykl miał 40dni) dzisiaj wyłapałam pik LH) do tego
Byli mnie podbrzusze i czuję lewy jajnik. Czy to normalne? Owulacja może być jeszcze dzisiaj z takimi bólami?
https://zapodaj.net/plik-1zX9hu035l
Synek 22.06.2010
AMH : 3,67
13.06.2024 Aniolek 10+3tc ciaza zatrzymana 8tc
28.09.2024 II
30.09.2024 Beta 150, Prog 15
02.10.2024 Beta 375 Prog 31
23.10.2024 serduszko bije 7+1 usg 7+3
Baby am Board 10.06.2025 czy sie tym razem uda??
Homocysteina 5,42 ( 4,44-13,56)
Zelazo 76 (50-170)
PT 10,2 (10,4-13)
INR 0,91 (0,85-1.15)
W. Protrombinowy 111,76 (80-120)
APTT 27,2 (25,9-36.6)
Wit. B12 567 (187-883) -
ariete wrote:To już niedługo, jeszcze tydzień i będziesz wszystko wiedzieć ale na pewno będzie dobrze 🤗
Wiesz ja już nie mam jako takich mdłości. Trzymały mnie dzień w dzień od 6-11 tc a teraz to tak jak mam gorszy dzień to gwarantowany ból głowy i mdłości a tak to czasami po obiedzie mnie mdli. A co dziwne nigdy nie wymiotowałam tylko okropne mdłości miałam.
Ja dalej na jednej luteinie i tak zostanę do 20 tc. Na pewno luteina też źle wpływa na samopoczucie ale nie ma wyjścia, trzeba brać.
Z perfumami mam tak samo, ja się nie psikam i mój też nie może przy mnie. Do tego wszystkie odświeżacze powietrza są zlikwidowane. 🤢 Nawet mam problem z zapachem proszku 🤣
Ale też muszę przyznać że z każdym tygodniem jest lepiej więc jestem dobrej myśli że będzie dobrze 😁😁
Synek 22.06.2010
AMH : 3,67
13.06.2024 Aniolek 10+3tc ciaza zatrzymana 8tc
28.09.2024 II
30.09.2024 Beta 150, Prog 15
02.10.2024 Beta 375 Prog 31
23.10.2024 serduszko bije 7+1 usg 7+3
Baby am Board 10.06.2025 czy sie tym razem uda??
Homocysteina 5,42 ( 4,44-13,56)
Zelazo 76 (50-170)
PT 10,2 (10,4-13)
INR 0,91 (0,85-1.15)
W. Protrombinowy 111,76 (80-120)
APTT 27,2 (25,9-36.6)
Wit. B12 567 (187-883) -
Hej, wracam w kolejnym cyklu. Poprzedni niestety okazał się bezowulacyjny poraz setny z rzędu 🫠 mam diagnozę niepłodność spowodowana brakiem owulacji. Progesteron niski więc brałam luteinę. Clostilbegyt w pierwszym cyklu nie zadziałał. W drugim nie wzięłam. Wzięłam się w garść i zrobiłam jeszcze badania anty TPO, jakie było moje zdziwienie jak zobaczyłam wynik 233 a normą do 34.. na drugi dzień od razu wizyta u endokrynologa, tak mi się fartło że zwolnił się jej termin. No i dowiedziałam się, że mam tarczycowe zapalenie.. Hashimoto... Dostałam letrox. Tarczycę również trzeba zbić mimo że mam zawsze wynik powyżej 2,5. Doktor mówi, że do starań trzeba zbić. Powiedziała, żebym nie spisywała siebie na straty 🥹 (staram się prawie 2 lata..) i powiedziała, że mam narazie nie brać żadnych leków na wywołanie owulacji bo być może samo uregulowanie tarczycy pomoże bo Hashimoto ma duży wpływ na cykle bezowulacyjne.. odzyskałam nadzieję.
Ten cykl rzeczywiście wydaje mi się inny. Od początku nowego cyklu biorę letrox 50. Z polecenia Ariety (dziękuję) zaczęłam testować z firmy horien. Przez wiele dni wychodziły testy negatywne, kreski bardzo jasne lub brak. Myślałam że znowu lipa. A tu nagle wczoraj w 22dc rano (nie był to pierwszy mocz) widzę dwie mocne kreski 🥹 myślałam, że się posikam ze szczęścia 😂 pierwszy raz zobaczyłam taki test, powtórzyłam z drugiej firmy i tu również byłam w szoku, kreska mocniejsza od testowej. Wieczorem test powtórzyłam z horiena i był już negatywny ale temperatura rośnie. Ale spadek miałam w 21dc i się zastanawiam czy wtedy była owulacja czy nie... Ta temperatura trochę mnie zmyliła. Jak według was mogło być? Czy owulacja dopiero po pozytywnym? Wiem, że testy nie potwierdzają na 100% ale chciałabym tylko zrozumiem o co tu chodzi z tą temperatura.
Wykres mam udostępniony. ❤️ A niżej testy owulacyjne
https://zapodaj.net/plik-nl5A5dzXQl
Wiem, że się rozpisalam, ale mam nadzieję, że dostanę od Was podpowiedzi ❤️
-
Pelasia30 wrote:Hej, wracam w kolejnym cyklu. Poprzedni niestety okazał się bezowulacyjny poraz setny z rzędu 🫠 mam diagnozę niepłodność spowodowana brakiem owulacji. Progesteron niski więc brałam luteinę. Clostilbegyt w pierwszym cyklu nie zadziałał. W drugim nie wzięłam. Wzięłam się w garść i zrobiłam jeszcze badania anty TPO, jakie było moje zdziwienie jak zobaczyłam wynik 233 a normą do 34.. na drugi dzień od razu wizyta u endokrynologa, tak mi się fartło że zwolnił się jej termin. No i dowiedziałam się, że mam tarczycowe zapalenie.. Hashimoto... Dostałam letrox. Tarczycę również trzeba zbić mimo że mam zawsze wynik powyżej 2,5. Doktor mówi, że do starań trzeba zbić. Powiedziała, żebym nie spisywała siebie na straty 🥹 (staram się prawie 2 lata..) i powiedziała, że mam narazie nie brać żadnych leków na wywołanie owulacji bo być może samo uregulowanie tarczycy pomoże bo Hashimoto ma duży wpływ na cykle bezowulacyjne.. odzyskałam nadzieję.
Ten cykl rzeczywiście wydaje mi się inny. Od początku nowego cyklu biorę letrox 50. Z polecenia Ariety (dziękuję) zaczęłam testować z firmy horien. Przez wiele dni wychodziły testy negatywne, kreski bardzo jasne lub brak. Myślałam że znowu lipa. A tu nagle wczoraj w 22dc rano (nie był to pierwszy mocz) widzę dwie mocne kreski 🥹 myślałam, że się posikam ze szczęścia 😂 pierwszy raz zobaczyłam taki test, powtórzyłam z drugiej firmy i tu również byłam w szoku, kreska mocniejsza od testowej. Wieczorem test powtórzyłam z horiena i był już negatywny ale temperatura rośnie. Ale spadek miałam w 21dc i się zastanawiam czy wtedy była owulacja czy nie... Ta temperatura trochę mnie zmyliła. Jak według was mogło być? Czy owulacja dopiero po pozytywnym? Wiem, że testy nie potwierdzają na 100% ale chciałabym tylko zrozumiem o co tu chodzi z tą temperatura.
Wykres mam udostępniony. ❤️ A niżej testy owulacyjne
https://zapodaj.net/plik-nl5A5dzXQl
Wiem, że się rozpisalam, ale mam nadzieję, że dostanę od Was podpowiedzi ❤️
Jak dla mnie domowe laboratorium pik. Jak nic. Mysle że wczoraj już dzialalas i dzisiaj również Zalecane ❤️
A co do temperatury nie powiem , bo się nie znam. Dziewczyny pisały że wzrasta nawet 2-3 dni po piku . Ale tutaj zostawię tą kwestię bardziej doświadczonym2 cs 11/24 cb 💔
Pregna start , pregna DHA, Wit D 2000j, Magnez -
Hej kochane.
Przedwczoraj test owu pozytywny 11dc (przesunęła mi się owu bo w poprzednik cyklu była w 14dc) Przytulanki były 2 razy w ten dzień. Wczoraj niestety nie udało się z przytulankami. Moje pytanie brzmi, czy test pozytywny owulacyjny plus stosunek w ten sam dzień coś da ? Czy lepiej w dzień pozytywnego i później po również ? Wczoraj miałam już negatywny test wiec się zastanawiam jak to działa. Czy dziś jeszcze coś przytulanki ewentualnie dadzą ?👩🏻 35 👱🏻♂️ 31
11.07.2011- 👼🏼 14tc
12.06.2012- 👧🏼 40+6 4210g 61cm
13.03.2019- 👦🏼 37+6 3720g 51cm
Starania o 3 bombelka -
Pelasia30 wrote:Hej, wracam w kolejnym cyklu. Poprzedni niestety okazał się bezowulacyjny poraz setny z rzędu 🫠 mam diagnozę niepłodność spowodowana brakiem owulacji. Progesteron niski więc brałam luteinę. Clostilbegyt w pierwszym cyklu nie zadziałał. W drugim nie wzięłam. Wzięłam się w garść i zrobiłam jeszcze badania anty TPO, jakie było moje zdziwienie jak zobaczyłam wynik 233 a normą do 34.. na drugi dzień od razu wizyta u endokrynologa, tak mi się fartło że zwolnił się jej termin. No i dowiedziałam się, że mam tarczycowe zapalenie.. Hashimoto... Dostałam letrox. Tarczycę również trzeba zbić mimo że mam zawsze wynik powyżej 2,5. Doktor mówi, że do starań trzeba zbić. Powiedziała, żebym nie spisywała siebie na straty 🥹 (staram się prawie 2 lata..) i powiedziała, że mam narazie nie brać żadnych leków na wywołanie owulacji bo być może samo uregulowanie tarczycy pomoże bo Hashimoto ma duży wpływ na cykle bezowulacyjne.. odzyskałam nadzieję.
Ten cykl rzeczywiście wydaje mi się inny. Od początku nowego cyklu biorę letrox 50. Z polecenia Ariety (dziękuję) zaczęłam testować z firmy horien. Przez wiele dni wychodziły testy negatywne, kreski bardzo jasne lub brak. Myślałam że znowu lipa. A tu nagle wczoraj w 22dc rano (nie był to pierwszy mocz) widzę dwie mocne kreski 🥹 myślałam, że się posikam ze szczęścia 😂 pierwszy raz zobaczyłam taki test, powtórzyłam z drugiej firmy i tu również byłam w szoku, kreska mocniejsza od testowej. Wieczorem test powtórzyłam z horiena i był już negatywny ale temperatura rośnie. Ale spadek miałam w 21dc i się zastanawiam czy wtedy była owulacja czy nie... Ta temperatura trochę mnie zmyliła. Jak według was mogło być? Czy owulacja dopiero po pozytywnym? Wiem, że testy nie potwierdzają na 100% ale chciałabym tylko zrozumiem o co tu chodzi z tą temperatura.
Wykres mam udostępniony. ❤️ A niżej testy owulacyjne
https://zapodaj.net/plik-nl5A5dzXQl
Wiem, że się rozpisalam, ale mam nadzieję, że dostanę od Was podpowiedzi ❤️
Zastanawiałam się ostatnio co tam u Ciebie 🥰
Super ze udało się znaleźć przyczynę i pewnie tu leżało źródło niepowodzeń.
Ja obstawiałabym owulacje w dzień piku czyli 22 dc. Książkowo temperatura spadła tuż przed, kolejny dzień już się lekko podniosła to dzień owu i kolejny dzień wzrost temperatury ale dzisiejszy dzień już bym liczyła jak 1 dpo.
Co do testów to oba są pozytywne - właśnie tak samo wybarwiały się u mnie. Horien rzadko jest tak żeby testowa była ciemniejsza od kontrolnej, one są takiego samego koloru w dniu piku. Domowe właśnie pik był u mnie jak testowa była ciemniejsza od kontrolnej ale jeżeli horien przez kilka dni był negatywny a w końcu jest pozytywny to 21 dc był to na pewno dzień piku.
Bierzesz luteinę na drugą faze? Czy to Twoja temperatura bez niczego wspomagającego?💔 03.2024 ciąża biochemiczna
24.08.2024 - ⏸️
02.09.2024 Beta HCG 1080,16 mlU
04.09.2024 Beta HCG 2306,87 mlU
06.09.2024 Beta HCG 4973,78 mlU
10.09.2024 🥰 5+2 - 2,3 mm szczęścia z bijącym ❤️
24.09.2024 🥰 7+2 - 1,39 cm Kropka 😍 serduszko 160 ❤️
08.10.2024 🥰 9+2 - 3,03 cm małego człowieka ❤️
22.10.2024 🥰 12+0 - 5,44 cm Misia 🐾
31.10.2024 🥰 13+2 - I badanie prenatalne, niskie ryzyka 🥰 nasz bobas mierzy 7,1 cm 🥹 90% dziewczynka 🎀
19.11.2024 🥰 16+0 - 16,5 cm + 166g ❤️ chyba dziewczynka ale pewności nie ma 🫣
17.12.2024 🥰 20+0 II badanie prenatalne, wszystko ok 🎀 Dziewczynka, 380g 🎀
-
Ann35 wrote:Hej kochane.
Przedwczoraj test owu pozytywny 11dc (przesunęła mi się owu bo w poprzednik cyklu była w 14dc) Przytulanki były 2 razy w ten dzień. Wczoraj niestety nie udało się z przytulankami. Moje pytanie brzmi, czy test pozytywny owulacyjny plus stosunek w ten sam dzień coś da ? Czy lepiej w dzień pozytywnego i później po również ? Wczoraj miałam już negatywny test wiec się zastanawiam jak to działa. Czy dziś jeszcze coś przytulanki ewentualnie dadzą ?
Mówią że najlepiej cały cykl co 2 dni. Pik znaczy że owulacja będzie w ciągu 12-36 h . Obserwuj śluz , jak jest? Dużo? Jak białko??2 cs 11/24 cb 💔
Pregna start , pregna DHA, Wit D 2000j, Magnez -
onalola wrote:Mówią że najlepiej cały cykl co 2 dni. Pik znaczy że owulacja będzie w ciągu 12-36 h . Obserwuj śluz , jak jest? Dużo? Jak białko??
Jest jeszcze przezroczysty ilości nieco mniejsze niż w dniu pozytywnego owulacyjnego, ból jajników dalej taki sam. Dziś będę próbować dalej zatem 😄. Mam nadzieje ze się uda. Cykle regularne 28 dni👩🏻 35 👱🏻♂️ 31
11.07.2011- 👼🏼 14tc
12.06.2012- 👧🏼 40+6 4210g 61cm
13.03.2019- 👦🏼 37+6 3720g 51cm
Starania o 3 bombelka -
onalola wrote:Jak dla mnie domowe laboratorium pik. Jak nic. Mysle że wczoraj już dzialalas i dzisiaj również Zalecane ❤️
A co do temperatury nie powiem , bo się nie znam. Dziewczyny pisały że wzrasta nawet 2-3 dni po piku . Ale tutaj zostawię tą kwestię bardziej doświadczonym
Tak wczoraj działaliśmy, ale dziś nie mamy możliwości. Za to jutro znowu ❤️ podobno i tak jest wskazane bardziej co 2 dni 🤔 nie wiem czy coś z tego będzie bo przez prawie dwa lata cykle były bezowulacyjne, ale mam nadzieję że właśnie chociaż owulacja powróci 🙏
Ciebie obserwuje na innej grupie i sprawdzam Twoje wyniki czy beta rośnie z progesteronem 😀 widzę, że wszystko jest na dobrej drodze, gratuluję i oby tak dalej 🤞 -
ariete wrote:Zastanawiałam się ostatnio co tam u Ciebie 🥰
Super ze udało się znaleźć przyczynę i pewnie tu leżało źródło niepowodzeń.
Ja obstawiałabym owulacje w dzień piku czyli 22 dc. Książkowo temperatura spadła tuż przed, kolejny dzień już się lekko podniosła to dzień owu i kolejny dzień wzrost temperatury ale dzisiejszy dzień już bym liczyła jak 1 dpo.
Co do testów to oba są pozytywne - właśnie tak samo wybarwiały się u mnie. Horien rzadko jest tak żeby testowa była ciemniejsza od kontrolnej, one są takiego samego koloru w dniu piku. Domowe właśnie pik był u mnie jak testowa była ciemniejsza od kontrolnej ale jeżeli horien przez kilka dni był negatywny a w końcu jest pozytywny to 21 dc był to na pewno dzień piku.
Bierzesz luteinę na drugą faze? Czy to Twoja temperatura bez niczego wspomagającego?
Dziękuję 🥹 od czasu do czasu zaglądałam tutaj też i widze, że u Ciebie ciąża rozwija się prawidłowo 🥹❤️
Gdzieś tam na innym forum czytałam właśnie, że jak jest spadek temperatury to jest owulacja, ale u mnie chyba działa to inaczej 😅 bo jednak testy oba wyszły pozytywne następnego dnia.
Nie właśnie, nie biorę jeszcze luteiny i to mnie również zaskoczyło, że temperatura dzisiaj jest wyższa 🫣 nie chciałam sobie blokować tą luteina dlatego się wstrzymuje aż do teraz. -
Pelasia30 wrote:Dziękuję 🥹 od czasu do czasu zaglądałam tutaj też i widze, że u Ciebie ciąża rozwija się prawidłowo 🥹❤️
Gdzieś tam na innym forum czytałam właśnie, że jak jest spadek temperatury to jest owulacja, ale u mnie chyba działa to inaczej 😅 bo jednak testy oba wyszły pozytywne następnego dnia.
Nie właśnie, nie biorę jeszcze luteiny i to mnie również zaskoczyło, że temperatura dzisiaj jest wyższa 🫣 nie chciałam sobie blokować tą luteina dlatego się wstrzymuje aż do teraz.
Typowy spadek temperatury jest dzień przed owulacją, w jej dniu idzie już troszkę do góry i dzień po powinien być skok o 0,2 st. To jest taki książkowy przebieg cyklu i podobnie jest teraz u Ciebie. Poczekaj jeszcze 2 dni czy temperatura się utrzyma, jeżeli tak to można uznać że owulacja się odbyła. 😄
Tak jak Ci kiedyś pisałam wydaje mi się że możesz nie mieć problemów z progesteronem. Badałas go przy cyklach bezowulacyjnych więc normalne jest że był niski bo nie było owulacji. Tylko żeby teraz sprawdzić czy poziom progesteronu jest wystarczający musiałabyś nie brać nic dodatkowo żeby móc go zbadać w 7 dpo. Luteina nie zaszkodzi ale jeżeli jej nie trzeba to szkoda brać 🫣
Na pewno nie bierz luteiny jeszcze dwa dni żeby potwierdzić że owu była. Dopiero 3 wyższe temperatury mogą świadczyć o tym że owulacja się odbyła.
U mnie w cyklu ciążowym był podobny wykres, też miałam spadek przed, w dniu piku była owu oraz troszkę podniosła się temperatura w górę i kolejny dzień skok o 0,2 stopnia 😅🫣Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada, 12:55
💔 03.2024 ciąża biochemiczna
24.08.2024 - ⏸️
02.09.2024 Beta HCG 1080,16 mlU
04.09.2024 Beta HCG 2306,87 mlU
06.09.2024 Beta HCG 4973,78 mlU
10.09.2024 🥰 5+2 - 2,3 mm szczęścia z bijącym ❤️
24.09.2024 🥰 7+2 - 1,39 cm Kropka 😍 serduszko 160 ❤️
08.10.2024 🥰 9+2 - 3,03 cm małego człowieka ❤️
22.10.2024 🥰 12+0 - 5,44 cm Misia 🐾
31.10.2024 🥰 13+2 - I badanie prenatalne, niskie ryzyka 🥰 nasz bobas mierzy 7,1 cm 🥹 90% dziewczynka 🎀
19.11.2024 🥰 16+0 - 16,5 cm + 166g ❤️ chyba dziewczynka ale pewności nie ma 🫣
17.12.2024 🥰 20+0 II badanie prenatalne, wszystko ok 🎀 Dziewczynka, 380g 🎀
-
ariete wrote:Typowy spadek temperatury jest dzień przed owulacją, w jej dniu idzie już troszkę do góry i dzień po powinien być skok o 0,2 st. To jest taki książkowy przebieg cyklu i podobnie jest teraz u Ciebie. Poczekaj jeszcze 2 dni czy temperatura się utrzyma, jeżeli tak to można uznać że owulacja się odbyła. 😄
Tak jak Ci kiedyś pisałam wydaje mi się że możesz nie mieć problemów z progesteronem. Badałas go przy cyklach bezowulacyjnych więc normalne jest że był niski bo nie było owulacji. Tylko żeby teraz sprawdzić czy poziom progesteronu jest wystarczający musiałabyś nie brać nic dodatkowo żeby móc go zbadać w 7 dpo. Luteina nie zaszkodzi ale jeżeli jej nie trzeba to szkoda brać 🫣
Na pewno nie bierz luteiny jeszcze dwa dni żeby potwierdzić że owu była. Dopiero 3 wyższe temperatury mogą świadczyć o tym że owulacja się odbyła.
U mnie w cyklu ciążowym był podobny wykres, też miałam spadek przed, w dniu piku była owu oraz troszkę podniosła się temperatura w górę i kolejny dzień skok o 0,2 stopnia 😅🫣
Twoje wiadomości tak mnie podnoszą na duchu, że mam ochotę Cię uściskać 🤭
Tak, będę mierzyć dalej. Mam nadzieję, że jutro i pojutrze uda mi się o tej samej porze 😅 ovu wyznaczyło mi owulację w dniu dzisiejszym, ale możliwe że była wczoraj. Wczoraj również było ❤️ i się zastanawiam czy jutro będzie sens jeszcze 🤔
Co do luteiny to możesz mieć rację, też z czasem zaczęłam zdawać sobie sprawę z tego, że no jak mam mieć prawidłowy progesteron skoro nie mam owulacji 🫠 i lekarz zamiast szukać przyczyny braku owulacji to chyba myślał, że luteina załatwi sprawę 🫠 ja z luteina wstrzymam się tak do poniedziałku/wtorku. Ogólnie w tym cyklu nie chciałam jej brać w ogóle, ale zobaczymy jeszcze. -
Pelasia30 wrote:Twoje wiadomości tak mnie podnoszą na duchu, że mam ochotę Cię uściskać 🤭
Tak, będę mierzyć dalej. Mam nadzieję, że jutro i pojutrze uda mi się o tej samej porze 😅 ovu wyznaczyło mi owulację w dniu dzisiejszym, ale możliwe że była wczoraj. Wczoraj również było ❤️ i się zastanawiam czy jutro będzie sens jeszcze 🤔
Co do luteiny to możesz mieć rację, też z czasem zaczęłam zdawać sobie sprawę z tego, że no jak mam mieć prawidłowy progesteron skoro nie mam owulacji 🫠 i lekarz zamiast szukać przyczyny braku owulacji to chyba myślał, że luteina załatwi sprawę 🫠 ja z luteina wstrzymam się tak do poniedziałku/wtorku. Ogólnie w tym cyklu nie chciałam jej brać w ogóle, ale zobaczymy jeszcze.
Sens moze gdzieś jakiś niski, skoro była wczoraj, ale przyjemność napewno będzie zachowana 😅❤️ a nawet możesz poprawić i dziś i jutro 😈2 cs 11/24 cb 💔
Pregna start , pregna DHA, Wit D 2000j, Magnez -
Pelasia30 wrote:Twoje wiadomości tak mnie podnoszą na duchu, że mam ochotę Cię uściskać 🤭
Tak, będę mierzyć dalej. Mam nadzieję, że jutro i pojutrze uda mi się o tej samej porze 😅 ovu wyznaczyło mi owulację w dniu dzisiejszym, ale możliwe że była wczoraj. Wczoraj również było ❤️ i się zastanawiam czy jutro będzie sens jeszcze 🤔
Co do luteiny to możesz mieć rację, też z czasem zaczęłam zdawać sobie sprawę z tego, że no jak mam mieć prawidłowy progesteron skoro nie mam owulacji 🫠 i lekarz zamiast szukać przyczyny braku owulacji to chyba myślał, że luteina załatwi sprawę 🫠 ja z luteina wstrzymam się tak do poniedziałku/wtorku. Ogólnie w tym cyklu nie chciałam jej brać w ogóle, ale zobaczymy jeszcze.
Haha dziękuję 🥰
Apka wyznacza na podstawie testu owu bo zawsze narzuca owulacje dzień po pozytywnym teście ale apka to tylko dodatek, nie sugerowałabym się nią aż tak. Mnie też wyznaczała dzień później a ja na podstawie testu i objawów uważam że miałam owulacje w dniu piku.
A jak u Ciebie jajniki, kłuł któryś wczoraj lub dziś? Jak śluz?
No tak, luteina to tylko może pomóc wywołać okres przy cyklach bezowulacyjnych bo takie mogą trwać i trwać ale to tyle, owulacji z tego nie będzie 🤣🫣💔 03.2024 ciąża biochemiczna
24.08.2024 - ⏸️
02.09.2024 Beta HCG 1080,16 mlU
04.09.2024 Beta HCG 2306,87 mlU
06.09.2024 Beta HCG 4973,78 mlU
10.09.2024 🥰 5+2 - 2,3 mm szczęścia z bijącym ❤️
24.09.2024 🥰 7+2 - 1,39 cm Kropka 😍 serduszko 160 ❤️
08.10.2024 🥰 9+2 - 3,03 cm małego człowieka ❤️
22.10.2024 🥰 12+0 - 5,44 cm Misia 🐾
31.10.2024 🥰 13+2 - I badanie prenatalne, niskie ryzyka 🥰 nasz bobas mierzy 7,1 cm 🥹 90% dziewczynka 🎀
19.11.2024 🥰 16+0 - 16,5 cm + 166g ❤️ chyba dziewczynka ale pewności nie ma 🫣
17.12.2024 🥰 20+0 II badanie prenatalne, wszystko ok 🎀 Dziewczynka, 380g 🎀
-
ariete wrote:Haha dziękuję 🥰
Apka wyznacza na podstawie testu owu bo zawsze narzuca owulacje dzień po pozytywnym teście ale apka to tylko dodatek, nie sugerowałabym się nią aż tak. Mnie też wyznaczała dzień później a ja na podstawie testu i objawów uważam że miałam owulacje w dniu piku.
A jak u Ciebie jajniki, kłuł któryś wczoraj lub dziś? Jak śluz?
No tak, luteina to tylko może pomóc wywołać okres przy cyklach bezowulacyjnych bo takie mogą trwać i trwać ale to tyle, owulacji z tego nie będzie 🤣🫣
Wiesz co, jeśli chodzi o jajniki to czułam dosyć intensywnie jajnik prawy wieczorem w 21 dc i potem w 22dc też go trochę odczuwałam, ale też bardziej wieczorem i miałam też silny ból głowy, że dawno takiego nie miałam 🤔
Ze śluzem u mnie ciężko. Ale przez ostatnie kilka dni odczuwałam taką wilgotność i był przezroczysty. Zaznaczałam na wykresie też. Momentami to aż tak mokro trochę było. Ale raczej nie miałam takiego rozciągliwego jak to niektórzy piszą.
No żenada z tymi lekarzami, nawet endokrynolog ma takie zdanie o ginekologach 🫣 zapytała się mnie czy czasem duphastonu mi nie wciskali 😅 niestety na samym początku starań brałam go przez 10 miesięcy zupełnie bez sensu.