Testy owulacyjne.
-
WIADOMOŚĆ
-
Ovu wyznacza owulacje po 3 dniach wyższych temperatur.
Czytałam kiedyś że pik lh może wystąpić w czasie kiedy akurat nie robimy testu i po kilku godzinach go nie wylapie test owulacyjny.
Osobiście to jak mi wyszedł pozytyw to przez kolejne trzy dni testy były identycznej barwy.magda.g85 lubi tę wiadomość
31 lat,
Aktualnie w trzeciej ciazy
TSH 3,07
Niedoczynność tarczycy 1x 88 mg Euthyrox
Dwie córeczki
14.02.2017 HSG jajowody drożne -
Jak to jest z tymi testami. Pozytywne wychodziły w 6 i 7 dniu cyklu tak zaraz po okresie. Teraz od tamtej pory dziś 11 dc i nic zero jedna krecha. Czy to możliwe zeby owulacja była tak wcześnie? W poprzednim cyklu monitorowanym była 15dcBrychta
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a7ac211c47f5.jpg
Czy ostatni dolny test mozna uznać za pozytywny?07.02.2016 - Aniołek ciążą pozamaciczna 6 tydz.
18.04.2016 -sonohsg - prawy jajowód uszkodzony, lewy udrożniony
*problem męski morfologia 0%, defragmentacja 79%
30.08.2017 - zaczynamy przygodę z in vitro (GRAVIDA)
05.2018 - przenosiny do nOvum Warszawa
-
Ja np. miałam całkiem wyraźną drugą kreskę zaraz po okresie, dosłownie nastepnego dnia, a im dalej od okresu kreska jest coraz jaśniejsza. Testuję codziennie od 7dc, a dziś mam 15dc. Wczoraj około 19 robiłam ostatno test i wyszła ledwo widoczna druga kreska, a dziś boli mnie ppdbrzusze tak jak na okres albo podczas owu. Jeśli chodzi o śluz to ciężko powiedzieć jak wyglada bo działamy z Mężem dosyć często, mam nadzieję, ze rozumiecie co chcę powiedzieć. Także gubię się już w tych testach owu całkowicie. A! Najważniejsze! Od 3 do 7 dc brałam Clo. To też ma duże znaczenie. To jest pierwszy cykl z Clo.
Aniołek [*]
Nasza Księżniczka [*]
Kocham Was moje Dzieciaczki całym sercem :* -
nick nieaktualnya u mnie testy się sprawdziły. Cykle mam regualarne mniej więcej 27-31 dni. Testowałam od 11 dc, aż do 16 dc, gdzie pojawiła się druga ładna krecha, więc na nstępny dzień już nie robiłam, bo z tego co mi wiadomo, po pozytywnym teście już nie powinno się sprawdzać dalej. 17 dc zgodnie z testem pojawiła się owulacja a następnego dnia tj. 18 dc piękny skok tempki. Zobaczymy co z tego cyklu wyjdzie
-
Izape91 wrote:a u mnie testy się sprawdziły. Cykle mam regualarne mniej więcej 27-31 dni. Testowałam od 11 dc, aż do 16 dc, gdzie pojawiła się druga ładna krecha, więc na nstępny dzień już nie robiłam, bo z tego co mi wiadomo, po pozytywnym teście już nie powinno się sprawdzać dalej. 17 dc zgodnie z testem pojawiła się owulacja a następnego dnia tj. 18 dc piękny skok tempki. Zobaczymy co z tego cyklu wyjdzie
Szczęściara
Aniołek [*]
Nasza Księżniczka [*]
Kocham Was moje Dzieciaczki całym sercem :* -
Brychra wrote:Jak to jest z tymi testami. Pozytywne wychodziły w 6 i 7 dniu cyklu tak zaraz po okresie. Teraz od tamtej pory dziś 11 dc i nic zero jedna krecha. Czy to możliwe zeby owulacja była tak wcześnie? W poprzednim cyklu monitorowanym była 15dc
-
Mam pozytywny test owu robilam wczoraj wieczorkiem tak jak zawsze i piękna krecha:) Mam nadzieję, że przyniesie mi szczęście:)
Buziaki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2016, 10:25
Aniołek [*]
Nasza Księżniczka [*]
Kocham Was moje Dzieciaczki całym sercem :* -
Moze ktos mnie nakieruje na właściwy tor bo już nic nie wiem . tzn. @ ma przyjsc 22 . dzis jest 27 dzien cyklu. wczoraj rano robilam test ciążowy - negatyw . dzis po południu zrobiłam test owulacyjny ( tak po prostu jakoś ) i wyszły 2 kreski testowa delikatnie bledsza niz kontrolna. . powtórzyłam wieczorem i testowa kreska jest bledsza w porównaniu z tą z popołudniowego testowania. .. czy to moze coś oznaczac ? po poludniu się ucieszyłam. iskierka zatliła a teraz... test ciążowy planuje zrobić w piątek , no chyba ze przyjdzie okres...
-
anet90 wrote:Moze ktos mnie nakieruje na właściwy tor bo już nic nie wiem . tzn. @ ma przyjsc 22 . dzis jest 27 dzien cyklu. wczoraj rano robilam test ciążowy - negatyw . dzis po południu zrobiłam test owulacyjny ( tak po prostu jakoś ) i wyszły 2 kreski testowa delikatnie bledsza niz kontrolna. . powtórzyłam wieczorem i testowa kreska jest bledsza w porównaniu z tą z popołudniowego testowania. .. czy to moze coś oznaczac ? po poludniu się ucieszyłam. iskierka zatliła a teraz... test ciążowy planuje zrobić w piątek , no chyba ze przyjdzie okres...VI 2007 Przemek ,XI 2009 Aniołek 10tc
10 cs w tym 4 cykle z clo
Ciąża w cyklu niestymulowanym - sierpień 2016
Termin porodu: 30 kwietnia 2017
-
nick nieaktualny
-
Ruda Paskuda wrote:Ale test owulacyjny to nie test ciążowy. Badają zupełnie różne rzeczy więc nie sugerowałabym się testami owulacyjnymi zamiast ciążowych.
-
https://zapodaj.net/7739f0a3d3b3a.jpg.html
Dziewczęta - pozytywny w koncu? Tylko sprawa taka, ze robilam od kilku dni po poludniu a dzis nie bede miala czasu wiec jest rano, ale jakies 2 godz po przebudzeniu...Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2016, 09:13
-
Zrobiłam jeszcze dziś, przed chwilą - kreska jest ciemniejsza niż wczoraj. Za trudne dla mnie te testy xD Nie zdaję ich Ale się cieszę, że w końcu pokazały się te drugie kreski, bo myślałam, że się już ich nie doczekam. To mój 20 dzien cyklu...
-
Witam. Moze otrzymam tutaj jakas odpowiedz na moje pytanie. Bo juz głupieje bylam w sobote.u ginekologa. Stwierdzil ze nie.wie czy mialam.owulacje czy nie, bo nie widzi sladow jak rowniez zadnego pecherzyka dominujacego. Po powrocie do domu zrobilam test owulacyjny i od soboty codziennie sa na tescie dwie kreski. Wiem ze to test negatywny bo druga jest jasniejsza ale wynika z niego ze caly czas mam wysoki poziom LH. Nie wiem jak to rozumiec, czy bede miala niedlugo owulacje czy jest mozliwe aby wiele dni w cyklu byl taki wysoki poziom LH i ginekolog nie zauwazyl ze bede miala za pare ni owulacje? Teoretycznie to moj 22 dc. Ponizej zdjecie tych testow...
http://wgrajo.pl/?v=img201aga.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2016, 15:54
-
MrsKiss wrote:Zrobiłam jeszcze dziś, przed chwilą - kreska jest ciemniejsza niż wczoraj. Za trudne dla mnie te testy xD Nie zdaję ich Ale się cieszę, że w końcu pokazały się te drugie kreski, bo myślałam, że się już ich nie doczekam. To mój 20 dzien cyklu...
obstawiam, że owu miałam dopiero koło 21dc bo wtedy dołączył jeszcze śluz
sprawdzania przez gina w tym cyklu nie miałam, więc pewności nie będzie, ale kalendarz tutejszy też mi zmienił dzień prawdopodobnej owu z 9 na 21 - mimo, że tak późno
u siebie akurat obstawiam, że testy wychodziły pozytywne (jeden na pewno, ten z 9dc), bo przy sprawdzeniu przed @ gin wykrył pęcherze - jak sam powiedział "najprawdopodobniej na najbliższą po @ owu", dlatego myślę, że LH wyszły pozytywne, bo "wyczuły" te pęcherze (ale to tylko moje domysły)
więc tak, możesz mieć przesuniętą owu, może zaczniesz robić testy 2x dziennie, bo już wcześniej dziewczyny pisały, że jak robiły w ciągu dnia był negatyw, a wieczorem pozytyw, potem znów negatyw... i profilaktycznie dużo
Zołzimagic - fotki nie można otworzyć -
alfica wrote:u mnie dwie widoczne były między 9 a 15dc
obstawiam, że owu miałam dopiero koło 21dc bo wtedy dołączył jeszcze śluz
sprawdzania przez gina w tym cyklu nie miałam, więc pewności nie będzie, ale kalendarz tutejszy też mi zmienił dzień prawdopodobnej owu z 9 na 21 - mimo, że tak późno
u siebie akurat obstawiam, że testy wychodziły pozytywne (jeden na pewno, ten z 9dc), bo przy sprawdzeniu przed @ gin wykrył pęcherze - jak sam powiedział "najprawdopodobniej na najbliższą po @ owu", dlatego myślę, że LH wyszły pozytywne, bo "wyczuły" te pęcherze (ale to tylko moje domysły)
więc tak, możesz mieć przesuniętą owu, może zaczniesz robić testy 2x dziennie, bo już wcześniej dziewczyny pisały, że jak robiły w ciągu dnia był negatyw, a wieczorem pozytyw, potem znów negatyw... i profilaktycznie dużo
Hehe, ostatnie zdanie niezmiernie mnie rozbawiło ))) profilaktyka oczywiście zachowana ovu mi nie wyznaczyło owulacji, chociaż od dwóch dni jakbg podniosła mi się temperatura... z drugiej strony zaczęłam mierzyć gdzieś w połowie cyklu. Ogólnie zaczynam żałować, że się wcześniej w życiu nie zdecydowałam na obserwacje swojego organizmu. Z jednej strony to mega ciekawe, z drugiej (jako że jestem panikara) wkręcam sobie, że pewnie coś ze mnæ nie tak nie za bardzo, ale takie myśli przechodzą przez głowę.
Zołzimagic - ja słyszałam, że po pierwszym pozytywnyn nie powinno się dalej robić tych testów. Ale sama oczywiście je robiłam... kiedy jeden już mi się wydawał pozytywny, to na drugi dzień druga kreska wyszła jeszcze ciemniejsza, na trzeci dalej się taka utrzymywała. Więc ostatecznie też ich jeszcze nie rozgryzłam. -
MrsKiss wrote:(...) Ogólnie zaczynam żałować, że się wcześniej w życiu nie zdecydowałam na obserwacje swojego organizmu. Z jednej strony to mega ciekawe, z drugiej (jako że jestem panikara) wkręcam sobie, że pewnie coś ze mnæ nie tak nie za bardzo, ale takie myśli przechodzą przez głowę.
Zołzimagic - ja słyszałam, że po pierwszym pozytywnyn nie powinno się dalej robić tych testów. Ale sama oczywiście je robiłam... kiedy jeden już mi się wydawał pozytywny, to na drugi dzień druga kreska wyszła jeszcze ciemniejsza, na trzeci dalej się taka utrzymywała. Więc ostatecznie też ich jeszcze nie rozgryzłam.
po 1szym pozytywnym tak, nie trzeba dalej robić, ale mi zajęło 2miechy, żeby się zorientować, który jest pozytywny i przypominam, że owu może się ileś-tam godzin utrzymywać, więc w teorii 2testy mogą być pozytywne, jeśli zrobione były w niewielkim odstępie czasu...
ja właśnie (niby) 29dc i test owu negatywny... zdecydowanie czekam na @ -
też nie obczajam tych durnych testów
niby 2 ciemne krechy były przez dwa dni w ostatnim cyklu, ale jak zrobiłam badanie na progesteron w 8 dniu po tym niby piku LH, to mi wyszedł jakiś niski, więc owu chyba jednak nie było ...