Testy owulacyjne.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDziewczyny, z racji tego że testy robię od 3 lat (gdy nie było starań jeszcze), chciałabym wrzucić zdjęcie testów.
Pytacie często czy test jest +, albo dlaczego nie wychodzi a owulacja była.
Przerobiłam multum testów do tej pory.
Na zdjęciu różowy test jest z Allegro. Niebieski- Rossman domowe laboratorium. Pierwszy raz się skusiłam na nie.
Testy są z jednej próbki moczu. Różnica jest duża.
Dlatego ja nie polecam testów ze względu na to, że nie wiadomo na co się natrafi. Lepiej zbadać sobie krew i lh.
Ale jeśli którejś to pomoże w wyborze, to omijajcie te z Allegro
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/61bd43202afe.jpg -
U mnie z tymi testami to już jakaś masakra 16dc wyszły 2 krechy dziś jest dzień spodziewanej miesiączki a od tygodnia dzień w dzien do dziś znów po 2 wyraźne krechy ... chociaż testy mam z apteki to jakoś zaczynam wątpić w ich skutecznośćYanadis
-
Yanadis wrote:U mnie z tymi testami to już jakaś masakra 16dc wyszły 2 krechy dziś jest dzień spodziewanej miesiączki a od tygodnia dzień w dzien do dziś znów po 2 wyraźne krechy ... chociaż testy mam z apteki to jakoś zaczynam wątpić w ich skuteczność
patrzcie jak lh się zmienia:
rano miałam tylko 1 kreskę, o godz 17 test u góry , a o 20:00 test na dole (testy z allegro)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2017, 14:58
10.04.2018- laparoskopia diagnostyczna-jajowody drożne
AMH 7,12 ng/ml
LH 5,9 mLu/ml
FSH 5,6 mLu/ml
-
nick nieaktualnyczarnaiwi wrote:
Ten drugi test i tak nie jest pozytywny.
Z tymi z Allegro problem taki, że mi na 4 rodzaje testów, jakie miałam hurtem kupowane, tylko 1 partia wychodziła całkowicie pozytywna. Reszta była tak jak masz u siebie, albo całkiem blade, mimo że krew mówiła o bardzo ładnym LH...
Więc czasami lepiej nie wiedzieć
Ja się głowiłam, dlaczego do tej pory zawsze wychodziły II a tylko kupiłam inne testy i tych II nie ma jak to zwykle bywało.
Po prostu testy nie mają takiej czułości jak zapewnia producent i będą wychodzić słabe, mimo że owulacja wystąpiła. -
czarnaiwi wrote:
Test ciążowy robiłam jakieś 3 dni temu ale nagatywny chyba ze to było jeszcze zbyt wcześnie to będzie trzeba jutro powtórzyć. I znów jestem podekscytowana, oby nie na marne . Trzymajcie kciukiYanadis -
Ania1003 wrote:Dziewczyny, z racji tego że testy robię od 3 lat (gdy nie było starań jeszcze), chciałabym wrzucić zdjęcie testów.
Pytacie często czy test jest +, albo dlaczego nie wychodzi a owulacja była.
Przerobiłam multum testów do tej pory.
Na zdjęciu różowy test jest z Allegro. Niebieski- Rossman domowe laboratorium. Pierwszy raz się skusiłam na nie.
Testy są z jednej próbki moczu. Różnica jest duża.
Dlatego ja nie polecam testów ze względu na to, że nie wiadomo na co się natrafi. Lepiej zbadać sobie krew i lh.
Ale jeśli którejś to pomoże w wyborze, to omijajcie te z Allegro
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/61bd43202afe.jpg
robiłam wczoraj z allegro+kupione w aptece i wynik mam taki jak Ty -tzn te dwa górne testy, z allegro kreska testowa minimalnie ciemniejsza niż poprzedniego dnia a na tym z apteki dużo dużo ciemniejsza, dzisiaj lecę do rossmana kupić zapas a tych z allegro chyba przestanę używać
10.04.2018- laparoskopia diagnostyczna-jajowody drożne
AMH 7,12 ng/ml
LH 5,9 mLu/ml
FSH 5,6 mLu/ml
-
a powiedzcie mi po jakim czasie odczytujecie wyniki z tych testow? chwile po zanurzeniu i zabarwieniu czy po odczekaniu np 5 mint wg zalecen z instrukcji? Pytanie wynika stad,że w tym cyklu dopiero zaczelam sie nad tym zastanawiac, bo jesli odczekam jakies 5 minut po zrobieniu testu to od 4 dni od zakonczenia domniemanej owulacji testy sa poztywne. Ale jesli patrzec od razu to negatywne bo tylko jedna kreska wyrazniejsza. Robie rozne testy z apteki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2017, 21:03
-
Paula_30 wrote:a powiedzcie mi po jakim czasie odczytujecie wyniki z tych testow? chwile po zanurzeniu i zabarwieniu czy po odczekaniu np 5 mint wg zalecen z instrukcji? Pytanie wynika stad,że w tym cyklu dopiero zaczelam sie nad tym zastanawiac, bo jesli odczekam jakies 5 minut po zrobieniu testu to od 4 dni od zakonczenia domniemanej owulacji testy sa poztywne. Ale jesli patrzec od razu to negatywne bo tylko jedna kreska wyrazniejsza. Robie rozne testy z apteki
i nie ważne czy pozytyw jest od razu czy po 5 minutach,pozytyw to pozytyw.Paula_30 lubi tę wiadomość
10.04.2018- laparoskopia diagnostyczna-jajowody drożne
AMH 7,12 ng/ml
LH 5,9 mLu/ml
FSH 5,6 mLu/ml
-
Paula_30 wrote:no rozumiem,ale jesli najpierw od razu jest negatyw a po chwili czyli jakichs 5 mninutach wychodzi pozytyw? To jak nalezy to odczytywac?
jak masz napisane, że odczytywać w ciągu 10 minut to jakie ma znaczenie w której minucie się druga grubsza kreska pojawiła??
10.04.2018- laparoskopia diagnostyczna-jajowody drożne
AMH 7,12 ng/ml
LH 5,9 mLu/ml
FSH 5,6 mLu/ml
-
nick nieaktualnyWitajcie, jestem tu nowa, mam juz dwie coreczki i staramy sie o 3 maluszka. Z pierwszą córka to była długa i cierniowa droga zanim zobaczyłam upragnione dwie kreski (wierzę że pomogła mi akupunktura), wynagrodzeniem była cudowna ciąża i macierzyństwo. Z drugą córką była niespodzianka. Po odstawieniu starszej córki od cyca, a karmiłam ją dwa lata,od razy w tym samym cyklu zaszłam i tez ciąża cudowna itp.
Dlatego tez tranquilo piszesz że karmisz, myślę że dopóki nie odstawić małej od cycusia to możesz sporo jeszcze poczekać na ciążę...
teraz kupiłam sobie testy owulacyjne pierwszy raz bo od roku nic się nie dzieje. W poprzednim cyklu mierzyłam hormony i wyszła mi za wysoka prolaktyna (ale ja tak miałam zawsze) i za niski progesteron (niestety mnie zmartwień bo zawsze był ok), a przy niskim progesteronie z ciąży nici, reszta hormonów ok.
Od 4 dni robię te testy i pierwszy dzień ledwo ta kreska a zaczęłam 6dc, i tak codziennie, na drugi dzień jakas się pojawiła druga słaba, trzeci już lekko ciemniejsza ale nie tak bardzo jak ta druga, dziś 4 dzień i jestem zdziwiona kreski prawie nie widać a to 9dc, z kalendarza wynika że owulacja miałaby wyjść 10-11dc i już mi smutno.....
A na poprawę śluzu ja używam olejek z wiesiołka takie kapsułki, bierze się go do połowy cyklu, śluz po nim jest piękny. ..
Ps:mojej koleżance też test owulacyjne wykazał ciążę. ..trzymam kciuki
-
Testy owu są bezsensu. Lepsza obserwacja swojego ciała. U mnie żaden test jeszcze (od 7 mcy) nie pokazał 2 identycznych kresek. Co najwyżej druga słabiutko. Usg potwierdziło moje obserwacje, testy były rozbieżne.
Szyszunia 89 lubi tę wiadomość
http://ovufriend.pl/graph/5ecbba88813add7c6493c0535fb88d36 -
nick nieaktualnyTo teraz ja się doradzę
https://zapodaj.net/0fb1568a1de77.jpg.html
Czy mogę uznać te 2 testy na górze za pozytywne? Robiłam je wczoraj. Pierwszy o 13, drugi po 19. Ten trzeci dzisiejszy robiony przed chwilą. Wczoraj między jednym testem a drugim, byłam na usg, pani doktor stwierdziła, że owulacja będzie za ok 2 dni z lewego jajnika. Dziś czuję od rana ból po tej stronie, no ale test wyszedł negatywny. Staranie było tylko w niedziele, dziś pewnie będzie już za późno.. Ale mam nadzieję, że to wystarczy.. -
Witam, staramy się o 3 dzidziusia i mam pytanie: 2 poprzednie cykle po 30 dni, ostani 36 ( i owu potwierdzona przez sluz+ testy), temp- nie wyszła. Pracuje na nocki- dzi 18 dc i niby temp skoczyła z ok 35,9 na 36,4-> traktowac to jako owulacje? mam uczucie jakby mnie kłuło w lewym jajniku, ale nie wiem czy sie juz nie wkrecam, sluzu brak narazie ( tego ala białko)
-
Aneczkaa87 wrote:To teraz ja się doradzę
https://zapodaj.net/0fb1568a1de77.jpg.html
Czy mogę uznać te 2 testy na górze za pozytywne? Robiłam je wczoraj. Pierwszy o 13, drugi po 19. Ten trzeci dzisiejszy robiony przed chwilą. Wczoraj między jednym testem a drugim, byłam na usg, pani doktor stwierdziła, że owulacja będzie za ok 2 dni z lewego jajnika. Dziś czuję od rana ból po tej stronie, no ale test wyszedł negatywny. Staranie było tylko w niedziele, dziś pewnie będzie już za późno.. Ale mam nadzieję, że to wystarczy..
-
nick nieaktualnyPaula_30 wrote:hej te dwa pierwsze teoretycznie mozna by bylo uznac za pozytwne ale bardzo teoretycznie. Mi pozytwyne wychodza dwie ciemne mocne krechy albo druga ciemniejsza
No właśnie mi też zazwyczaj testowa wychodziła mocniejsza. Ale w tym cyklu wszystko się chyba poprzestawiało.. Dziś kreski są jaśniejsze, rano miałam ból jak co miesiąc, więc teoretycznie powinna dziś być owulacja. Najlepsze co, to nie mam już śluzu płodnego.. Zrobię jeszcze jutro testy, jeśli też wyjdą jaśniejsze od tamtych, to uznam, że dziś była owu.. A muszę je robić, ponieważ mam brać luteinę po owulacji, a mierzenie temp. nie wchodzi niestety w grę. W każdym razie dziękuję za odpowiedź -
Aneczkaa87 wrote:No właśnie mi też zazwyczaj testowa wychodziła mocniejsza. Ale w tym cyklu wszystko się chyba poprzestawiało.. Dziś kreski są jaśniejsze, rano miałam ból jak co miesiąc, więc teoretycznie powinna dziś być owulacja.
Mi tez sie poprzestawialo po ziolkach I.castangusie tak,ze 4 dni pod rzad wychodzily pozytywne testy z czego tylko jeden mam kreske duzo ciemniejsza a pozostale takie same. Mialam sluz I.bol owulacyjny ale co z tego w dniu domniemanej owulacji poszlam do gin,ktora stwierdzial,ze zadnych pozostalosci nie widzi po pecherzyku,wiec pewnie owu nie bylo. Ale przynajmniej castagnus zaczal dzialac I nie umieram z pms tydzien przed @ mam.jakies 5 dni do @ a jak na razie nic nie boli