Totalny brak ochoty na seks
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny. Jestem w związku niecałe 2 lata ale totalnie straciłam ochotę na seks. Seks jest tak ok 1-2 razy w tygodniu ale sama nie mam na niego ochoty i tak Mąż zaczyna się denerwować. pyta się co się stało a ja zmuszam siebie dla świętego spokoju bo przecież obowiązki małżeńskie trzeba spełnić. Nie wiem co się dzieje. Czemu tak się stało bo jeszcze rok temu czułam do meża duże pożądanie.
Jak na nowo rozpalić ten ogień? I czy któraś z Was może tak miała? -
Jeśli bierzesz tabletki, to czas je odstawić. Moje koleżanki tak miały, gdy nie odstawiały tabletek od 3 lat w górę. Co jakiś czas powinno się robić przerwę w hormonach. Ewentualnie fajne dzialanie moze mieć jeszcze suplement na libido libido therapy.
-
U mnie tabletki też miały kiepskie działanie na libido. Przez nie zupełnie mi sie nie chciało tak więc autorko ja równiez jestem zdania,że jeśli bierzesz tabletki to powinnaś zastanowić się nad czasowym odstawieniem.
No i jeszcze czy próbowaliście różnych gadzetów? Powiem Ci,ze takie gadżety erotyczne potrafią bardzo podgrzać atmosferę w łóżku. Proponuję na przykład jakieś kajdanki .Ewentualnie wypróbować sobie Sex Elixir - jest to hiszpańska mucha. Sama ostatnio wypróbowałam i ma świetny wpływ na libido. -
Nie biorę tabletek antykoncepcyjnych. Nigdy nie brałam. Nie mam zaufania do leków i jednak wolę tradycyjne metody. Muszę przyznać.że atmosfera u nas w związku trochę pada w ostatnim czasie Nie ma już takiego ognia jak był wcześniej. A czy ta hiszpańska mucha nie miala efektu placebo ? W sensie,że wiedzialaś co bierzesz i automatycznie byłaś bardziej podniecona?
-
Może chodzi o atmosferę. Romans powinno się budować cały dzień, a nie tylko w chwili wejścia do łóżka. Może potrzebujesz romansu.
Możecie też spróbować różnych przebrań, czy odgrywania ról. Bawić się jedzeniem. Albo porozmawiać z partnerem czego chciałoby się spróbować, jak być dotykanym. Czasem trzeba przerwać rutynę. -
Atmosfera jest bardzo ważna. I to nie tylko przy samym zblizeniu wieczorem.Warto jest ją budować cały dzień . Czasami ludzie zapominają o czułościach, nie przytulają się, nie całują i jest to duży błąd. Warto jest na co dzień okazywać tej drugiej osobie uczucie. Niech wie,ze nam na niej zależy.
Jagnamm , sex elixir w połączeniu z atmosferą to super sprawa. Nie dowiesz się dopóki sobie tego nie przetestujesz. -
Oj atmosfera to faktycznie przydałaby się trochę lepsza... Oboje pracujemy bardzo długo. Często on wraca zdenerwowany do domu z pracy, ja tak samo. Nie jesteśmy w stanie się wyluzować. Za tydzień jedziemy nad morze na wyczekane wakacje tak wiec może wtedy nastrój będzie lepszy ( przynajmniej mam taką nadzieję). Ogólnie zauważyłam ostatnio,że zaczęliśmy się powoli od siebie oddalać. Jeszcze rok temu potrafiliśmy sobie dawać buziaki codziennie bez powodu, teraz raczej nie. Buziak na dobranoc i do łóżka. Może dlatego stałam się taka.... zimna? Gdzie to dostać?
-
Może przeżywasz za dużo stresu w pracy. W moim przypadku tak to się własnie objawiało. Co do suplementów to warto jest sprobowac ale jeśli jesteś zestresowana to nie wiem czy coś pomoże. Co do sex elixir to kiedyś mielismy i fajny. pomagał na libido.
-
Ja potwierdzę to co napisała mgielka - pingwinek czyni cuda 😁😈🐧 też dowiedziałam się o nim z lutowego wątku. Zabraliśmy go nawet na Walentynkowy wyjazd i szczerze powiem, mój Stary jako pingwinkowy operator też się tym jara 😁
U nas w związku (prawie 5 lat) też bywały lepsze i gorsze momenty. Właśnie po 2 latach było chyba najciężej. Podobno po około 2 latach ta pierwsza chemia mija i trzeba się dotrzeć na nowo. Może coś w tym jest 🤷♀️
Moje libido też wtedy spadło do poziomu ujemnego, ale pomogły mi 3 rzeczy :
1) suple - brałam prolibid femina i bodymax, żebym miała więcej energii, bo wiadomo spanie jest dla słabych
2) zaczęłam sama siebie nakrecać na seks i kupować fajne zabawki 😁 już samo przeglądanie stron daje frajdę, a jak już coś kupisz to masz ochotę wypróbować 😉 i tak jakoś powoli seks wrócił do naszej rutyny i to nie tylko w dni płodne
3) regularny sport - nawet w domu coś z youtube, od Chodakowskiej, cokolwiek. To też bardzo pomogło, bo nie tylko miałam lepszą kondycję i figurę, ale tez ogólnie więcej energii i chęci do życia. Sport pomaga też redukować stres, więc kolejny plus 😊
mgielka, Kasia_pz lubią tę wiadomość
-
gwzd wrote:Mam tak samo.Podejrzewam,ze jest to przez tabletki anty ale zmieniłam je i ochota na seks nie wróciła Co mam robić?
-
Może nie jest to powód tabletek? Powodów może być wiele, na przykład stres albo zaburzenia hormonalne. Poza tym duża rolę tutaj odgrywa również kwestia rutyny. Dobrze jest czasami spróbować czegoś nowego. Tak aby w jakiś sposób odmienić swój seks. Jeśli robicie to w bardziej różnorodny sposób to bardziej się Wam chce Wyobraźnia kochana wyobraźnia Jeszcze dziewczyny tutaj polecały tabletki Libido therapy. Sama ich nie brałam ale mają dobre opinie.Może jednak spróbuj?
-
Hej widzę że nie tylko ja mialam ten problem brak chęci na sex , ja stosowałam plastry antykoncepcyjne. I masakra była jakaś nie miałam kompletnie ochoty , mąż mi mówił że sobie znajdzie inna jeśli mu nie dam no i takie tam z przymusu dawałam mu nie z przyjemności .
Przestałam stosować plastry , i po miesiącu już było inaczej większą ochota na sex . I teraz mąż nie musi mnie namawiać i straszyć że pójdzie do innej . Było to przykre bardzo po nocach płakałam , zauważyłam że ucieka do filmach porno . ☹️ Gdy mu nie dawałam -
No właśnie potrafię uruchomić wyobraźni. Ogólnie to wspomnienia są nijakie, a kiedyś wywoływały rumieniec na twarzy i ogromną ochotę. Zrobiłam się ze mnie zimna ryba i wcale mi się to nie podoba. ech Moja wyobraźnia seksualna jest płaska jak deska. Czy te tabletki można brać również przy antykoncepcji?
-
Ja na antykoncepcji tez nie mialam wogóle ochoty na seks. Męczyło mnie to okropnie. Potrzebowalam bliskosci ale nie czułam tego dreszczyku. Do tego suchoć totalna. Po odstawieniu tab. libido zaczęło rosnąć, ale zaszlam w ciaze i znow stracilam ochotę. Teraz stanęliśmy przed wyborem tabletki albo prezerwatywy, na szczescie maz sam powiedział, zebym nic nie brała mimo, ze w gumce nie lubi, ale juz wie z czym wiąże sie antykoncepcja hormonalna.
Na szczescie to tylko na pol roku i potem kolejne starania😊 -
Można! Aktualnie łykam yasminelle i właśnie libido therapy Sa to już moje kolejne tabletki anty i rownież byłam pewna, ze powodują u mnie zanik ochoty na seks jednak od kiedy wprowadziłam libido therapy, jest o wiele, wiele lepiej! Działają uzupełniająco. Dodam,ze na pewno nie zaszkodzi bo rozwiązanie polecił mi mój ginekolog.