woda- ilu osobom pomogla na sluz plodny i czy faktycznie ma wplyw?
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny! Powiedzcie jaki ma wpływ wit. C??? Dlaczego należy uważać jak się ją bierze?
Biorę Wit. C z cynkiem, bo ma podobno lepsze wchłanianie. Jaki to może mieć wpływ na problem z zajściem?
Czy znalazłyście na OF jakieś info na ten temat? Jak coś znajdziecie proszę o linkAgga lubi tę wiadomość
-
Kisieńka wrote:mała myszka z tą wit. c t o chyba chodzi o to że jak to mówią "rozrzedza krew" i łatwiej o krwawienia - z tego co słyszałam
oj oj oj
a ja biorę wit. C + cynk (jedną tabletkę) -
Wit. c zakwasza środowisko pochwy, co nie sprzyja plemnikom. O rozrzedzaniu krwi nie słyszałam.
ETA: W małych ilościach (jako dodatek do cynku) nie powinna stanowić problemu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2014, 09:17
Insanity: doing the same thing over and over again and expecting different results. (anonim) -
ja wypijam 1.5 litra wody dziennie, dodatkowo od dwóch tygodni ze względu na okres chorób i przeziębień codziennie biorę jedną tabletkę witaminy C, mam nadzieję, że nie wpłynie to źle na śluz oraz owulację.
[*] 14.09.2014 r.
[*] 08.01.2015 r.
[*] 11.10.2015 r.
[*] 22.12.2015 r. -
Ja najczęściej piję wodę przed pójściem spać. W nocy czasami wstaję na siusiu. Jakoś w ciągu dnia nie umiem wypić 1 butelki. Wczoraj jak się przyssałam to nie mogłam przestać pić. A co do wit. C, to biorę, nie wiem jaki będzie efekt, do tego w okresie jesienno-zimowym biorę 1 tabl. Omega-3 (500mg), zalecane jest brać 1000mg, czyli 2 tabl., ale uzupełniam kwasy w diecie, więc wolę brać jedną. Jeszcze przeziębienie mnie nie dopadło, mimo że w pracy wszyscy jakoś tacy niewyraźni chodzą.
-
Też zaczęłam pić więcej wody i brać olej z wiesiołka, hmmm na razie nie widzę efektu bo jakoś nie "pływam" ale to dopiero początek "cudownej kuracji" więc mam nadzieję zauważyć niebawem efekty Myślicie, że mogą one być już widoczne od następnego cyklu ?
-
Hej Dziewczyny,
Ja pije duzo wody Rano po umyciu zebow conajmniej 0,5 L potem w pracy do 12.00 pije conajmniej 0.75l do 17.00 wypijam kolejna butle 0.75l. To tylko liczny czystej woda - pijam tez herbatki
Zaczelam pic wode jeszcze przed staraniami wiec trudno mi powiedziec czy pomaga na sluz, ktorego mam pod dostatkiem ;P
Wiem tyle,ze duzo lepiej sie czuje pijac wode. Skore mam bardziej nawilzona oraz problemy zoladkowe mi przeszly Przez pare ladnych lat borykalam sie z wzdeciami i zaparciami, po wodzie zero problemu.
Patrzac na zalety, ktore sama zaobserwowalam jestem przekonana,ze H20 takze dobrze wplywa na sluz. W koncu nawilza od wewnatrz wszystko.
Wiem, ze trudno zaczac pic wode regularenie ale jak juz zaczniecie to ciagle bedzie Wam sie chcialo pic.Pisze z doswiadczenia
Jednyny minus to czeste wizyty w toalecie.( ale to i tak dobre na nerki )
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2014, 14:44
Linka05, momo1009 lubią tę wiadomość
-
ponad te staranka woda jest bardzo zdrowa, pilnuje wagi (bo to zapełniacz żołądkowy). Ja w tym cyklu wlewam w siebie co najmniej butelkę 1,5l ale i tak wychodzi zwykle więcej. Lubie patrzeć jak z każdą szklanką wody w butelce ubywa, a ja jestem dumniejsza, że już tyle wypiłam
zobaczymy jakie będą efekty do owulki w połączeniu z wiesiołkiem.
Dam znaćNatalia DRP lubi tę wiadomość
-
Woda pomoże na śluz jeżeli jego brak lub mała ilość jest spowodowana niedostatecznym nawodnieniem organizmu. Jeżeli przyczyna braku śluzu są np. hormony lub uszkodzone krypty szyjki itp. to woda nic nie da, trzeba podjąć odpowiednie leczenie co do przyczyny problemu
marti_88, momo1009 lubią tę wiadomość
-
Obiecała. Ze dam znać jak efekty woda+wiesiolek. Udało się od razu w pierwszym testowym cyklu:-D fakt jest taki ze faktycznie bardzo mało piłam. Nie zalało mnie śluzem bardzo, ale efekt jest:) no i tak jak dziewczyny wyżej piszą o innych efektach: bardziej nawilżona skora, organizm się dopomina o wodę i napewno wiele pozytywów wnosi pamiętać trzeba też żeby w ciąży wypijać ok 2 litrów dziennie także im szybciej ten nawyk się nabędzie tym lepiej!
momo1009 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa od poprzedniego cyklu piję 1,5l wody dziennie. Do tego dochodzi poranna duża kawa i ze dwie herbaty w ciągu dnia a także zupka i czasami inne napoje. Nawadniam się. Na razie widocznie poprawiła mi się cera. Lepiej się czuję. Polecam picie wody i dam znać jak zauważę jeszcze jakieś zmiany
-
nick nieaktualnyPijemy dużo wody!!! Woda jest podstawową substancją, z której składa się nasz organizm i jest niesamowicie ważna dla prawidłowego funkcjonowania układu rozrodczego kobiety. Śluz składa się przede wszystkim z wody. Zaleca się, aby w pierwszej fazie cyklu (szczególnie w dniach poprzedzających owulację pić około 2 litrów wody dziennie (ok. 8 szklanek). Chodzi o czystą wodę. Nie herbatę, czy kawę. Kofeina przykładowo nie tylko wypłukuje z organizmu substancje odżywcze, ale ma działanie odwadniające, czego oczywiście chcemy uniknąć. Na każda wypitą kawę powinniśmy wypić dodatkową szklankę wody.