Zbyt szybko rosnące pęcherzyki

Witam wszystkich serdecznie,

Już jakiś czas zaglądam na to forum i szukam informacji w poszczególnych tematach, ale nie ma ich dużo, więc pomyślałam, że zbiorczym wątku ktoś mi doradzi.

Mój problem ma dwojaką naturę:
po pierwsze pęcherzyki w 9/10 dniu cyklu mają już 18/20 mm. Według moich informacji to zdecydowanie za wcześnie na takie wymiary (cykle 29. dniowe),
po drugie tak czy siak pęcherzyki nie chcą pękać.

I gdyby to był tylko ten drugi problem, to lekarz przypisał mi Ovitrelle. Ale mówi, że nie ma sposobu na zwolnienie wzrostu pęcherzyka. I wczoraj, w 9. dniu cyklu przy pęcherzyku 18,5 mm miałam podany Ovitrelle. Z jednej strony to bardzo wcześnie, bo owulacja nastąpi w 10., góra 11. dniu cyklu, ale chociaż jest szansa, że pęknie.

Czy jest tu ktoś z podobnym problemem?

Pozdrawiam,
grotesque

Hmm, no, ale po co spowalniać wzrost? Jeśli endometrium nadąża za pęcherzykami i jest odpowiedniej grubości, by odbyła się owulacja, to przecież nic nie szkodzi, że owu będzie wcześniej. Ja mam normalnie owulację w 10-11 dniu cyklu. To nie jest jakiś ewenement. To niepękające pęcherzyki są tutaj problemem a nie ich szybki wzrost. Jeśli Ovitrelle zadziała i owulacja będzie tego 10. czy 11. dnia to po prostu cykl będzie krótszy, ale nie powinno to być problemem, o ile faza lutealna będzie miała prawidłową długość.

Endometrium miało 8 mm.
Generalnie lekarz powiedział, że odsetek ciąż z tak wczesnych dni cyklu jest zdecydowanie niższy niż w przypadku pęcherzyka pękającego chociażby w 12-13 dniu. Stąd moje przemyślenia. Zastanawiam się po prostu czy owulacja w 10/11 dniu cyklu to nie za wcześnie, jeśli cały cykl trwa 29 dni, a nie 24-26, jak u Ciebie, m_d_f. (;

Ale u Ciebie pewnie cykl trwa tak długo z racji tego, że te pęcherzyki mimo, że bardzo ładnie rosną, to nie pękają. Co do tego, czy wczesna owulacja może powodować problemy z zajściem ciążę, to słyszałam, ale tak jest raczej w przypadku, gdy endo nie nadąża za owu i jest za cienkie, bo nie miało czasu się zregenerować po miesiączce. Skoro nawet 23-dniowe cykle (a na stronie znanej w Internecie ginekolog czytałam, że nawet 21-dniowe!) mieszczą się w normie, to raczej wczesne dojrzewanie pęcherzyków nie może mieć aż takiego wpływu na płodność. Uważam, że w Twoim przypadku o wiele większym problemem jest brak owulacji i na tym powinno się skupić Twoje leczenie - to jest najważniejsze, bo bez owulacji szanse na ciąże nie są niższe, są po prostu zerowe.

Ja mam od stycznia wczesne owulki
Raz miałam 7 dc Endo było 8mm. Ale co najfajniejsze w obecnym cyklu ovu 6 dc obczailam po remove i dziś 10 dc i plamienia pewnie niedomaga program, za dużo estrogenow
Po prostu super. Już nie wiem co zrobić aby mieć ovu jak kiedyś w 12 dc. Nie mam objawów ovu kiedyś je brałam. Szlak by trafił. Estriodal w 3 dc wyniósł ponad 400