Co by było gdyby....
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyOkey to ja napiszę co by było gdyby się udało w tym cyklu ...
Po pierwsze maleństwo by się urodziło około 14 sierpnia ( według tutejszego kalendarza ).
Po drugie 4 sierpnia mój maż ma urodziny i to nie małe tylko okrągłe bo 40-ste
Po trzecie ja też mam urodziny tylko 17 sierpnia
po czwarte 9 września rocznica ślubu .
Jednym słowem Para typowych Lwów by miała malutkie lwiatko u boku .
Ah marzenieNina, sylwiunia lubią tę wiadomość
-
Peonia wrote:Okey to ja napiszę co by było gdyby się udało w tym cyklu ...
Po pierwsze maleństwo by się urodziło około 14 sierpnia ( według tutejszego kalendarza ).
Po drugie 4 sierpnia mój maż ma urodziny i to nie małe tylko okrągłe bo 40-ste
Po trzecie ja też mam urodziny tylko 17 sierpnia
po czwarte 9 września rocznica ślubu .
Jednym słowem Para typowych Lwów by miała malutkie lwiatko u boku .
Ah marzenie
mój też z 4 sierpnia"Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności, jakie panują w naszych sercach".Jan Paweł II
-
nick nieaktualny
-
gdyby się okazało że ten cykl jest szczęśliwy i okaże się że zafasolkuje w grudniu to będą to wyjątkowe święta i zarazem niepowtarzalne inne od wszystkich do tej pory, no i sprawiłabym spóźniony prezent urodzinowy mężowi. Wiem też jak ten prezent by go uszczęśliwił
-
a mi gdyby teraz się udało to maluszek pojawiłby się pod koniec sierpnia a więc byłby to prezent na 3 rocznicę ślubu, nic lepszego bym sobie nie wymarzyła"Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności, jakie panują w naszych sercach".Jan Paweł II
-
Miałam dzisiaj zagdybac przed pojsciem na wizyte, ale nie zdarzylam, wiec napisze teraz. Jesli nasze dziecko urodzi sie 4 sierpnia jak wyliczyła lerkarka to moj tata dostanie wnuka na urodziny. Jesli wstrzyma sie 2 dni to dostaniemy z mezem prezent na rocznice slubu
sylwiunia, MomToBe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzejKej najważniejsze abyście zdrowo rośli a kiedy się urodzi to już od waszego dzieciątka zależy może się urodzić o terminie lub przed lub po ja mojego synka urodziłam na tydzień przed terminem moją córeczkę Marysię 8 dni po terminie urodziłam i naszą Gabrysię miałam urodzić na Dzień Matki a jednak nasza kruszynka była niedzielna urodziłam ją 20 maja tego roku
-
sylwiunia wrote:a mi gdyby teraz się udało to maluszek pojawiłby się pod koniec sierpnia a więc byłby to prezent na 3 rocznicę ślubu, nic lepszego bym sobie nie wymarzyła
A u mnie gdyby się teraz udało, to dzidziuś byłby na początku września, czyli tez w 3 rocznicę ślubu:) ale już nie gdybam, co ma być, to i tak będzie:) -
W tym cyklu już i tak nie robie sobie nadzieji, gdyby jakimś cudem udało nam się w styczniu, dziecko przyszłoby na świat w październiku, wtedy kiedy braliśmy ślub, może nawet urodziłby się na rocznice, ale w cuda nie wierze
-
nick nieaktualny