CZERWCOWE TESTOWANIE 2017- pierwszy powiew lata
-
WIADOMOŚĆ
-
Ann, jak tam dzisiaj? Może by tak kontrolnie teścik zrobić? Rucola, może jajniki trochę "nadrabiają" jak po tabletkach anty
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
nick nieaktualnyRucola wrote:Ann miałam wcześniej napisać ale jakoś tak nie mogłam się wstrzelić. Pisałaś o powrocie do owulacji po wyleczonej ureo i o książkowej owu z obydwu jajników, tylko zastanawia mnie jedna rzecz, bo "książkowo" owu jest z jedngo albo drugiego jajnika (???) A nie z obydwu, tak przynajmniej mi się wydawało. Twój gin mówił coś więcej na ten temat??? Zastanawia mnie to od kiedy o tym napisałaś. Swoją drigą też zamierzam zrobić badania na ureo i inne ustrojstwa
Uzyl okreslenia "ksiazkowa", ale mysle ze nie odnosilo sie to do jako tako do owulacji z obu jajnikow tylko raczej ze w ogole byla owulacja, ze pecherzyki pekniete, plyn w zatoce, dzien owulacji itp.
Strasznie sie mecze w tym cyklu. Zastanawia mnie to czy tak fatalnie sie czuje ze wzgledu na pierwsza naturalna owulacje czy u mnie to juz tak zawsze bedzie wygladac. Od 9dpo zakladam podpaski bo mam wrazenie ze juz, ze zaraz a tu nic. Boli jak na okres a czasem nawet tak jakby juz byl. Czasem mam tak mokro ze jestem przekonana, ze to juz a to tylko sluz. Dosyc sporo sluzu. Czuje sie taka rozpulchniona w srodku. 9dpo bolaly mnie jajniki naprzemiennie a od 10dpo szarpie lub sciska tylko lewy- w nim bylo najwieksze jajo ale nie wiem czy to ma jakies znaczenie. Wykresu nie prowadze, sluzu tez wczesniej nie sprawdzalam bo od co najmniej kilku lat owulacji nie mialam naturalnej wiec nie bylo sensu.
Testy wychodza negatywne.. ale wiecie.. tak sobie dumam.. w pn byl pecherzyk 17mm, teoretycznie mial peknac w czwartek.. no ale na kolejnym monitoringu ktory potwierdzil owulke bylam w poniedzialek.. moze pecherzyk nie peknal w czwartek tylko np w piatek? Albo w sobote? Pewnosci przeciez nie ma zwlaszcza ze nie mialam boli.. wtedy zasadniczo dzis nie bylby 12dpo tylko np 11, 10 a moze i nawet 9. Wydaje mi sie to mozliwe, chociaz sie nie nakrecam. W kazdym badz razie, ten cykl jest kompletnie inny.. -
Ann, a mierzysz czasem tempkę? Wiem, że to czekanie w zawieszeniu jest najgorsze ale chcę wierzyć że warto czekać :*
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
nick nieaktualnyBocianiątko wrote:Ann, a mierzysz czasem tempkę? Wiem, że to czekanie w zawieszeniu jest najgorsze ale chcę wierzyć że warto czekać :*
-
Ann89 wrote:Mierzylam kiedys- ale to u mnie nie dawalo rady bo trzeba regularnie a ja czasem musze wstac o 5, czasem o 7, czasem w nocy siku, nieregularnie sypiam- a to tez wplywa na temperature. Beznadzieja. Zreszta, strasznie sie wtedy wkurzalam bo na wykresie mialam zygzaka- przykladowo 36.3, 36.2, 36.3, 36.2 i tak caly cykl :0
Ann89 lubi tę wiadomość
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
nick nieaktualny
-
u mnie kolejny cykl w zygzaki ale widać skoki tempki po owu także jeszcze nie wyrzucam termometru.
Dawać laski! trzeba nadrabiać pierwszy tydzień wyjdzie na to że zamiast robić dzieci w maju siedziałyśmy przed komputeramiWiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2017, 08:48
Karma88 lubi tę wiadomość
-
Witam Was, jestem tu nowa, a w swojej obecnej sytuacji czuję się całkowicie zagubiona i nie wiem co robić.
O owulację starałam się jakieś 8 lat (PCOS, całkowicie rozregulowana gospodarka hormonalna- androstendion, testosteron, tsh), a takie intensywne staranka uskuteczniamy od 2 lat. W końcu się udało- owulacja wywołana Lamettą po wykupieniu prawie całej apteki leków na wyregulowanie hormonów, pęknięcie pęcherzyków po Ovitrelle i później Luttagen podjęzykowo. Teraz był trzeci cykl z owulacją. To tak w baaardzo dużym skrócie.
Martwi mnie ostatni cykl. Ovitrelle brałam 20.05 (13dc), 24.05 na wizycie pęcherzyk był pęknięty. Wczoraj robiłam rano bhcg i wyszła <0,1 i wczoraj też pojawiło się coś a'la miesiączka, ale inaczej niż zwykle. Normalnie nie jestem w stanie funkcjonować bez Ketonalu, krwawienia są bardzo obfite. Teraz nie boli mnie brzuch, krwawienie jest bardzo skąpe. No i zaczęłam sobie wkręcać, że to plamienie implementacyjne. Problem w tym, że jeśli to miesiączka to od dzisiaj muszę zacząć brać lamettę, bo w poniedziałek mam mieć SonoHSG, nie chcę stracić kolejnego cyklu. A jeśli nie miesiączka to nie chcę zaszkodzić dzidziusiowi Czy to możliwie, żeby krwawienie implementacyjne było aż tak późno? Owulacja była najpóźniej 23.05, więc 14 dni temu. Nie wiem co robić -
nick nieaktualny
-
Witaj isiaba,
Nie mam doświadczenia z PCOS i stymulacją lekami, wiem tyle ile dziewczyny piszą i koleżanki opowiadają (mam 4 PCOS-ki w pracy). Jak beta wyszła ujemna to chyba nie ma na co liczyć, szczególnie że owu potwierdzona w USG. Teraz masz 30dc?
Może zaraz wstanie ktoś bardziej zagłębiony w temacie. -
adelcia wrote:Witam,
jestem tu nowa. 3ci cykl staramy się z meżem o drugie dziecko. Mamy 12miesięczną córę, z którą nam się udało w 2cyklu starań (a pierwszym z testami owu).Teraz od poczatku wspomagamy się testami owu, póki co bezskutecznie. na sobotę 10.06 mam spodziewany termin @, dziś jest 10dpo, zastanawiam się czy pójść na betę. Chodzi o to,że za 3 dni mam imprezę i wolałabym wiedzieć czy mogę machnąć lampkę winka czy nie. Poza tym,jestem ciekawa. Zrobie jutro test z moczu,chodź wątpię by mi coś wyszło, przy córce lekka druga kreska mi wyszła 2tygodnie po spodziewanej @! Poza tym dużo pije i wstaję w nocy na siusiu i 3razy, także mocz będzie za bardzo rozcieńczony. Nie chce mi się iść na tą betę,tak szczerze,bo musiałąbym ciągnąć córkę na drugi koniec miasta,poza tym głupio mi bo latam co miesiąc,juz mnie mają za wariatkę. Wcz0raj dostaąłm silnego bólu brzucha,tak że przez 5 minut nie mogłam się ruszyć. Żadnych plamień nie było. No nic,musze się uzbroić w cierpliwość. Pozdrawiam i dobrej nocy, jeszcze szczeka mnie pobudka na butlę :0
03.2016 moje szczęście
03.2017 ciąża bezzarodkowa (8tc)
06.2017 ciąża biochemiczna
4 cspp szczęśliwy
-
Inna, jak się czujesz po punkcji?
Napisałabyś mi jak u Ciebie wyglądała cp, tj. poziomy bety, rozpoznanie i jak udało się ją usunąć? -
aishee wrote:Witaj Adelcia! To idziemy podobnie- u mnie rowniez 3cs o drugie malenstwo. Dziś 5dc, musze sie zaopatrzyć w testy ovu i trzeba działać trzymam kciuki żeby u Ciebie byla fasolka, moze jutro wyjdzie bladzioch
aishee mnie lekarz prolaktynę kazał badać 2-3dc ale jak odebrałam wyniki to na rozpisce jest inna norma dla poszczególnej fazy cyklu-wychodzi na to że wypadało by ją zbadać 3 raz : w fazie lutealnej w czasie owulacji i w fazie folikularnej. Z kolei kiedy leczyłam hiperprolaktynemię to badałam tylko raz ale przed i po obciążeniu metoclopramidem (chyba w 1 fazie cyklu). -
aishee wrote:Dziewczyny przypomnijcie prosze w którym dc badanie prolaktyny? Trzrba byc na czczo?
Lunaris lubi tę wiadomość
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Dzieki dziewczyny, to u mnie dzis juz 5dc wiec za poźno. Zbadam razem z progesteronem 7dpo. Pytałam bo mojej przyjaciółce lekarz powiedział żeby zrobiła 1-2 dni po miesiączce. Dziwne mi się to wydawało bo nigdy sie nie spotkałam zeby w tym terminie prolaktyne badać. Wiec wolałam Was dopytać
03.2016 moje szczęście
03.2017 ciąża bezzarodkowa (8tc)
06.2017 ciąża biochemiczna
4 cspp szczęśliwy
-
nick nieaktualny