X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie CZERWCOWE TESTOWANIE 2017- pierwszy powiew lata
Odpowiedz

CZERWCOWE TESTOWANIE 2017- pierwszy powiew lata

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2017, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My juz po oddaniu nasienia. Weszlismy razem do pokoju "zwierzen".. tv z fimem porno i kilka gazetek :D masakra.. po wszystkim bylo trzeba zadzwonic ze juz jest pojemniczek do odbioru- a moj maz stoi po wszystkim bez ruchu i na pytanie czemu nie dzwoni, mowi ze to wstyd ze tak szybko i ze poczeka jeszcze 5 min :D haha

    Anna Stesia, innamorata88, Bocianiątko, koshen, Czrna 81, malinowaemi, i-feel-you, bazylkove, Malwas, nowa na dzielni, karakorum, staraczka1111, E_w_c_i_a, Poziomka92, Amy333, Karma88, Sarna84 lubią tę wiadomość

  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12961

    Wysłany: 31 maja 2017, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann tak wybuchłam śmiechem że chyba sąsiedzi mnie słyszą hahahahhahaha przypomina mi to własną sytuację hahahaha
    Najważniejsze że M dzielny!!

    Anna Stesia lubi tę wiadomość

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 31 maja 2017, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie zawsze zastanawiało, czy te gazetki to są jednorazowe (powinny być!) :-)

    A dla męża brawa, że się zdecydował, nie wszyscy są na tyle odważni i uważają, że to sprawa tylko kobiety. A my przecież i przy staraniach, i przy ciąży, i przy porodzie ponosimy 95% obciążeń.

    Czrna 81 lubi tę wiadomość

  • koshen Znajoma
    Postów: 19 6

    Wysłany: 31 maja 2017, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna Stesia wrote:
    Dzięki! Sobota to może nie tylko imieniny kota, ale też i szczęśliwy dzień:-) Choć ja szczerze wątpię, że mnie się udało. A Ty czujesz się jakoś inaczej?


    Anna, w sumie to nie wiem czy inaczej. W tamtym cyklu miałam około 5 dni przed planowaną @ jakieś bóle jak okresowe, wzdęcia, częstomocz i nakręciłam się, że się udało. W tym cyklu znowu te same objawy tylko wcześniej się zaczęły i są mocniejsze (+wrażliwe sutki brrrr;)), brzuch mnie boli lub kuje co jakiś czas. Zaczęłam czytać - to objawy PMS. Ale czytałam też, że podczas PMS i początku ciąży tak samo hormony wariują i objawy mogą być takie same, więc w sumie nie wiem co myśleć. Mam nadzieję, że się uda, ale z drugiej strony to może być chamski PMS...

    Pisałyście jak wytrzymać do testowania (nie kupować już teraz testów), a jak wytrzymać do soboty?;p czas się dłuuuuuży jak nigdy.

    Dziewczyny, jeszcze jedno, od osób bliskich słyszałam, że nie powinnam o tym tak myśleć, że trzeba mieć dystans, bo im bardziej się chce dziecka tym ciężej zajść w ciążę. Co o tym myślicie? Osobiście mam koleżankę, która poroniła, potem 3 lata się starała i w końcu powiedziała, że odpuszcza i kurcze zaskoczyła.
    Jakie jest Wasze zdanie?

    01.2017 - zdiagnozowane PCOS i insulinooporność
    04.2017 - pierwszy cykl z CLO

    leczenie: CLO + Glucophage
  • Bocianiątko Autorytet
    Postów: 11030 13100

    Wysłany: 31 maja 2017, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak mówią, ale proste to to nie jest ;)

    Dziewczyny pijące zioła o.Sroki - czy Was też tak piersi bolą od samej owu? Bo moje bolą nawet bez dotykania, tak jakby od środka... dwa miesiące temu dostałam castagnusa na obniżenie prolaktyny i było lepiej... ale w tym cyklu - od wczoraj masakra... i cały czas kłują mnie jajniki... to też po tych ziołach?

    event.png

    🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
    6 dpt beta 35.4
    10 dpt beta 192
    12 dpt beta 412
    14 dpt beta 994
    18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
    7+1 CRL 1 cm FHR 136
    8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
    10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
    15+4 130g
    17+3 200g
    20+2 337g 💕córeczka
    23+2 583g
    26+4 925g
    28+4 1125g
    31+4 1764g
    34+2 2200g
    35+4 2350g
    36+4 2475g
    37+4 2840g
    38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨‍👩‍👧😍

    3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
    2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
    1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
    🧪2x IUI 2018 ❌
    ⏰starania od 2016 ❌
    PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy
  • koshen Znajoma
    Postów: 19 6

    Wysłany: 31 maja 2017, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flowwer wrote:
    Ann tak wybuchłam śmiechem że chyba sąsiedzi mnie słyszą hahahahhahaha przypomina mi to własną sytuację hahahaha
    Najważniejsze że M dzielny!!

    haha - ja też padłam:D my po wejściu do pokoju rozglądaliśmy się jak dziecko, które pierwszy raz śnieg widzi. Nie sądziłam, że kiedykolwiek taki pokój zobaczę hehe
    A co do gazetek - też tak wtedy pomyślałam, i te filmy na płytach, mówiłam do męża, żeby nie dotykał, bo kto wie czy ktoś to wycierał (bo kto pomyślałby, żeby płyty wytrzeć) heheh

    Anna Stesia lubi tę wiadomość

    01.2017 - zdiagnozowane PCOS i insulinooporność
    04.2017 - pierwszy cykl z CLO

    leczenie: CLO + Glucophage
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12961

    Wysłany: 31 maja 2017, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koshen z tym odpuszaniem różnie bywa a prawda taka że nie o spine chodzi tylko o tą loterię w damym cyklu. Ja odpuściłam na 4 lata nawet nie zapisywałam kiedy @ przyszła. Zajście w ciazę to ta komórka i ten nasionek loteria genetyczna.
    Każda z nasa swoją wytrzymałość psychiczną dla jednej trauma to rok a dla innej 10 lat.
    Czasem lekarze to konowały i bujamy się z cyklu ma cykl bo nie znają na leczeniu niepłodności.
    Ogólnie to udaje sie w pierwszych 6 cyklach ja to ewenement .... Ze mnie przykładu nie brać ;)

    koshen lubi tę wiadomość

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • Bocianiątko Autorytet
    Postów: 11030 13100

    Wysłany: 31 maja 2017, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flowwer wrote:
    Koshen z tym odpuszaniem różnie bywa a prawda taka że nie o spine chodzi tylko o tą loterię w damym cyklu. Ja odpuściłam na 4 lata nawet nie zapisywałam kiedy @ przyszła. Zajście w ciazę to ta komórka i ten nasionek loteria genetyczna.
    Każda z nasa swoją wytrzymałość psychiczną dla jednej trauma to rok a dla innej 10 lat.
    Czasem lekarze to konowały i bujamy się z cyklu ma cykl bo nie znają na leczeniu niepłodności.
    Ogólnie to udaje sie w pierwszych 6 cyklach ja to ewenement .... Ze mnie przykładu nie brać ;)
    Nasz jest teraz siódmy wiec za tydzień drepczemy do doktorka :D

    event.png

    🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
    6 dpt beta 35.4
    10 dpt beta 192
    12 dpt beta 412
    14 dpt beta 994
    18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
    7+1 CRL 1 cm FHR 136
    8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
    10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
    15+4 130g
    17+3 200g
    20+2 337g 💕córeczka
    23+2 583g
    26+4 925g
    28+4 1125g
    31+4 1764g
    34+2 2200g
    35+4 2350g
    36+4 2475g
    37+4 2840g
    38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨‍👩‍👧😍

    3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
    2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
    1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
    🧪2x IUI 2018 ❌
    ⏰starania od 2016 ❌
    PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12961

    Wysłany: 31 maja 2017, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bocianiątko wrote:
    Nasz jest teraz siódmy wiec za tydzień drepczemy do doktorka :D
    Maja za 3 tyg ;) Dr ma was poprowadzić do upragnionej fasolki ♡
    P.s ale mnie jajca bolą zaraz wybuchnie a a Emka wykorzystałam :D
    A jak ciebie teraz bolą to dobrze znaczy że ciałko żółte pracuje

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2017, 18:20

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • Czrna 81 Autorytet
    Postów: 2898 3334

    Wysłany: 31 maja 2017, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bocianiątko wrote:
    Tak mówią, ale proste to to nie jest ;)

    Dziewczyny pijące zioła o.Sroki - czy Was też tak piersi bolą od samej owu? Bo moje bolą nawet bez dotykania, tak jakby od środka... dwa miesiące temu dostałam castagnusa na obniżenie prolaktyny i było lepiej... ale w tym cyklu - od wczoraj masakra... i cały czas kłują mnie jajniki... to też po tych ziołach?
    Ja po ziołach też mam jakiś inny ten cykl... Cycki też obolałe, takie ociężałe. Ale najbardziej mnie dziwi że brzuch wogóle nie boli.Zawsze na długo przed @ już bolał, a jutro termin @ i nic. Co prawda miesiąc temu spóźniła sie o tydzien (z tąd testownie 7-go) ale temp juz spada.Czy te zioła mają wpływ na pms??

    Czarna81
    22 cs.
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12961

    Wysłany: 31 maja 2017, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna Stesia wrote:
    Mnie zawsze zastanawiało, czy te gazetki to są jednorazowe (powinny być!) :-)

    A dla męża brawa, że się zdecydował, nie wszyscy są na tyle odważni i uważają, że to sprawa tylko kobiety. A my przecież i przy staraniach, i przy ciąży, i przy porodzie ponosimy 95% obciążeń.
    A ja myślałam że mam zboczenie zawodowe z tymi bakteriami ogólnie to nie chodzę na baseny dlatego że zaraz złapie jaką infekcje intymną.

    Anna Stesia lubi tę wiadomość

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2017, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zrobiłam test i biel. Ale to 9dpo według OVU lub 10 dpo wg mnie i robiłam teraz po południu. Po głębokim wpatrywaniu widziałam cień drugiej, a na pierwszy rzut oka to nic... No i stwierdziłam, że już odbija mi, zatestuje 03.06 jak nie będzie @ a jak będzie to robie sobie przerwe od usilnych starań na wakację bo w wariatkowie wyląduje...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2017, 18:30

    Czrna 81 lubi tę wiadomość

  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 31 maja 2017, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flowwer wrote:
    A ja myślałam że mam zboczenie zawodowe z tymi bakteriami ogólnie to nie chodzę na baseny dlatego że zaraz złapie jaką infekcje intymną.

    Przybij piątkę, mam tak samo! Wiem, że nadmierna higiena szkodzi, ale dopóki będą np. mężczyźni niemyjący rąk po skorzystaniu z toalety, osoby kichające w dłonie i dotykające potem wszystkiego w sklepach czy w komunikacji miejskiej, dzieci i dorośli sikający w basenach czy kobiety zostawiające makijaż na przymierzanych ubraniach, dopóty będę pielęgnowała swoją malutką obsesję.

    Czrna 81, Lunaris, Flowwer, Malwas lubią tę wiadomość

  • Lucia88 Autorytet
    Postów: 792 794

    Wysłany: 31 maja 2017, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam serdecznie wszystkie staraczki!
    Czy można do Was dołączyć?

    Jeśli nie macie nic przeciwko, to chętnie napiszę coś niecoś o swoich staraniach.

    PRZERWA W STARANIACH

    29.05- neurolog
    31.05- psychiatra
  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 31 maja 2017, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    koshen wrote:
    Anna, w sumie to nie wiem czy inaczej. W tamtym cyklu miałam około 5 dni przed planowaną @ jakieś bóle jak okresowe, wzdęcia, częstomocz i nakręciłam się, że się udało. W tym cyklu znowu te same objawy tylko wcześniej się zaczęły i są mocniejsze (+wrażliwe sutki brrrr;)), brzuch mnie boli lub kuje co jakiś czas. Zaczęłam czytać - to objawy PMS. Ale czytałam też, że podczas PMS i początku ciąży tak samo hormony wariują i objawy mogą być takie same, więc w sumie nie wiem co myśleć. Mam nadzieję, że się uda, ale z drugiej strony to może być chamski PMS...

    Pisałyście jak wytrzymać do testowania (nie kupować już teraz testów), a jak wytrzymać do soboty?;p czas się dłuuuuuży jak nigdy.

    Dziewczyny, jeszcze jedno, od osób bliskich słyszałam, że nie powinnam o tym tak myśleć, że trzeba mieć dystans, bo im bardziej się chce dziecka tym ciężej zajść w ciążę. Co o tym myślicie? Osobiście mam koleżankę, która poroniła, potem 3 lata się starała i w końcu powiedziała, że odpuszcza i kurcze zaskoczyła.
    Jakie jest Wasze zdanie?


    Skąd ja to znam... to nakręcanie się i odczytywanie każdego pmsowego sygnału z ciała jako zapowiedzi zagnieżdżenia. Ale z każdym miesiącem podchodzę do tego spokojniej, staram się sobie wiele rzeczy przepracować we własnej głowie, inaczej można by zwariować.

    Te teksty o "odpuszczeniu sobie" słyszałam, nawet sama ich używałam w czasach, gdy inni się starali a nie ja. Teraz nawet chciałabym tak całkiem odpuścić, ale nie da się, bo gdzieś tam kołacze się nadzieja. I choć nie świruję jak na przykład rok temu to na pewno całkowicie się nie wyluzowałam.

    Mimo to na pewno tzw. luz psychiczny pomaga części kobiet zajść w ciążę. Sama znam kilka takich przypadków, najczęściej to był wyjazd na wakacje, oderwanie się od codziennych stresów albo skupienie się na czymś innym (ważny projekt w pracy, remont etc. - pod warunkiem, że to samo w sobie nie generowało stresu). Ale prawda jest też taka, że jeśli u starającej się pary występują problemy medyczne, to i wyluzowanie nic nie da, trzeba się leczyć. Samo odstresowanie się nie wyleczy endometriozy, pcos i tysiąca innych przypadłości, które utrudniają rozmnożenie. Rozumiem więc te osoby, które kiedy słyszą porady o "dystansie" to się zżymają. Tę poradę zresztą można czasem odebrać jako swego rodzaju obwinienie, że człowiek coś robi nie tak, że sobie sam szkodzi itp.

    Lunaris, Flowwer, koshen lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2017, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucia88 wrote:
    Witam serdecznie wszystkie staraczki!
    Czy można do Was dołączyć?

    Jeśli nie macie nic przeciwko, to chętnie napiszę coś niecoś o swoich staraniach.

    Zapraszamy! Koniecznie napisz cos o swoich staraniach. Jak dlugo, czy z pomoca medyczna itp

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2017, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczęta już <3 na liście REWELACJA

    FLOWER czynisz cuda, to chyba bedzie jedyny miesiać w którym bedzie czerwono, ale od serduszek :D

    Ja zapiszę się na listę ale dopiero wtedy gdy ov wyznaczy mi owulację ;-)

    Flowwer lubi tę wiadomość

  • kasia_pra Autorytet
    Postów: 1191 1280

    Wysłany: 31 maja 2017, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flower, mnie chyba nie wpisałaś w końcu :) Poproszę na 15 :)

    3PGLp1.png

    33 lata
    05.2017 - sono hsg, oba jajowody drożne
    1 IUI - 19.09.2017 --> ☹️, 2 IUI - 12.01.2018 --> ☹️
    Endometrioza IV stopnia - laparoskopia i usunięcie zrostów i torbieli, histeroskopia 12.2018
    3IUI - 14.02.2019 --> ☹️, 4IUI - 13.04.2019 --> ☹️

    Lipiec 2019 - 1 procedura. Długi protokół
    22.08.2019 - punkcja, 1 blastka. 11 zamrożonych oocytów.
    27.08 - transfer blastki 2BB ☹️

    13.09 - start II procedury. Długi protokół
    21.10 - punkcja, 20 pobranych, 12 się zapłodniło. Mamy ❄️❄️ 3 dniowe i ❄️❄️❄️❄️ blastki (3.2.2, 3.2.2, 2.2.2, 3.2.3)
    24.10 - transfer 2 zarodków 3 dniowych (12AB, 9A) :( beta 3,56 - cb
    27.11 - transfer blastki 3BA :)
    3 dpt - beta <0,1, 7 dpt - beta 66,54, 9 dpt - beta 201,
    12 dpt - beta 665,7
    19 dpt - beta 9957, mamy pęcherzyk i ciałko żółtkowe 🎉
    23 dpt - mamy serduszko ♥️
  • staraczka1111 Autorytet
    Postów: 1820 3238

    Wysłany: 31 maja 2017, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pewnie też będę testować 15. 06 jak pójdzie wszystko dobrze. To już jutro ☺Będę znosić jaja hihi.

    innamorata88 lubi tę wiadomość

    f2wl3e5e75ssm4p5.png
    bHCG 7dpt - 14.7 , 9dpt-64, 13dpt-542, 20dpt-11534 <3
    25.07.2017 - transfer dwóch ⛄ ⛄
    26.08.2019 transfer dwóch 🐣🐣 7 dpt hcg 1,9 10dpt hcg 6 11dpt hcg 9,4 12dpt 14,3 hcg 15 dpt hcg 14,5 :( *
  • innamorata88 Autorytet
    Postów: 4329 4638

    Wysłany: 31 maja 2017, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann89 wrote:
    My juz po oddaniu nasienia. Weszlismy razem do pokoju "zwierzen".. tv z fimem porno i kilka gazetek :D masakra.. po wszystkim bylo trzeba zadzwonic ze juz jest pojemniczek do odbioru- a moj maz stoi po wszystkim bez ruchu i na pytanie czemu nie dzwoni, mowi ze to wstyd ze tak szybko i ze poczeka jeszcze 5 min :D haha
    Haha szybki Bill :D mój to pół godziny nie umiał się skonkludować :D potem przez tydzień marudził, że sobie go zatarł. :D :D :D :D :D

    staraczka1111 czekam na info z frontu!! :D

    Flowwer, Anna Stesia, staraczka1111, Karma88, Sarna84 lubią tę wiadomość

    Mikołaj 25.04.2011

    08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
    27.02 3480g Michaś 56cm długości <3
‹‹ 73 74 75 76 77 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ