Czerwcowe testowanie, czyli wakacje z pasażerem na gapę ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kotowa wrote:Monika u mnie właśnie tam, gdzie jest ta pojedyncza kreska jest bladzioch, tylko na żywo lepiej go widać. Pod warunkiem, że to nie evap
no nic, pozostaje czekać do jutra
Jakie do jutra? Kotowa, połowie dziewczyn wychodzą testy po południu, więc leć na spacer po zapas testów i sikaj dzisiaj!
Aga9090, Vivanillka, monika_85, Nadzieja22, lamka lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2021, 16:57
Małgosia 24tc +15.08.2015💔
09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
02.2018 - crio 1 blastki 😔
06.2018 - crio 1 blastki 😔
05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
12.2019 - cb😔
09.2020 - "niespodzianka!"
Jasiek 15tc +23.11.2020💔
03.2021 - crio 1 blastki 😔
06.2021 - crio 1 blastki 😔
02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm -
Zgłupiałam totalnie... poszłam do łazienki, a tam na bieliźnie plamka krwi. Na papierze też ślady czerwone/ różowe. Mam dziś 14 dc, jestem na pewno po owulacji, więc to nie żadne plamienie owulacyjne czy implantacyjne. Mój organizm oszalał.
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
No w Twoim przypadku to już nic nie powinno dziwić, tym bardziej wszystko się może zdarzyćreset wrote:Zgłupiałam totalnie... poszłam do łazienki, a tam na bieliźnie plamka krwi. Na papierze też ślady czerwone/ różowe. Mam dziś 14 dc, jestem na pewno po owulacji, więc to nie żadne plamienie owulacyjne czy implantacyjne. Mój organizm oszalał.
-
Malgonia wrote:By7mistake, ja rozumiem, z idziemy łeb w łeb, ale skoro mamy taką samą temperaturę, to znaczy, ze to coś jest w powietrzu i wychłodziło nam błony śluzowe
albo to spadek implantacyjny.
Albo przez to ze Emek był na noc w pracy i wychłodziło mi organizm:P
Malgonia lubi tę wiadomość
starania od IX 2016r.
endometrioza
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą. -
Furka wrote:Dzień dobry. Trzymam kciuki za wyniki.
Vivanillka jestem dobrej myśli!
Grzechotka, Tobie kibicuję już od maja
Siwulec jak Twoje dolegliwości? Też źle sypiasz?
sypiam wspaniale tylko nie mam czasu na sen, ale jak już przytulę głowę do poduszki to od razu mnie nie ma poza zgagą nic więcej mi nie dokucza. Wczorajszy teren mnie wymęczył, 9h w aucie, co chwilę wysiadałam żeby wejść do jakiegoś mieszkania, ludzie też mnie lekko wymęczyli psychicznie, jeden pan nawet postraszył że ma ostre noże w domu...
Kotowa kompletnie nie znam tych testów ale wygląda obiecująco, no i uwielbiam rozbierane testy
Vivanilka powiem Ci, że postanowiłam podtrzymać Cię na duchu dzisiaj i zaszłam do labo, nie było ludzi więc sobie zrobiłam betę
łączę się więc z Tobą w stresie oczekiwania :* chociaż kompletnie nie mam pojęcia jakiej wartości spodziewać się dzisiaj
Reset Twoja macica powinna zostać wpisana z Księgę Rekordów Guinnessa
30.05 - 9dpo HCG 2,24; 04.06 - 14dpo HCG 268,80; 06.06 - 16doo HCG 496,00; 13.06 - 24dpo HCG 8619,00
20.06 zarodek 3,4mm z czynnością serca
02.2018 - 12tc [*] ♥️
Siła jest kobietą -
Kotowa u mnie 11dpt było całe nic KCIUKI!!!
-
Kiedy owu? Najwcześniej w którym dniu cyklu mogę pójść zrobić subpopulacje limfocytów? No i kiedy zacząć robić testy? Tak wiele pytań, tak mało odpowiedzi
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/965665446181.jpg
21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
♡♡♡
MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
W drodze do macierzyństwa od 05.2017 -
Ja czasem robiłam po 3 dziennie, także nie pomogęReniferra wrote:Dzień dobry! Mało testów ciążowych, to ja wrzucam swoje owulaki. Co sądzicie? Dziś jest 13dc (12 sfatygowany przez Docenta). Powtórzyć wieczorem czy jutro na spokojnie?
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ec1502b8b625.jpg
21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
♡♡♡
MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
W drodze do macierzyństwa od 05.2017 -
Hejka witam się pospałam dłużej bo mam to l4 na rzyganie na szczęście przechodzi. Co ta immunosupresja zrobiła ze mną to mało.
Ja oszaleję ten cykl jest mokry haha w zeszłym ledwo luteinę włożyłam b się nie dąło taka sahara a teraz to ja nie wiem cały dzień tam mokro jak nie wiem co .... I bądź mądry. I dziś też trochę z nosa krwawi. 5 dpo
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Nadzieja22 wrote:Kiedy owu? Najwcześniej w którym dniu cyklu mogę pójść zrobić subpopulacje limfocytów? No i kiedy zacząć robić testy? Tak wiele pytań, tak mało odpowiedzi
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/965665446181.jpg
19 dc2 :)Moim skromnym zdaniem
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Malgonia wrote:Reset, a na proga się nie zdecydowałaś?
W sumie to jesteś już koło 9dpo więc może Ci już spada progesteron i zaczynie sie @ za chwilę.
Robiłam proga w ubiegły piątek (10 dc) i wyszedł 18,7. Potem nie powtarzałam, bo nawet nie wiem kiedy mógł być 7 dpo. Choć jeśli przyjąć, że ból w dole brzucha podczas mojego skąpego okresu to był ból owulacyjny (sic!) to owu byłaby nawet ok. 3 -4 dc, a wtedy dziś byłby 10 dzień fl, więc jutro powinna być @...
Mąż chyba pomyśli, że go oszukuję, bo ostatnio ciągle mam okres albo plamienie
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Aleee dziwny cyklreset wrote:Robiłam proga w ubiegły piątek (10 dc) i wyszedł 18,7. Potem nie powtarzałam, bo nawet nie wiem kiedy mógł być 7 dpo. Choć jeśli przyjąć, że ból w dole brzucha podczas mojego skąpego okresu to był ból owulacyjny (sic!) to owu byłaby nawet ok. 3 -4 dc, a wtedy dziś byłby 10 dzień fl, więc jutro powinna być @...
Mąż chyba pomyśli, że go oszukuję, bo ostatnio ciągle mam okres albo plamienie
To oby przyszła, zebyś mogła zacząć z lamettą
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Ależ jestem zła... koleżanka z pracy ma chłopaka lekarza, więc oczywiście jako ciężko chora z katarem (sic!) dostała L4 do końca tygodnia, ale nie tego, a kolejnego. Bo jak nie wyleży to jej się rzuci na zatoki. Ja nie mówię, że należy za wszelką cenę pracować, ale minimum przyzwoitości by się przydało.
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Jak by miała nie po znajomości to co innego (wiadomo, że wtedy lekarz wypisuje bo rzeczywiście się dzieje coś), ale to jest przegięcie....reset wrote:Ależ jestem zła... koleżanka z pracy ma chłopaka lekarza, więc oczywiście jako ciężko chora z katarem (sic!) dostała L4 do końca tygodnia, ale nie tego, a kolejnego. Bo jak nie wyleży to jej się rzuci na zatoki. Ja nie mówię, że należy za wszelką cenę pracować, ale minimum przyzwoitości by się przydało.
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
SusieOne wrote:Jak by miała nie po znajomości to co innego (wiadomo, że wtedy lekarz wypisuje bo rzeczywiście się dzieje coś), ale to jest przegięcie....
Szczerze? Mamy pakiet z pracy i ile razy idę to lekarz pyta na jak długo chcę zwolnienie. Więc nawet jakby nie znajomości to spokojnie by dostała (mnie wczoraj laryngolog zapytała czy chcę zwolnienie, tylko że ona uprzedza, że jak mam antybiotyk na 10 dni to ona mi może na max dwa tygodnie wystawić... no wolne żarty.)
A to, że tu jej wystawił L4 kolega, z którym ma zdjęcia na fejsie to inna inszość.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2018, 11:32
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Ja nie polemizuje z l4 bo nie wiem jak kto się czuję, mi daja bo mam katastrofę i też mam wyrzuty sumienia ale lepiej to niz rzygać w pracy i nie wiadomo co jeszcze. Jak miałam kosmiczne ciś ienie i leciała mi krew z ranki po clexanie dosłownie krew przez palce leciała to się tylko tamowałam i w pracy siedziałam ... ale nie ze wszystkim sie da. Wzięłaś to l4?reset wrote:Szczerze? Mamy pakiet z pracy i ile razy idę to lekarz pyta na jak długo chcę zwolnienie. Więc nawet jakby nie znajomości to spokojnie by dostała (mnie wczoraj laryngolog zapytała czy chcę zwolnienie, tylko że ona uprzedza, że jak mam antybiotyk na 10 dni to ona mi może na max dwa tygodnie wystawić... no wolne żarty.)
A to, że tu jej wystawił L4 kolega, z którym ma zdjęcia na fejsie to inna inszość.
No ta koleżanka to kpina niestety...
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
SusieOne wrote:Wzięłaś to l4?
Nie wzięłam. Mam rozprawy, miałam poumawiane spotkania w sprawach, w których tylko ja miałam pojęcie i tylko odwołałam szkolenie, bo nie dam rady prowadzić go przez kilka godzin z zapaleniem krtani.
Co więcej, uważam, że skoro dostajemy wolne (nie urlop, tylko wolne gratis) np. w okresie długiego weekendu albo np. możemy chodzić do lekarza w ciągu dnia pracy (vide moje wycieczki do ginekologa) to pracodawcy należy się minimum szacunku.
A tu jeden na zwolnieniu, bo grał w siatkówkę, druga z katarem profilaktycznie, coby się na zatoki nie rzuciło.
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
reset wrote:Ależ jestem zła... koleżanka z pracy ma chłopaka lekarza, więc oczywiście jako ciężko chora z katarem (sic!) dostała L4 do końca tygodnia, ale nie tego, a kolejnego. Bo jak nie wyleży to jej się rzuci na zatoki. Ja nie mówię, że należy za wszelką cenę pracować, ale minimum przyzwoitości by się przydało.
A może lepiej że teraz jej nie będzie przez tydzień, a nie za tydzień /dwa przez miesiąc...
Ja teraz jestem na L4 dwa tygodnie bo ciąża jest dla mnie ważniejsza niż praca. Myślę też że w biurze nie obyło się bez komentarzy na ten temat za moimi plecami. Tak to już jest...Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2018, 11:39
1 x CP
3 x poronienie (5tc, 6tc, 13tc)
ANA1 wątpliwe
Mutacja PAI-1
12.2020 IVF ostatnie podejście
