Czerwcowe testowanie, czyli wakacje z pasażerem na gapę ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Reseciku, ja też wiem, że bezobjawowe choroby mojej koleżanki z pracy są znacznie poważniejszą sprawą niż moja zagrożona ciąża. Tak to już z tymi katarami jest.
Tak wiec nie denerwuj się, bo małpa Ci się spóźni, a dobrze by było, zęby chłop też trochę skorzystał (swoją drogą to ja Cie rozumiem, bo ja przy 24 dniowych cyklach i plamieniach przed okresowych miałam wrażenie, ze ciągle się migam).
Nadzieja moim zdaniem 19 miałaś początek skoku, trwa on około 36h więc szczyt był 20 dc, i 21 była owulacja
A za 190 stronę dają choć 12 dniowe FL ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2018, 11:39
by7mistake lubi tę wiadomość
-
ef36 wrote:A może lepiej że rzeczywiście teraz jej nie będzie przez tydzień, a nie za tydzień dwa przez miesiąc...
Ja teraz jestem na L4 dwa tygodnie bo ciąża jest dla mnie ważniejsza niż praca. Myślę też że w biurze nie obyło się bez komentarzy na ten temat za moimi plecami. Tak to już jest...
Ef, ja z nią byłam wczoraj z pracy i naprawdę na chorą to ona nie wygląda. A i w ciąży nie jest, więc to raczej kwestia wypoczynku, bo pomstowała, że za naszego kolegę pracować nie będzie. Teraz ja będę za nich dwoje.
Miałam 6 lat swoją firmę i wiem jak pracownicy robili mnie w bambuko z L4. Mam alergię na to (i chyba obydwoje z M. jesteśmy za uczciwi- on przez ostatnie 6 lat był na zwolnieniu łącznie 4 dni).Karma88 lubi tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualnyReset powiem Ci, że ja też zaczynam się martwić swoim cyklem. Przez to wywołanie luteiną mój okres to nie okres, krwawienie mizerne i prawdopodobnie @ już się kończy. Zawsze miałam @ 7 dni (5 dni krwawienie + 2 plamienie) a teraz 3 dni leciutkiego krwawienia i po 3 dniach zaczęło się plamienie. Do tego bolą mnie piersi i sutki jak na owulacje. Zawsze chwilę przed ovu lub zaraz po, miałam ból piersi i sutków. Nie wiem czy to przez CLO, czy faktycznie mam owulacje, a nie okres. Fuck !
-
Ok ale tobie zależy na pracy Reset i nie chcez bez powodu brac l4 to ja to szanuję. Ale neistety jak coś się stanie to tobie nikt w pracy nie podziękuje, ze chodizlas pomimo tego ze jestes chora. Moje zdanie jest takie ze niestety są czasem wazniejsze sprawy. Ja teraz rzygam po 3 razy dziennie nie wiem co sie dzieje a l4 to prawo i obowiązek pracownika. Ja sie nie narażam ale w mojej sytuacji, z katarem czy drobnym przeziębieniem chodze normalnie i nie ma problemu. A ja też jestem zdania ze szacunek to trzeba miec do siebie i swojego zdrowia a pracodawce zawsze mozna zmienic
ef36, Aga9090 lubią tę wiadomość
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
reset wrote:Ef, ja z nią byłam wczoraj z pracy i naprawdę na chorą to ona nie wygląda. A i w ciąży nie jest, więc to raczej kwestia wypoczynku, bo pomstowała, że za naszego kolegę pracować nie będzie. Teraz ja będę za nich dwoje.
Miałam 6 lat swoją firmę i wiem jak pracownicy robili mnie w bambuko z L4. Mam alergię na to (i chyba obydwoje z M. jesteśmy za uczciwi- on przez ostatnie 6 lat był na zwolnieniu łącznie 4 dni).
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Carmen.92 wrote:Reset powiem Ci, że ja też zaczynam się martwić swoim cyklem. Przez to wywołanie luteiną mój okres to nie okres, krwawienie mizerne i prawdopodobnie @ już się kończy. Zawsze miałam @ 7 dni (5 dni krwawienie + 2 plamienie) a teraz 3 dni leciutkiego krwawienia i po 3 dniach zaczęło się plamienie. Do tego bolą mnie piersi i sutki jak na owulacje. Zawsze chwilę przed ovu lub zaraz po, miałam ból piersi i sutków. Nie wiem czy to przez CLO, czy faktycznie mam owulacje, a nie okres. Fuck !
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
nick nieaktualny
-
reset wrote:Ef, ja z nią byłam wczoraj z pracy i naprawdę na chorą to ona nie wygląda. A i w ciąży nie jest, więc to raczej kwestia wypoczynku, bo pomstowała, że za naszego kolegę pracować nie będzie. Teraz ja będę za nich dwoje.
Miałam 6 lat swoją firmę i wiem jak pracownicy robili mnie w bambuko z L4. Mam alergię na to (i chyba obydwoje z M. jesteśmy za uczciwi- on przez ostatnie 6 lat był na zwolnieniu łącznie 4 dni).
Zawsze możesz nasłać na nią kontrolę z ZUSu jak masz takie podejrzenia.
Ja rzeczywiście do tej pory brałam zwolnienia tylko na nieplanowane wizyty w szpitalu i pooperacyjne..1 x CP
3 x poronienie (5tc, 6tc, 13tc)
ANA1 wątpliwe
Mutacja PAI-1
12.2020 IVF ostatnie podejście -
Carmen.92 wrote:4 dc kochana
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
ef36 wrote:A to co innego, bo takich rzeczy się współpracownikom nie robi.
Zawsze możesz nasłać na nią kontrolę z ZUSu jak masz takie podejrzenia.
Ja rzeczywiście do tej pory brałam zwolnienia tylko na nieplanowane wizyty w szpitalu i pooperacyjne..ef36 lubi tę wiadomość
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
patuniek86 wrote:19 dc2 :)Moim skromnym zdaniem
-
Nadzieja22 wrote:Właśnie na żywo w 20dc jest mocniejsza kreska.
Próbowałas dong quai?
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Kaczorka wrote:Reset - przynajmniej Cię katarem nie zarazi
Katar to ja mam tak czy siak I lek na receptę na katar, przy czym sądzę, że tak czy siak po 7 dniach minie
Susie, u nas jest poza Mecenasem jest zespół 4 osobowy, z czego jedna osoba pracuje zdalnie, a my tu w 3 i ja zostałam sama. Szef dziś jest już nieco wkurzony i za chwilę odbije się to na reszcie zespołu i dotychczasowe przymykanie oczu na wyjścia do lekarza/ do krawcowej(!)/ do urzędu/ do przedszkola, wolne między świętami, wolne długie weekendy się skończą (i będzie lament jak się okaże, że na wszystko trzeba brać urlop...). I rykoszetem dostaną wszyscy. Sorry, ale ponieważ wiem, że koleżanka koloryzuje swoje złe samopoczucie (bo to nie pierwszy raz), kolega zresztą też (sam narzekał, że ma sesję na podyplomówce, a nie ma kiedy się uczyć, więc L4 mu "spadło z nieba") to mnie się ulewa. I naprawdę mnie kusi - tak jak pisał Siwulec- by donieść do ZUS.
Dobra, ulało mi się, ale wracam do pracy i nie będę Wam tu ględzić.
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
reset wrote:Katar to ja mam tak czy siak I lek na receptę na katar, przy czym sądzę, że tak czy siak po 7 dniach minie
Susie, u nas jest poza Mecenasem jest zespół 4 osobowy, z czego jedna osoba pracuje zdalnie, a my tu w 3 i ja zostałam sama. Szef dziś jest już nieco wkurzony i za chwilę odbije się to na reszcie zespołu i dotychczasowe przymykanie oczu na wyjścia do lekarza/ do krawcowej(!)/ do urzędu/ do przedszkola, wolne między świętami, wolne długie weekendy się skończą (i będzie lament jak się okaże, że na wszystko trzeba brać urlop...). I rykoszetem dostaną wszyscy. Sorry, ale ponieważ wiem, że koleżanka koloryzuje swoje złe samopoczucie (bo to nie pierwszy raz), kolega zresztą też (sam narzekał, że ma sesję na podyplomówce, a nie ma kiedy się uczyć, więc L4 mu "spadło z nieba") to mnie się ulewa. I naprawdę mnie kusi - tak jak pisał Siwulec- by donieść do ZUS.
Dobra, ulało mi się, ale wracam do pracy i nie będę Wam tu ględzić.
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Malgonia, właśnie porownałam testy z zeszłego cyklu i dokładnie tak samo wygląda i te same dc na dodatek. Czyli 7dpo będzie w 28dc?
-
SusieOne wrote:Rozumiem to I faktycznie zawsze można wysłać kontrolę. U nas była dziewczyna 6 miesiecy na zwolnieniu i w międzyczasie wstawiała foty z wyjazdów na fb ! To się nazywa dopiero haha ludzie są niemożliwi.
Jak miałam swoją działalność to pracownik mi mówił wprost, że jak nie dam urlopu to weźmie L4. I guzik by dało nasyłanie ZUSu, bo to gastronomia, to rotacja tak duża, że im było wszystko jedno.
Albo np. przychodzi kelner na rozmowę o pracę. Mówi, że pracuje w restauracji X. Pytam jaką ma umowę, okazuje się, że ma 3 m-czny okres wypowiedzenia, więc ja mu mówię, że przykro mi, ale ja potrzebuję kogoś na już i nie będę czekać. I co słyszę? "Ja mogę wziąć L4, tam nie będę przychodził, tylko sobie przez te 3 miesiące u pani dorobię na czarno, a potem podpiszemy umowę".
Chyba faktycznie plamienie będzie @, bo jestem wściekła jak mało kiedy.
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Nadzieja22 wrote:Właśnie na żywo w 20dc jest mocniejsza kreska.
Tylko to nie liczy się od momentu najmocniejszej kreski, tylko od momentu pierwszej identycznej lub mocniejszej kreski Więc pierwsza identyczna jest moim zdaniem 19 dc2
Chociaż ten 20 dc faktycznie rzuca się w oczyPola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
nick nieaktualnySusieOne wrote:Nie no jak krwawienie to @ może nie ma się co przejmować
Liczę się z tym że endometrium miałam malutkie, ale kurde takiej @ to ja nie miałam nawet jak tabletki anty brałam Zawsze miałam obfite @ a teraz nawet tego nie odczułam, zrobię dzisiaj w razie wu Test owulacyjny, chodź nie wiem czy wyjdzie skoro biorę CLO -
SusieOne wrote:I tak coś późno te owu, nie?
Próbowałas dong quai?