Dla dziewczyn co zwidów na testach nie widzą!
-
WIADOMOŚĆ
-
Wszystkiego co najlepsze dla Ciebie!! A właściwie dla Was spełnienia Waszych wspólnych marzeń i dużo cierpliwości (wtedy kiedy jej będzie potrzeba ) :**starania od marca 2017
*iui x 3 - nieudane
- I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
- II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
- III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.
*I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
- I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
11dpt- beta88,9, prog16,1
13dpt- beta218,9, prog14,3
19dpt -beta 2541, prog 16,6
26dpt- ❤
28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
- II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
6dpt- beta 0, prog 12,5
11dpt -beta 0, prog 40,33
*II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
- I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
- II FET 23.012023 - zarodek 4BB
5dpt bladzioch
7dpt negatyw
10dpt beta 0 -
nick nieaktualny
-
Misia, to na pewni będzie cudowny dzień! Wszystkiego najlepszego dla Ciebie i męża, razem pokonacie każdą trudność! Zaczynasz.nowy, wspaniały etap zycia! Uśmiechaj sie dzisiaj dużo! To jest Wasz dzien! :** hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Misia wszystkiego co najlepsze
-
Przykro mi Cheresta
-
Cheresta przykro mi. Ja też zaczęłam nowy cykl ale ja na razie nie chcę się starać. Bardzo źle znosze @. O ile brzuch mnie nie boli okresowo i super, to mam jakby uczucie kolki, raz z lewej raz z prawej strony tak ze nie moge sie wyprostować jak mnie złapie. To tego chyba się zatrułam, nudności i straszna biegunka wczoraj. Dzisiaj jeszcze nie wstałam. Najgorsze, że te piersi nie przestają boleć. Czuję się i wyglądam jak śmierć, a jestem u męża rodziny.
Dzisiaj na szczęście wracamy ale muszę jeszcze z nimi zjeść obiad.
No to się wygadałam, ponarzekałam, czas chyba wstać!* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
Cheresta przykro mi....
Oda chyba coś wisi w powietrzu ja ostatnio też źle się czułam. Oczywiście koleżanka z pracy mówi w ciazy jesteś...
Może mi podpowiecie czy mam problem z jakimiś hormonami ?? W okolicach owu wywala mi straszne syfy takie duże i bolące. Mam je pod nosem i na brodzie. -
Halszka chyba nie jest to konkretny objaw problemu z hormonami. Mnie w tej @ tez wysypalo.
A nie zawsze tak mam. Po prostu chyba kwestia zmiany hormonow w zwiazku z owulacja czy @ i nasz organizm to okazuje. Ja nigdy nie mam identycznych cykli. Raz boli mnie brzuch juz od owulacji, raz staje mi woda w organizmie czasami mnie wysypuje wlasnie, albo jestem ciagle zmeczona. Najgorzej jak mam gastrofaze i jem duzo i czesto
Mysle ze nie masz sie czym przejmowac
U nas na razie slonce, skorzystam chyba i poczytam w ogrodzie.* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
nick nieaktualny
-
miśka1987 wrote:U mnie dziś 8 "dc" hmmm nie wiem jak to nazwać
Mam już plamienie. I dziś od rana wzorowo rozciągliwy sluz, jak białko. Dziwne to:/ możliwe ze organizm tak szybko po poronieniu ruszy i to bez leków? -
Z drugiej strony wiem ze są dziewczyny które nie czekały i zaszły
-
nick nieaktualny