Era dinozaurów :) dla wtajemniczonych!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Lucia- oddaję wszystkie kciuki na Twoją rzecz, ja już za długo forum miałam na wyłączność
Nika- gdzie jesteś?! tzn.wiem, że u lekarza, ale przeproś go i powiedz, że zaraz będziecie kontynuować, tylko zdasz relację na forumWiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2018, 16:50
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
reset najpierw pomyślałam, że coś nie tak z Twoją ręką - jak u raka, mała i dwa szczypce a to palec po prostu...
Później, że kreskę zauważyłam od razu. Jasna, mega jasna, wręcz cień, ale widzę. Czy to możliwe, że Ovi wypłukuje się tyle czasu? Na ulotce jest info, że wypłukuje się do 10 czy 14 dni?
Nika czekaaaaamyyyyyyy!
Lucia czas najwyższy, jutro jesteśmy pod wcLilly123 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNord rzeczywiscie biały, ale na bobo jest kreska taka jak rano albo i nawet mocniejsza. Dziwna sprawa z tymi testami. No i jakoś długo to ovi Ci się wypłukuje. Ja 11 dni po dwóch zastrzykach miałam bete około 2.
Lucia sikaj jutro, będziemy trzymać kciukiWiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2018, 17:15
-
nick nieaktualnyHej kochane wiem że to forum dla Was, ale ja tylko do Reset na chwilkę. Kochana mi bobo test też pokazał takie cienie po pregylu teraz. Pink test o czulosci 25 negatyw, jakis Baby Boom czułość 25 też negatyw, na bobo teście i pink ekspresie cień. Widocznie wyłapują taką niską bete skubańce. Testy były robione przedwczoraj to jakieś 12 dni po pregnylu, a wczoraj rano zrobiłam bobo test i cień wyszedl po czasie ale dużo słabszy niż przedwczoraj - czyli się wypłukuje. Z tego co zauważyłam na forum bobo testy naprawdę są bardzo czułe i większość dziewczyn dzięki nim wyłapywało ciążę już od poziomu 2-4. Także z jednej strony super ale z drugiej sama wiesz - łatwo się nakręcić. Nie mniej jednak trzymam kciuki żeby jutro kreska była ciemniejsza. Buziaki :*
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny czuje się fatalnie już drugi dzień, wczoraj ta migrena a dzisiaj chodzę jak pijana, w głowie mi się kreci. Czuje się tak jakby mi miały zaraz wyjść mroczki przed oczami jak się schylam czy cokolwiek robię...duszno mi i słabo. Nie mam siły na nic... niech to mija....Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Kurczę Reset przepraszam, że dopiero teraz ale nie mogłam wcześniej. Szczerze to nie wiem co napisać bo nie mogę tego ogarnąć!
Czekamy zatem cierpliwie co pokaże beta
-
nick nieaktualnyDziś nie udało mi się nawet na chwile tu zajrzeć, wiec jak czytałam dzisiejszy dzień to było to lepsze niż jakakolwiek książka, które ostatnio czytałam: zrobi ten test czy nie? Pójdzie na betę czy nie?? Jaki wynik testu?? Czy kreska ciemniejsza??? Serio, takie napięcie...niczym najlepszy kryminał
Reset ja ci nie powiem nic nowego, bo do mnie tylko i wyłącznie wynik jutrzejszej bety wyrażony w cyferkach przemówi
Do tego czasu można porównywać testy, ale jeśli już to całkiem wyschnięte
Kingulla, to normalne, ja już nawet powoli unikam spotkań potencjalnie grożących ogłoszeniem takich nowin ale jednej Parze kibicuje wyjątkowo mocno, wiem ile przeszli i z ich nowin uciesze się chyba bardziej niż ze swoich
Melevis wszystkiego Naj cierpliwości i radości z całej rodziny -
nick nieaktualnyCheresta przybijam piątkę w kwestii @ u mnie dokładnie to samo: właściwie tylko plamienie nie @ (a normalnie dwa dni umieram i mnie zalewa)...już nawet testowałam, ale dziś chyba się w końcu rozkręci szanowna @
Ps. Ja miałam endo Ok, może to przez pogodę...??? -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, o testach zdążyłam zapomnieć, mam część wyników z ubiegłego tygodnia. Przepraszam, że ja znów o sobie, ale tak: po roku wyszła mi znów podwyższona homocysteina, wynik 11.7. Że do zbicia to wiem, pytanie tylko jak bo metylowane B12 łykam cały czas, a kwas miałam pół na pół (bo piłam też w inofemie). Podrzućcie proszę link :*
Antykoagulant tocznia w szpitalu nie wyszedł, pojawił się skrzep w probówce. Powtórzę wynik w weekend albo w poniedziałek już w Krakowie. Wtedy też zrobię asa i aoa.
Teraz tak: na przeciwciała beta 2 glikoproteinowe czekam jeszcze, ale mam wnuk kardiolipinowych i jest taki- martwić się czy nie?
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b1ce94c6c179.jpg
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualnyReset wydaje mi się, że powinnaś powtórzyć te przeciwciała za 12 tygodni, bo jednak wynik nie jest dodatni tylko wątpliwy. Chociaż ja też byłam pewna, że antykoagulant tocznia będę musiała powtarzać, a gin już po jednym nieprawidłowym stwierdził APS i włączy mi heparynę od pozytywa
reset lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Achia wrote:Na ex testerkach napisała- zaglądajcie i oglądajcie śliczne zdjęcie
Ciążowe zapalenie mózgu
A że tradycyjnie musiało być opóźnienie (bo do gabinetu wcisnęła się babka, która miała wizytę na jutro i się jej pomyliło!), plus dodatkowo mohe badanie trwało wieki (w końcu to połówkowe) to byłam tym strasznie wymęczona.
Z małą (tak, to już na 100% dziewczynka) wszystko ok. Ma wszystko na miejscu i ogólnie wygląda na zdrową i zadowoloną z życia.
Moja szyjka cudownie się wydłużyła o 3 mm i jest zamknięta od strony dziecka - doktor kazał nie panikować i dalej wypoczywać i leżeć. Kazał się też dotleniać, więc od jutra będę uskuteczniać mini spacerki dookoła bloku To się pewnie szyjce nie spodoba, ale zobaczymy na następnym badaniu.
Dziękuję za wszystkie kciuczki i jeszcze raz się kajam. Biorę się za nadrabianie!-Mamunia-, Anaaa90, Kotowa, reset, Cheresta, Kargo31, Emiilka, Lucia88, by7mistake, Czrna 81, Czrna 81, Czrna 81 lubią tę wiadomość