Era dinozaurów :) dla wtajemniczonych!
-
WIADOMOŚĆ
-
bociek po Twoim pierwszym zdaniu myślałam, że coś mnie ominęło i nie pamiętam o jakiś przesunięciach miesiąc czy dwa... no ale jak 17ty zamiast 14tego to i tak super!!*starania od marca 2017
*iui x 3 - nieudane
- I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
- II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
- III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.
*I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
- I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
11dpt- beta88,9, prog16,1
13dpt- beta218,9, prog14,3
19dpt -beta 2541, prog 16,6
26dpt- ❤
28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
- II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
6dpt- beta 0, prog 12,5
11dpt -beta 0, prog 40,33
*II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
- I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
- II FET 23.012023 - zarodek 4BB
5dpt bladzioch
7dpt negatyw
10dpt beta 0 -
Dziewczyny odebrałam wyniki ANA2, ostatnie badanie rok temu miano 1:320 z dzisiaj sprawa wygląda tak
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ff3b9fb23deb.jpg -
nick nieaktualny
Rucola, Cabrera no to jest droga zabawka. My dostaliśmy od rodziców. Taki full pakiet z rozszerzeniem gwarancji kosztuje 5500... I potem po pół roku nieobowiązkowo, abonament na platformę z przepisami 140zl rocznie. Najgorsze jest to że W Polsce można go kupić tylko ze sprzedaży bezpośredniej... Czyli przychodzi do Ciebie przedstawiciel, itd... Jakbyście chciały mogę się dowiedzieć u tej mojej babeczki kogo mogliby do Was przysłać...[/QUOTE]
No o tym zakupie od przedstawiciela słyszałam...muszę jeszcze poczytać opinie i w razie czego się zgłoszęchoć eM. już ostatnio kręcił nosem jak wspominałam o zakupie Kitchen Aid
-
nick nieaktualny
-
Cabrera wrote:Reset kurcze nie pomogę, bo my jeszcze tego badania nie robiliśmy, ale wartość nie jest mocno obniżona...poczekaj do wyniku ogólnego.
Pani mikrobiolog przez telefon nazwała to "wynikiem nieznacznie obniżonym". U Frelci wiem, że było to bezwzględnym wskazaniem do IVF, ale też u niej było to chyba 50%. U Cheresty jest chyba 72%, a kwalifikują ich do IUI, więc może to jeszcze nie przekreśla wszystkiego?
Jezu, jak ja mam dziś pracować?!
Edit: oczekiwałam dodatniego wyniku MAR, no bo aglutynacja. A tu niespodzianka, a takie zaskoczenie przez przypadek. Choć wierzę, że ktoś nad nami czuwał, bo nie wiem, kiedy M. bym zmusiła do HBA (pewnie tuż przed IUI lub IVF, a tak to wcześniej już wiemy, że jest kolejny problem).
Edit 2: tak, wiem, że w razie czego jest metoda pICSI, ale jednak człowiek się łudził, że jak będzie mieć owulacje to jakoś się uda naturalnie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2018, 10:26
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Nie odniosę się do badań (Reset) bo się na tym kompletnie nie znam
Co do termomiksu to moja mamusia zakupiła na raty ...w sanatorium na prezentacji. Jak usłyszałam cenę (mniejsza niż Boćkowa ale mimo wszystko mega dużo) to stwierdziłam że matka mi zgłupiała do reszty! Ale z czasem przyznałam jej rację -super sprzęt, ma wiele funkcji i ułatwia życie. Na raty sama bym się skusiła ale też dobry prezent np od rodziny z okazji ślubu żeby zrobić zrzutkę.
Uciekam do miasta w klimatyzację, miłego dnia!Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2018, 10:18
-
nick nieaktualnyreset no to już wiem, co mój eM. będzie robił, jak ja będę przyszłym tygodniu plażowała
Zrobi kolejne (już trzecie - jak ja go kocham, że nie marudzi przy tym) badanieWiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2018, 10:19
reset lubi tę wiadomość
-
reset wrote:Dziewczyny... zadzwonili do mnie z kliniki, gdzie badano M. Pomylili się i zamiast zrobić test MAR w klasie IgG i IgA zrobili MAR IgG oraz... HBA. I teraz spoko, HBA mamy w gratisie, ale... HBA wyszło obniżone! Wynosi 72%.
MAR w klasie IgG ujemny.
Seminogram odbiorę po południu. Na razie jestem zaskoczona, zwłaszcza, że mówili nam, że HBA powinno być dobre, skoro M. ma już dziecko.
Moj M. robił HBA ponad 4lata temu i przy tych staraniach nie kazali nam powtarzać bo tez mowili ze to sie nie zmienia...19.11.2018 laparo - jajowody przedmuchane, bez endomendy
Starania od lipca 2016 r.
Synuś ❤️ 11.2014 r. -
reset ja sie nie znam na tym badaniu, ale może obniżone, ale z takim wynikiem może jeszcze nie jest tragicznie źle.
Ja właśnie dostałam okres... Najgorsze jest to, że nawet w tym miesiącu nie mam jak zrobić AMH i homocysteiny bo sie wszystko rypnie...
*starania od marca 2017
*iui x 3 - nieudane
- I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
- II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
- III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.
*I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
- I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
11dpt- beta88,9, prog16,1
13dpt- beta218,9, prog14,3
19dpt -beta 2541, prog 16,6
26dpt- ❤
28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
- II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
6dpt- beta 0, prog 12,5
11dpt -beta 0, prog 40,33
*II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
- I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
- II FET 23.012023 - zarodek 4BB
5dpt bladzioch
7dpt negatyw
10dpt beta 0 -
Meśka- jeśli się nie zmienia to by znaczyło, ze 12 lat temu spłodził młodą prawie od razu (po 3 miesiącach związku z jej matką). No to się nazywa złoty strzał. Ech...
Cabrera- fajnie, że M. chodzi bez gadania na badania. Aczkolwiek mój wczoraj też coś tam plumkał, że "jak dalej będzie konieczność się badać to będę chodził, choć wiesz, że robię to bez zachwytu". Gdzie plażujesz?
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
reset czy Ty mas zjuż jakies wyniki? Bo sie gubie..
Boćku chetnie poprosze Cię o kontakt z konsultantem, ale jeszcze nie teraz, bo na razie po prostu nie mamy kasy. Oszczędności przelaliśmy na wkład własny mieszkania a za kilka miesięcy będziemy się starać o kredyt to wtedy uwzględnimy taki wydatek, bo ponad 5000 to jednak drogą nie chodzi#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualny
-
Rucola, o które wyniki pytasz?
Z ostatnio robionych mam moje ASA (na AOA czekam), mam część panelu antyfosfolipidowego (musiałam powtórzyć toczeń, wyszedł skrzep w probówce).
Wyniki M. mam tylko przez telefon, bo pani mikrobiolog tłumaczyła swoją pomyłkę i czy bardzo nam zależy na MAR teście IgA, skoro IgG jest ujemny itp. Wyniki M. odbiorę po południu. Przez telefon mi tylko powiedziała o tym HBA i to mnie zbiło z nóg...
I wiecie co? Teraz zaczynam się zastanawiać, czy iść do tego profesora polecanego przez mojego ginekologa (on nie pracuje stricte w klinice leczenia niepłodności, a w prywatnym centrum medycznym i w klinice UJ) czy raczej - patrząc jeszcze dodatkowo na wyniki M. - nie uderzyć od razu do kliniki leczenia niepłodności? Bo tak to lekarz w klinice będzie znał mnie tylko z "papierów" i jak przyjdę i powiem "nic na mnie nie działa, ratuj pan" to on może chcieć na nowo coś stymulować i działać, bo może nie dowierzać w metody poprzednich dwóch...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2018, 10:39
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Anaaa90 wrote:Reseciku ja bym poszła
do kliniki niepłodności ,szkoda tracić czas na kolejnych lekarzy a tam się Tobą zajmąi szybciutko bedzie kropeczek
Też tak zaczynam myśleć... I teraz nie wiem, czy w takim razie jest sens robić HSG czy też uderzyć do kliniki i zapytać np. o to, czy nie lepiej od razu laparoskopię z histeroskopią? Mózg mnie aż boli od tego myślenia...
A z pozytywów - M. znów wczoraj miał wyjście z pracy na piwo (czy ja już mówiłam, że mnie te korpo obyczaje integracyjne zaczynają lekko wkurzać?), ale odmówił. Widać pamięta naszą rozmowę o konieczności ograniczenia imprez...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2018, 10:46
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
reset wrote:Rucola, o które wyniki pytasz?
Z ostatnio robionych mam moje ASA (na AOA czekam), mam część panelu antyfosfolipidowego (musiałam powtórzyć toczeń, wyszedł skrzep w probówce).
Wyniki M. mam tylko przez telefon, bo pani mikrobiolog tłumaczyła swoją pomyłkę i czy bardzo nam zależy na MAR teście IgA, skoro IgG jest ujemny itp. Wyniki M. odbiorę po południu. Przez telefon mi tylko powiedziała o tym HBA i to mnie zbiło z nóg...
I wiecie co? Teraz zaczynam się zastanawiać, czy iść do tego profesora polecanego przez mojego ginekologa (on nie pracuje stricte w klinice leczenia niepłodności, a w prywatnym centrum medycznym i w klinice UJ) czy raczej - patrząc jeszcze dodatkowo na wyniki M. - nie uderzyć od razu do kliniki leczenia niepłodności? Bo tak to lekarz w klinice będzie znał mnie tylko z "papierów" i jak przyjdę i powiem "nic na mnie nie działa, ratuj pan" to on może chcieć na nowo coś stymulować i działać, bo może nie dowierzać w metody poprzednich dwóch...
Co do HBA to nie może być takie kiepskie, skoro M ma córcie, ale faktycznie może utrudniac zajście.
Jak zsumujecie trudności w zajściu to warto będzie pójść do kliniki. jesli AMH masz wysokie a masz, to nie zaszkodzi Wam jeszcze kilka miesięcy stymulacji, tym bardziej ze będziecie mieć czas na histero z biopsją endometrium i np laparo...#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Ja bym poczekala, poszła do tej kliniki, bo oni pewnie będą chcieć swoje badania i niech już działają pod kontem gdzie jest problem. Ty też będziesz spojniejsza :* a twój spokój też jest ważny
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2018, 10:53
-
Reset wynik delikatnie poniżej normy, ale weź pod uwagę o ile większy niż u wspomnianej wcześniej Frelci, więc myślę że nie dyskwalifikuje on was że starań naturalnych, czy chociażby iui.
Pytałaś o mój ostatni podglad, miałam w poniedziałek. Wtedy doktor powiedział że do owulacji jeszcze daleko i zobaczymy na następnej wizycie bo póki co sama drobnica. Mi to wystarczyło żeby sobie dopowiedzieć ze nic z tego nie będzie