Era dinozaurów :) dla wtajemniczonych!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa ewentualnie całkowicie przejdę na dietę bg po zrobieniu badań na nietolarancję glutenu (i machnę też przy okazji lakzotę).
Ale najpierw mój portfel musi dojść do siebie
Ps. czy to normalne, że na wyniki przeciwciał (ANA, ASA) i białka czekam już prawie tydzień ?? -
Ja zaczęłam myśleć o 3 miesiącach diety bezmlecznej i bezglutenowej. To było pierwsze co mi Jerzak powiedziała. Ale ja ofkors to olałam. A teraz jak jesteśmy na tych zupach to jest to najłatwiej zrobić... Więc chyba po urlopie spróbuję._Hope_ wrote:Ja nigdy więcej nie przejdę na dietę bg
dla mnie to był koszmar do tego nic nie schudłam i poronilam A naiwnie myślałam że bg mi pomoże. Ale za Ciebie trzymam kciuki!
A teraz jadę się wywoskować
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2018, 10:30
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Cabrera- ja w Alabie na ASA i AOA czekałam chyba 11 dni, ANA miałam jakoś szybciej (po 5 dniach?).
Cabrera lubi tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Spróbuj! Ja tak właśnie miałam że chciałam spróbować. Nie wyeliminowalam całkiem mleka Ale piłam jedna kawe z mlekiem bez laktozy. U mnie nie było żadnej poprawy. Ani w samopoczuciu ani się to nie przełożyło na sukces ciążowy. Jak wróciłam do mleka i glutenu też nie odczulam różnicy. Zakładam że nie mam problemów ani z trawieniem glutenu ani mleka.Bocianiątko wrote:Ja zaczęłam myśleć o 3 miesiącach diety bezmlecznej i bezglutenowej. To było pierwsze co mi Jerzak powiedziała. Ale ja ofkors to olałam. A teraz jak jesteśmy na tych zupach to jest to najłatwiej zrobić... Więc chyba po urlopie spróbuję.
A teraz jadę się wywoskować -
Hej Dziewczyny!
Mogę zapytac co to za dieta na zupkach?
Kurcze.. ja przed tym.laparo chyba powinna przejsc na jakies lekkostrawne rzeczy... ale kompletnie nie wiem co jesc.. jak ja prawie nic nie jem
*starania od marca 2017
*iui x 3 - nieudane
- I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
- II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
- III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.
*I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
- I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
11dpt- beta88,9, prog16,1
13dpt- beta218,9, prog14,3
19dpt -beta 2541, prog 16,6
26dpt- ❤
28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
- II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
6dpt- beta 0, prog 12,5
11dpt -beta 0, prog 40,33
*II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
- I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
- II FET 23.012023 - zarodek 4BB
5dpt bladzioch
7dpt negatyw
10dpt beta 0 -
Też chcę więcej informacji o diecie zupowej!
Kargo31 lubi tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Jadłam obiad przy biurku przy komputerze i wyczytałam newsik o tym, że pewna para młoda do zaproszeń na ślub dołączyła kartkę z zasadami zachowania na weselu. O tempora, o mores! Kopiuję Wam te zasady, cobyście na przyszłość wiedziały jak się zachować
"Drodzy Goście!
1. Pamiętajcie, żeby się nie spóźnić.
2. Jeśli chcecie mej radości, nie ubierajcie białości – prosimy panie o to, aby nie zakładały białych i kremowych kreacji.
3. Nie malujcie się jak do klubu – to ślub z klasą.
4. Nie dodawajcie z nami zdjęć na Facebooka i/lub Instagrama.
5. Nie robimy sobie zdjęć typu selfie z gośćmi.
6. Upijasz się? Nie bawisz się z nami dalej!".
link tu: https://mamadu.pl/138889,do-zaproszenia-na-slub-dolaczyli-kartke-z-zasadami-goscie-oburzeni
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2018, 13:59
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Dzień dobry
Pamietam jak dermatolog zalecił mi żeby nie spożywać białka mleka krowiego, a że ja jestem bardzo nabiałowa, od razu sklep i tona jogurtów, serków z mleka koziego. Wydałam na to majątek. Finał był taki, ze pierwsza łyżeczka jogurtu prosto z moich ust wyładowała na ścianie. Nigdy więcej.....
Z diety kapuścianej polecam zupę, nie tylko w diecie. Jest pyszna.
Ja dzisiaj leżakuje w domu, dopadła mnie chyba migrena, a leków nie mogę brać, więc jazda samochodem dzisiaj nie wskazana.
10.2017 [*] 8tc -
Buahaha, zaraz i Ciebie dopadnie zgaga, to się na krówskie mleczko nawróciszKateKum wrote:Dzień dobry
Pamietam jak dermatolog zalecił mi żeby nie spożywać białka mleka krowiego, a że ja jestem bardzo nabiałowa, od razu sklep i tona jogurtów, serków z mleka koziego. Wydałam na to majątek. Finał był taki, ze pierwsza łyżeczka jogurtu prosto z moich ust wyładowała na ścianie. Nigdy więcej.....
Z diety kapuścianej polecam zupę, nie tylko w diecie. Jest pyszna.
Ja dzisiaj leżakuje w domu, dopadła mnie chyba migrena, a leków nie mogę brać, więc jazda samochodem dzisiaj nie wskazana.
I super że leżakujesz, szkoda że z powodu migreny. Spróbuj się zaprzyjaźnić z kanapą i więcej odpoczywać4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Ooo, mam nadzieję, że chociaż to posprzątał!
U mnie zgaga pojawia się jak już się położę - a wtedy nie chce mi sie szukac kreatywnych rozwiązań i pół szklanki zimnego mleka załatwia sprawę.4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
nick nieaktualnyMleko na zgagę? Serio? Teraz się dowiaduje- a męczy mnie ta cholera jak nie wiem
a przed ciążą nawet nie widziałam co to jest i jak to się odczuwa!
Póki co mentosy pomagały- ale mąż oczywiście "przecież to cukier"- wziął sobie do serca moje słowa żeby mi nie pozwalal na słodkie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2018, 16:20
-
Ponoć im większe mdłości tym silniejsza ciąża. Ja w tej pierwszej nic nie czułam, dopiero tym razem mdliło, więc coś w tej teorii może byćKateKum wrote:Ja zgagi nie miałam nigdy w życiu i mam nadzieje, ze nie będę mieć.
Mdłości mam okropne, ale mój małż bardzo się z tego cieszy, bo twierdzi, że to znaczy, że jest dobrze4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
U mnie zgaga atakuje między połozeniem a pierwszym sikiem - aż piecze w gardle. Wtedy mleczko musi wystarczyć, bo po nocy nie będę przecież siemienia parzyćAchia wrote:Mleko na zgagę? Serio? Teraz się dowiaduje- a męczy mnie ta cholera jak nie wiem a przed ciążą nawet nie widziałam co to jest i jak to się odczuwa!
Póki co mentosy pomagały- ale mąż oczywiście "przecież to cukier"- wziął sobie do serca moje słowa żeby mi nie pozwalal na słodkie...4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
nick nieaktualny
-
Wygrałam książkę w konkursie of na fb. Natknęłam się na stronę autorki i jeden z artykułów. Jakie to prawdziwe. Takie prawdziwe że strasznie boli a łzy same cisną się do oczu...
https://www.mocem.pl/nieplodnosc-widac-nieplodnosci-nie-widac/
Obawiam się że to nie będzie łatwa lektura ale za to cholernie prawdziwa... Na szczęście przyślą mi ją po urlopie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2018, 16:56
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Bociuś, łzy same płyną.. mimo dziecka przy piersi, gdy sobie to wszystko przypomnę nie potrafię nie płakać.
Dlatego mumo braku czasu i niedospania czytam Was tu codziennie, często po cichu bez pisania i trzymam kciuki za kolejne cuda, bo wiem że one będą!
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
