Fasoleczko moja miła obyś w końcu się zjawila :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Triss,
Ja jestem wyjątkowo. A przy okazji jestem wściekła. Pół nocy nie spałam z dwóch powodów. Po pierwsze miałam tylko jeden stoper, bo drugi gdzieś zaginął. Po drugie mój mąż przez całą noc przybierał jakieś dziwne pozy i co chwila a to mnie łokciem szturchał, a to się na mnie uwalał, a to położył się tak blisko, że miałam tyle miejsca, co w trumnie. I jeszcze rano wstał o 06:40 i zamiast uszanować mój sen to poruszał się jak słoń w składzie porcelany. Po 40 minutach wyszedł, a ja przez to już nie mogę zasnąć. I czuję się fatalnie nie wyspana -
Niepokorna ja też nie mogłam spać w nocy, nie dosyć że było mega gorąco to jeszcze jakiś komar tak mnie pogryzł że w nocy polowałam na niego...
Ja już po wizycie u nas wszystko ok, wszystkie badania są dobre a rośniemy jak na drożdżach wrzucam zdjęcie moich pociech
http://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/Ej8WrnXW~QKM2fpY9Xwzh6nNMh8sp_Morwa, D-dawna, kalika, agata83, triss lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyYhm... mi jest wyjątkowo źle na duszy i w głowie To, co w niej słyszę na swój temat nie jest fajne.
Kumpela, co kiedyś wspominałam, jest w ciąży, wczoraj dostała gorączki i plamień, a po tych wszystkich przeżyciach nie wierzy, że może być z tego coś dobrego, a ja nie wiem, jak jej pomóc
Byłabym wielkim kłamcą, gdybym jej słodziła, że jest cacy, skoro sama nie myślę teraz zbyt pozytywnie. Doszłam do etapu, kiedy boję się, że się udało i w sumie po co, jak znów stanie się to samo... A jeśli nie to samo, to coś gorszego. Tyle historii, ile tu się naczytałam, na zawsze rozwiało piękną ułudę, że po przekroczeniu bram 1 trymestru już jest tylko pięknie.
Warczę i krzyczę na wszystkich, łącznie z moim synem. Z miesiąca na miesiąc jest coraz gorzej w moich relacjach z najbliższym otoczeniem. Ta ułuda drugiego dziecka zmieniła mnie w potwora, sprawiła, że budzę się rano i chce mi się rzygać na swój widok, kusi mnie, żeby nałykać się prochów i więcej się nie podnieść...
I ten ciągły głos, że to dlatego, że jestem taka beznadziejna. Za karę.
Przepraszam, że znów Was zadręczam swoimi sprawami. Już niedługo przestanę przeszkadzać. Po prostu moje koleżanki zrozumieją doła, depresję, głosy w głowie i urojenia, ale nie ogarną, że do tego mogą doprowadzić niepowodzenia na tle położniczym, bo albo dzieci mają, ile chciały i bez żadnego wysiłku, albo nie zamierzają zakładać rodziny.
-
nick nieaktualny
-
Dagn, może koleżanki faktycznie nie zrozumieją, ale my tak. Jak widzisz jest nas niestety bardzo dużo po przejściach, ale będziemy walczyć, będziemy się wspierać i Ty też jesteś nam do tego potrzebna!
Dupę powinnaś mieć już siną, bo oprócz Morwy ja Ci ją skopie. Wiem, jak nieprawdopodobnie teraz to brzmi, ale dasz radę, zobacz ile już przeszłaś. Pamiętaj, po prostu to zrób, walcz o siebie i kolejne dziecko
A to na poprawę humoru
https://www.youtube.com/watch?v=ZXsQAXx_ao0Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2015, 18:38
D-dawna, Morwa, kalika lubią tę wiadomość
Małgosia 24tc +15.08.2015💔
09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
02.2018 - crio 1 blastki 😔
06.2018 - crio 1 blastki 😔
05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
12.2019 - cb😔
09.2020 - "niespodzianka!"
Jasiek 15tc +23.11.2020💔
03.2021 - crio 1 blastki 😔
06.2021 - crio 1 blastki 😔
02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm -
nick nieaktualnyOMG, on jest jak "This is SPARTAAA"
Wiecie co jest śmieszne? Tyle się mówi, że Relanium najlepsze dla kobiet w ciąży i się podaje na uspokojenie... a ono ma kategorię teratogenności D, czyli udowodnione zgubne działanie dla ludzkiego płodu.
Jak macie jakichś znajomych na/po medycynie, proszę, popytajcie Co by mogła brać dziewczyna z moimi przypadłościami. Bo te stresy, schizy, bezsenne noce i nerwy absolutnie mi w zajściu nie pomogą, a zaszły już tak daleko, że bez leków tego nie opanuję.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2015, 18:47
-
Dagn, nie mów, że nie czujesz od razu silnej motywacji
Nie znam się kompletnie na środkach uspokajających, więc się nie wypowiem. Mi lekarka proponowała Xanax, nie wiem czy w Polsce jest coś takiego, lub jak nazywa się odpowiednik. Leków nie biorę, mam receptę w razie problemów. Póki co znieczulam się wieczorami lampką lub dwoma lampkami wina, jest mi łatwiej zasnąć i udaje mi się spać aż do 3,4. Nigdy nie miałam skłonności do uzależnień, ale tu trochę zaczynam się obawiać, że wejdzie mi to w krew...
Dagn, a nie lepiej skonsultować się z lekarzem?Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2015, 18:49
Małgosia 24tc +15.08.2015💔
09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
02.2018 - crio 1 blastki 😔
06.2018 - crio 1 blastki 😔
05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
12.2019 - cb😔
09.2020 - "niespodzianka!"
Jasiek 15tc +23.11.2020💔
03.2021 - crio 1 blastki 😔
06.2021 - crio 1 blastki 😔
02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm -
nick nieaktualnyA nawet mam odpowiednik Xanaxu w domu, taki ładny, różowy
Wujek, co mnie wcześniej leczył, mówił, żebym do owu się doszlifowała właśnie jakimiś nasennikami, a potem odstawiała. Tylko że ja do owu to czuję się świetnie, nie myślę o ciążach, poronieniach itd, dopiero im bliżej @, tym gorzej z samopoczuciem.
Jak teraz nie wyszło, to ja na bank pójdę do mojego psycha z powrotem i powiem szczerze o wszystkim. No... może trochę skłamię w kwestii brania lamotryginy przez ostatnie pół roku, bo nie brałam w ogóle.
Po prostu się boję, że po tym, co mu powiem, to "awansuję" z F31 na F20 i mi jasno powie, że w moim stanie starania o dziecko i w ogóle jakiekolwiek inne dziecko jest niewskazanie. Schizofrenia jest dziedziczna ChAD niby też, ale w mniejszym stopniu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2015, 18:53
-
Dagn, coś by się na pewno przydało, bo przy takim stresie raczej ciężko zaskoczyć. Wujek nie ma pomysłu na coś po owu?Małgosia 24tc +15.08.2015💔
09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
02.2018 - crio 1 blastki 😔
06.2018 - crio 1 blastki 😔
05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
12.2019 - cb😔
09.2020 - "niespodzianka!"
Jasiek 15tc +23.11.2020💔
03.2021 - crio 1 blastki 😔
06.2021 - crio 1 blastki 😔
02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm -
nick nieaktualnyBędę się z nim widziała za miesiąc, jak pojedziemy rodzinnie na groby do Ząbkowic i do Wrocka.
W teorii wiem, że Lamo mogłabym brać, epileptyczki przechodzą na nią z Depakiny, jak zaczynają myśleć o dziecku. Bierze się chyba podwójną dawkę kwasu foliowego, żeby zminimalizować ryzyko wad cewy nerwowej.
Tylko ja nie wiem, czy moim problemem jest niestabilny nastrój, raczej paranoje i urojenia, a to już dziedzina neuroleptyków, w których jestem zielona, bo brałam tylko jeden.
Mam nadzieję, że Kalika zajrzy i coś dopowie od siebie
Póki mnie znów naszło: Morwa, przepraszam, że tak się wtedy wkurwiłam o tego samuraja i poszłam w pizdu. Hug :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2015, 18:58
-
Właśnie, ciekawe gdzie Kalika
Madlene84 widziałam Cię. Jak się czujecie?D-dawna, Madlene84 lubią tę wiadomość
Małgosia 24tc +15.08.2015💔
09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
02.2018 - crio 1 blastki 😔
06.2018 - crio 1 blastki 😔
05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
12.2019 - cb😔
09.2020 - "niespodzianka!"
Jasiek 15tc +23.11.2020💔
03.2021 - crio 1 blastki 😔
06.2021 - crio 1 blastki 😔
02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm -
Ania24 wrote:http://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/Ej8WrnXW~QKM2fpY9Xwzh6nNMh8sp_
Ania, jakie to słodkie, 2 fasolki sa 2 razy cudowniejsze niż 1 A u mnie na dyżurze były ostatnio trojaczki jednojajowe, to jest dopiero cudo!
Witam dziewczyny w nowym cyklu. U mnie teraz cieżko z czasem, duzo pracy w pracy i domu, do tego mam mamę w szpitalu i sporo związanych z tym załatwień. Ale czytam Was i pamietam
06.2015 - nasz aniołek:*
-
Morwa wrote:Ja niestety nie brałam to nie pomogę , ale jak coś Cię niepokoi to skonsultuj to z lekarzem. Na co w ogóle to bierzesz ?
Konsultowalam sie i powiedzial ze za klilka dni powinny ustapic te objawy nieprzyjemne . Tylko pic duzooo duzoo wody.
Parlodel to jest lek na prolaktyne , na jej unormowanie .
-
Ev, a zapytaj swojego lekarza o Dostinex. To nowszy lek na hiperprolaktynemie, bierze sie go 1x w tygodniu i nie ma tak wielu działań ubocznych, lepiej sie po nim powinnaś czuć.
Dagn, ze znanych mi uspokajaczy z kategoria B dostępne sa zolpidem i klometiazol. Niestety nie wiem czy one byłyby odpowiednie dla Ciebie, o to pytaj juz wujaszka Ten pierwszy jednak raczej odpada, bo to do krótkotrwałego stosowaniaEv lubi tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*