X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Fasoleczko moja miła obyś w końcu się zjawila :D
Odpowiedz

Fasoleczko moja miła obyś w końcu się zjawila :D

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 października 2015, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaa dobranocnie kochane :) jutro poczytam u Was

  • NIEPOKORNA Autorytet
    Postów: 3559 1459

    Wysłany: 30 października 2015, 01:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa, to zabawne. Ja też byłam chora na samym początku ciąży. A od tamtej pory żadna choroba się mnie nie ima :P

    linia-podzialu-ruchomy-obrazek-0012.gif
    2nn3vfxm0x0qzs5t.png
  • Malagosia Autorytet
    Postów: 715 1145

    Wysłany: 30 października 2015, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja i moja siostra tez bylysmy chore ja zaraz przed pozytywnym testem. Moze organizm jest wtedy slabszy

  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 30 października 2015, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hello! Morwa mi na zatkany nos i katar ogolnie pomagaja inhalacje. Goraca woda w misce z dodatkiem olejkow mietowych, recznik na glowe i wdychamy ;). Kiedy nie mam czasu siedziec nad miska to zapalam sobie swieczke z duza iloscia olejkow (takie domki, nie wiem w sumie jak to nazwac, na dole jest swieczka, ktora podgrzewa wode z olejkiem u gory).
    Niepokorna gratuluje coreczki :) niech rosnie zdrowo ;)

    Morwa, D-dawna lubią tę wiadomość

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • klaudia1534 Autorytet
    Postów: 1151 1221

    Wysłany: 30 października 2015, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej :)

    Agata mój bąbelek rośnie ostatnio miał już 5 cm i mój brzuch też już zaczyna rosnąć :P
    A tak wogóle to dzisiaj wkroczyłam w II trymestr ciąży :)

    Morwa ja na samym początku to byłam tak przeziębiona, że 2 dni z łóżka nie wychodziłam. I Ty też zrób sobie tak cały dzień piżamowy w łóżku, porządnie się wygrzej i będzie ok :) U mnie syrop z cebuli wywoływał mdłości, próbowałam też mleka z miodem i masłem (które uwielbiam) ale żołądek tego nie przyjął, podobno dobry jest też syrop prenalen ja użyłam go raz a czosnkiem odbijało mi się jeszcze przez cały następny dzień ;) Pomogły mi litry gorącej herbaty z miodem i cytryną albo z domowym sokiem malinowym.
    A i Pani doktor pozwoliła mi na smarowanie klatki piersiowej i pleców amolem lub vickiem, byle nie smarować brzuszka.
    Co do inhalacji to u mnie też były. Teściowa kilka razy dzienne parzyła mi świeżą miętę z ogródka w misce i od razu mi lepiej było.

    She trzymam za Ciebie kciuki !

    Sanderra wrzuć zdjęcie tortu, pochwal się :)

    AniaT, Storczyk31, Madlene84 lubią tę wiadomość

    Nasza Pchełka jest już z nami <3
    3jvz6iye0wj7pqpl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 października 2015, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejo :) Z góry przepraszam, że się nie odniosę do wszystkich postów - zdychania dzień drugi :( Leci ze mnie jak z kranu, tzn. jak na moje warunki, zazwyczaj jest dużo skąpiej, szczególnie w drugi dzień. Strasznie boli.
    I takie, kurde, ciemne wszystko, jakby te naświetlania przez cały cykl mi ruszyły jakieś poodkładane, zasuszone zwały w tym endo o.O

    Niepokorna, no to fajnie, że dziewczynka :)

    Morwa, miód z cytryną to dobre rozwiązanie. Mam nadzieję, że szybko staniesz na nogi.

    She Wolf, jak tam wizyta wpadkowej znajomej wczoraj?

    Sanderra, jak stworzysz tort, to pokaż koniecznie :D Dobrej imprezki życzę! A jakby Ci na głowę właziły, to wiesz... "let it go, let it gooooooo" ;)

    Agata, miło Cię znów czytać :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2015, 11:01

  • NIEPOKORNA Autorytet
    Postów: 3559 1459

    Wysłany: 30 października 2015, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    akilegna,
    To się nazywa kominek ;)

    akilegna♥ lubi tę wiadomość

    linia-podzialu-ruchomy-obrazek-0012.gif
    2nn3vfxm0x0qzs5t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 października 2015, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata u mnie wszystko dobrze, wczoraj miałam genetyczne i z maleństwem wszystko w porządku, niestety wstydniś nie ujawnił swojej płci bo był tyłem :P jestem teraz o wiele spokojniejsza :)
    całuski dla Alusi, trzymajcie się :* !

    Madlene84, agata83 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 października 2015, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matko, cisza jak makiem zasiał ;)
    Wyjechałyście? Leczycie kaca? Robicie coś, za co trzymałabym kciuki, gdybyście szepnęły słówko?

    Bo mnie tu za chwilę mąż wróci i zrzuci ze swojego kompa (ech, potrzebuję chyba tabletu :P ) i pewnie cały weekend będę poza siecią ;) No, w każdym razie mniej aktywna.

  • Kotowa Autorytet
    Postów: 2992 3627

    Wysłany: 30 października 2015, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dagn, czuję jakby ktoś trzymał za mnie dziś kciuki, pierwszy raz byłam sama na cmentarzu, ogarnęłam pomniczek, 'umyłam' aniołki, podlałam kwiatki. Mało się nie popłakałam, kiedy nie dałam rady odpalić zapałki, ale dałam radę. Nawet zrobiłam zdjęcie rodzicom, bo mama jeszcze nie widziała grobu. Czuję się przygotowana, skoczę jutro jeszcze na chwilkę z mężem, żeby nie musieć tam jechać 1-go listopada. Szykuje się procesja rodziny męża, wolałabym się na nikogo nie natknąć

    D-dawna lubi tę wiadomość

    Małgosia 24tc +15.08.2015💔
    09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
    02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
    10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
    02.2018 - crio 1 blastki 😔
    06.2018 - crio 1 blastki 😔
    05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
    12.2019 - cb😔
    09.2020 - "niespodzianka!"
    Jasiek 15tc +23.11.2020💔
    03.2021 - crio 1 blastki 😔
    06.2021 - crio 1 blastki 😔
    02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
    09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
    4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
    Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm
  • Madlene84 Autorytet
    Postów: 1721 1007

    Wysłany: 30 października 2015, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wybaczcie, ze nie odpisze kazdej, ale nie mam czasu i sily.


    Staram sie Was doczytywac, ale nie mam kiedy pisac. Pracuje na nocki, a rano chodze do szkoly i tak musze dociagnac do 6/11. Wtedy podejma decyzje czy mnie w pracy zostawic i ewentualnie zrezygnuje ze szkoly. Najwazniejsze, ze szefowa juz wie, ze jestem w ciazy no a mi zostaje czekac na rozwoj wypadkow. Wczoraj z mezem mielismy 10 rocznice slubu a widzielismy sie 15 minut. Ale moj maz zostawil dla mnie niespodzianke - kolaz w ksztalcie serca z naszych wspolnych zdjec - kiedy on sie taki romantyczny zrobil :)

    She trzymam kciuki, Triss cholernie to niesprawiedliwe, przykro mi :(

    Morwa chyba juz mowilam ze strasznie sie ciesze ze wszystko dobrze i wiem, ze tak juz zostanie do czerwca.


    Cigaretta - super!!!

    reszta dziewczyn, wspieram i kciukam.

    Ide spac :*

    D-dawna lubi tę wiadomość

    Emilka 10 lat & Davidek 7 & Philipek ♡
    zrz6e6ydhjw308do.png
  • Doda Ekspertka
    Postów: 228 115

    Wysłany: 30 października 2015, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w nowym cyklu.

    Niepokorna gratuluję córci.

    Cigaretta teraz tylko pozostaje cieszyć się ciążą i czekać na szczęśliwe rozwiązanie.

    Kotowa trzymam kciuki za to abyś jak najszybciej się pozbierała.

    U mnie na razie bez rewelacji. Cykl mi się skrócił do 27 dni, już drugi taki z kolei. Na razie brak efektów działania luteiny. A tak w ogóle to idę sobie nalać winka(verduzzo) i napić się za Wasze zdrowie.

    oar83e3keq89l2jp.png

    iv09df9hp314nnol.png
  • kalika Autorytet
    Postów: 1874 1645

    Wysłany: 30 października 2015, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doda, ale mi narobiłas ochoty na winkacza. Niestety brak na stanie :/

    Kotowa, cieszę sie, ze poszłaś na cmentarz. Kolejny krok za Toba. Jestes dzielna :*

    Niepokorna, cieszę sie ze z mała wszystko dobrze. Maż cieszy sie z córy? :)

    Cigaretta, to Ci wstydzis:) Ale najważniejsze ze wszystko jest OK:)

    Morwa, z katarem jak wiadomo niewiele można zrobić, jednak hipertoniczna sol morska do nosa trochę obkurczy śluzówkę i zmniejszy katar.

    mhsv9vvjufj4nne7.png
    3jvzjw4z8qd2v63z.png
    06.2015 - nasz aniołek:*

  • Doda Ekspertka
    Postów: 228 115

    Wysłany: 30 października 2015, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalika u nas też za chwilkę braknie winka. Przed chwilką jak nalewałam sobie to pomacałam oba 5-cio litrowe bukłaki i okazało się że jutro trzeba zrobić wycieczkę do winnicy. Ostatnio jakiś miesiąc temu kupiliśmy 20 litrów winka i już poszło. :)))

    oar83e3keq89l2jp.png

    iv09df9hp314nnol.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 października 2015, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotowa, ja trzymam nieustannie :* Jak nie naprawdę, to w myślach :)
    Quote:
    Cykl mi się skrócił do 27 dni, już drugi taki z kolei.

    Doda, jak to zrobiłaś :)? Poproszę przepis :)

    Dobranoc dziewczyny :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2015, 21:15

  • Doda Ekspertka
    Postów: 228 115

    Wysłany: 30 października 2015, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    D-dawna sam się skrócił, to pewnie wina postępującej niedomogi lutealnej.

    Dobranoc

    oar83e3keq89l2jp.png

    iv09df9hp314nnol.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 października 2015, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Impreza dalej trwa. A ja padam na pysk. Jutro wrzuce fotke tortu.

    Dobranoc padam na ryja

  • kalika Autorytet
    Postów: 1874 1645

    Wysłany: 31 października 2015, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa, te badania teraz i w maju robiłaś w tym samym laboratorium? Jakie były normy przy poprzednim oznaczeniu?
    Po pierwsze: 6 miesięcy to nie tak mało i w międzyczasie poziom p/ciał mógł sie zmienić. Czy poprzedni wynik był wysoko dodatni czy tylko nieznacznie ? Po drugie: wiele zależy od metody badania, dlatego warto robic je w tym samy lab jesli tylko jest taka możliwość. Porównywanie wyników z rożnych laboratoriów jest mniej wiarygodne niż gdy mamy do czynienia z wynikami z jednego miejsca. Po trzecie: szybkością uzyskania wyniku bym sie nie martwiła. Często laby wykonują badania jesli uzbiera sie "odpowiednia" ilosc próbek do nastawienia aparatu, co raz trwa dłużej a innym razem krócej. Poza tym wez pod uwagę, ze u Ciebie ostatecznie tej awidnosci nie oznaczali, bo stwierdzili ze IgG jest zbyt niskie, wiec wykonali tylko polowe badania co przełożyło sie na krótszy czas.

    Doda to u was jak w hurtowni ;) szkoda ze nie mieszkasz za płotem, bo zawsze moznaby podskoczyć i odkupić buteleczkę, a tak trzeba było obejść sie smakiem.

    Mój cykl mnie mega wk... Śluz do kitu, testy owu ujemne, a dzis rano temp jakby wyższa... Jesli wczoraj była owu to mnie chyba szlag jasny trafi, bo przegapiliśmy...

    mhsv9vvjufj4nne7.png
    3jvzjw4z8qd2v63z.png
    06.2015 - nasz aniołek:*

  • AniaT Autorytet
    Postów: 993 327

    Wysłany: 31 października 2015, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Kochane, ja dzisiaj tylko na sekundę bo jesteśmy u teściów w odwiedzinach i niestety nie da rady Was doczytać i odpowiedzieć każdej. Mam tylko do Was pytanko bo nie wiem co mi się dzieje.. mam dzisiaj dopiero 6 dc, okres skończył mi się 2 dni temu a dzisiaj zauważyłam juz u siebie rozciągliwy śluz, kurde chyba za szybko???!!! Czy mogę aż tak wcześnie mieć dni płodne? ???

    Buziaki dla wszystkich. Odpoczynku i spokoju! Odezwę się jak wrócę do domku i Was nadrobienia.

  • kalika Autorytet
    Postów: 1874 1645

    Wysłany: 31 października 2015, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nusia, moim zdaniem wszystko jest OK. Ja w ostatnim cyklu miałam @ do 5dc, a 8 pojawił sie juz śluz płodny, przy czym owu była dopiero 13 dc. Takze korzystaj z chwili ;)

    Morwa, ostatni wynik nie taki znow wysoki. Osobiscie z ciekawości bym chyba powtórzyła to IgG. Jesli faktycznie najnowszy wynik jest prawidłowy, to musisz wystrzegać sie potencjalnych źródeł zakażenia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2015, 15:25

    AniaT, Morwa lubią tę wiadomość

    mhsv9vvjufj4nne7.png
    3jvzjw4z8qd2v63z.png
    06.2015 - nasz aniołek:*

‹‹ 711 712 713 714 715 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ