💉 In vitro bez tajemnic 🔬
-
WIADOMOŚĆ
-
Milka dzięki za odpowiedź. Faktycznie często boimy się tego czego nie znamy. W moim przypadku allo nie pogorszy, a w ciążę i tak się nie udaje zajść, więc mam poczucie, że bardziej pomoże niż zepsuje.
Na stronie Apc jest: "w przypadku przyjęcia 2 dawek szczepionki i sprawdzenia obecności przeciwciał w klasie IgG – badanie wykonujemy tylko 1 raz i jest honorowane przez cały cykl szczepień, również w przypadku konieczności doszczepienia. Badanie to jest ważne 6 miesięcy."
Plus finansowy taki,że będzie musiał wykonać tylko raz Igg,bo jest szczepiony.86' starania od 8.19, od 11.20 w Klinice. M:obniżona ilość i ruchliwość, DFI 28%
4.21 cb, 4.21 IUI, 6.21-2 IUI
7.21 IVF:11pęcherzyków❄️❄️❄️❄️❄️8.21 i 9.21-2 transfery
ANA1 ujemne, NK ok, biopsja endo, MTHFR A1298C homo, PAI-1 hetero. KIR AA, C1C1. AlloMLR 0%
Naturalny cud:
27.11 beta 36
18.06 33+0🐣Adaś
-
Na znanym lekarzu jest info, że 18.11 będą zapisy do Salve Warszawa do doc. na telekonsultacje 11 i 18.12. Z doświadczenia wiem, że odbywają się wcześniej
Próbować dla którejś z Was łapać? Może znowu mi się uda Tam w ciągu tyg od zapisu jakoś trzeba zrobić przelew
agusia_246 lubi tę wiadomość
86' starania od 8.19, od 11.20 w Klinice. M:obniżona ilość i ruchliwość, DFI 28%
4.21 cb, 4.21 IUI, 6.21-2 IUI
7.21 IVF:11pęcherzyków❄️❄️❄️❄️❄️8.21 i 9.21-2 transfery
ANA1 ujemne, NK ok, biopsja endo, MTHFR A1298C homo, PAI-1 hetero. KIR AA, C1C1. AlloMLR 0%
Naturalny cud:
27.11 beta 36
18.06 33+0🐣Adaś
-
nick nieaktualnyWiem, że Aga chciała. Zaraz dam jej cynk.Jo_an wrote:Na znanym lekarzu jest info, że 18.11 będą zapisy do Salve Warszawa do doc. na telekonsultacje 11 i 18.12. Z doświadczenia wiem, że odbywają się wcześniej Próbować dla którejś z Was łapać? Może znowu mi się uda Tam w ciągu tyg od zapisu jakoś trzeba zrobić przelew
agusia_246 lubi tę wiadomość
-
Ok, mamy czas do 18.11
86' starania od 8.19, od 11.20 w Klinice. M:obniżona ilość i ruchliwość, DFI 28%
4.21 cb, 4.21 IUI, 6.21-2 IUI
7.21 IVF:11pęcherzyków❄️❄️❄️❄️❄️8.21 i 9.21-2 transfery
ANA1 ujemne, NK ok, biopsja endo, MTHFR A1298C homo, PAI-1 hetero. KIR AA, C1C1. AlloMLR 0%
Naturalny cud:
27.11 beta 36
18.06 33+0🐣Adaś
-
nick nieaktualnyMilka, Kociara a jaką macie dawkę Estrofemu? Też mnie głowa pobolewa, ale nie połączyłam to akurat z tym lekiem... Planujecie jeszcze jakoś koksać endometrium? Trochę obawiam się czy dobrze u mnie urośnie, przed laparoskopią kiepsko z nim było, miałam dodatkowo viagrę, a teraz tylko estrofem.
-
Ja na salve zawsze chętna. Dziękuję za pamięć ❤️Ona+On - wszystkie wyniki w normie
02.20 Lewy jajowód niedrożny
19.09.20 - I IUI ☹️🍷
12.11.20 - II IUI 🍷
31.01.20 - III IUI 🍺🍺🍺🍺
02.2021 Spadek jakości nasienia - ruchliwość 0%, morfologia 1%
04.2021 morfologia 11%, ruchliwość A+B 76% 💪💪💪✔️✔️
Oboje - suplementacja plus dieta i ruch✔️✔️
Gameta Gdynia:
04.21 AMH 1,31 ng/ml (duży spadek - 03.20 prawie 4 ng/mol)
TSH, FT3, FT4 ✔️
Plan:
Długi protokół:
Ovulastan ✔️
Gonapeptyl Daily ✔️
Bemfola ✔️
Menopur ✔️
Mensinorm ✔️
21.06.21 punkcja 🍀🍀
Mamy 4 komórki
26.06.21 transfer 4.1.1. 😭
27.07.21 transfer 3.1.1. 😭
30.08.21 transfer 4.2.2. 😭
Mamy ❄️ 2.1.2 ostatnia... Najważniejsza... ❤️
Plan - immunologia i... Znów zacząć wspólnie cieszyć się małymi rzeczami, uśmiechać się do siebie nawzajem...
ANA1 dodatnie
Następnie: ANA3, KIR, HLA-C, CBA, IMK -> Paśnik ? -
Mam 3x1. Głowa niestety jak najbardziej może być od niego... Ja tylko naturalnie będę się wspomagać do tego - suszone morele, orzechy itd, nic dodatkowego nie planuję brać, ale też nie miałam wcześniej problemów z endo.Makino wrote:Milka, Kociara a jaką macie dawkę Estrofemu? Też mnie głowa pobolewa, ale nie połączyłam to akurat z tym lekiem... Planujecie jeszcze jakoś koksać endometrium? Trochę obawiam się czy dobrze u mnie urośnie, przed laparoskopią kiepsko z nim było, miałam dodatkowo viagrę, a teraz tylko estrofem.36 cykli starań
2 x IUI ❌
Nieudana procedura IVF - imsi - 3 x FET - ❌
💔 ciąża biochemiczna - naturals - 03.2022
kiedy Bóg drzwi zamyka - to otwiera okno
Naturalny cud ❤️ mamy syna!
27.01.23 - 3390 g i 55 cm
22.05.2024 - puste jajo, poronienie 7+2 💔
08.2024 - powrót do starań o rodzeństwo -
nick nieaktualny
-
Też mam estrofem 3x1. Jem codziennie sporo orzechów, głównie migdałów ale nie za bardzo w to wierzę. Ostatnie 2 m-ce pochłaniałam orzechy, a endo miało max 8 mm. Myślałam o winie ale jednak nie będę pić skoro głowa pęka i trzeba wziąć lek. W ogóle te wspomagacze w postaci wina i orzechów potęgują migreny więc w moim przypadku to błędne koło. Muszę mieć nadzieję, że estrofem sobie poradzi 🤷Makino wrote:Milka, Kociara a jaką macie dawkę Estrofemu? Też mnie głowa pobolewa, ale nie połączyłam to akurat z tym lekiem... Planujecie jeszcze jakoś koksać endometrium? Trochę obawiam się czy dobrze u mnie urośnie, przed laparoskopią kiepsko z nim było, miałam dodatkowo viagrę, a teraz tylko estrofem.
Marienn lubi tę wiadomość
Pierwsza procedura IVF Salve Medica
02.07.2021 - start stymulacji:
12.07.2021 - punkcja, hiperstymulacja
Uzyskaliśmy 4 ❄️ 2x4AA, 2x4BB
03.08, 24.08, 14.09.2021 - szczepienia limfocytami
06.10.2021 - allo mlr 58,9%
🍍 transfer 20.12 2021, blastka 4AA - ciąża poroniona 😢
17.01.2022 - doszczepienie w APC
07.04.2022 - histero- stan zapalny
🍍 transfer 16.05.2022, blastka 4AA - nieudany 😢
01.06.2022 - allo mlr 46,8%
🍍 transfer 18.06.2022, blastka 4BB - nieudany 😢
🍍 transfer 07.12.2022, blastka 4BB - nieudany 😢
Druga procedura IVF
01.2022 💔 8 tc 😢
04.2021 💔 💔 5 tc, 8 tc 😢
09.2020 💔 9 tc 😢
01.2018 rozpoczęcie starań
Mutacja genu anxa 5 haplotyp M2, Kir bx - brak 5 implantacyjnych, cytokiny: wysokie il2, niskie il10 (odrzucanie zarodka), komórki NK 22%, nk maciczne wielokrotnie przekroczone normy, mutacja PAI-1, mthfr a1298c, wysoka homocysteina, PCOS - brak owulacji, zespół LUF, zapalenie endometrium, problemy ze wzrostem endometrium. -
nick nieaktualnyWstawiam wywiad prowadzony przez Rafała Gęburę z "mamą invitro" z cyklu "7 metrów pod ziemią". Polecam.
Ja obejrzałam cały.😊
https://youtube.com/watch?v=pX6yzHTza0Q&feature=share
Ps. Czytanie komentarzy sobie darujcie jeżeli nie chcecie podnieść sobie ciśnienia. Tak w skrócie: "czemu ciąża jest tak ważna? Weź i zaadoptuj".Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2021, 17:36
Kate1811 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPo pierwsze: adopcja nie jest zarezerwowana wyłącznie dla osób niepłodnych.
Po drugie: adoptowane dziecko to jednak obce dziecko. Często po traumach, z chorobami. Trzeba mieć ogrom dojrzałości i pewności, że jest się na to gotowym. To nie jest takie hop, że dziś pójdę do OA i wracamy z dzieckiem. Wręcz wk***** mnie to, że ludzie tak myślą.
Po trzecie, adopcja nie jest sposobem na zalepienie dziury w sercu, bo jestem czy mój mąż jesteśmy niepłodni. Tzn w jakimś stopniu pewnie jest ale wg mnie adopcja dziecka to pewnego rodzaju misja ale mogę się mylić.
Również chylę czoła wszystkim parom, które zdecydowały się na adopcje. Ja tego nie wykluczam ale na ten moment kompletnie nie czuję się na to gotowa i powtórzę, wk***** mnie to, jak komuś przychodzi powiedzieć tak łatwo " to idź i zaadoptuj".
Mam marzenia i chcę jak inne kobiety nosić swoje dziecko pod sercem. Narazie daje szansę marzeniom a co będzie za x lat zobaczymy.
Tam był też komentarz w którym ktoś napisał, że było obrzydliwe porównanie leczenia niepłodności do leczenia raka.... -
Makino wrote:Gdyby adoptowanie dziecka było takie łatwe... Zresztą nie każdy jest na to gotowy. Ja podziwiam pary, które się na to zdecydowały.
A wy myślałyście o tym?
Myślałam o tym... ale zadalam sobie pytanie czy ja po traumie śmierci małej podolalabym takiemu "trudnemu" dziecku... w sensie z jego przeszłością...
Poza tym, adopcja nie jest taka prosta, zwłaszcza po stracie... gdzieś czytałam, ze łatwo udowodnić, ze chcę ti zrobić właśnie tylko zeby załatać dziurę po własnym dziecku...
Als podziwiam tych którym starcza odwagi... nie wiem, mam nadzieję ze nie bede musiała wracać do tematu, ale gdyby IVF nie pomogło, nie wiem..27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
Szkoda, że nie posłuchałam i przeczytałam komentarze. Zadziwia mnie z jaką łatwością ludzie wskazują, wręcz nakazują, jaką drogą mają iść inni. Odniosłam wrażenie, że chęć posiadania dziecka jest jakąś fanaberią i kaprysem rozpuszczonej baby. Tyle piszą o naturze, że to ona decyduje, czy kobieta ma urodzić dziecko, czy nie. A przecież pragnienie poczęcia dziecka też wynika z natury. Ehh.... wkurzyłam się na noc.
Adopcję postrzegam jako ratowanie życia niewinnego, bezbronnego dziecka. Jest to w moim mniemaniu misja. Wydaje mi się, że byłabym w stanie podjąć się tej misji, choć nie wiem czy bym temu podołała. Natomiast dla mojego partnera jest to nie do przyjęcia. Otwarcie mówi, że dla niego zawsze byłoby to obce dziecko, którym to my, a nie rodzice się opiekujemy. Szanuję jego zdanie i nie drążę póki nie ma takiej potrzeby.
Pierwsza procedura IVF Salve Medica
02.07.2021 - start stymulacji:
12.07.2021 - punkcja, hiperstymulacja
Uzyskaliśmy 4 ❄️ 2x4AA, 2x4BB
03.08, 24.08, 14.09.2021 - szczepienia limfocytami
06.10.2021 - allo mlr 58,9%
🍍 transfer 20.12 2021, blastka 4AA - ciąża poroniona 😢
17.01.2022 - doszczepienie w APC
07.04.2022 - histero- stan zapalny
🍍 transfer 16.05.2022, blastka 4AA - nieudany 😢
01.06.2022 - allo mlr 46,8%
🍍 transfer 18.06.2022, blastka 4BB - nieudany 😢
🍍 transfer 07.12.2022, blastka 4BB - nieudany 😢
Druga procedura IVF
01.2022 💔 8 tc 😢
04.2021 💔 💔 5 tc, 8 tc 😢
09.2020 💔 9 tc 😢
01.2018 rozpoczęcie starań
Mutacja genu anxa 5 haplotyp M2, Kir bx - brak 5 implantacyjnych, cytokiny: wysokie il2, niskie il10 (odrzucanie zarodka), komórki NK 22%, nk maciczne wielokrotnie przekroczone normy, mutacja PAI-1, mthfr a1298c, wysoka homocysteina, PCOS - brak owulacji, zespół LUF, zapalenie endometrium, problemy ze wzrostem endometrium. -
No właśnie sama zadaje sobie to pytanie przecież chęć posiadania dziecka przez kobiety wynika właśnie z natury...
Ja się właśnie boję, że bym po prostu nie podołała...
Bo w polsce najwięcej ludzi, którzy chcą i myślą że mają prawo decydować za kogoś... wiedzą lepiej, co powinniśmy, jak ma wyglądać nasze życie... kto da im do tego prawo?
Ja analizując za i przeciw usłyszałam kiedyś, że chcę iść drogą na skróty... oczywiście od osoby, która nigdy nie musiała próbować IVF żeby zostać matką...
Mam nadzieję, że żadna z nas nie będzie musiała wracać do tematu adopcji... trzymam kciuki za wszystkie listopadowe transfery
27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
Muszę posłuchać tego wywiadu, kiedyś w ogóle często go oglądałam. Omine komentarze
Co do adopcji - my ogólnie nie kwalifikujemy się ani stażem wymaganym małżeństwa, ani odpowiednim lokum na teraz - mamy za małe wg wymogów - i to jest strasznie przykre. Są jakieś odstępstwa, ale ogólnie już sama kwestia sprawdzania tych wszystkich warunkow mnie stresuje.
Poza tym, marzę o byciu w ciąży, o doświadczeniu porodu, próbie karmienia piersią - to są rzeczy które adopcja oczywiście omija. Póki mam szansę próbować na własnych komórkach, to będę próbować. Ale furtki na adopcję w przyszłości, gdyby nie było innej możliwości, nie zamykam.36 cykli starań
2 x IUI ❌
Nieudana procedura IVF - imsi - 3 x FET - ❌
💔 ciąża biochemiczna - naturals - 03.2022
kiedy Bóg drzwi zamyka - to otwiera okno
Naturalny cud ❤️ mamy syna!
27.01.23 - 3390 g i 55 cm
22.05.2024 - puste jajo, poronienie 7+2 💔
08.2024 - powrót do starań o rodzeństwo -
Kociara_ wrote:Co do adopcji - my ogólnie nie kwalifikujemy się ani stażem wymaganym małżeństwa, ani odpowiednim lokum na teraz - mamy za małe wg wymogów - i to jest strasznie przykre. Są jakieś odstępstwa, ale ogólnie już sama kwestia sprawdzania tych wszystkich warunkow mnie stresuje.
Poza tym, marzę o byciu w ciąży, o doświadczeniu porodu, próbie karmienia piersią - to są rzeczy które adopcja oczywiście omija. Póki mam szansę próbować na własnych komórkach, to będę próbować. Ale furtki na adopcję w przyszłości, gdyby nie było innej możliwości, nie zamykam.
I tu wracamy do tego co się dzieje w naszym cudownym kraju... jednym daje się socjal, każe rodzić dzieci nawet tam gdzie ich nie chcą, a kobietom które naprawdę chcą mieć dzieci nikt nie pomaga, ani kasy na in vitro, ani właśnie pomocy w adopcji... tylko bezduszne przepisy... czy to że Wasze lokum jest nie odpowiednie, sprawiłoby, że temu dziecku byłoby gorzej niż tym które mają odpowiednie a są nie kochane?
Druga część jakby o mnie...
mimo że po tym, co się stało z małą, wiem, że gdybym nawet była w ciąży, mój rozum nie da mi spokojnie jej przeżyć, to właśnie też chciałabym poczuć się w ciąży (poród i tak by mnie ominął, bo są wskazania do cc, po małej tymbardziej)... tak naprawdę doświadczyć tego, czego nie zdążyłam teraz... też nie zamykam tej drogi, ale wiem, że gdybym teraz zdecydowała się na adopcję, żałowałabym, że nie spróbowałam wszystkiego żeby urodzić dziecko...
27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
Niby warunki adopcji są mega wyśrubowane, a znajomi adoptowali chłopca, gdzie ojciec adopcyjny jest pijakiem. Oczywiście dziecko ma dobre warunki, cudowną matkę, dziadków i ojciec też jest dla niego bardzo dobry ale jednak problem alkoholu się przewija.
Natomiast mojej byłej szefowej córka dostała kategoryczną odmowę, ponieważ jej brat kilkanaście lat temu odebrał sobie życie. Ma to świadczyć o problemie w rodzinie w psychiką. Ludzie dobrzy, zamożni i nieba dziecku by uchylili.
Także my jesteśmy całkowicie skreśleni, bo ani nie mamy ślubu, ani wywiad rodzinny nie jest na naszą korzyść.Pierwsza procedura IVF Salve Medica
02.07.2021 - start stymulacji:
12.07.2021 - punkcja, hiperstymulacja
Uzyskaliśmy 4 ❄️ 2x4AA, 2x4BB
03.08, 24.08, 14.09.2021 - szczepienia limfocytami
06.10.2021 - allo mlr 58,9%
🍍 transfer 20.12 2021, blastka 4AA - ciąża poroniona 😢
17.01.2022 - doszczepienie w APC
07.04.2022 - histero- stan zapalny
🍍 transfer 16.05.2022, blastka 4AA - nieudany 😢
01.06.2022 - allo mlr 46,8%
🍍 transfer 18.06.2022, blastka 4BB - nieudany 😢
🍍 transfer 07.12.2022, blastka 4BB - nieudany 😢
Druga procedura IVF
01.2022 💔 8 tc 😢
04.2021 💔 💔 5 tc, 8 tc 😢
09.2020 💔 9 tc 😢
01.2018 rozpoczęcie starań
Mutacja genu anxa 5 haplotyp M2, Kir bx - brak 5 implantacyjnych, cytokiny: wysokie il2, niskie il10 (odrzucanie zarodka), komórki NK 22%, nk maciczne wielokrotnie przekroczone normy, mutacja PAI-1, mthfr a1298c, wysoka homocysteina, PCOS - brak owulacji, zespół LUF, zapalenie endometrium, problemy ze wzrostem endometrium. -
Ja myślę, że ze względu na historię malej, tezbym miała problem... może by mi wyciągnęli leki od psychiatry po...
Słabe to co piszesz, ale niestety w takim kraju żyjemy...
Ale przecież juz niedługo transfer i bedziesz w ciąży:P27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯
