X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Kwiecień 2019-testowanie.
Odpowiedz

Kwiecień 2019-testowanie.

Oceń ten wątek:
  • Iseko Autorytet
    Postów: 2386 4477

    Wysłany: 17 kwietnia 2019, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ef, strasznie mi przykro :( miałam cały czas nadzieję, że to jednak się nie zdarzy :( bądź silna kochana, wysyłam Ci dobrą energię :*

    32 lata | starania od stycznia 2017

    IUI - 3.02.2021 ❌ 3.03.2021 ❌

    💉Szczepienia limfocytami
    12.01.2022 Allo-mlr 54,5%

    06.2022 - start IVF
    21.07 - punkcja - 10🥚dojrzałych, 8 zapłodnionych (ICSI), 3 blastocysty
    26.07 - ET 1🐣 4AA (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, luteina, duphaston)🤰
    8tc 💔 3.09.2022 🖤

    27.10 - FET 1❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP, zivafert) ❌️😓

    22.11 - Transfer ostatniej ❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP) 🤰
    6dpt - beta 15 mlU
    8dpt - beta 32 mlU
    10dpt - beta 91,19 mlU
    13dpt - beta 358,61 mlU
    17dpt - beta 2064 mlU
    20dpt - beta 7348 mlU, wieczorem krwawienie - krwiak podkosmówkowy. Poronienie.
    6tc💔
  • Malgonia Autorytet
    Postów: 7500 11428

    Wysłany: 17 kwietnia 2019, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ef, tak bardzo mi przykro :(
    Tule Cie z calego serca.


    age.png

    Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
    [*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem...
  • 5ylwian Autorytet
    Postów: 1534 1471

    Wysłany: 17 kwietnia 2019, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama_Zuzia wrote:
    5ylwian- o matko właśnie coś mi bankowością śmierdziało jak wczoraj pisałaś o tych celach niezrealizowanych.
    Ja niestety tez z tej branży i miałam już totalny kryzys, zniechęcenie, brak sił do życia przez ta robotę. Już chciałam się zwalniać i szukać czegos nowego, ale udało się zaskoczyć z ciąża. I mimo ze tez mieliśmy okropne okoliczności (syn miał ciężkie poparzenie 26.12, a ja o ciąży dowiedziałam się 4 dni wcześniej) to w styczniu poszłam na zwolnienie lekarskie- nie planuje tam już wracać, wykonaczalo mnie to psychicznie. Pare lat w tej branży siada człowiekowi na mózg 😕 i wiesz co? Dopiero w okolicach marca przestałam być tak strasznie nerwowa, drażliwa, zdołowana.. 2miesiace to ze mnie schodziło.. życzę Ci, żeby to gowno i z Ciebie zeszło :*
    No dla mnie ciaza w sierpniu byla jak gwiazdka z nieba. Szukalam dlugo innego stanowiska starajac sie o dziecko jednoczesnie,wiec jak zaszlam i mialam perpektywe prawie 2 lat bez tego syfu to nie wiedzialam czy bardziej sie ciesze z ciazy czy z tego,ze tam nie pojde. I glupio sie przyznac (mowie to tylko Wam,M nie wie),ze jak poronilam 1 blizniaka (jeszcze nie wiedzac,ze jest 2) to chwilami ryczalam ze zlosci,ze bede musiala tam wrocic a nie ze smutku po stracie..potem jak sie okazalo,ze drugie tez sie zatrzymalo i sie nie rozwija i mialam do wyboru czekac na poronienie lub od razu isc do szpitala, to wybralam czekanie tylko dlatego,zeby miec dalej zwolnienie ciazowe i nie wracac tam. Dziwili mi sie niektorzy (na watku o poronieniu tez),ze mam sily chodzic z martwa ciaza pare tygodni i czekac. Ze wolalyby miec to za soba i zaczynac od zera. A moja psychika wyla. Plakalam w domu,ze moj Bąbelek sie nie urodzi ale swiadomosc co mnie czeka po powrocie tam byla gorsza niz to czekanie. I o ile wtedy jak poronilam to szef napisal chociaz sms,ze strasznie Mu przykro i nawet sobie nie wyobraza co przezywam itd,to teraz jak spytal 2.04 czy przedluzam l4 (bo 1.04 mi sie skonczylo) i odpisalam,ze jeszcze pare dni pewnie dostane,bo niestety znowu sie nie udalo i poronilam-dostalam tylko odp "OK". Dlatego tez jak Sasanka wrzucila fote pieknego biurka z prezentami po powrocie do pracy to smutno mi sie zrobilo,bo wiedzialam,ze z mojego po powrocie bede podnosic jedynie kurz... i tak bylo. Uslyszalam tylko "czesc" jak codzien, zadnego pytania jak sie czuje,zadnej nawet zwyklej rozmowy,tylko po 1,5 dnia wiadomosc "chodz ze mna na chwile do salki". I papiery... ciesze sie,ze nie musze juz ogladac tych ludzi :)

    a97e8a0113.png
    *14.09.2021- II kreski
    *18.05. - 38+5, 3675 g
  • Nikodemka Autorytet
    Postów: 5527 8433

    Wysłany: 17 kwietnia 2019, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maria87 wrote:
    A co z Nikodemką? Gdzie się podziewasz?

    Jestem i podczytuje Was caly czas, zaraz nadrobie ostatnie posty :)
    U mnie nie jest dobrze, jak zwykle, ale postanowilam sie nie poddawac, podniesc sie psychicznie i walczyc.
    W poniedzialek mialam konsultacje w Łodzi, wedlug lekarza u ktorego bylam powinnam miec operacje usuniecia miesniaka i to nie byle jaka, tylko taka z ryzykiem usuniecia macicy, rozcieciem sklepienia pochwy itd... Twierdzi, ze miesniak moze utrudniac mi zajscie w ciaze, mimo ze znajduje sie na zewnatrz macicy. Wyszlam od niego zaplakana, przerazona i zdezorientowana. Podjelam jednak decyzje, ze nie podejme tak powaznej decyzji jesli wczesniej nie sprobuje wszystkich mniej drastycznych srodkow. Mialam dzis wymaz na biocenoze, jesli wynik bedzie dobry, to w piatek mam sono-hsg. Znalazlam jeszcze jednego lekarza, mam wizyte 7 maja. Po prostu dzialam, ale boje sie strasznie tego, co bedzie i, ze w koncu dojde do momentu tej strasznej operacji...

    hchygov3p2jypx4e.png
    Synek - 17.03.2020 🚗
    Drugie bobo w drodze 🌸
    Mięśniak podsurowicówkowy.
    27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️
  • szona Autorytet
    Postów: 7589 16794

    Wysłany: 17 kwietnia 2019, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izape_91 wrote:
    5ylwian jesteś silną babką, zobaczysz odpoczniesz, znajdziesz nowa prace, doprowadzisz się do porządku i zajdziesz w zdrową ciążę :* nie może być inaczej!!!!


    A ja dzisiaj wzięłam dawkę letrozolu imam nadzieję, że wychoduje na nim szczęśliwy pecherzyk! Już nie mogę się doczekać tych emocji poowulacyjnych 😂 chyba jestem chora na głowę.

    Ja z kolei w tym miesiącu czuję się tak, jakby mi opadły wszystkie chęci. Nie, że nastrój mam zły - bo jest spoko :) i w ogóle nie czekam na emocje poowulacyjne 😅 najchętniej zasnęłabym i obudziła w dniu 🐵

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • szona Autorytet
    Postów: 7589 16794

    Wysłany: 17 kwietnia 2019, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ef36 wrote:
    A jednak... poronienie zatrzymane ;( i święta w szpitalu.

    :( pęka mi serce. Bardzo mi przykro. Slow nie mam.

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • Malgonia Autorytet
    Postów: 7500 11428

    Wysłany: 17 kwietnia 2019, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam wynik
    346 :) przyrost 157%

    Pati96, Sasanka55, szona, Nuch, ElfiaKsiężniczka, Magduullina, aeiouy, Niecierpliwa..., moni05, 5ylwian, cukrzyk1991, Szczesliwa_mamusia, Mama_Zuzia, Agamk, agge, Kingulla, Irvine90, Olliiii, Salome, Weronikaaa, APrzybylska, eemmiilliiaa, Iseko, Izape_91, madziorek86, Mildred, syllwia91, JaSzczurek, MonikA_89!, moyeu, Tele...79, Malinaa90, Arashe, Malinowa91, Ochmanka, DzulkaJ, malamisia, MamaStasia :), buba123, Angelika1313, nuśka91, Ania_85_, makowa lubią tę wiadomość


    age.png

    Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
    [*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2019, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    5ylwian, Kociaku, jak ja Cie dobrze rozumiem. Poronienie latem bylo dla mnie najgorszym ciosem od zycia, jaki moglam dostac, ale z tylu glowy myslalam tez o powrocie do pracy, o tym, jak bardzo tego nie chce... Fakt, zarowno wtedy jak i teraz, czekalo na mnie tam mnostwo prezentow, kartek, od znajomych z biura, ktorzy sa niezastapieni, ale zzylismy sie po prostu przez te lata (ponad 6), spotykajac sie rowniez po pracy. Gdyby nie to, na pewno tez zastalabym puste biurko, kurz i fochy... :* Kochanie, glowa do gory, zaczynasz nowy etap- LEPSZY! Do dziela! :*

    Moni, Sloneczko :* Czuje, ze nawet zabieg paradoksalnie bedzie sposobem na lepsze i grubsze endo w kazdym nowym cyklu.

    Malgoniu <3 jaka silna, zdrowa Dzidzia :) Taka Kruszynka, a za moment przeleci pol swiata i przezyje razem z Rodzicami cudne wakacje :)

    Pati, nie puszczam kciukow :)

    moni05, 5ylwian, Malgonia lubią tę wiadomość

  • Nikodemka Autorytet
    Postów: 5527 8433

    Wysłany: 17 kwietnia 2019, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ef - kochana, tak bardzo wspolczuje... Zycie jest cholernie niesprawiedliwe :(

    hchygov3p2jypx4e.png
    Synek - 17.03.2020 🚗
    Drugie bobo w drodze 🌸
    Mięśniak podsurowicówkowy.
    27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2019, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ef .... :( przytulam mocno!!!
    Pati trzymam kciuki mocno !!!!
    Malgonia cudownie!!!:*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2019, 13:03

    Malgonia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2019, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikodemko, baaardzo Ci wspolczuje :( Mam nadzieje, ze lekarz nastraszyl Cie przedwczesnie, pierniczac glupoty! Mocno zaciskam za Ciebie kciuki i kibicuje Ci, by tegoroczna wiosna zaskoczyla Cie mega pozytywnie :*

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2019, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ef, trzymaj się kochana !! To strasznie niesprawiedliwe.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2019, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Małgonia super :):) piękny przyrost, mam nadzieję, że się troszkę uspokoiłas :)

    Malgonia lubi tę wiadomość

  • aeiouy Autorytet
    Postów: 826 1736

    Wysłany: 17 kwietnia 2019, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ef - bardzo mi przykro :( Nawet nie wiem co napisac, bo wiem jaki to bol i wiem, ze mi nic nie pomagalo wtedy....
    Mam nadzieje, ze masz wsparcie w bliskich Ci osobach! Jak cos to pisz tu do nas tez...

    Nikodemko - a jezeli moge spytac gdzie bylas? Bo ja tez mam miec HSG w przyszlym tyg. Ale jeszcze ide na konsultacje do innego lekarza dzis. I faktycznie lepiej to wszystko skonsultowac... caly czas cos, badz dzielna :*

    Malgoniuuuuuu, tak sie ciesze ! :)

    Pati, tez zaciskam kciuki!

    5ylwian - juz widze ta rodzace sie sile i entuzjam u Ciebie :) i brawo za zamowienie tej opaski! To bardzo dobry krok!

    Malgonia lubi tę wiadomość

    Starania o pierwsze dziecię od 12.2017
    5 poronien: 03.2018 & 12.2018 & 06.2019 & 03.2020 & 08.2020
    12.2018 - pierwsza wizyta w klinice
    04.2019 - HSG: prawy jajowód niedrożny
    Od 08.2019 - Pacjentka Prof. M.
    10-11.2019 szczepienia limfocytami męża ->allo mlr 23.3%
    01.2020 - 06.2020 - szczepienia pullowane -> allo mlr 22%
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2019, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izape_91 wrote:
    Ef bardzo mi przykro :( nie wiem ile złego może spaść na jednego człowieka.... Mocno Cie tule :* bądź silna, wierzę że mimo tych niepowodzeń jeszcze się uda i słońce dla Was zaswieci, chociaż teraz pewnie wydaje Ci się to niemożliwe... Tule.... ☹️

    Sylwia helicobacter pyroli igm i igg, warto zbadać, bo też może byc przyczyną niepowodzeń. Ja sama to robiłam, Ulman mi nie zlecal. U Ciebie są szybkie owulacje, ja pewnie dopiero za 2 tygodnie będę miała, ale w tym cyklu staranka co 2-3 dni i tego się z malzem trzymamy!

    Często chodzisz do U. Ja ograniczam jak mogę, wolę zrobić badania za kasę na wizytę albo kupić sobie coś ładnego :D

    Zuzia jak brałas lamette??

    Myślę że po laparo już nie będę tak często ale narazie robię badania i chce być pewna że mam owulacje i ogólnie dojść do przyczyn

  • cukrzyk1991 Autorytet
    Postów: 576 528

    Wysłany: 17 kwietnia 2019, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ef - bardzo mi przykro :* :( Tulę Cię mocno :(

    Cukrzyca typu 1, Hashimoto, Prolaktyna średnia (?), + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
    Starania o pierwsze dziecko - (7cs)- II


    Leki: metformina, insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, olej z wiesiołka, selen, kwas foliowy, luteina , tardyferon, heparyna
  • ElfiaKsiężniczka Autorytet
    Postów: 3932 6622

    Wysłany: 17 kwietnia 2019, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ef, kochana. Tak bardzo mi przykro. Los w twoim przypadku jest tak bardzo okrutny. Nawet sobie nie potrafię wyobrazić co czujesz...

    5ylwian cieszę się że cię zainspirowalam, teraz już musi być tylko lepiej ❤ Kochana, a na pewno potrzebujesz nowego samochodu? Nie chcę się wtrącać, ale może wstrzymaj sie z kupnem dopóki nie staniesz stabilnie na nogi. Ba cokolwiek sie zdecydujesz będzie już z górki.

    Malgoniu nawet nie wiesz jak sie serce raduje czytając wieści od ciebie 💞💞💞💞💞

    Chyba tez sobie machne te cytomegalie i toksoplaxmoze

    moni05, 5ylwian, Sasanka55, Malgonia, Ochmanka lubią tę wiadomość

    https://ovufriend.pl/pamietnik/warto-walczyc,3937.html
  • 5ylwian Autorytet
    Postów: 1534 1471

    Wysłany: 17 kwietnia 2019, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sasanka55 wrote:
    5ylwian, Kociaku, jak ja Cie dobrze rozumiem. Poronienie latem bylo dla mnie najgorszym ciosem od zycia, jaki moglam dostac, ale z tylu glowy myslalam tez o powrocie do pracy, o tym, jak bardzo tego nie chce... Fakt, zarowno wtedy jak i teraz, czekalo na mnie tam mnostwo prezentow, kartek, od znajomych z biura, ktorzy sa niezastapieni, ale zzylismy sie po prostu przez te lata (ponad 6), spotykajac sie rowniez po pracy. Gdyby nie to, na pewno tez zastalabym puste biurko, kurz i fochy... :* Kochanie, glowa do gory, zaczynasz nowy etap- LEPSZY! Do dziela! :*

    Moni, Sloneczko :* Czuje, ze nawet zabieg paradoksalnie bedzie sposobem na lepsze i grubsze endo w kazdym nowym cyklu.

    Malgoniu <3 jaka silna, zdrowa Dzidzia :) Taka Kruszynka, a za moment przeleci pol swiata i przezyje razem z Rodzicami cudne wakacje :)

    Pati, nie puszczam kciukow :)
    Sasanko u Ciebie inna atmosfera,bo jak jestes analitykiem to pewnie pracujesz backoffice'owo,to ludzie sa dla siebie spoko. Ja mialam ciagly kontakt z klientem i to trudnym,bo mialam monitoring przeterminowan,wiec oprocz kilku osob takich do pogadania,reszta to wilki,ktore patrza na Ciebie jak na intruza,bo jak Cie nie ma to zanizasz tez wyniki zespolowe. Ale ciesze sie,ze mam wolne przed swietami i po swietach tez bez spiny,ze musze tam isc:)

    a97e8a0113.png
    *14.09.2021- II kreski
    *18.05. - 38+5, 3675 g
  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 17 kwietnia 2019, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ef36 wrote:
    A jednak... poronienie zatrzymane ;( i święta w szpitalu.
    Tak bardzo mi przykro :(

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 17 kwietnia 2019, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elfia - koniecznie!

    A ja chyba oszalałam. Napisałam maila do tej Pani Docent. Opisałam swój przypadek. Podała adres na swojej stronie, więc skorzystałam...

    aeiouy, ElfiaKsiężniczka, Iseko, szona, MonikA_89!, Malinaa90, Arashe, Ochmanka, nuśka91, Ania_85_ lubią tę wiadomość

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
‹‹ 172 173 174 175 176 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ