Kwiecień plecień bo przeplata, w styczniu będę z wózkiem latać
-
WIADOMOŚĆ
-
Aeiouy cholernie mi przykro i ciężko uwierzyc w to co czytam
nie dziwie sie tez w ogole temu, co czujesz, i temu, ze juz nie masz sily. Tez bym nie miala... Prosze Cię, zebys znalazla dobrego psychologa i z nim porozmawiała, moze Twoj maz tez tego pptrzebuje. Uporzadkuj sobie to w glowie i zyj tak jak czujesz, ze powinnas. Wierze, ze to wszystko sie samo ulozy, ze zaslugujecie na szczęście i w koncu tego szczescia doswiadczycie. Mocno Cie tule i wysylam siły, zebys jakos przezyla zalobe po tym maluszku niech to bedzie ostatnia....
Sasanko beta za niska zdecydowanie jak na ten dpo ale to tez znajac Twoje problemy wczesniejsze dobrze, bo spadnie szybko bez stresow... A ja tak sie cieszyłam, ze sie udalo... Wiem ze sie noe poddasz i bedziesz walczyla dalej. Moze cos jeszcze trzeba zbadac? Mialas kiedys robiona laparoskopie albo histero? Moze jest jakis problem z endometrium, bo to wyglada tak, jakby fasolka sie nie mogla prawidlowo zagniezdzic. Moje pierwsze cb tez tak wygladaly, dopiero pol roku po laparoskopii sie udalo i beta rosla prawidlowo.
Sasanka55. lubi tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
nick nieaktualnyMalinko, nigdy nie mialam zlych wynikow tarczycy, a staram sie badac te hormony dosc czesto
Przeciwciala p/c tarczycowe tez negatywne, USG tarczycy prawidlowe. Pewnie faktycznie czas na laparo i histero. No chyba ze slabe wyniki eMka tak mieszaja (najpierw morfologia 0.9%, teraz 5%). Bede sie starac mimo wszystko, a po epidemii wracam do kliniki
Izape :*
moni05 lubi tę wiadomość
-
Sasanko moja kuzynka miała tak że roniła na wczesnym etapie 3 ciąże, badała zarodeczki i okazało się że były 3 dziewczynki które ogranizm odrzucał...teraz ma 2 chłopców - ciąże donoszone bez komplikacji...więc może u Ciebie jest podobnie ? Kurde sama nie wiem... albo rzeczywiście tą histero choć moja ginekolog mi to osobiście odradzała ale ja durna nie zapytałam dlaczego 🙈24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Sasanko jak ta pandemia się skończy to tak jak pisałam wcześniej histeroskopia, najlepiej w 2 fazie cyklu, w okienku implantacyjnym ok7 dpo z pobraniem wycinka do zbadania nk macicznego. To z krwi może być podwyższone, ale w macicy może być ok.
Z immuno to jeszcze kiry implantacyjne, to chyba takie najpopularniejsze. Może poszukaj dobrego immunologa w okolicy? I tak musisz czekać na koniec tej zarazy, więc niech chociaż to będzie czekanie na wizytę.
Polecam zajrzeć na wątek immunologiczny, dziewczyny na pewno doradzą wiecej i lepiej. Pewnie nawet jakiegoś dobrego lekarza
https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-z-pomoca-medyczna/immunologia-leki-i-szczepienia-limfocytami,9816.html
Sasanka55., moni05, frezyjciada, agge, Ochmanka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMisiaa, kiedys czytalam o historiach, ze organizm odrzuca jedna z plci. Jakie to straszne! Tak sie ciesze, ze historia Twojej kuzynki zakonczyla sie szczesliwie :*
Elfia, dziekuje :* Po pandemii od razu ruszam do lekarzy. Faktycznie musze zrobic te kiry, choc leczenie tego mnie przeraza :o :* Histero zrobie juz w klinice, po rozmowie z moim lekarzem. Bede go tez blagac o Encorton...
Wiecie co? Jestem naiwna, ale wierze, ze w kwietniu znowu sie uda i tym razem to bedzie zdrowa ciaza... Dla mnie to i tak sukces, ze ta miala tak wczesna implantacje i nie rozpoczela sie od krwawienia. Na razie wstrzymuje diagnostyke, bo ze wzgledu na wirusa nie bede biegac do labo, ale nie poddam sie, co to to nie! Kurcze no, tyle jest roznych przypadkow, ze kobieta roni ciaze za ciaza, a nagle pyk i sie udaje. Moze i ja dostane taki prezent na rocznice slubu
Najbardziej w tym wszystkim zal mi meza, tak bardzo, bardzo Ja mam twarda dupe, wytre gila, otre lzy i z marszu jestem gotowa do dalszych dzialan, on niby tez, ale widze, jak bardzo to przezywa, jak bardzo zazdrosci kolegom. I wiecie co? Przysiegam, kazdy, kto sie jeszcze kiedykolwiek zasmieje "moze pokazac wam jak sie robi dziecko?", dostanie ode mnie w morde takim tekstem, ze raz na zawsze zapamieta sobie, kto tu jest chamski.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2020, 05:57
Mildred, szona, agge, GrubAsia, Mama_Zuzia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWiecie co? Becze od 3:00 w nocy, ale w gruncie rzeczy jestem szczesliwa, bo mam tak wiele. Moi rodzice sa najcudowniejsi, maz najkochanszy, jestesmy zdrowi, mozemy sobie pozwolic na zycie na jakims tam spoko poziomie, otacza nas grupa lojalnych znajomych, a ja bede w stanie niewyobrazalnie mocno pokochac nawet adoptowanego dzieciaczka. Nie wszystko da sie kupic, ale wszystko da sie wypracowac i cierpliwie wyczekac.
Dziewczyny, blagam, dajcie czadu z Kurczaczkami!
moyeu, Mildred, Magddullina2, eemmiilliiaa, agge, GrubAsia, Ania_85_ lubią tę wiadomość
-
Sasanko, zobacz izape też nie miała kirow odpowiedzialnych za implantacje a już niedługo będzie tulic swoją córeczkę.
Nie jesteś naiwna, to dobrze, że wierzysz, że wszystko się ułoży. Moc pozytywnego myślenia jest bardzo niedoceniana.
Sasanka55., Rucola, Ochmanka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyElfiaKsiężniczka wrote:Sasanko, zobacz izape też nie miała kirow odpowiedzialnych za implantacje a już niedługo będzie tulic swoją córeczkę.
Nie jesteś naiwna, to dobrze, że wierzysz, że wszystko się ułoży. Moc pozytywnego myślenia jest bardzo niedoceniana.
Wszystkie jestescie takie wspaniale i dzielne, ze kazda z Waszych historii daje sile, nadzieje i nie pozwala mi watpic! :*
-
Oj tak glupia tylko tarczyca ale zrob teraz w tym okresie.U mnie zawsze przy tych cb bardzo skakała do gory.Dopiero jak zeszłam z tsh jeszcze nizej na wiekszej dawce to mam ciaze.Moze to przypadek ale czasem szczegól w takiej glupocie moze bycKtototaki wrote:Sasanko bardzo mi przykro zrobiłabym mimo wszystko hormony tarczycy teraz, pełen pakiet. Nie wiem jak u Ciebie to wyglądaz ale tarczyca może sporo namieszać.
22.11-Będzie córeczka
24.01-432 (22tc)
06.02-579 (24tc)
14.02-800 (26tc)
05.03-1067 (28tc)
13.03-1250 (29tc)
27.03-1699 (31tc)
02.04-2001 (32tc)
30.04-2500 (36 tc)
13-05-3170 (38 tc )
25.05-3450 (40 tc) -
To zrobic tylko chociaz samo tsh.Ja tez przeciwciala mam ujemne .2 razy badałam i ciaza nic nie zmienila.A tsh jakie masz wyjsciowe?Sasanka55. wrote:Malinko, nigdy nie mialam zlych wynikow tarczycy, a staram sie badac te hormony dosc czesto Przeciwciala p/c tarczycowe tez negatywne, USG tarczycy prawidlowe. Pewnie faktycznie czas na laparo i histero. No chyba ze slabe wyniki eMka tak mieszaja (najpierw morfologia 0.9%, teraz 5%). Bede sie starac mimo wszystko, a po epidemii wracam do kliniki
Izape :*
Histero to zawsze dobry pomysł,Ja bardzo chcialam.Ale moja po drugiej cb dala skierowanie na laparo z histero-tylko,ze no nie doczekalam bo córka sie zlitowala
Sasanka55., GrubAsia lubią tę wiadomość
22.11-Będzie córeczka
24.01-432 (22tc)
06.02-579 (24tc)
14.02-800 (26tc)
05.03-1067 (28tc)
13.03-1250 (29tc)
27.03-1699 (31tc)
02.04-2001 (32tc)
30.04-2500 (36 tc)
13-05-3170 (38 tc )
25.05-3450 (40 tc) -
nick nieaktualnyBeti82 wrote:To zrobic tylko chociaz samo tsh.Ja tez przeciwciala mam ujemne .2 razy badałam i ciaza nic nie zmienila.A tsh jakie masz wyjsciowe?
Histero to zawsze dobry pomysł,Ja bardzo chcialam.Ale moja po drugiej cb dala skierowanie na laparo z histero-tylko,ze no nie doczekalam bo córka sie zlitowala
To moze faktycznie zbadam i teraz, dziekuje :* Zawsze TSH mialam w okolicy 1, czasami ciut ponizej -
Sasanka, myślę że warto sprawdzić KIRy. U mnie bo brakuje genów odpowiedzialnych za implantację. Pierwsza ciąża instalowała się bardzo długo, beta przyrastała po 50%. Potem był biochem i od roku lipa, beta ciągle <0.1. U ciebie kropek się zagnieżdża a z jakiegoś powodu potem przestaje walczyć. Może to być związane z krzepliwością krwi, ale bierzesz heparynę, która powinna pomóc. Może organizm traktuje zarodek jak wroga, a wtedy warto sprawdzić komórki NK (natural killers). No i te KIRy, bo może accofil by u Ciebie pomógł. Trzymaj się słońce 😘
Sasanka55., ElfiaKsiężniczka, moni05 lubią tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Owulacjo, gdziekolwiek jesteś, przyłaź natychmiast, bo już 23dc i tracę cierpliwość!!!!! 😠
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Sasanko słońce, tak mi przykro strasznie, że znowu przechodzisz przez to To takie niesprawiedliwe Tule Cię mocno! Dziewczyny napisały już wszystko co ważne, ale ja od siebie chciałam jeszcze dorzucić to: ja mam/miałam plan, że jakby tfu tfu nie wyszły 2 transfery to idę w immuno. Jest w Wawie taka profesor, która ma kontrowersyjne opinie, ale z tego co czytałam pomogła na prawdę wielu osobom, m.in. siostrze mojego przyjaciela, której z 6 transferu udało się urodzić zdrową córeczkę. https://www.znanylekarz.pl/malgorzata-jerzak/ginekolog-onkolog-immunolog/warszawa
Myślę, że Twój lekarz z klinice chciał pójść w inseminację, bo przez ostatni rok się nic nie zadziało i wierzę, że teraz jakoś inaczej podejdzie do tematu.
Dodatkowo w czeluściach ovu znalazłam jakiś czas temu listę badań immuno, które zebrała doświadczona w temacie dziewczyna. Myślę, że to i tak musi immunolog pokierować, ale tak poglądowo wrzucam:
"-nk w okolicy implantacji czyli 19-22dc przy 28dniowych. około 400zl. Mówią czy nasz układ odpornościowy zabija zarodek. Max to 12%. Podaje się steryd. Odpowiadają głównie za implantację ale też poronienia do 12tyg
-kiry to receptory implantacyjne. Wazne czy jesteś bx czy aa oraz czy masz podstawowe kiry (2ds1,2ds5,3ds1) oraz dodatkowe (2ds2,2ds3,2ds4). Dowolny DC. Około 400zl. Jak jesteś bx i masz kiry to super. Jak bx i nie masz Kirow to nieźle (accofilu we wlewie lub dodatkowo podskornie) ,jak jesteś aa to i Ty i partner robicie Hla-c (około 400zl) i się modlicie żeby mieć c1c1 lub c1c2 ale nie c2c2. Podawany jest wtedy accofilu wlew plus zastrzyki ale trzeba jechać do dobrego immunologa. Każda opcja ma szansę na ciążę ale z niektóra ciężej. Odpowiadają głównie za implantację ale też poronienia do 12tyg.
-allo mlr- robimy jeśli kiedyś beta była pozytywna. To badanie krwimpobranej od Ciebie i partnera. Sprawdza % który powinien wyjść min 40. Jeśli jest niższe to coś poszło nie tak i kobieta musi się zaszczepić limfocytami męża lub męża i dawcy (skomplikowana i droga oraz dyskusyjna sprawa, dobry immunolog potrzebny). Odpowiadają za poronienia. Dowolny DC ale min 10tyg od spadku pozytywnej bety. Robią w niewielu miejscach i trochę kosztuje.
-cytokiny. Są dwa ważne. Jeden odpowiada za ochronę zarodka a drugi a agresję na zarodka. Jeśli są odwrotnie niskie/wysokie to jest problem. Głównie chodzi o poronienia. Na to często jest steryd ale silniejsze podejście to immunosupresja jeśli faktycznie jest kilka problemów (nk, Ana itp)
Nie robimy wszystkich badań. Robimy te które są nam potrzebne. Uważam że mutacje z testdna to podstawa, krzywa cukrowa i insulinowa to podstawa (metformine wspomaga implantacje i poprawia jakoś komórek) oraz nk i hormony tarczycy to podstawa
Mi beta nie ruszyła wiec dodałam kiry. No i ruszyła. Koniec końców nie udało się ale wiem że prawie na pewno to genetyka zarodków.
I niestety ale implantacja to połowa sukcesu. Nawet jak beta ruszyła a immunologicznie jest coś nie tak to zamiast ciąży mozemy mieć cb lub poronienie bo immunologia działa do 12tyg.
AA i jeszcze dodam że nie panikujemy. 2 transfery mogą się nie udać. Ale jeśli nie udaje się kilka a wiemy że nasienie jest olimpijskie to trzeba szukać przyczyny... I te badania też z głową ktoś komu beta nie ruszyła nie robi allo bo ma 0% i tak powinno być . Warto naprawdę wtedy poczekać na wizytę do dobrego immunologa który sam zleci rozszerzone badania ale już mieć te podstawy typu nk czy mutacje;)"
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2020, 08:22
moni05, ElfiaKsiężniczka, eemmiilliiaa, szona lubią tę wiadomość
Starania od 04.2018.
Hiperinsulinemia, Endometrioza. Lekka adenomioza.
AMH 4,4.
03.2019- Poronienie samoistne 7tc. [*]
07.2019- HyCosy- oba drożne.
02.2020 1 ICSI krótki- punkcja. Transfer odroczony- ryzyko hiperstymulacji. Mamy ❄️❄️❄️❄️
03.2020- 1 transfer 5.3.1 🙏🏻🙏🏻 7dpt- II ; 24dpt-
-
Dzien dobry dziewczyny.
Dla jasnosci ja dzis nie testuje, dopiero w piatek o ile 🐒 nie przyjdzie wczesniej.
Sasnko tak mi przykro ze plakalas, ze to sie dzieje dziewczyny sa duzo madrzejsze ode mnie i mysle ze warto je posluchac. Mam nadzieje, ze juz zaraz sie wam uda ✊🏻
Nie wiem czemu dzis obudzilam sie na wstepie zmeczona i smutna. moj buldog wczoraj wzial i chyba zlamal sobie palca w jednej lapie
13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
O nie! Mlodamezatka jaki bidulek 😭 pójdziesz do weta?Starania od 04.2018.
Hiperinsulinemia, Endometrioza. Lekka adenomioza.
AMH 4,4.
03.2019- Poronienie samoistne 7tc. [*]
07.2019- HyCosy- oba drożne.
02.2020 1 ICSI krótki- punkcja. Transfer odroczony- ryzyko hiperstymulacji. Mamy ❄️❄️❄️❄️
03.2020- 1 transfer 5.3.1 🙏🏻🙏🏻 7dpt- II ; 24dpt-
-
Sasanko kochana serce mi peka jak czytam Twoje posty 😥 tak mocno Cie tule!!!
Mlodamezatka o to biedactwo ...
Ja tez dzis ledwo wstalam.... W nocy mialam wir jelit i spac nie moglam...
Pare razy zabieralam sie by tutaj cos napisac ale jakos nie potrafie sklecic slow bo jest mi poprostu wstyd za te moje rozterki co do testow moich gdzir tylko ja widze cienie a wy tutaj takie piekne dajecie i jest zle 😥
@ dalej brak, ale czekam na rozwoj sytacji.. wczoraj odsprzatalam ogrodek , myslalam ze moze cos ruszy a tu nic... Test powtorzylam , zrobie jeszcze jutro jak @ nie przylezie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2020, 09:03
👩👦👦
👣2014
👣2016
🤍😇24.01.21r zm 14.02.21😞 osobisty Anioł stróż 😢💔 -
Sasanko tulę Cię mocno bardzo współczuj. Trzymam kciuki żeby w końcu uda Ci się donosić ciążę ;*
W nie biel vizira wiedziałam ;(2015 córcia
Obecnie 3 lata starań
Wyniki nasienia w normie.
01.03.2021 sono hsg ( jajowody drożne, nie uwidoczniono żadnych cech zmiennych)
Progesteron:
7 dpo 5,91
9 dpo 8,49
13 dpo 12,7 duphaston 3x1, luteina 100 dopochwowa 2x1
Beta HCG
22.03.2021 - 53,6 🥰
24.03.2021 - 97,0
26.03.2021 - 270,0 🙀( już mam nie sprawdzać)
06.04.2021 - 17920 😍
13.04.2021 mamy ♥️
20.05.2021 🎂 prenatalne
15.07.2021 II prenatalne mamy 350g
18.08.2021 960g
30.09.2021 III badanie prenatalne 1860g
02.11.2021 2800g
08.11.2021 3400g
16.11.2021 przyjęcie na odział CC.
17.11.2021 Anielka ♥️
3100g, 55cm szczęścia 😍 -
Maz zabiera bidulke do weta dzis. Z niej to tez jest taka panikara. 🤦🏻♀️
Mam nadzieje ze to nie zlamanie bo bidulka chodzi na 3 lapach na razie ;(13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌
