Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Kwiecień plecień bo przeplata, w styczniu będę z wózkiem latać
Odpowiedz

Kwiecień plecień bo przeplata, w styczniu będę z wózkiem latać

Oceń ten wątek:
  • Niercierpliwa v2.0 Autorytet
    Postów: 1182 2201

    Wysłany: 9 kwietnia 2020, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elfiku ja wprowadzam stan pozytywnego myślenia oglądając rzeczy dla kobiet w ciąży i maluszków. Nawet wczoraj zamówiłam sobie biustonosz i legginsy ze strony szykownamama:D
    Jest dobrze koniec i kropka:)

    Misiaa, szona, Mildred, moyeu lubią tę wiadomość

    12.03.2020 II ♡
    H1rnp1.png
  • ElfiaKsiężniczka Autorytet
    Postów: 3932 6622

    Wysłany: 9 kwietnia 2020, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moni, może on po prostu czuje się odstawiony na boczny tor, stąd taka reakcja. Starasz się zeby w domu był porządek, dzieci zaopatrzone, obiad na stole itd. Dużo czasu poświęcasz dzieciom (to oczywiste) i u emka pojawiła się zazdrość o to wszystko.
    Może też w jakiś sposób strach o was skoro wychodzi do pracy, naraża się na zarażenie i przyniesienie wirusa do domu. Dodatkowo ta sytuacja z nowym mieszkaniem. To wszystko jest frustrujace, dla każdego.
    Mam nadzieję, że wszystko między wami się ułoży i w święta Wielkanocne wkroczynie razem, bez żadnego kwasu ❤️

    moni05, GrubAsia, szona lubią tę wiadomość

    https://ovufriend.pl/pamietnik/warto-walczyc,3937.html
  • ElfiaKsiężniczka Autorytet
    Postów: 3932 6622

    Wysłany: 9 kwietnia 2020, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niercierpliwa v2.0 wrote:
    Elfiku ja wprowadzam stan pozytywnego myślenia oglądając rzeczy dla kobiet w ciąży i maluszków. Nawet wczoraj zamówiłam sobie biustonosz i legginsy ze strony szykownamama:D
    Jest dobrze koniec i kropka:)
    Ja się boję nawet patrzeć na ubrania dla ciężarnych i ubranka dla dzieci, bo się boję że zapesze 🤦.
    Jeszcze tylko 13 dni do wizyty

    https://ovufriend.pl/pamietnik/warto-walczyc,3937.html
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2020, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, nie zrozumcie mnie zle, ale po moich przejsciach ciesze sie z dzisiejszego bladziocha...

    Kiedy przypomne sobie lyzeczkowanie w 9tc, pozniej wynik histopatologiczny, wskazujacy jednoznacznie na zasniad/kosmowczak, wypozyczanie tkanek z zabiegu, by zbadac je raz jeszcze na onkologii, setki wizyt, niecaly rok pozniej skaczaca beta w kolejnej ciazy, wahanie lekarzy, czy trzeba lyzeczkowac, czy nie, czy moze to pozamaciczna, to przy tak minimalnej nadziei na dobre zakonczenie obecnej ciazy, czuje ulge, ze byc moze to zwykly biochem. Jeszcze jak wczoraj mialam 37.7-37.9 (pewnie od lezenia pol dnia na sloncu), pojawila sie wizja CP z koronawirusem. Cala noc snily mi sie koszmary w szpitalu, wiec jak dzis zobaczylam jedynie blada kreseczke na Nordzie, odetchnelam. Nie jestem zlym czlowiekiem, po prostu strasznie sie boje

  • Kingulla Autorytet
    Postów: 2815 2838

    Wysłany: 9 kwietnia 2020, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moni mam wrażenie, że faceci czasami nie kontrolują ruchów swojego języka i krtani i jak już coś jeb...ą to ręce załamywać 🙄 mój to jest maruda hard level, ale nauczyłam się wyłączać słuch kiedy zaczyna swoje wywody 😋🙈 albo od razu mówię mu niby w zarrach: przeproś mnie natychmiast (to on już wie że przegiął) 😂 także wybacz mężczyźnie bo nie wie co czyni 😋 jak zaczniesz tłumaczyć to i tak nie zrozumie więc szkoda czasu i nerwów 😊

    Sasanko szczerze powiem, że te Twoje testy to taka dobra zagadka. Nawet gdyby beta dziwnym trafem skakała to od takich kresek do takich cieni musiałaby być różnica spora, nawet ok. 100. Co jest mało prawdopodobne po ostatnich wynikach. Może się wahać kilka w tą czy tamtą stronę ale to wygląda bynajmniej dziwnie.. A tak swoją drogą, kiedyś czytałam)(pewnie w czasopiśmie typu bravo girl 😂) że pozytywny test może wyjs jak się najemy dużo pomidorow 😂 to może sasanka wczoraj miałaś pomidorowa na obiad? 😋

    Daniela dziękuję że pytasz. Wczoraj trochę bolał mnie brzuch bo mam straszne zaparcia i wzdęcia. Dzisiaj też troszkę pobolewa, ale mniej. Krwawienie się skończyło, co średnio mnie cieszy bo teraz zaczęłam się martwić że nie będzie dalej beta spadać. Jutro mam iść na usg więc zobaczymy czy tam czysto. No i wczoraj wieczorem sprawdzałam sobie szyjkę i jak ja lekko przycisnęłam do góry to czułam w brzuchu taki ból jakby mi ktoś tam kija wepchnął. Oczywiście przetrzepalam neta i dziewczyny pisały, że miały podobnie. Póki nic poważnego się nie dzieje to czekam spokojnie na te jutrzejsze usg.

    moni05 lubi tę wiadomość

    2010 - misiu 💙🐻

    Starania od I 2016
    08.2016 - zaśniad całkowity
    05.2019 IVF Kriobank - 1 x3BB 😭
    beta <1.05
    03.2020 😭 ciąża pozamaciczna/resekcja prawego jajowodu
    07.2024 Invicta Wrocław
    22.07 - start stymulacji (Menopur 225+ Orgalutran)
    ❄ 3.1.1 🙂
    ❄3.2.2
    ❄4.1.2 😞
    ❄4.2.2
    👩🏻 '89
    IO, hiperprolaktynemia
    TSH- 1,4
    Kariotyp ✅
    👨🏻 '83
    Nasienie ✅
    Kariotyp ✅
    30.09 ----> ❄ 4.1.2 💙
    04.10 beta dla kliniki 6,7;prog 27;estradiol 1000
    07.10 - beta 3,1 cb?
    28.10 ----> ❄3.1.1 (+relanium)
    5 dpt⏸
    7 dpt - beta 57,4
    9 dpt - beta 134
    11dpt- beta 300,44 prog. 26
    15dpt - 1660 prog. 28
    17 dpt - plamienie
    18 dpt - 5718
    21 dpt - krwawienie, bez ustalonej przyczyny 2,1 CRL - miga ❤
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2020, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lorinka9191 wrote:
    Szonka, aż mi serce szybciej zabiło, jak czytałam o Twoim tacie. Cieszę się, że z sercem wszystko dobrze. Niech teraz dużo odpoczywa.

    Pati, z maleństwem na pewno wszystko jest dobrze! Trzymam kciuki za wizytę:*

    Dziękuję Dziewczyny, że pytacie:* U mnie fizycznie bez zmian, nadal czuję się dobrze wręcz bardzo dobrze... Test podobnie, jak u Sasanki prawie, że niewidoczny.
    Jeśli chodzi o psychikę, to ciężko mi mega. Po ostatniej cb, był luz, przyjęłam na klatę i szłam dalej. Teraz nie wiem, jak będzie, ale czuję, że to wszystko bardzo mocno przeorało mi w głowie... Za dużo tych kopów w tak krótkim czasie... Oczywiście podniosę się z tego, jak z każdego kryzysu, ale teraz pozwalam sobie na smutek, łzy, złość i załamanie. Nie będę się uśmiechać i mówić, że będzie fajnie, bo teraz tak nie jest i muszę te złe emocje z siebie wyrzucić. Liczę na to, że jutro sytuacja się już wyjaśni...
    Jeszcze raz bardzo Wam dziękuję za wsparcie i ciepłe słowa:*

    Lorinko, to dla Ciebie bardzo trudny czas :( Straszliwie Ci wspolczuje, ale jednoczesnie jestem pewna, ze udzwigniemy to i juz niebawem bedziemy calowac nozki naszych dzieciaczkow :*

  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4485 9440

    Wysłany: 9 kwietnia 2020, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Weszłam jak zwykle z rana w poszukiwaniu dobrych wieści. A tutaj znów samo cierpienie :(
    Lorinko przez ten krótki czas stałaś mi się ogromnie bliska i nie mogę przestać o Tobie myśleć :( aż mi brak słów na tą niesprawiedliwość świata... Pozwól sobie na łzy i ból, przeżyj to na swój sposób i walcz dalej. Na pewno przyjdzie taki dzień, że będzie już tylko dobrze. Ja w to wierzę i mogę nawet wierzyć za Ciebie jeśli chwilowo nie masz na to siły. A ja tymczasem pozwolę sobie nie puszczać kciuków aż do jutrzejszego wyniku bety. Trzymaj się Kochana i czekamy na wiadomości 😘 na nas możesz zawsze liczyć, nigdzie indziej nie znajdziesz więcej babek z podobnymi problemami 😍
    Sasanko, po wczorajszym teście byłam pełna nadziei ale wychodzi na to że one są po*ebane po całości :( oznacz jutro betę koniecznie żeby trzymać rękę na pulsie. Nie wiem czy Cię to pocieszy ale czuję że Twój czas nadchodzi wielkimi krokami, a moje przeczucia się zawsze sprawdzają :)
    Szona, aż mi serce stanęło. Współczuję Ci przejść z tatą. Dobrze że w szpitalu zrobili komplet badań i wszystko skończyło się dobrze. Badania kontrolne i wizyty umów koniecznie, niestety facetom trzeba palcami pokazywać i przypominać po sto razy bo im wiecznie "nic się nie dzieje, po co do lekarza".
    Elfiku nie bój się, jestem pewna że wszystko jest dobrze. Tak jak dziewczyny pisały pewnie objawy będą powoli przechodzić bo kończy się pierwszy trymestr. Nie masz bóli, nie krwawisz, wszystko jest okej. Może ten detektor to nie jest głupi pomysł :) jednak jeśli czujesz że nie dasz rady a stres Cię przerasta to spróbuj wbić się gdzieś na usg, szkoda zdrowia a nerwy też dzidzi nie służą.
    Mlodamezatka trzymam już kciuki na zapas, na jutro ✊ co w końcu z Twoim pieskiem?
    Moni, faceci nie mają mózgów tzn. może i mają ale rzadko używają 🙊 tak czy inaczej, niech się stary zreflektuje i oby kryzys szybko poszedł w niepamięć :)

    Miłego dnia wszystkim 😘

    Sasanka55., lorinka9191, moni05, GrubAsia, Mlodamezatka, szona lubią tę wiadomość

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2020, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kingulla, nie jadlam pomidorow od kilku dni :) Nigdy nie zapomne, jak rowno rok temu, kiedy beta spadla i nagle podskoczyla, moj ginekolog powiedzial "ja pier*ole, jaki pech, u ciebie nic nie jest oczywiste". To bardzo kulturalny czlowiek, dlatego jego slowa zapadly mi w pamiec i rozbawily. Po pierwszej ciazy zapytal, czy moze zrobic zdjecia moich wynikow, by pokazac kolegom ze szpitala, bo sa tak dziwnie interesujace. Moze u mnie po prostu tak ma byc i koniec. Sik oszukuje Norda, Nord oszukuje bete, wszyscy sa kwita

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2020, 08:42

  • Pauliśka Autorytet
    Postów: 1557 2139

    Wysłany: 9 kwietnia 2020, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wam powiem, że nie potrafię się jeszcze cieszyć z tej ciąży, późne zagnieżdżenie, 2 tygodnie krwawienie.... Mam jakieś złe przeczucia...
    Do 12 tygodnia nikomu nie mówię o ciąży ani nic nie przeglądam i nie kupuję... Boję się zapeszyć...

    8p3os65gp79cy9ly.png
  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4485 9440

    Wysłany: 9 kwietnia 2020, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłabym zapomniała! Pati! Dzisiaj masz w brzuchu zdrowego synka który za plus minus dwa miesiące będzie na świecie. Wszystko jest w porządku! To zrozumiałe że odzywają się demony przeszłości, ale minął rok, tamten koszmar już za Tobą i teraz jest czas tylko na spokój i szczęście. Czekamy na relację z wizyty ✊✊😘

    Pati96 lubi tę wiadomość

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 9 kwietnia 2020, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szona, dużo zdrówka dla taty. Mam nadzieję, że ciebie posłucha o będzie bardziej dbał o swoje zdrowie.

    Sasanka, Lorinka, mam nadzieję, że kolejna beta rozwieje wasze wątpliwości. Życzę wam jak najlepiej 😘

    Pati, kciuki za wizytę ✊✊✊✊

    Pati96, Sasanka55., lorinka9191, szona lubią tę wiadomość

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • Misiaa Autorytet
    Postów: 4871 7444

    Wysłany: 9 kwietnia 2020, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elfia wiem że człowiek się boi i stresuje o to maleństwo ale proszę niech strach nie odbiera Ci radości z tego błogosławionego stanu..jak będziesz po wizycie zacznij powoli wchodzić na strony z rzeczami dla maluszków...nie mówię że masz od razu wyprawkę kupować ale to sprawia tyle radości :)

    Lorinko serce mi pęka gdy czytam ten smutek...kochana nie napiszę nic mądrego..wywal z siebie wszystkie złe emocje, niech to ulży Twej psychice..

    Sasanko Ciebie też staram się zrozumieć bo jeśli miałaś wcześniej takie przeboje to może rzeczywiście lepiej poczekać do kolejnej zdrowej ciąży podczas której już nie będzie takich dziwnych skoków? Myślę że plusem już jest to że po roku coś się ruszyło..

    Pati daj znać po wizycie jak maluch, niechże choć trochę radością tu zawieje..

    Sasanka55., Pati96, lorinka9191 lubią tę wiadomość

    24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
    26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
    IV.2019 CB
    24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
    9tc... VI.2021 😇💔
    05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤

    "Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
    - przypominam sobie kto mi się przygląda..."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2020, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauliśka wrote:
    Ja wam powiem, że nie potrafię się jeszcze cieszyć z tej ciąży, późne zagnieżdżenie, 2 tygodnie krwawienie.... Mam jakieś złe przeczucia...
    Do 12 tygodnia nikomu nie mówię o ciąży ani nic nie przeglądam i nie kupuję... Boję się zapeszyć...

    Pauliska, a ja mysle, ze skoro Twoj Dzidzius zniosl caly ten szalony stres i krwawienie, to jest terminatorem i nic mu nie grozi! To musi byc bardzo silna i zdrowa ciaza, skoro olala wszystkie przeciwnosci i jak gdyby nigdy nic rozwija sie calkowicie prawidlowo :*

    Pauliśka lubi tę wiadomość

  • Kingulla Autorytet
    Postów: 2815 2838

    Wysłany: 9 kwietnia 2020, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sasanko tzn jesteś wyjątkowa 😊 ❤️ oby sytuacja szybko się wyjaśniła 🌞

    Szona jak dziś z tatą? Moi rodzice też są tacy, że będzie boleć, skracać ale nie powie. A moja mama tak się wstydzi ginekologa że ostatni raz chyba była po narodzinach mojego brata - czyli jakieś 21 lat temu 😤. I siłą jej nie zaciągniesz.... Masakra.

    Lorinko ❤️ dużo sił dla Ciebie!

    Pati kciuki za wizytę! Te Święta będą piękne! :)

    Pati96, Sasanka55., lorinka9191, szona lubią tę wiadomość

    2010 - misiu 💙🐻

    Starania od I 2016
    08.2016 - zaśniad całkowity
    05.2019 IVF Kriobank - 1 x3BB 😭
    beta <1.05
    03.2020 😭 ciąża pozamaciczna/resekcja prawego jajowodu
    07.2024 Invicta Wrocław
    22.07 - start stymulacji (Menopur 225+ Orgalutran)
    ❄ 3.1.1 🙂
    ❄3.2.2
    ❄4.1.2 😞
    ❄4.2.2
    👩🏻 '89
    IO, hiperprolaktynemia
    TSH- 1,4
    Kariotyp ✅
    👨🏻 '83
    Nasienie ✅
    Kariotyp ✅
    30.09 ----> ❄ 4.1.2 💙
    04.10 beta dla kliniki 6,7;prog 27;estradiol 1000
    07.10 - beta 3,1 cb?
    28.10 ----> ❄3.1.1 (+relanium)
    5 dpt⏸
    7 dpt - beta 57,4
    9 dpt - beta 134
    11dpt- beta 300,44 prog. 26
    15dpt - 1660 prog. 28
    17 dpt - plamienie
    18 dpt - 5718
    21 dpt - krwawienie, bez ustalonej przyczyny 2,1 CRL - miga ❤
  • Niercierpliwa v2.0 Autorytet
    Postów: 1182 2201

    Wysłany: 9 kwietnia 2020, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauliska ja o Twojego malucha jestem spokojna:) bardzo ładnie nadrobil :) ja myślę, że nawet mogło to nie być późne zagniezdzenie bo tylko jakieś felerne testy:)
    Chyba Ci się w miarę OM z Usg pokrywały?

    12.03.2020 II ♡
    H1rnp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2020, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sasanko a ja na Twoim miejscu wypieprzylabym te testy do kosza i zainwestowała w inne testy.

    Moze tanie ale ewidentnie jakies 'lewe'.

    Sasanka55. lubi tę wiadomość

  • Ktototaki Znajoma
    Postów: 29 128

    Wysłany: 9 kwietnia 2020, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szona kciuki za tatę!

    Ochmanko jak u Ciebie? Jak w zamkniętych lasach?

    Sasanko znajdź jakieś labo i oznacz bete, tak żebyś wiedziała co się dzieje.

    Sasanka55., szona lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2020, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Casteam, Malinko, dziekuje, tak zrobie <3

    Szoneczko, jak sie czuje tata?

    szona lubi tę wiadomość

  • Pauliśka Autorytet
    Postów: 1557 2139

    Wysłany: 9 kwietnia 2020, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niercierpliwa v2.0 wrote:
    Pauliska ja o Twojego malucha jestem spokojna:) bardzo ładnie nadrobil :) ja myślę, że nawet mogło to nie być późne zagniezdzenie bo tylko jakieś felerne testy:)
    Chyba Ci się w miarę OM z Usg pokrywały?
    Beta była niska, teoretycznie 4 dni po terminie @ tylko 15 🙈 no ale na 100% nie mogę powiedzieć kiedy była owulacja... A w USG faktycznie jest tylko 1 dzień różnicy z OM. Pociesza mnie jedynie fakt, że beta przyrastała o jakieś 300% cały czas... Mimo progesteronu totalnie do dupy... No zobaczymy, 17. 04 kolejna wizyta.

    8p3os65gp79cy9ly.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2020, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kingulla czuję jak byśmy miały tą samą mamę. Moja też nie była lata u ginekologa a łaziła i jojczyła, że jej szyjka wypada i ma okres co dwa tygodnie. Jak mnie to wkurzało. Ona nie pójdzie bo nie. W końcu poszła w takim stanie, że lekarka ją opierdzielila z góry na dół. Pomogło to tyle, że wyhodowała jeszcze gorsze gówno a teraz płacze, że inne kobiety nawet 65+ to miały cięcie w poprzek a ona cały brzuch ma rozkrojony. Dlatego ja się boję mięśniaków jak ognia. Podobno żadnego nie mam ale cholera wie...

    Szona jak tata?

    Kurde... dziewczyny... tak mi przykro... lorinko, Sasanko... I wszystkie ze stratami. Czasem głupio myślę, że wolałabym mieć biochema albo cokolwiek żeby wiedzieć że mogę zajść, a pewnie po takim czasie starań gdyby coś takiego mi się przydarzyło bym się nie pozbierała.

    Co do gadania mężów to mój wczoraj z uśmiechem mi obwieścił, że jakiś tam facet z jego miasta się uchlał bo żona po 14 latach w końcu zaszła w ciążę. Mówię, że spoko a ten do mnie "no widzisz! Czyli i my mamy szansę nawet za kilkanaście lat". Aha... pocieszające... to zostało mi jeszcze jakieś 12 lat

‹‹ 80 81 82 83 84 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ