Kwiecień plecień bo przeplata, w styczniu będę z wózkiem latać
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKingulla wrote:Dziewczyny oznaczciedrugi raz betę i już coś więcej będzie można podejrzewać. U mnie przy cp pierwsza beta 200 druga 500. Więc przyrost piękny, az nagle spadło na 400 i znów wrosło na 500. Przy tak niziutkiej becie myślę że to nie cp bo przetrzepalam neta wzdłuż i wszerz, wszystkie wątki o cp były moje i nie spotkałam się żeby takie niskie wartości oznaczały cp.
Z drugiej strony cholernie mi przykro, bo zapowiadało się tak pięknie. Jakiś czas temu uciekłam z forum bo przestałam się starać i miałam już dość ciągłego życia z zegarkiem w reku ale też chyba jestem za bardzo empatyczna i jak się dzieje coś złego komus, kto bardzo przypadł memu sercu to mi meeeeega smutno. I teraz znów mi bardzo smutno 😟 jeszcze dziewczyna z dinkow, z którą mam ciągły kontakt fb właśnie roni w szpitalu po którymś tam z kolei ivf. Aż chce się krzyczeć, płakać i wyć z bezsilności 😭😭
Mimo tego, że jestem raczej realistką to życzę Wam, żeby z tych niskich wartości pojawiły się zaraz tysiące i piękne bijące ❤️ na usg.
Kingulla, dziekuje
-
Czytając stronę za strona to mnie tez zaczęło wszystko wewnętrznie bolec...
Lorinko, bardzo mi przykro. Faktycznie ta beta jest niska jak na ten etap
mam nadzieje, ze wszystko się wyjaśni... może to Twój urok? Cuda się zdarzają, ja irracjonalnie w nie wierze. Nie mow o cp, proszę. To, że tak dużo dziewczyn tu na forum, które przeszły cp o niczym nie świadczy. Wbrew pozorom to rzadkie.
To my wyłapujemy te biochemy, bo często kobiety (nawet moje koleżanki) testują tydzień po planowanym okresie, bo „hej, czy ja nie miałam dostać okresu w zeszły wtorek?”. Także tak... dużo sił ❤️
Szonka, myślami jestem z Tobą i Twoim tatą ❤️ To dobrze, że go nie trzymali tam długo... na ekg wszystko by wyszło gdyby z sercem było coś nie tak. Echo pewnie tez robili. Pozostaje wierzyć w ta diagnozę i lepiej odżywiać tatę 😘 bo chłopy totalnie w nosie maja takie sprawy...
szona lubi tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
nick nieaktualny
-
Szona, jak Tata po nocy? Cieszę się ze nic złego mu nie wyszło w badaniach ale masz racje- weź się za niego koniecznie! Wiem ze czas nie sprzyja ale może zaraz zaczną cokolwiek luzować i dobrze byłoby się przejść na różne badania i do różnych lekarzy. Kciuki żeby sytuacja się już nie powtórzyła!
Lorinko- tule mocno i sciskam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2020, 06:40
szona lubi tę wiadomość
Rok starań i..świąteczny cud!
Syn - 2013 ❤️ Pierwsza miłość
———————— -
Szona, miałaś ciężką noc, ale najważniejsze, że tata w domu. Oby to faktycznie było tylko odwodnienie, jednak dobrze, że trzymasz rękę na pulsie.
Zdrowia!
Sasanko, testowalas? Może jednak sloczysz na betę dziś?
Kingulla, a jak Ty się czujesz? Ja też się bardzo Frelcia przejęłam
Niech dzisiejszy dzień przyniesie jakieś dobre wiadomości.
szona lubi tę wiadomość
❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
Szonka dobrze ze badania wyszły dobrze. Dopilnujesz teraz tate i zadba o swoje zdrowie jak należy. Dobrze ze mógł wrócić do domu 🙂
szona lubi tę wiadomość
ultra długi protokół:
8dojrzałych komórek
7 się zapłodniło
❄4AA na pokładzie-jest z nami na świecie 👣
została ❄ 4AA
13.02 kriotransfer ❄️4AA
14.03 jest serduszko❤️
endometrioza 2/3st,hashimoto, kir aa, ANA 1,2 -
Szonciu, dużo zdrowia, dla taty. Dobrze, że badania wyszły ok.
Lorinko, sasanko kciuki za was. Oby wszystko dobrze się skończyło.
szona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEhhh... czekam na dobre wieści o ponownych oznaczeniach i szona o Twoim tacie. Mój kiedyś bardzo źle się poczuł i pojechał sam na pogotowie z ciśnieniem ponad 200. Chłop 55 lat a jak dziecko... Moja mama nie jest lepsza. Wyhodowała takiego guza, że musieli ją rozcinać na pół żeby to wyciągnąć. Wycieli jej macice i jajniki. Babka 52 lata... Są gorsi niż dzieci.
-
Lorinka kurczę nawet nie wiem co powiedzieć, myśleć.. Myślę tak samo jak dziewczyny, że trzeba powtórzyć betę i będzie wszystko jasne. Trzymam kciuki.✊😘
Szonka jak czytałam o Twoim tacie to tak mi serce waliło.. uff..że jednak z sercem wszystko ok. Miejmy nadzieję, że już wszystko będzie dobrze.✊😘
Ja za 2 h mam wizytę..Mam jakiegoś stresa..nie wiem czemu. No może wiem..podejrzewam, że podświadomie myślę o tym co było rok temu.. Rok temu też szłam do gina przed świętami wielkanocnymi i na tej wizycie się dowiedziałam,że poroniłam..I jakoś tak to mi siedzi w głowie.. Mam nadzieję, że dziś będzie wszystko dobrze.
szona lubi tę wiadomość
23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
28.06.2020 urodził się synek Filip
03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
08.06.2024 II kreski
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa
Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina -
nick nieaktualnyDziekuje, Dziewczyny, ze pytacie o mnie i trzymacie kciuki, ale w obliczu tego, co sie dzieje, nie chce kolejny tydzien zasypywac Was wiadomosciami o moich obsikancach i samopoczuciu Zrobilam dzis Norda i jest delikatna kreseczka. Moze wczorajszy byl po prostu lewy, a beta spada powoli, ale prawidlowo. Jutro jade do labo.
Lorinko, jak dzis u Ciebie? :*
Elfia, dzis jestes spokojniejsza? Jak samopoczucie?
Szoneczko, nie moge przestac o Was myslec Mam nadzieje, ze Tata bedzie teraz duzo odpoczywac :* Sciskam
Wczorajszy Nord na dole, dzisiejszy na gorze
Na wczorajszym nawet przez noc "x" powstal. Moze jako przekreslenie, by wybic mi z glowy resztki nadziei.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2020, 07:21
-
Matko, jak zaczęłam rano czytać Szonka o Twoim tacie to aż mi serce zaczęło walić! Całe szczęście, że jest już w domu, mam nadzieję, że teraz będzie leżał, odpoczywał i dojdzie do siebie.
Sasanka, Lorinka tak mi przykro dziewczyny, że u Was sytuacja niejasna Oby te jutrzejsze bety coś nam rozjaśniły. I piszcie kiedy i co potrzebujecie!!
Elfia jak dziś Twoje samopoczucie i nastrój, lepiej troszkę?
Pati rozumiem, że Ci wrócily zeszłoroczne trudne wspomnienia, ale teraz wizyta przedświąteczna będzie kompletnie różna i na pewno z maluchem wszystko dobrze i spokojnie rośnie! Trzymam kciuki, nie stresuj się.
szona lubi tę wiadomość
Starania od 04.2018.
Hiperinsulinemia, Endometrioza. Lekka adenomioza.
AMH 4,4.
03.2019- Poronienie samoistne 7tc. [*]
07.2019- HyCosy- oba drożne.
02.2020 1 ICSI krótki- punkcja. Transfer odroczony- ryzyko hiperstymulacji. Mamy ❄️❄️❄️❄️
03.2020- 1 transfer 5.3.1 🙏🏻🙏🏻 7dpt- II ; 24dpt-
-
Sasanko, nie wiem co powiedzieć. Te testy jakieś lewe są 🤷 Ta wczorajsza krecha taka wyraźna, nie pozostawiająca żadnych wątpliwości, a dzisiaj eehhhh 😔
Ja staram się czymś zająć głowę żeby nie myśleć czy z dzidzia jest ok. -
nick nieaktualnyPati96 wrote:Lorinka kurczę nawet nie wiem co powiedzieć, myśleć.. Myślę tak samo jak dziewczyny, że trzeba powtórzyć betę i będzie wszystko jasne. Trzymam kciuki.✊😘
Szonka jak czytałam o Twoim tacie to tak mi serce waliło.. uff..że jednak z sercem wszystko ok. Miejmy nadzieję, że już wszystko będzie dobrze.✊😘
Ja za 2 h mam wizytę..Mam jakiegoś stresa..nie wiem czemu. No może wiem..podejrzewam, że podświadomie myślę o tym co było rok temu.. Rok temu też szłam do gina przed świętami wielkanocnymi i na tej wizycie się dowiedziałam,że poroniłam..I jakoś tak to mi siedzi w głowie.. Mam nadzieję, że dziś będzie wszystko dobrze.
Pati, spojrz na swoj suwaczek. Jest cudny, masz w brzuszku zdrowego dzidziusia i nic tego nie zmieni :* W zeszlym roku to byla straszna niesprawiedliwosc, ale to jednak pierwszy trymestr Bardzo mocno przytulam i trzymam kciuki za wizyte :* Juz zaraz zobaczysz swoje Szczescie
Pati96 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyElfiaKsiężniczka wrote:Sasanko, nie wiem co powiedzieć. Te testy jakieś lewe są 🤷 Ta wczorajsza krecha taka wyraźna, nie pozostawiająca żadnych wątpliwości, a dzisiaj eehhhh 😔
Ja staram się czymś zająć głowę żeby nie myśleć czy z dzidzia jest ok.
Elfia, jesli chodzi o mnie, to naprawde spoko. Przyjmuje to na klate.
Zajmij sie czyms, kochana, ale z dzidzia na pewno jest wszystko dobrze :* Mam wyrzuty sumienia, ze historie takie jak moja, moga potegowac strach dziewczyn w zdrowych ciazach Elfiku :*
-
Szonka, aż mi serce szybciej zabiło, jak czytałam o Twoim tacie. Cieszę się, że z sercem wszystko dobrze. Niech teraz dużo odpoczywa.
Pati, z maleństwem na pewno wszystko jest dobrze! Trzymam kciuki za wizytę:*
Dziękuję Dziewczyny, że pytacie:* U mnie fizycznie bez zmian, nadal czuję się dobrze wręcz bardzo dobrze... Test podobnie, jak u Sasanki prawie, że niewidoczny.
Jeśli chodzi o psychikę, to ciężko mi mega. Po ostatniej cb, był luz, przyjęłam na klatę i szłam dalej. Teraz nie wiem, jak będzie, ale czuję, że to wszystko bardzo mocno przeorało mi w głowie... Za dużo tych kopów w tak krótkim czasie... Oczywiście podniosę się z tego, jak z każdego kryzysu, ale teraz pozwalam sobie na smutek, łzy, złość i załamanie. Nie będę się uśmiechać i mówić, że będzie fajnie, bo teraz tak nie jest i muszę te złe emocje z siebie wyrzucić. Liczę na to, że jutro sytuacja się już wyjaśni...
Jeszcze raz bardzo Wam dziękuję za wsparcie i ciepłe słowa:*Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba -
Szona bardzo się cieszę że z tatą wszystko dobrze. Z jednej strony troche mu się nie dziwię że się nie przyznał bo sama pewnie tez bym tak zrobila w dobie tego co się dzieje teraz w szpitalach...
Lorinko a Ty dzisiaj testowałaś?
Sasanko mimo wszystko ✊ aby jednak było dobrze
Pati dzisiaj zobaczysz fikającego malucha z którym wszystko jest dobrze!
A ja nie mogę wyplenić znowu kaszlu..co za dziadostwo jakaś słaba odporność mi się zrobiła
szona lubi tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Kurczę, dziewczyny już nie mam pomysłu dlaczego to się dzieje... niech ta sytuacja się skończy i ktoś Wami odpowiednio pokieruje... 😢
Elfia, nie martw się i nie stresuj czasem. Beta się uspokaja, Ty tez musisz 😘
Co za dzień się zaczyna... chyba niniejszym wyjebalam starego z chaty. 🙈
Ale takim mi tekstem rzucił, że nie wytrzymałam... Remcio śpi na mnie, a ja od wczoraj znów wymioty, no i nie jem śniadania bo ledwo 1,5h po pobudce on już potrzebuje drzemki... jem jak wstanie. Ale nie. Stary do mnie z tekstem „Komu Ty chcesz coś udowodnić, ze znów nie jesz?”. Bang... nie powiedziałam, ze jestem głodna nawet, bo nie byłam. Nie było z tym problemu. Ja naprawdę czasem nie mam czasu się najeść, bo wiadomo - młody, Ala, teraz Ali edukacja zajmuje kilka h dziennie, sprzątanie, pranie, obiad ma pod nos jak z pracy wróci, pomiędzy znów drzemki... a ja coś próbuje komuś udowodnić... bo nie mam czasu zjeść 🤦🏼♀️ To jest absurd i nawet jak to pisze to brzmi jak cyrk. Ale coś niedobrego wisi ostatnio między nami... a to kropelka w kałuży...Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Szonka dobrze, że tato już w domu - weź się za niego.
Sasanka masakra z tymi testami. To już jest oszust Level hard. Bardzo mi przykro.
Moni starym się nie przejmuj, szkoda nerwów. Oni niestety mają talent do pierdzielniecia czegoś, że człowiek się zastanawia co robi z tym człowiekiem. Poza tym są spoko
moni05, szona lubią tę wiadomość
12.03.2020 II ♡
-
Moni olej starego...niech se pogada..wpuszczaj jednym uchem drugim wypuszczaj..nie wiem czy Twoj M pracuje w weekendy? Bo moze jakby przypilnowal Remika przez cała sobotę to by zobaczył jaki ma się czas na relaks i czas na spokojne jedzenie...
moni05 lubi tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..."
