Kwietniowe testowanie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
emilanka wrote:no trzeci rok w sumie to około 28 -29 cykli musiałabym to dokładnie policzyć bo 4 miesiące przerwy mieliśmy ... No ale to 2 cykl starań po zabiegowy i od kiedy wyniki w normie
Ale jesteś wytrwała!
I pewnie mieliście robione też wszelkie badania? -
no wyjścia nie mam tak w sumie komplet badań za nami mąż wynik prawie wzorowe bo morfologia aż 25 % a mnie to przejrzeli już wzdłuż i wszerz Najważniejsze że wiemy na czym stoimy i jest nadziejaIG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Co do tych 3 lat bez gumek...
Przed staraniami wszyscy mi mówili-to najpiękniejszy czas, można się kochać bez zabezpieczenia, wtedy seks najlepszy... itp itd.
Jak dla mnie wcale tak nie jest, aczkolwiek pewnie też dlatego,że czuję presję czasu (mam problemy zdrowotne).
To są starania o rodzeństwo dla naszej córeczki.
Z nią było totalne zaskoczenie. Wprawdzie się nie zabezpieczaliśmy, ale uważaliśmy. Mieliśmy zacząć starania kilka miesięcy później, bo dopiero co zmieniłam pracę, a tu bum-ciąża.
Było to o tyle niewiarygodne,że to była chwila zapomnienia mojego męża, dosłownie dwie sekundy. Jak widać wystarczyło;)
Baaaardzo się cieszyliśmy, ale mówiłam,że chciałabym się kiedyś tak "postarać"-kochać się na pełnym luzie. Teraz już cofam te słowa, to najgorszy koszmar.
Teraz się śmiejemy,że z córką to była jak wygrana w totka;)Gabi. lubi tę wiadomość
-
Ja wcale nie uważam że te trzy lata są pięknym okresem z powodu starań one były piękne z wielu innych powodów a tak wracając do gumek to okazało się że jestem uczulona na nie i doszliśmy do tego własnie jak przestaliśmy je stosować. Wcześniej na okrągło męczyły mnie różnego rodzaju infekcje ;/ oczywiście lekarze twierdzili - taka Pani natura, nikt nie wpadł na to że to uczulenie. A byli tak strasznie niezadowoleni że nie chcę tabletek brać...IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
nick nieaktualny
-
Natalia masz więcej szans w ciągu roku żeby zajść w ciążę przy takich cyklachIG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
nick nieaktualny
-
ja miałam tylko raz w życiu 28 dniIG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Zuz_anna wrote:Klaudia, z tego co pamiętam (bo podczytuję tu wątki od dawna) OF wyznaczył Ci najpierw owu na 21 dc. Więc może jednak wtedy to było i masz 11 dpo?Może jest jeszcze nadzieja...
Poza tym czy wiesz ile zawsze u Ciebie trwa faza lutealna?Może jednak @ powinnaś dostać za kilka dni?
co do fazy lutealnej nie mam pojecia i faktycznie najpierw przerywana linia byl zaznaczony 21dc i wtedy bardzo rwal mnie jajnik, w zeszlym cyklu tez tak bardzo bolal, gin powiedzial ze to bol owulacyjny no i w zeszlym cyklu dostalam @ 14dpo tym bolu. mysle ze teraz tez moze tak byc, i wtedy wypadaloby na 35 dc czyli za 3 dni. wiec tak jak mowilam, do niedzieli poczekam czy tez poniedzialek i zrobie test, mam kupiony jeden plytkowy 10 ml/u i 2 szt 25ml/u jeden plytkowy drugi strumieniowy. mysle ze jezeli to jest ciaza to juz na pewno cos powinno pokazac -
no jeśli to ciąża to powinno na teście już coś w poniedziałek wyjść... Jednak temp dość znacznie spada.
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
emilanka wrote:no jeśli to ciąża to powinno na teście już coś w poniedziałek wyjść... Jednak temp dość znacznie spada.
dlatego wlasnie dzisiaj juz nie robilam testu i jutro raczej tez nie bede robic zrobie w niedziele lub poniedzialek bo srednia dlugosc cyklu to 32dni -
Czesc dziewczyny,
gdy pare miesiecy temy bylam u lekarza i powiedzialam mu, ze chcialabym starac sie o dziecko dostalam dwa preparaty do przyjmowania: Kwas foliowy i niepokalanek mnisi.
Zazywa ktos? Jest on tez nazywany naturalnym Hormonem. Tu macie calkiem ciekawy artykul, moze ktoras chcialaby sie nim zainteresowac:
https://parenting.pl/portal/niepokalanek-mnisi
Przyznam, ze ja jadlam tylko kwas foliowy i zapomnialam o tym i dostalam od lekarza ochrzan:P Acz brzmi zachecajaco jak sie poczyta troche i nim.
Okresu nadal nie mam... NAJPOZNIEJ powinnam dostac we wtorek... jesli nie przyjdzie to w poniedzialek zrobie test chyba juz...czasem mam przeczucia, ktore mowia, ze moglo sie udac ale dzien pozniej juz watpie.. ehhGabi. lubi tę wiadomość
Staramy sie miesiac -
Ciekawe...w najgorszym wypadku może być niezłym placebo, które jak wiemy często działa cuda
U mnie mały spadek tempki, test negatywny (10 dpo - nie mogłam się powstrzymać przed zrobieniem). Wiem, że szansa jest nadal i będę jeszcze testować, ale myślę że się jednak nie udało.Chellsy lubi tę wiadomość
-
Ja nie robię już tylu testów bo szkoda kasy co ma być to będzie
A o niepokalanku poczytam chętnie i udostępnij wykres Chellsy
Gabi Ty mi tu nie rób żadnych spadków temp bo jako Wrocławianki musimy się razem trzymaćIG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Wroclawianki? Moze pod koniec roku bedziemy z mezem sie tam przeprowadzac Przynajmniej jednej z trzech musi sie udac
Dziewczyny ja tego wykresu nie prowadze. W sumie korzystam tylko z forum, obserwuje cialo ale tak jak mowie nie wnosze nigdzie danych. Moze od przyszlego miesiacu zaczne chyba, kupie tez testy owulacyjne... a w przeczucia nie wierze jednak wiec czekam cierpliwieStaramy sie miesiac -
Ja kupiłam test ze strony straniasklep.pl czy coś takiego, kosztowały dosłownie grosze, a sprzedają je w takich pakietach po kilka lub kilkanaście W innym wypadku też bym nie robiła pewnie
Emilanka trzymam kciuki aby Tobie się udało. Ty biedna już naczekałaś się długo...Marzy mi się, abym ja też się pozytywnie jeszcze zaskoczyła za parę dni.
Powiem Wam, że poczułam dzisiaj takie przygnębienie i zastanawiałam się...czemu się nie udało choć niby wszystko jest już ok. I pomyślałam wtedy o tych, które starają się po kilkanaście miesięcy - bardzo współczuje i wiem, że można mieć pozytywne podejście, być twardą babką, ale wiem też, że wewnątrz jest to bardzo przykre.