Kwietniowe testowanie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNo ja się zdziwiłam ze za wcześniej a pani doktor na to nie miłym głosem " przecież nie zawsze musi być książkowe w połowie cyklu ... " to po takiej odpowiedzi stwierdziłam ze sobie odpuszczę wszelkie inne pytania a czy któraś z was wie czy wczesna owulke czym się leczy? ? Przecież tak wcześnie to endemetrium jest jeszcze cienkie ...
-
No póki co nie ma się czym przejmować jeszcze jeśli to jednorazowy wybryk taki bez badań hormonalnych nie wiele można powiedzieć niestetyIG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
nick nieaktualny
-
emilanka wrote:wieeem pamiętam jak się sama modliłam kilka żeby już dostać @ a chwilę później łudziłam się że jednak jej nie dostanę ... masakra jakaś ;/
a Twoje objawy są spowodowane pewnie szalejącym progesteronem ;/
Ja tak mam teraz niestety... z jednej strony chciałabym,żeby to była ciąża, z drugiej strony mam niski progesteron i jeśli faktycznie ciąża ma się nie utrzymać, to wolałabym szybciej niż później...niestety:( także mam bardzo mieszane odczucia. -
emilanka wrote:Alicjaaa Po 12 miesiącach regularnego współżycia w okresie dni płodnych Poobserwujesz się troszkę i szybciutko się uda:) a Ty robiłaś już jakiekolwiek badania hormonalne?
Chellsy jeśli nie wiesz dokładnie kiedy była owulacja to nie będziesz wiedziała kiedy testować. Po za tym testy pozytywne wychodzą dopiero po zagnieżdżeniu zarodka u niektórych zagnieżdżenie jest w ekspresowym tempie a u niektórych po 10 dniach nawet. Dlatego to jest loteria póki nie przyjdzie miesiączka nie masz 100 % pewności że w ciąży nie jesteś
serio z tymi 10 dniami?
gdzie to wyczytałaś, bo ja wszędzie czytam,że 2 dni.
u mnie (wykres mam udostępniony) możliwe,że do zagnieżdżenia-o ile ono nastąpiło- to było w 8 dpo bo był spadek tempki. Od wczoraj kreski na testach wychodzą bardzo bledziutkie, beta 4 ( a ciąża jest od 5) przy czym w labie mi napisali,że wynik niejednoznaczny i powtórzyć za 3 dni.
Nie mam wielkich nadziei, ale też nie wiedziałam,że zagnieżdżanie może tyle trwać.
Z drugiej strony przypominam sobie,że z córcią testy zaczęłam robić 2 tygodnie po spodziewanym terminie miesiączki i wychodziły kreski, ale nie jakoś strasznie grube. Na następny dzień po zrobieniu testów poszłam na betę i było 440, więc w sumie mało jak na 6/7 tc. A wszystko było z małą ok. -
Chellsy wrote:Alicja, ja tez sie zastanawialam nad tymi wpadkami:p Kolezanka zaszla w ciaze po jednorazowym seksie w toalecie (acz z mezem:P) i nawet nie wiedziala, ze jest w ciazy. Mieli sie zaczac starac od nowego roku a w grudniu sie to stalo... jak ja bym chciala tak wpasc mmmm:P
Bo jak para i tak ma zamiar zacząć starania, jeśli i tak mają ustabilizowaną sytuację w pracy to taka wpadka jest jak dar losu:)
U mnie akurat sytuacja była taka,że zaczęłam nową pracę ( w sensie przeszłam od jednego pracodawcy do drugiego, na szczęście na korzystniejszych warunkach) i kilka dni po podpisaniu umowy dowiedziałam sie o ciąży. W pierwszej chwili po zobaczneiu testu rozpłakałam się, bo -jak to osoba praktyczna- pomyślałam,że zmieniłam pracę, że nawet nie będzie mi przysługiwać macierzyński. Dopiero po telefonie do koleżanki, która mi wszystko wyjaśniła się uspokoiłam i mogłam cieszyć w pełni:)kofeinka lubi tę wiadomość
-
menka wrote:ehh a ja ten cykl musze na straty odnotować i zapisać się na majówki .... byłam dziś u lekarza to mój 9dc - lekarz stwierdził że już po owu - płyn za macicą a jajniki "czyste" - a ja nawet starań nie rozpoczęłam ... przecież tyle co @ się skończyła ;( ;( ;(
no coś ty? a jak długie przeważnie masz cykle? oby jednak się pomylił... -
nick nieaktualnyZuz_anna wrote:robiłaś tam badania hormonów? a tsh, progesteron, prolaktyna? możesz mi napisac jak się kształtują ceny?
alicjaaaa lubi tę wiadomość
-
natalia__ wrote:Ja do tej pory robiłam tam tylko betę (25 zl), jak napiszesz do nich maila o konkretne badanie, to wyślą Ci ceny polecam to laboratorium, bo panie pielęgniarki są cudowne, wyniki przychodzą na maila, wiec nie trzeba jeździć. Ja byłam w Katowicach na Żelaznej.
Ja jestem z Bielska i u nas ostatnio też ostatnio otworzyli oddziałnatalia__ lubi tę wiadomość
-
Chellsy wrote:Alicja, ja tez sie zastanawialam nad tymi wpadkami:p Kolezanka zaszla w ciaze po jednorazowym seksie w toalecie (acz z mezem:P) i nawet nie wiedziala, ze jest w ciazy. Mieli sie zaczac starac od nowego roku a w grudniu sie to stalo... jak ja bym chciala tak wpasc mmmm:P
Wpadka idealna
kofeinka lubi tę wiadomość
-
natalia__ wrote:Ja do tej pory robiłam tam tylko betę (25 zl), jak napiszesz do nich maila o konkretne badanie, to wyślą Ci ceny polecam to laboratorium, bo panie pielęgniarki są cudowne, wyniki przychodzą na maila, wiec nie trzeba jeździć. Ja byłam w Katowicach na Żelaznej.
Myślę, że skorzystam. Tak dla świętego spokoju. Ostatnio jak byłam u gina i poprosiłam o skierowanie na badania hormonalne, to stwierdził, że i tak najlepiej zacząć od badania nasienia i potem podejmować jakieś dalsze kroki...
Hormony miałam badane jakieś dwa lata temu i pamiętam, że jakoś progesteron wyszedł mi lekko ponad normę, ale w I fazie cyklu (wtedy głupia nie dopytałam, a lekarz nie powiedział, że powinnam robić dopiero po owu). Reszta w normie, ale to było 2 lata temu.
-
menka wrote:No ja się zdziwiłam ze za wcześniej a pani doktor na to nie miłym głosem " przecież nie zawsze musi być książkowe w połowie cyklu ... " to po takiej odpowiedzi stwierdziłam ze sobie odpuszczę wszelkie inne pytania a czy któraś z was wie czy wczesna owulke czym się leczy? ? Przecież tak wcześnie to endemetrium jest jeszcze cienkie ...
Jesli w zeszlym cyklu bylo wszystko dluzej niz zwykle to organizm chcialmw pewien sposob nadrobic aby czas mu sie zgadzal. Moze tak zdarzyc sie gdy cykle sie przesuwaja. Jedej o niczym jeszcze nie swiadczy. Warto sie poobserwowac i zobaczyc czy to sie powtarza. Jesli tak to warto isc na konsultacje. Kochana nie daj sie. Mi lekarka przepisala luteine ktora mialam brac od 16-25 dnia cyklu aby wydluzyc mi cykl. Zaczelam brac 16 a 17 juz krwawilam bo dostalam za mala dawke. Wraz z krawieniem mialam plodny sluz i owulacje...jedyna ktora mialam - w pazdzierniku - od tamtego momentu cisza. Warto sie obserwowac i nie zawsze sluchac glupich docinek lekarzy. Wazna jestes Ty :*Nie ważne ile razy upadniesz. Ważne jest ile razy się podniesiesz. -
nick nieaktualnyZuz_anna wrote:no coś ty? a jak długie przeważnie masz cykle? oby jednak się pomylił...
-
nick nieaktualnyalicjaaaa wrote:Myślę, że skorzystam. Tak dla świętego spokoju. Ostatnio jak byłam u gina i poprosiłam o skierowanie na badania hormonalne, to stwierdził, że i tak najlepiej zacząć od badania nasienia i potem podejmować jakieś dalsze kroki...
Hormony miałam badane jakieś dwa lata temu i pamiętam, że jakoś progesteron wyszedł mi lekko ponad normę, ale w I fazie cyklu (wtedy głupia nie dopytałam, a lekarz nie powiedział, że powinnam robić dopiero po owu). Reszta w normie, ale to było 2 lata temu.