KWIETNIOWE TESTOWANIE 2018 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Yoselyn82 wrote:zawsze jemy obiad u tych braci jak sie idzie na Wawel a gdzie polecasz jeszcze dobre jedzonko?
Ja nie z krk tylko obok z wiochy ale zawsze jak jestesmy w krk to idziemy zjesc do Soprano na sw.AnnyYoselyn82 lubi tę wiadomość
19.11.2018 laparo - jajowody przedmuchane, bez endomendy
Starania od lipca 2016 r.
Synuś ❤️ 11.2014 r. -
reset wrote:Bociek, jakbym wiedziała o tej insulinie to bym poprosiła! Teraz mam jeszcze jedną zagwozdkę - tą krzywą zlecił jeszcze poprzedni gin, nowy na cukier nie zwracał uwagi. I teraz nie wiem, czy łazić do obu (zakładając, że pierwszy da mi metę?). Czy raczej sprawdzić reakcję drugiego jak mu wyniki podetknę pod nos? Do starego gina to termin mam od ręki, można by już działać, ten drugi to pewnie za 3 tygodnie dopiero.
Bocianiątko lubi tę wiadomość
-
Meśka wrote:Nika masz zbyt dobre serce
-
Yoselyn82 wrote:zawsze jemy obiad u tych braci jak sie idzie na Wawel a gdzie polecasz jeszcze dobre jedzonko?
Włoskie to Nolio, Boscaiola, Włoska na Sukienniczej.
Lubię też Zazie Bistro na Kazimierzu i Zakładkę, jeśli jesteście fanem mięsa to Ed Red albo Karakter. Fajnie też może być przy tej pogodzie w Pino Garden.
Czasem lubię któryś park foodtrucków
Lody - Dionizetti albo GoodLood.
Szkoda, że swoją restaurację wynajęłam rok temu, bo bym Was do siebie zaprosiła Ale dzięki temu mam wolne weekendy więc nie ma co narzekać
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Achia oczywiście że kciuki zaciśnięte! Wtajemniczyłaś już męża, czy sama pojechałaś w tajemnicy krew upuścić?
Taka piękna dziś pogoda Jeszcze 2 godzinki pracy i do domciu. Po południu przyjdą znajomi i odpalamy grilla. Tylko odrobinkę,taką ociupinkę będę zazdrościła koleżance jej brzuszka (7 miesiąc)Czarna81
22 cs. -
reset wrote:Achia, Ty zdążyłaś wrzucić zdjęcie, wrócić ze spaceru, pojechać na betę i ją zrobić, a ja jedyne co zrobiłam to kawa... Jakby nie urodziny, to bym się uznała za największego lenia świata przy Tobie
Dzień dobry
Reseciku kochany życzę Ci wszystkiego co najlepsze, dużo szczęścia i spełnienia marzeń, to one uskrzydlają najbardziej
Co do lenistwa to Cię pocieszę, ja dopiero teraz ide robić kawę hihihi
Zdecydowanie skowronkiem nigdy nie byłam, ale dobrze mi z tym. W domu już każdy wie, ze rani do mnie trzeba mówić szeptem albo wcale.
reset lubi tę wiadomość
-
StaraczkaNika wrote:Reset, ja chodzę do diabetolożki przy klinice niepłodności - babka się zna na takich jak ja, bo wiele dziewczyn z invikci chodzi tam "po drodze". Moze poszukaj właśnie ogarniętego diabetologa?
Nikuś, to jest jakaś myśl, dziękuję! :* Ja na razie jestem nieco zaskoczona (wczoraj sobie radośnie odebrałam wyniki, że wszystko w normie, więc gdyby nie Bociek to bym nie wiedziała nawet, że coś nie halo).
Bociek - chyba faktycznie zaraz zapiszę się do starego jeszcze... Może jednak coś tam się na tych studiach nauczył
Dziewczyny, ile się czeka na wyniki AMH?Bocianiątko lubi tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Minnie89 wrote:Yos, zapraszam, w Krakowie piękne słońce!
Na obiad też coś mogę polecić, zależy czy chcesz się wygrzewać w słonku czy zaszyć w krakowskich podziemiach
wole chyba na sloneczku trzeba korzystac ze slonca doslonecznic sie
ale podziemia tez mnie interesujaWiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2018, 10:18
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Reset ja czekałam kilka dni (AMH)
Kochane życzę Wam wspaniałego dnia- my uciekamy na działkę korzystać z pięknej pogody. Mamuśka nas zaprosiła- korci mnie żeby jej powiedzieć ale poczekam jeszcze do wizyty z USG.
Pięknej soboty!golonat lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry!
Reseciku wszystkiego najlepszego w dniu urodzin! A to Ci @ zrobiła prezent oby prezentem za rok był albo duży brzuch, albo gotowy człowieczek
Frelciu no jakaś masakra z tymi wynikami, nie próbuję sobie nawet wyobrazić co przeżywasz... a diagnostyka to ostatnio nieźle odwala, sądząc po tym, co piszecie życzę, żeby czas Ci szybko dzisiaj zleciał, dużo siły i cierpliwości... i wciąż nie puszczam kciuków!
Yos przepraszam, że dopiero dzisiaj, ale GRATULACJE!!! Śledziłam wczoraj oczekiwania aż do rozładowania mi się telefonu cudownie, że gdzieś tam czeka na Ciebie mały Ktoś, który będzie Twój będzie uwielbiał/-a swoją Mamusię ponad wszystko! Udanego dnia w Krakowie
Achia gratuluję testu zdjęcia w pięknej scenerii i mocno zaciskam kciuki za betę!
Na pewno miałam napisać coś więcej, z góry przepraszam...
Edit: już wiem! Lunaris!!! Ciśnienia takiego jak wczoraj to ja dawno nie miałam! Cieszę się, że wszystko ok, a za tydzień będziemy oglądać zdjęcie Maleństwa
piękna dziś pogoda, trzeba korzystać, a mój mąż kacuje po imprezieWiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2018, 10:31
reset, Yoselyn82 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCzrna 81 wrote:Achia oczywiście że kciuki zaciśnięte! Wtajemniczyłaś już męża, czy sama pojechałaś w tajemnicy krew upuścić?
Taka piękna dziś pogoda Jeszcze 2 godzinki pracy i do domciu. Po południu przyjdą znajomi i odpalamy grilla. Tylko odrobinkę,taką ociupinkę będę zazdrościła koleżance jej brzuszka (7 miesiąc) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyFrelcia, jeden z Twoich postów polubiłam przez przypadek. Nie mniej jednak mam nadzieje, ze czas do wyników ci szybko zleci...
A dziś ja tez się trochę pożalę...mój M. tak niefortunnie mnie dziś próbował pocieszyć...stwierdził, ze tak widocznie ma/miało być...ze mamy siebie i ze przeciez nawet jeśli się nie uda, to przecież tragedii nie będzie....tylko ze ja wiem, ze nie poradzę sobie jeśli nam się nie uda.......
Oj mimo przepięknej pogody naprawdę uciekam do jamy...tylko na drogę upieke sobie brownie, może to mi pomoże... -
Frelcia wrote:Dodzwonilam się do diagnostyki. Mieli awarie systemu i do kilku godzin będą wyniki...
Tyle dobrego, że skończą się nerwy. Myślę o Tobie cały czas i nawet nie umiem sobie wyobrazić jak się czujesz, odświeżając tylko co chwilę stronę diagnostyki. Kciuków nie puszczam :*
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualnyJeśli się nie uda to dla mnie najgorsze będzie te 2-3 miesiące przerwy do kolejnej próby. Na mnie się szybko rany goja. Nienawidzę bezczynności. Zresztą Ty mnie chyba Resecik rozumiesz. Nie będę odświeża co chwilę bo i tak nic już nie zmienię. Zajmę się porządkami:) bo sfiksuje do reszty.
-
nick nieaktualnyFrelcia wrote:Dodzwonilam się do diagnostyki. Mieli awarie systemu i do kilku godzin będą wyniki...
Ale mi ochoty narobiłyście na Kraków, miałam tam studiować, nawet jakiś czas mieszkałam moje ukochane miasto -
U mnie też piękna pogoda, a ja siedzę w domu. Katar, zatkane uszy i chyba zapalenie spojówek... co chwilę ropę wycieram... Mam już dość tej choroby...*starania od marca 2017
*iui x 3 - nieudane
- I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
- II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
- III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.
*I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
- I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
11dpt- beta88,9, prog16,1
13dpt- beta218,9, prog14,3
19dpt -beta 2541, prog 16,6
26dpt- ❤
28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
- II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
6dpt- beta 0, prog 12,5
11dpt -beta 0, prog 40,33
*II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
- I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
- II FET 23.012023 - zarodek 4BB
5dpt bladzioch
7dpt negatyw
10dpt beta 0