Listopadowe testowanie, czyli przedświąteczne prezenty :)
-
WIADOMOŚĆ
-
summer86 wrote:Yoselyn, nie biorę niczego na tarczycę. Nikt mi nie zalecił do tej pory, bo nigdy TSH 2,5 nie przekroczyło.
Dziewczyny dzięki za pocieszenie z tym progiem, zamęczę Was tu do piątku.
aaa myslalam ze bierzesz cos bo pisalas ze tsh z 2,5 spadlo na 2
summer86 lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Aksamitna
wiem, że się martwisz i każda z nas robiłaby to samo, ale jesteś pod dobrą opieką, masz założony pessar. Domyślam się, że wizja leżenia Cię przeraża, ale zobaczysz, że czas do marca szybko zleci. A później ganiając za maluchami nie bedzięsz już miała czasu na leżenie
Czrna 81 lubi tę wiadomość
-
Tule i mocno trzymam kciuki! I wiem ze wizja leżenia jest straszna. Szyjka różne figle potrafi platac. Może się jeszcze ogarnie i nie będzie tak źleAksamitna wrote:A ja wam posmece w listopadzie. Szyjka po szyciu 1,7 mm. Do końca marca zero siedzenia, i spacerów, tylko wc jak juz muszę. Boje sie jak diabli ;(
będziemy Cię rozrywac przez ovf
summer86 lubi tę wiadomość
-
Chyba co najmniej 4Yoselyn82 wrote:
Bocianiotko jak ja mialam 5 pecherzykow na clo to mialam ok 2 tys
mialam wtedy iui i udalo sie
na kazdy dojrzaly pecherzyk przypada od ok 200-300
a ile lekarz mowil ze ich masz?
przed sono doktorek nie liczył ich dokładnie... powiedział, że w prawym jest ładny pęcherzyk, a lewy trochę przestymulowany... (zerkając na monitor naliczyłam 3
w czwartek mam monitoring u mojej gin to dokładnie wszystko zmierzymy i policzymy 
Aksamitna jestem z Tobą i ściskam za łapkę... trzymaj się Skarbie... :***
a ja zrobiłam małe podsumowanie na październikowym wątku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2017, 18:35

🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
nick nieaktualnyoj kocham was, jesteście jedyną odskocznia od tego strachubo dzieci. Mam usg z nóżką maluchaHopeless wrote:Tule i mocno trzymam kciuki! I wiem ze wizja leżenia jest straszna. Szyjka różne figle potrafi platac. Może się jeszcze ogarnie i nie będzie tak źle
będziemy Cię rozrywac przez ovf 
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f69875e780e4.jpg
StaraczkaNika, Yoselyn82, lamka, Bocianiątko, KateHawke, staraczka1111, Lunaris, madzia8lenka, blue00, Czrna 81, Karma88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny a ja znowu z pytaniem do tych z Was, które miały ciążę biochemiczną - czy w kolejnym cyklu miałyście normalnie owulację?
Aksamitna współczuję, ale na pewno będzie dobrze, dużo książek nadrób w tym ciężkim czasie.
Bocianiątko wynik super!Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2017, 18:54
-
Aksamitna dotrzymam Ci towarzystwa- moje L4 prawdopodobnie będzie trwało do końca listopada także leżę i pachnę
ewentualnie jeszcze robię dziecko jak Ciastek wpadnie między wyjazdami na małe co nie co 
Summer czekam do piątku (powinna przyjść @) i poproszę powizytowe wiruski w dużej ilości : oświadczam że zachodzę w ciąże w listopadzie!
Bocianiątko, Aksamitna, summer86, lamka, Flowwer, Czrna 81 lubią tę wiadomość
-
Śliczna ta nóżka! Ale musi być malutka!
Pomyśl tak - jestem mama niedźwiedzica z aksamitnym futerkiem, teraz będzie sen zimowy, będę się wylegiwać do wiosny, a zaraz potem hasać z małymi miśkami. Niedźwiedź potrafi to i ja!
Yoselyn82, Aksamitna, Bocianiątko, summer86, Lunaris lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyz tą niedźwiedzicą to trafione, w ciąży rosną mi włosy jak szczecina na dziku.StaraczkaNika wrote:Śliczna ta nóżka! Ale musi być malutka!
Pomyśl tak - jestem mama niedźwiedzica z aksamitnym futerkiem, teraz będzie sen zimowy, będę się wylegiwać do wiosny, a zaraz potem hasać z małymi miśkami. Niedźwiedź potrafi to i ja!
summer86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Aksamitna ja będę leżeć z Tobą bo jak w domu cały czas siedzę to większość dnia spędzam leżąc
nic się nie martw :* jak się maluchy urodzą jeszcze będziesz się zastanawiać co Ci w tym lezeniu przeszkadzało hihi
-
nick nieaktualnyNajbardziej sie boje jak idę soku zeby ta szyjką wytrzymała. Mam nadzieję że skoro leżę, to jak zejdzie opuchlizna to się wydłuży. Za dwa tygodnie mam kontrole, i dowiem się moze jaka jest płeć.
Leżenie mnie nie przeraża, rtylko koszmary w nocy ze idę do wc a tam krew. Choćbym miała leżeć do góry nogami to dla nich dam radę. -
...wiesz to ja mam taki pomysł głupi... zacznij doświadczenia z pampersami na sobie
he he nie no dżołk ale powiem Ci że jak po zabiegu kazali mi na basen to ja poważnie myślałam że prędzej w pampers niż do basenu trafię 
Piękna nóżka- wręcz kawał giry! Coś mi się zdaje że długie dzieciątko bedzie z taką kończyną
ps patrzcie jaki organizm ludzki dziwny- co ciąża to inaczej, u mnie włosy odwrotnie- nie rosły i mega się cieszyłam bo normalnie to co 2 dni z maszynką trzeba się przyjaźnić
-
lamka wrote:Dziewczyny a ja znowu z pytaniem do tych z Was, które miały ciążę biochemiczną - czy w kolejnym cyklu miałyście normalnie owulację?
Tak, ja miałam
lamka lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze dziecko od 12.2015
03.2016 - ciąża pozamaciczna
07.2017 - ciąża biochemiczna
01.2019 - poronienie w 9 tc...
Z czym się zmagam? PCOS, niedoczynność tarczycy, nieprawidłowa glikemia na czczo -
Czesc Dziewczyny. Bylam dzisiaj u nowej pani ginekolog zaczerpnac porady co jeszcze mozna by zrobic zeby w koncu sie udalo. Pracuje w Invicta i jest specem od nieplodnosci, z tym ze poszlam na NFZ, bo kolezanka sie u niej leczyla, byla stymulowana i miala monitoringi na NFZ. Myslalam, ze zaoszczedze troche kasy i chociaz wizyty i Luteine bede miala refundowane

Niestety zostalam sprowadzona na ziemie. Nie ma miejsc na wizyty dla taiich jak ja. Sa same ciezarne i nie ma terminow zeby co miesiac przychodzic. Jakos kolezanka chodzila 3 mce temu przez 5 cykli i nie bylo problemu...
Zalecila mi prywatna wizyte u niej w gabinecie i przyjsc z wynikami: AMH, LH, ESTRADIOL I PROGESTERON.
Kazala zrobic je w piatek, a to bedzie 10 dc. Czy wszystkie te badania wykonuje sie w tym dniu cyklu? Nie wiem czy wszystko dobrze zrozumialam. Emocje daly gore. Pierwszy raz mialam lzy w oczach w gabinecie i w sumie nie wiem czemu
(
Nie wiem co robic. Czy zmienic swojego lekarza na nia. W sumie ufalam mu ale on juz rozklada rece. Tych badan ktore ona mi zlecila nigdy nie mialam robionych... Moj lekarz wyslal mnie na inseminacje, a ona powiedziala ze jeszcze nie teraz. Ze inseminacja nie jest na tyle skuteczna zeby wykonywac ja nie znajac wszystkich wynikow i ze slaba ruchliwoscia.
Maz tez ma powtorzyc badanie nasienia.
Czemu to wszystko tyle kosztuje ;( Kolezanka, ktora byla ze mna i jest w ciazy, pocieszyla mnie ze in vitro w naszym miescie jest teraz dofinansowane. Madra, bo zaszla... Jakbym w pysk dostala
Czuje sie beznadziejnie
to sie wygadalam...
-
nick nieaktualnyAMH i nasienie to podstawa no i przed iui jeszcze by sie przydało sprawdzić drożność jajowodów. Wiem że to przeraża, bo koszty są olbrzymie. Ale lepiej to zrobić, bo inaczej pseudo lekarze będą Cie wysyłać na iui do usranej.myssss wrote:Czesc Dziewczyny. Bylam dzisiaj u nowej pani ginekolog zaczerpnac porady co jeszcze mozna by zrobic zeby w koncu sie udalo. Pracuje w Invicta i jest specem od nieplodnosci, z tym ze poszlam na NFZ, bo kolezanka sie u niej leczyla, byla stymulowana i miala monitoringi na NFZ. Myslalam, ze zaoszczedze troche kasy i chociaz wizyty i Luteine bede miala refundowane

Niestety zostalam sprowadzona na ziemie. Nie ma miejsc na wizyty dla taiich jak ja. Sa same ciezarne i nie ma terminow zeby co miesiac przychodzic. Jakos kolezanka chodzila 3 mce temu przez 5 cykli i nie bylo problemu...
Zalecila mi prywatna wizyte u niej w gabinecie i przyjsc z wynikami: AMH, LH, ESTRADIOL I PROGESTERON.
Kazala zrobic je w piatek, a to bedzie 10 dc. Czy wszystkie te badania wykonuje sie w tym dniu cyklu? Nie wiem czy wszystko dobrze zrozumialam. Emocje daly gore. Pierwszy raz mialam lzy w oczach w gabinecie i w sumie nie wiem czemu
(
Nie wiem co robic. Czy zmienic swojego lekarza na nia. W sumie ufalam mu ale on juz rozklada rece. Tych badan ktore ona mi zlecila nigdy nie mialam robionych... Moj lekarz wyslal mnie na inseminacje, a ona powiedziala ze jeszcze nie teraz. Ze inseminacja nie jest na tyle skuteczna zeby wykonywac ja nie znajac wszystkich wynikow i ze slaba ruchliwoscia.
Maz tez ma powtorzyc badanie nasienia.
Czemu to wszystko tyle kosztuje ;( Kolezanka, ktora byla ze mna i jest w ciazy, pocieszyla mnie ze in vitro w naszym miescie jest teraz dofinansowane. Madra, bo zaszla... Jakbym w pysk dostala
Czuje sie beznadziejnie
to sie wygadalam...
-
A czy LH, Estradiol i progesteron tez zrobic w tym 10dc? Progesteron to chyba po owulacji...?
Czemu niektorym wszystko przychodzi latwo a biednemu to zawsze wiatr w oczy
Zrobie te badania i chyba zmienie swojego gina na nia. Moze uda sie uniknac iui
... -
myssss jak to nigdy nie miałaś badanego estradiolu? progesteronu? i robiłaś iui nie znając Twojego stanu??? rzeczywiście kobieta ma rację, że hormony to podstawa. Tyle że fsh, lh, esstradiol i AMH w 3 dc, estradiol dodatkowo jeszcze w okolicach owulacji, a progesteron 7 dpo... wtedy będzie wiadomo co się dzieje...
refundowana luteina? pierwszy raz słyszę... z resztą akurat lutka jest bardzo tania... nie mam pojęcia jak jest na nfz ale chyba też są kilkumiesięczne terminy oczekiwania do poradni niepłodnosci (można to sprawdzić w necie)... a jak już sie wkręcisz, to wtedy monitoring cyklu, hsg i nawet iui można u nich zrobić... tylko ponieważ są problemy z terminami to też ciężko jest się wstrzelić w konkretny dc...
Jeśli zależy Ci na nfz, to pochodź do niej prywatnie a w międzyczasie wpisz się w kolejkę do poradni na nfz... no i oczywiście hormony plus badania M... i będzie dobrze... głowa do góry!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2017, 20:06

🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Aksamitna nie martw się. Do marca szybko zleci
pamiętaj ze wszystko dla dzieciaczków 
Summer możesz marudzić ile Ci się podoba
jeżeli ma Ci to przynieść ulgę i będziesz spokojniejsza to dawaj 
Bocku naprodukowalas tych jaj
ja jak miałam 5 pęcherzyków to zdecydowaliśmy z eMkiem o odpuszczeniu starań.
U mnie właśnie były dzieciaki z cukierek albo psikus i ja całkiem zapomniałam ze dziś Halloween i miałam tylko kilka cukierków
ale tak im się spodobał mój pies ze wybacza mi.brak cukierków jak będa mogli go pocałować
Dzieci są takie urocze
summer86 lubi tę wiadomość
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️











