Lutowe testowanie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Bea_ wrote:Hej, jutro idę na betę, ale dziś zrobiłam sikańca i wyszły mi dwie kreski, tylko obie w polu testowym... Hahaha
W kontrolnym jakiś cień cienia...
Hej Bea.
A może powtórz jutro rano i dwie kreski będą w odpowiednim miejscu? Szczerze tego życzęBea_ lubi tę wiadomość
-
Mada92 wrote:https://naforum.zapodaj.net/5e5dc7657336.jpg.html
Dziewczyny zgłupiałam. Pozytyw?
dal mnie dziś jest pozytywnyTomasz 09.2018
MTHFR A1298C-hetero, PAI-1 4G -hetero, IO
Morfologia nasienia 2% w 2017
staranie o 2 dziecko od 2019 i nadal nic
Morfologia nasienia 0% w 2022r -
zubii wrote:Tak tylko skoro nie ma jeszcze hcg to na jakiej podstawie wykrywa ciążę ? Jedynym hormonem potwierdzającym ciążę jest hcg i dlatego używamy testów ciążowych a ovu mają wykrywać plik lh więc jak to możliwe że przed zagniezdzeniem test owulacyjny wychodzi pozytywny ? Myślimy logicznie testy owu nie mogą wykryć ciążę przed zagniezdzeniem bo hcg nie jest jeszcze wytwarzany a to że wychodzą pozytywne musi wpływać coś innego co nie ma wspólnego z ciąża...Mi też wychodziły testy owu z druga kreska a ciąży nie było za to w ciąży 2 tygodnie po zapłodnieniu zrobiłam test owu z ciekawości i druga kreska była ale nie taka jak testową więc moim zdaniem to że wychodzą pozytywne ma na to inny wpływ. A że jakiejś wyszedł pozytywny a później ciążowy to moim zdaniem nie ma nic wspólnego ze sobą no ale kobiety wmawiają sobie co innego a później rośnie nam społeczeństwo gdzie nastolatki uprawiają sex przerywany bo jest bezpieczny i podmywaja się Coca-Cola
B-hcg ma pewne powinowactwo do LH, więc jakoś to może nawet działać, tylko, że w każdym organizmie inaczej... Więc nie wiem, po co sugerować się bardzo niepewną metodą, skoro są testy ciążowe Uważam, że takie kombinowanie naprawdę niczemu nie służy, ale to kolejny owoc zbyt obsesyjnego myślenia i analizowania podczas starań.
zubii lubi tę wiadomość
14.04.2018 Théo -
A uważacie, że ten z 13dc też był pozytywny? Bo sama już nie wiem. Nigdy nie miałam pozytywnych testów owu przez 3 dni i zgłupiałam
Ponad rok starań z mierzeniem temperatury, testami owu itp. Rok przerwy.
26 lat
hormony w normie, nasienie b. dobre
Podwyższona prolaktyna
-
w_nika wrote:Dziewczyny
co może oznaczać plamienie tylko wieczorami i wewnątrz jak sobie badam szyjke - koloru wydaje mi się że brązowego.
Mam tak od niedzieli, z tempki nic się nie wyczyta u mnie bo jakoś spać ostatnio nie mogę i budzę się po parę razy w nocy a o 5:00 już jestem na równych nogach więc jest nieźle zaburzona.
Zaczynam się martwić...
Dodam że zrobiłam dzisiaj test o mega czułości 10 i wyszedł negatyw.
Jeśli to nie ciąża, to może być niedomoga cialka żółtego/niedobór progesteronu. Warto sprawdzić.14.04.2018 Théo -
Hopeless wrote:Nie do końca.
"Powinno się spać co najmniej 6 godzin na dobę.
Nie jest przeszkodą krótkie wstawanie w nocy do toalety lub w celu nakarmienia dziecka. Pomiar powinien być jednak poprzedzony minimum 1-godzinnym, biernym odpoczynkiem."
No to w sumie nie wiem co mam teraz robić. Unieważniłam ta temperaturę, ale to i tak pewnie za dużo nie zmieni bo i tak są straszne skoki. Muszę chyba zaczac mierzyć w pochwie. Do tej pory mierzyłam w ustach bo jakoś tak wygodniej. Ale tempki niskie i skaczą. W pierwszej fazie cyklu zwykle około 36.0 a nawet mniej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2017, 11:26
zubii lubi tę wiadomość
-
mi_lejdi wrote:Jeśli to nie ciąża, to może być niedomoga cialka żółtego/niedobór progesteronu. Warto sprawdzić.
niedomoga cialka żółtego/niedobór progesteronu, żeby się upewnić to kiedy można zrobić badanie? pewnie z krwi? -
Witajcie dziewczyny. Dołączam do lutowego testowania. To trzeci cykl starań i czuję że tym razem się udało. Do testowania zostało mi jeszcze 4 dni. W sobotę się okaże ale ja czuję wyraźnie że się udało. No chyba że z jakiegoś powodu nastąpi samoistne poronienie. Oby nie. Trzymam kciuki za was i za siebie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2017, 11:57
malka lubi tę wiadomość
32 lata, 3 cs -
Dziewczynki powtórzyłam test z innej firmy,mimo wszystko się nie nastawiam. Jedyne co mogę powiedzieć to testy o czułości 10 sa nic nie warte ale zerknijcie bo może już jestem przewrazliwiona i mam zwidy https://zapodaj.net/026fc2a76c2fe.jpg.html
bertha lubi tę wiadomość
-
Anuśka19 wrote:Dziewczynki powtórzyłam test z innej firmy,mimo wszystko się nie nastawiam. Jedyne co mogę powiedzieć to testy o czułości 10 sa nic nie warte ale zerknijcie bo może już jestem przewrazliwiona i mam zwidy https://zapodaj.net/026fc2a76c2fe.jpg.html
coś widać, ale strasznie bladziutka ta kreska. ja polecam żółty bobo test, najczulszy na rynku moim zdaniem, nie jedna 10 powali na łopatki3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
suri2016 wrote:coś widać, ale strasznie bladziutka ta kreska. ja polecam żółty bobo test, najczulszy na rynku moim zdaniem, nie jedna 10 powali na łopatki
-
AnnaManna wrote:Ja też miałam taką samą sytuację, a właściwie to mam nadal, boli mnie przy badaniu i czasem podczas stosunku. Jeden gin mówi, że może być jakiś zrost, którego nie widać na USG (nigdy nie miałam operacji/zabiegu ani nie rodziłam) i muszę mieć laparóoskopię, drugi gin w ogóle każe mi sie nie przejmować. A szwedzki gin mówi, że to od stresu. Zaczęłam się głośno śmiać, jak mi tak powiedziała i chyba pomyślała sobie, że jestem wariatką. Ja o niej tak samo pomyślałam.
Także co mnie boli nie mogę się dowiedzieć.
Właśnie po badaniu lekarz powiedział, że wszystko jest w najlepszym porządku, więc gdyby były to zrosty to pewnie by mi coś napomknął (przynajmniej mam taką nadzieje).👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Anuśka19 wrote:Dziewczynki powtórzyłam test z innej firmy,mimo wszystko się nie nastawiam. Jedyne co mogę powiedzieć to testy o czułości 10 sa nic nie warte ale zerknijcie bo może już jestem przewrazliwiona i mam zwidy https://zapodaj.net/026fc2a76c2fe.jpg.html
Anuska tez mi kiedyś wyszło takie coś na tescie(niestety negatyw).Powtórz jutro z porannego moczu i wszystko bedzie wiadome powodzeniaAnuśka19 lubi tę wiadomość
-
Kurcze a ja juz zglupialam...dzisiaj znowu sluz plodny...szyjka miekka ii wysoko...
O co chodzi?
Wczoraj byl na 100 lepki...no i byl skok....
Chyba,ze byly dwa pecherzyki??ale to w ogole mozliwe?aby w takim odstepie cos takiego wystapilo?
Na wszelki wypadek wieczorem jednak bedzie seksik:)Madzik
Mama 3 corek:) -
Paulinucha87 wrote:Anuska tez mi kiedyś wyszło takie coś na tescie(niestety negatyw).Powtórz jutro z porannego moczu i wszystko bedzie wiadome powodzenia
-
Karolina90 wrote:Wpiszcie mnie proszę na testowanie na 14 lutego. Może akurat okaże się, że to będą szczęśliwe Walentynki i zrobię sobie i mężowi prezent
Dodatkowo mam pytanie, wczoraj jak byłam na usg to lekarz "kręcił" mi tą głowicą w lewo i w prawo i to w sumie logiczne, bo badał jajniku. Ale nagle przesunął mi tą głowicę tak jakby w stronę kręgosłupa/odbytu i tak mnie mocno zabolało, że aż się skrzywiłam, a gin spytał tylko czy mnie zabolało i tyle...Nie powiedział od czego itd.
Może któraś się spotkała z podobną sytuacją?
Ja biore czopki Distreptaza na rozpuszczanie zrostów. Nie musi byc operacji zeby zrosty byly. Widze duza roznice po stosowaniu czopkow, szczegolnie podczas .
Ale niewielu ginow przepisuje te czopki, moze nie wiedza o nich, albo umniejszaja role tych zrostów.. nie wiem... zresztą, to leczenie nie jest tanie, bo czopki 6szt kosztuja od 35 do 50 zł w zaleznosci od apteki. A stosowac mam je CAŁY czas, codziennie, minimum jeden na noc, ale najlepiej rowniez drugi na dzień.AnnaManna lubi tę wiadomość
https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki) -
bertha wrote:Tak, to zrosty. U mnie gin bardzo zwraca uwage na zrosty i je leczy. demonstrowal mi kilkukrotnie jak te zrosty bola. uderzal dla porownania w jajnik i nie bolało, w miejsce gdzie nie bylo zrostu i nie bolalo, a pokazal potem miejsce gdzei widzi zrost i bolało.
Ja biore czopki Distreptaza na rozpuszczanie zrostów. Nie musi byc operacji zeby zrosty byly. Widze duza roznice po stosowaniu czopkow, szczegolnie podczas .
Ale niewielu ginow przepisuje te czopki, moze nie wiedza o nich, albo umniejszaja role tych zrostów.. nie wiem... zresztą, to leczenie nie jest tanie, bo czopki 6szt kosztuja od 35 do 50 zł w zaleznosci od apteki. A stosowac mam je CAŁY czas, codziennie, minimum jeden na noc, ale najlepiej rowniez drugi na dzień.
A takie zrosty nie wyszłby przy HSG? i w sumie nigdy mi mój obecny gin o nich nie mówił, dopiero wczoraj jak poszłam na badanie na NFZ👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️