Maj abyś nam cuda dał :) Testowanie majowe :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja juz jestem po wizycie u nowego lekarza. Powiem szczerze ze nie wiem co mam myslec. Pierwszy szok to to ze zrobił badania pomimo plamien przedmiesiaczkowych, drugi szok nie dal skierowania na żadne badania, a trzeci to to ze dostalam skierowanie do szpitala na Karowa. Po prostu zero pytań tylko działanie. Podważył wszystko co mowil mi poprzedni lekarz. Zobaczymy co on zdziala.
-
91Ewela09 wrote:Ja juz jestem po wizycie u nowego lekarza. Powiem szczerze ze nie wiem co mam myslec. Pierwszy szok to to ze zrobił badania pomimo plamien przedmiesiaczkowych, drugi szok nie dal skierowania na żadne badania, a trzeci to to ze dostalam skierowanie do szpitala na Karowa. Po prostu zero pytań tylko działanie. Podważył wszystko co mowil mi poprzedni lekarz. Zobaczymy co on zdziala.
-
Maja - ale na strumieniowym tak ci wyszło, tak? Bo mi paskowy dobrze pokazał teraz a wtedy ten cień na strumieniowym miałam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2017, 18:10
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
91Ewela09 wrote:Ja juz jestem po wizycie u nowego lekarza. Powiem szczerze ze nie wiem co mam myslec. Pierwszy szok to to ze zrobił badania pomimo plamien przedmiesiaczkowych, drugi szok nie dal skierowania na żadne badania, a trzeci to to ze dostalam skierowanie do szpitala na Karowa. Po prostu zero pytań tylko działanie. Podważył wszystko co mowil mi poprzedni lekarz. Zobaczymy co on zdziala.
Ja w szpitalu na Karowej miałam rtg HSG i ogólnie bardzo miły personel👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Doczytałam Was do końca ufff Ale nie jestem w stanie odpisać każdej z osobna, bo kilka godzin by to jeszcze zajęło
A teraz o mnie Jeszcze raz bardzo Wam dziękuję za to, że tak wierzycie w moją owu. Ale ja niestety w nią nie wierzę. Objawy mam takie jak co miesiąc, pobolewa już podbrzusze na tyle mocno że co chwilę latam sprawdzać czy @ już jest. Piersi bolą tak nijak, od góry przy pachach - uczucie jakby moje cycki miały zakwasy Wczoraj przed snem złapał mnie jakiś dołek bo ryczałam w poduszkę jak głupia i nie umiałam tego opanować. A to już typowy PMS. Także nie nakręcam się bo to bez sensu. Nie było owu to nie było i trzeba się pogodzić, że to stracony cykl. Nie będę już robić testów, czekam cierpliwie na @ bo wiem że będzie. Nie mam przeczuć ciążowych, a wręcz odwrotnie.
Ale przekonałam się za to, że lepiej nie mogłam trafić!!! Dzięki Bogu za to forum i za Was, bo jesteście WSPANIAŁE I przysięgam, bez Waszej pomocy człowiek by oszalał, albo popadł w depresjęFlowwer, Bocianiątko, Karma88, Pooziomka, Sarna84 lubią tę wiadomość
16cs - szczęśliwy!
27.11 - beta 462 mlU/ml
29.11 - beta 1114 mlU/ml
01.12 - beta 2901 mlU/ml
04.12 - beta 7617 mlU/ml
-
Jacqueline wrote:Maja - ale na strumieniowym tak ci wyszło, tak? Bo mi paskowy dobrze pokazał teraz a wtedy ten cień na strumieniowym miałam
Tak na strumieniowym właśnie.
16cs - szczęśliwy!
27.11 - beta 462 mlU/ml
29.11 - beta 1114 mlU/ml
01.12 - beta 2901 mlU/ml
04.12 - beta 7617 mlU/ml
-
Bocianiątko wrote:Kaczorko, ja już zaczynam porównywać swój wykres do Twojego... chociaż to dopiero 6 dpo! i zaczynam bujać w obłokach... ech, w tym miesiącu upadek z wysokości może być wyjątkowo bolesny ale na razie chce wierzyć że tym razem będzie inaczej!
Ja też bardzo wierzę w Twoją fasolkę!!!!!!!!!!!!!!!!!!Bocianiątko lubi tę wiadomość
16cs - szczęśliwy!
27.11 - beta 462 mlU/ml
29.11 - beta 1114 mlU/ml
01.12 - beta 2901 mlU/ml
04.12 - beta 7617 mlU/ml
-
91Ewela09 wrote:Ja juz jestem po wizycie u nowego lekarza. Powiem szczerze ze nie wiem co mam myslec. Pierwszy szok to to ze zrobił badania pomimo plamien przedmiesiaczkowych, drugi szok nie dal skierowania na żadne badania, a trzeci to to ze dostalam skierowanie do szpitala na Karowa. Po prostu zero pytań tylko działanie. Podważył wszystko co mowil mi poprzedni lekarz. Zobaczymy co on zdziala.Mikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości
-
91Ewela09 wrote:Ja juz jestem po wizycie u nowego lekarza. Powiem szczerze ze nie wiem co mam myslec. Pierwszy szok to to ze zrobił badania pomimo plamien przedmiesiaczkowych, drugi szok nie dal skierowania na żadne badania, a trzeci to to ze dostalam skierowanie do szpitala na Karowa. Po prostu zero pytań tylko działanie. Podważył wszystko co mowil mi poprzedni lekarz. Zobaczymy co on zdziala.
A skierowanie do szpitala na co?
I co to za lekarz? Bo jak Karowa, to W-wa, więc jestem ciekawa, bo jak się okaże dobry to sama bym poszłaWiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2017, 18:28
Bocianiątko lubi tę wiadomość
16cs - szczęśliwy!
27.11 - beta 462 mlU/ml
29.11 - beta 1114 mlU/ml
01.12 - beta 2901 mlU/ml
04.12 - beta 7617 mlU/ml
-
I wiecie co, tak patrzę sobie na ten swój wykres i aż mi się wierzyć nie chce, bo on naprawdę mi się podoba. Kto by pomyślał, że taki niemal książkowy a jest bez owulacji. Beznadzieja jakaś
16cs - szczęśliwy!
27.11 - beta 462 mlU/ml
29.11 - beta 1114 mlU/ml
01.12 - beta 2901 mlU/ml
04.12 - beta 7617 mlU/ml
-
Maja, dlaczego nie masz chociaz zdziebka nadziei, ze sie udało ? Ja wiem, ze wg Ciebie wszystkie znaki na niebie wskazują, ze nic z tego, ale trzeba myślec pozytywnie, inaczej człowiek by zwariował. Ja tam wierze, ze to jednak nie były błędy testu, tego Ci życzę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2017, 18:42
-
W skierowaniu mam wpisane nieplodnosc malzenska? i kod N97 (chyba znaczy ze staramy sie o dziecko) powiedzial mi tylko tyle ze przebadaja mnie od gory do dolu i wskaza przyczyne niepowodzenia. Po zrobieniu usg dowicpnego powiedzial ze prawy jajnik (ten po niedroznek stronie) wyglada mu jakby nie byl w pelni rozwinięty, jest duzo mniejszy w stosunku do lewego (poprzedni lekarz tego niezauwazyl ?????). No i kazal odstawic luteine i najlepiej o niej zapomniec na jakis czas (a w zartach kazal ja dac poprzedniemu lekarzowi zeby sam sie nia faszerowal)
Lunaris lubi tę wiadomość
-
Ja wlasnie wrocilam od gina i nie ma sladu po piatkowym 20 mm pecherzyku. Lekarz mowi ze cialka zoltego nie widac po to za wczesnie i kazal czekac.
Mozecie mi powiedziec czy jest jakas inna opcja ze nie peknal?19.11.2018 laparo - jajowody przedmuchane, bez endomendy
Starania od lipca 2016 r.
Synuś ❤️ 11.2014 r. -
kasha86 wrote:Hej,
Pierwszy raz udzielam się na forum a przeczytałam ich już setki! Od lat pragnę mieć dziecko, jednak mój partner długo się wzbraniał. Mam ponad 30 lat, więc ciągle się stresuję, że mój zegar tyka. W zeszłym miesiącu, w dzień owulacji (tak mi się wydaje, że to był dzień owulacji-bo tak wynika z kalendarzyka i średnich wartości - długości cyklu itp. zapisywanego od miesięcy-nie mierzyłam temperatury, nie obserwowałam śluzu, bo nie sądziłam, że mój partner w końcu się zdecyduje) uprawiałam seks. Od dnia następnego zaczęło boleć mnie bodbrzusze. Nie jakoś bardzo, ale czułam kłucia. Trwało to dwa tyg. Nigdy nie miałam takiego uczucia (tak naprawdę nigdy nawet nie czułam owulacji). Pierwszy ból jaki się pojawiał to może 2 dni przed @. Potem nasilał się w dzień @ i po 2 dniach mijał. Wczoraj powinnam już dostać okres - od dwóch - trzech dni czuję ból brzucha jak na okres, ale go nie ma. Dziś jest mój 32 dc. Piersi mam może troche większe ale nie jakoś bardziej wrażliwe. Mam uczucie pełności. Kilka dni temu miałam taki grudkowaty biały śluz. Od wczoraj jest jakiś taki płynny, przeźroczysty, troche może żółtawy. Jestem ciàgle senna i zmęczona (ale wcześniej też nie tryskałam jakąś większą energią) - myślę, że może przez pracę, jestem też trochę zestresowana. Troche czuję się od wczoraj jakbym miała gorączkę i brała mnie choroba. Czasami przez te 2 ostatnie tyg. miewam mdłości, ale po chwili ustają. Zrobiłam dziś rano test - negatywny. Czy to co opisuje może być objawem ciąży, czy to sobie trochę wmawiam ? Tak naprawdę gdyby nie seks w okolicy owulacji i ten ból podbrzusza dość wyraźny zaraz po niej, utrzymujący się to nie pomyślałabym o fasolce. Ale to było dla mnie tak nowe, że totalnie mnie zdziwiło.
Jeśli będziecie mieć jakąś teorię dajcie proszę znać
I info - kiedy najlepiej w tym przypadku można iść na betę, aby była wiarygodna ? Czy np. 3 dni spóźniającego się okresu to już dobry moment? Dziękuje.
Hej Dziewczyny !! Powyżej opis sytuacji sprzed 3 dni. Dziś byłam zrobić betę i wyniki jutro albo nawet w środę. Ale coś mnie podkusiło i wychodząc od lekarza kupiłam test i zrobiłam go przed chwilą i wydaje mi się, że jest tam normalnie druga kredka tylko o wiele bledsza niż ta kontrolna. Myślicie, że to znaczy, że się udało?! :o czy moze test jest wadliwy? Bo w sumie nie zrobiłam go z porannego moczu. I ta kreseczka jest naprawdę blada ... bardzo się stresuję wynikiem - nie ważne jaki by był! Pierwszy raz staram się o dziecko i bardzo jestem tym wszystkim przerażona ;(
New Baby
Julia -
kasha86 wrote:Hej Dziewczyny !! Powyżej opis sytuacji sprzed 3 dni. Dziś byłam zrobić betę i wyniki jutro albo nawet w środę. Ale coś mnie podkusiło i wychodząc od lekarza kupiłam test i zrobiłam go przed chwilą i wydaje mi się, że jest tam normalnie druga kredka tylko o wiele bledsza niż ta kontrolna. Myślicie, że to znaczy, że się udało?! :o czy moze test jest wadliwy? Bo w sumie nie zrobiłam go z porannego moczu. I ta kreseczka jest naprawdę blada ... bardzo się stresuję wynikiem - nie ważne jaki by był! Pierwszy raz staram się o dziecko i bardzo jestem tym wszystkim przerażona ;(
Wstaw zdjęcie Kochana. -
kasha86 wrote:Hej Dziewczyny !! Powyżej opis sytuacji sprzed 3 dni. Dziś byłam zrobić betę i wyniki jutro albo nawet w środę. Ale coś mnie podkusiło i wychodząc od lekarza kupiłam test i zrobiłam go przed chwilą i wydaje mi się, że jest tam normalnie druga kredka tylko o wiele bledsza niż ta kontrolna. Myślicie, że to znaczy, że się udało?! :o czy moze test jest wadliwy? Bo w sumie nie zrobiłam go z porannego moczu. I ta kreseczka jest naprawdę blada ... bardzo się stresuję wynikiem - nie ważne jaki by był! Pierwszy raz staram się o dziecko i bardzo jestem tym wszystkim przerażona ;(
Jak jest druga kreska to jest ciąża. Jeśli wyszła w przepisowym czasie nie ważne że blada. Zwłaszcza że robiłaś z nieporannego moczu. Trzymam kciuki za ładna betę.
-
kasha86 wrote:Hej Dziewczyny !! Powyżej opis sytuacji sprzed 3 dni. Dziś byłam zrobić betę i wyniki jutro albo nawet w środę. Ale coś mnie podkusiło i wychodząc od lekarza kupiłam test i zrobiłam go przed chwilą i wydaje mi się, że jest tam normalnie druga kredka tylko o wiele bledsza niż ta kontrolna. Myślicie, że to znaczy, że się udało?! :o czy moze test jest wadliwy? Bo w sumie nie zrobiłam go z porannego moczu. I ta kreseczka jest naprawdę blada ... bardzo się stresuję wynikiem - nie ważne jaki by był! Pierwszy raz staram się o dziecko i bardzo jestem tym wszystkim przerażona ;(
Jeśli kreska wyszła do tych 10-15 minut to na 99,9% ciąża