MAJOWE TESTOWANIE '18, czyli zabierz testy na majówkę
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Achia wrote:Asiek przykro mi.
Bazylkove ja też w 3city ale w sklepie byłam, z psem byłam, do 17 nie wyłażę z domu. Bo na kąpiel w jeziorze to jeszcze za wcześnie a to dla mnie jedyny ratunek w taką pogodę :p
A gdzie masz jeziorko? Ja to właśnie wolałabym jakieś jeziorko niż naszą syfiastą zatokę a z piesełami też po 17:00 wychodzę, ale moje nie lubią wody
Dzięki dziewczyny, tylko moja fl jest dłuuuga i najprędzej będzie sens sikać jakoś 14 dpo7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko!
1x HSG, 2x HSC,
M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok -
by7mistake wrote:Ufff
Kurcze, juz mi głupio przed wami ze tak latam tu z tymi wynikami i w dodatku sieje panikę.
A jeszcze mam kilka do odebrania, mam nadzieje ze mnie nie wyrzucicie stad:P
No chyba Cię pogrzało to słoneczko ja dużo raczej nie pomogę, bo zwyczajnie nie znam się na niektórych wynikach, ale przecież tyle mamy ekspertów w kupie siła!7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko!
1x HSG, 2x HSC,
M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok -
bazylkove wrote:No chyba Cię pogrzało to słoneczko ja dużo raczej nie pomogę, bo zwyczajnie nie znam się na niektórych wynikach, ale przecież tyle mamy ekspertów w kupie siła!
no ja też, mogę być jedynie ekspertem od czarówbazylkove, Kargo31 lubią tę wiadomość
-
Asiek1214 wrote:Dziewczyny jednak to nie to beta tylko 3 już dziś więc spadła o połowę albo to była resztka ovi albo biochem no cóż Trochę posiedzę w jamie a potem zobaczymy... Kolejny cykl i tak odpuszczamy bo nie wiadomo czy emek będzie mógł do mnie choć na chwilę przyjechać, więc Resecik będę na twoim wątku tylko gościnnie
-
Dzień dobry Dziewczęta!
Rano czasu starczyło tylko na szybkiego emocjonalnego posta w związku z Siwulcowym testem. Teraz chwilowo nie mam kolejki do gabinetu, więc wyskoczyłam po kawę i do łazienki,zobaczyć jak tam sprawa z moją @, bo o ile wieczorem myślałam, że coś się rozkręca, tak rano znów cisza i spokój. Teraz na szczęście stwierdzam, że @ jest! (choć dla wielu z Was nadal byłoby tylko jakieś plamienie, ale wiem, że u mniej więcej lać się nie będzie ). Plus jest taki, że nawet lekko mnie brzuch nie ćmi, o bólu nie wspominając.
by7mistake- takie AMH jest b. przyzwoite i nie musi być powodem do zmartwień.
Anaa- tulę! Wiesz, że każda z nas tu przechodzi i czuje to samo co TY przy każdej bieli, ale wierzę, że każda z nas tak samo kiedyś będzie jeszcze mamą
Asiek- no kto jak kto, ale ja Cię dziś rozumiem doskonale. Sama miesiąc temu miałam piękny wykres, kreskę na bobo przy becie 2 i tyle z nadziei.
Siwulec lubi tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualnybazylkove wrote:A gdzie masz jeziorko? Ja to właśnie wolałabym jakieś jeziorko niż naszą syfiastą zatokę a z piesełami też po 17:00 wychodzę, ale moje nie lubią wody
Dzięki dziewczyny, tylko moja fl jest dłuuuga i najprędzej będzie sens sikać jakoś 14 dpo
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c6237744e8ae.jpgbazylkove, Cabrera, Trasti, moyeu, Lunaris, Nadzieja22 lubią tę wiadomość
-
Achia wrote:Za Chwaszczynem. Zapytam męża jak wróci z pracy bo dokładnie nie pamiętam. Są co prawda domki ale nie widziałam tam jedzcze dzikich tłumów.owszem latem w upał troszkę ludzi jest ale mimo to jest fajnie i mozna znaleźć odosobnione wejście gorzej jak są ludzie z psami które biegają luzem no ale co zrobić. To zdjęcie zdjęcia właśnie z tego miejsca
Pięknie
Resecik witamy Twoją @ czyli od jutra CLO, a potem kciuki za szanowną owulację
7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko!
1x HSG, 2x HSC,
M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok -
Siwulec, kciuki! na niepowiekszonym zdjęciu widać na dwóch testach kreski
Asiek, Ana, bardzo mi przykro ;*
ja na bobo testach nadal biel (6dpo), ale powiem Wam szczerze (absolutnie się nie nakręcam ), że mam jakieś takie wewnętrzne przeczucie, że się udało, moje cycki są jakieś takie większe, a to przed okresem mi się aż tak nie zdarza, a widać i czuć od razu, bo mam niepełne A niestety, ale i czuję od dwóch dni takie dziwne rozciąganie w podbrzuszu, ostatnio leżałam z laptopem na kolanach i aż ostrożnie go odłożyłam i leżałam tak z otwarta buzią przez jakieś 20 min, bo nie mogłam uwierzyć w to co czuję, bardzo dziwne uczucie!
także sumując, naprawdę się zdziwię jak niczego nie wysikam przez następnych 5-6 dni, staram się o tym nie myśleć, żeby później nie płakać przy @, ale boziu boziu tak bym chciała, żeby w końcu się udało!Siwulec, Malgonia, by7mistake, -Mamunia-, Nadzieja22 lubią tę wiadomość
-
Anaaa90 wrote:Reseciku wiem wiem i przepraszam, że tak egoistycznie o sobie pisze. Coś we mnie pękło
Hej! Od tego tu jesteśmy! Wszystkie narzekamy! Znów chodziło mi tylko o to, że właśnie tu możesz narzekać, bo my Cię rozumiemy :*
Ja np. jak narzekam przyjaciółce to nie mam zrozumienia (bo nie była w naszej sytuacji).
Coś ostatnio nie umiem swoich intencji na forum wyrazić
A w ramach marudzenia to ja Wam powiem, że zaczyna mnie już dziś boleć żołądek ze stresu, czy tym razem w ogóle będzie cokolwiek na podglądzie. Umówiłam się za tydzień na usg - to będzie 8 dc. Pewnie wcześnie, ale z drugiej strony może już będzie widoczne, że chociaż jeden pęcherzyk zaczyna rosnąć? Nie wytrzymam tego myślenia i zastanawiania się...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2018, 10:59
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Reset będzie dobrze a lepiej sprawdzić wcześniej niż za późno, jeszcze przy stymulacji
Niezmiennie trzymam kciuki za ciebie i wszystkie inne dziewczyny
Niech te wątki miesięczne zaczną być mniej oblegane a ex-testerki niech pędzą że stronamireset lubi tę wiadomość
-
Wiem, ze poniekąd to pewnie zmiana cen abonamentu, ale mam wrażenie, ze trochę u nas wieje trupem i w sumie to nawet cieszy. oby nas tylko ubywało
Bajeczko miło mi się patrzy na Twój suwaczek, już o tydzień prawie do przodu od stanu alarmowego.
A ja tak trochę na rozluźnienie, to zastanawiałam się dziś poważnie czy w drodze do robo nie kupić jakiegoś bobka i nie nasikać. pewnie nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, ze do owulacji mam jeszcze około tygodnia
Ale piersi mam takie jakieś inne, i te bóle w podbrzuszu, dziwnie mało intensywny okres... no ale doszłam do wniosku, ze jeśli to nawet ciąża to wolę się o niej dowiedzieć w 8 tygodniu i się nie stresować
Ale tak serio to chyba jest szansa, że moje hormony trochę zaczynają odbijać od dna, bo od poronienia owulacje przebiegały u mnie tak mocno łagodnie, a przed to był taki niezły konkret. Tak więc ja też zaczynam sobie mówić, ze jestem płodna, że moja komórka nie jest stranslokowana i że za chwilę i ja będę w ciąży.
Swoją drogą Siwulcu na kiedy masz termin?Bajkaaa lubi tę wiadomość
-
reset wrote:Hej! Od tego tu jesteśmy! Wszystkie narzekamy! Znów chodziło mi tylko o to, że właśnie tu możesz narzekać, bo my Cię rozumiemy :*
Ja np. jak narzekam przyjaciółce to nie mam zrozumienia (bo nie była w naszej sytuacji).
...
O to to. Ja od mojej przyjaciółki dostałam złotą radę " wyluzuj,a zajdziesz nawet nie będziesz wiedziała kiedy". Wiec doskonale Cie Reset rozumiem
bajka jak tam u Ciebie ?starania od IX 2016r.
endometrioza
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą. -
Siwulec wrote:no ja też, mogę być jedynie ekspertem od czarów
Jak to było? Nowy avatarek, założenie wątku i coś jeszcze?Siwulec lubi tę wiadomość
7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko!
1x HSG, 2x HSC,
M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok -
Malgonia wrote:Wiem, ze poniekąd to pewnie zmiana cen abonamentu, ale mam wrażenie, ze trochę u nas wieje trupem i w sumie to nawet cieszy. oby nas tylko ubywało
Bajeczko miło mi się patrzy na Twój suwaczek, już o tydzień prawie do przodu od stanu alarmowego.
A ja tak trochę na rozluźnienie, to zastanawiałam się dziś poważnie czy w drodze do robo nie kupić jakiegoś bobka i nie nasikać. pewnie nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, ze do owulacji mam jeszcze około tygodnia
Ale piersi mam takie jakieś inne, i te bóle w podbrzuszu, dziwnie mało intensywny okres... no ale doszłam do wniosku, ze jeśli to nawet ciąża to wolę się o niej dowiedzieć w 8 tygodniu i się nie stresować
Ale tak serio to chyba jest szansa, że moje hormony trochę zaczynają odbijać od dna, bo od poronienia owulacje przebiegały u mnie tak mocno łagodnie, a przed to był taki niezły konkret. Tak więc ja też zaczynam sobie mówić, ze jestem płodna, że moja komórka nie jest stranslokowana i że za chwilę i ja będę w ciąży.
Swoją drogą Siwulcu na kiedy masz termin?
HAHAHAHHAH oplułam monitor no ale wypada jakoś 15.02
to jak już zaczynasz sobie wmawiać to :
1. zmień avatar na ciążę spożywczą (trik Mini - działa ),
2 załóż wątek np. sierpniowy - działa,
3 rozbij 100 lub 200 lub 300 stronę na czerwcówkach - mi się nie udało, ale wierzę że działa,
4. zobacz, która ex-testerka ma termin porodu najbliżej Twojego testowania i poproś aby zwolniła brzuszek z dedykacją dla Ciebie - działa,
w między czasie pobzykaj trochę eMkabazylkove, Trasti, Bajkaaa, Minie Black, Minie Black, Minie Black, nowa na dzielni, Lunaris, Nadzieja22, Morusek lubią tę wiadomość
-
bazylkove wrote:Jak to było? Nowy avatarek, założenie wątku i coś jeszcze?
była też mowa o rozbicie setnej strony, ale jak widać to działa w zastępstwie za założenie wątkubazylkove lubi tę wiadomość
-
Kotowa wrote:Siwulec trzymam kciuki za betę i szczęśliwy rozwój sytuacji.
Dziewczyny mam pytanie na szybko. Przed chwilą byłam na podglądzie. 15dc na jednym jajniku około 20-stu pęcherzyków drobnicy, na drugim 5 małych i jeden 19mm. To moje podejście na naturalnym do crio. Endo ma 6,2 mm. Jest szansa, że na tym etapie jeszcze podrośnie?Kotowa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyby7mistake wrote:O to to. Ja od mojej przyjaciółki dostałam złotą radę " wyluzuj,a zajdziesz nawet nie będziesz wiedziała kiedy". Wiec doskonale Cie Reset rozumiem
bajka jak tam u Ciebie ?
ja od mojej w trakcie starań usłyszałam takie teksty których do dzisiaj nie mogę zapomnieć i szczerze trochę po tym zmieniłam do niej stosunek. ale jak to przechorowałam wie tylko mój mąż