X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie MARCOWE TESTOWANIE – PIERWSZY POWIEW WIOSNY
Odpowiedz

MARCOWE TESTOWANIE – PIERWSZY POWIEW WIOSNY

Oceń ten wątek:
  • Jedna_z_Wielu Autorytet
    Postów: 2528 1814

    Wysłany: 11 marca 2018, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry najwspanialsze <3 <3 <3

    Luna kciuki za jutro, Izape teraz czekamy na wyniki - mocno w Ciebie wierze i wiem, że zdolna jesteś, Nika całuje najmocniej, Siwulec naprawdę mi przykro, że musiałaś przez to przechodzić
    <3 <3 <3

    Więcej nie pamiętam i bardzo żałuję :/

    Miłego dnia dla Was, w końcu mamy słońce :)

    Buziaki

    Izape_91, KateHawke, Emiilka, Luna1993, Siwulec lubią tę wiadomość

    Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
    Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu <3
    Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
    79eac3f8ef.png
    Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
    Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna,( cukrzyca ciążowa- insulina)
    Glukoza: Insulina
    na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
    godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
    dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
    wallbash.gifdown.gif
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 11 marca 2018, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jedna a jak Ty się masz? :)


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • Bocianiątko Autorytet
    Postów: 11030 13100

    Wysłany: 11 marca 2018, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry Skarby moje! :* udało mi się Was nadrobić, wreszcie w spokojnej i miłej atmosferze :) mój wczorajszy dzień rzeczywiscie był super :) ale dzisiejszy poranek też niczego sobie :P
    StaraczkaNika wrote:

    A Bociek trochę młodszy i trochę mniej zmutowany, bo nie ma MTHFR, a PAI-1 ma też homozygotę i jest skarbnicą wiedzy o tej mutacji. Jutro będziemy z nią konsultować zalecenia doktor S. ;)

    Ja też jestem nauczycielem, co prawda akademickim ale zawsze :P no i już chyba nie za długo nim pobędę ;) i tak jak pisze Nika ja mam tylko PAI w homozygocie... Aż wszyscy zdziwieni są ze żadnego mthfra do kompletu nie ma ;)
    Więc tak, jestem trochę mniej zmutowana ale z tym trochę młodsza to bym nie przesadzała bo 2 tyg temu skończyłam 31 lat :P ale oczywiście jutro jestem do Waszej dyspozycji :)

    Ach, i już zameldowałam się na Twoim majowym wątku! Nawet nie wiesz jak się cieszę :)

    Yos, wiesz jak bardzo nie mogę się doczekać tego Twojego telefonu? :)

    Yoselyn82, Ptysia, ANkaG lubią tę wiadomość

    event.png

    🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
    6 dpt beta 35.4
    10 dpt beta 192
    12 dpt beta 412
    14 dpt beta 994
    18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
    7+1 CRL 1 cm FHR 136
    8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
    10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
    15+4 130g
    17+3 200g
    20+2 337g 💕córeczka
    23+2 583g
    26+4 925g
    28+4 1125g
    31+4 1764g
    34+2 2200g
    35+4 2350g
    36+4 2475g
    37+4 2840g
    38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨‍👩‍👧😍

    3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
    2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
    1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
    🧪2x IUI 2018 ❌
    ⏰starania od 2016 ❌
    PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy
  • Izape_91 Autorytet
    Postów: 5024 11636

    Wysłany: 11 marca 2018, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam pytanie, może głupie, ale nigdy się tym nie interesowałam, czy przy morfologii 0% i obniżonej ruchliwości i żywtoności in vitro ma w ogóle rację bytu? albo IUI ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2018, 12:23

    Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️

    S3YWp2.png
    Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
    Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d

    On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%
  • Ptysia Autorytet
    Postów: 1057 469

    Wysłany: 11 marca 2018, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bocianiątko wrote:
    Dzień dobry Skarby moje! :* udało mi się Was nadrobić, wreszcie w spokojnej i miłej atmosferze :) mój wczorajszy dzień rzeczywiscie był super :) ale dzisiejszy poranek też niczego sobie :P



    Ja też jestem nauczycielem, co prawda akademickim ale zawsze :P no i już chyba nie za długo nim pobędę ;) i tak jak pisze Nika ja mam tylko PAI w homozygocie... Aż wszyscy zdziwieni są ze żadnego mthfra do kompletu nie ma ;)
    Więc tak, jestem trochę mniej zmutowana ale z tym trochę młodsza to bym nie przesadzała bo 2 tyg temu skończyłam 31 lat :P ale oczywiście jutro jestem do Waszej dyspozycji :)

    Ach, i już zameldowałam się na Twoim majowym wątku! Nawet nie wiesz jak się cieszę :)

    Yos, wiesz jak bardzo nie mogę się doczekać tego Twojego telefonu? :)
    Hehe, bo to jest tak: ja w podstawówce przygotowuje dzieci Nice do szkoły średniej a ona Tobie na studia;p
    No faktycznie zmutowana jesteś mniej niż my. A z których badań wyszła Ci ta nadkrzepliwość, którą masz zdiagnozowaną? z tych co ja też ostatnio robiłam? bo według babki u któej byłam one nie były potrzebne;p jak sobie to przypomnę, to mnie nadal skręca;/ a i jeszcze sobie przypomniałam,że dała mi delikatnie do zrozumienia, że nie ma co się diagnozować w internecie;/ grrrrrr

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2018, 12:31

  • Ptysia Autorytet
    Postów: 1057 469

    Wysłany: 11 marca 2018, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izape_91 wrote:
    Dziewczyny mam pytanie, może głupie, ale nigdy się tym nie interesowałam, czy przy morfologii 0% i obniżonej ruchliwości i żywtoności in vitro ma w ogóle rację bytu? albo IUI ?
    obstawiam, że IUI raczej nie ma sensu, a invitro chyba tak, były tutaj dziewczyny, które miały invitro przy morfologii 0% o ile dobrze kojarzę, to chyba Inna, ale nie jestem pewna, może dziewczyny pomogą:)

  • Jedna_z_Wielu Autorytet
    Postów: 2528 1814

    Wysłany: 11 marca 2018, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunaris wrote:
    Jedna a jak Ty się masz? :)
    I jak tu nie Kochać? Prawie mnie ostatnio nie było, a tu takie pytanie o moje samopoczucie <3
    Nie masz pojęcia jak piękny dzień teraz będzie dla mnie, dziękuję <3
    Ogólnie może być, po za piersiami bo bolą aż do łez, nigdy nie pamiętam aby tak było. @ trwała krótko, wiec bez gin się nie obejdzie.
    Słońce wyszło, wiec dziś nauka jazdy ma rowerze z dwoma kółkami :) już wczoraj byłyśmy i jest coraz lepiej :)

    Jest smutek, że to tyle trwa o drugie, ale widocznie tak ma być?

    Całuje Cie mocno i jeszcze raz dziękuję,bo wiem, że Was w ostatnim czasie zaniedbalam.

    Lunaris lubi tę wiadomość

    Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
    Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu <3
    Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
    79eac3f8ef.png
    Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
    Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna,( cukrzyca ciążowa- insulina)
    Glukoza: Insulina
    na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
    godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
    dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
    wallbash.gifdown.gif
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2018, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izape_91 wrote:
    Dziewczyny mam pytanie, może głupie, ale nigdy się tym nie interesowałam, czy przy morfologii 0% i obniżonej ruchliwości i żywtoności in vitro ma w ogóle rację bytu? albo IUI ?

    Myślę że ivf jak najbardziej ma sens. W końcu to kwestia wyselekcjonowania tych najlepszych plemników do zapłodnienia:)

  • Bocianiątko Autorytet
    Postów: 11030 13100

    Wysłany: 11 marca 2018, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ptysia wrote:
    Hehe, bo to jest tak: ja w podstawówce przygotowuje dzieci Nice do szkoły średniej a ona Tobie na studia;p
    No faktycznie zmutowana jesteś mniej niż my. A z których badań wyszła Ci ta nadkrzepliwość, którą masz zdiagnozowaną? z tych co ja też ostatnio robiłam? bo według babki u któej byłam one nie były potrzebne;p jak sobie to przypomnę, to mnie nadal skręca;/ a i jeszcze sobie przypomniałam,że dała mi delikatnie do zrozumienia, że nie ma co się diagnozować w internecie;/ grrrrrr
    Mój hematolog stwierdził że przy obniżonym aptt i podwyższonych d-dimerach mam lekką nadkrzepliwość... A przy mutacji pai homo organizm wolniej rozkłada wszelkie skrzepy i moze to przeszkadzać w implantacji... dlatego sugerował heparyne już od owulacji ;)

    event.png

    🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
    6 dpt beta 35.4
    10 dpt beta 192
    12 dpt beta 412
    14 dpt beta 994
    18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
    7+1 CRL 1 cm FHR 136
    8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
    10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
    15+4 130g
    17+3 200g
    20+2 337g 💕córeczka
    23+2 583g
    26+4 925g
    28+4 1125g
    31+4 1764g
    34+2 2200g
    35+4 2350g
    36+4 2475g
    37+4 2840g
    38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨‍👩‍👧😍

    3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
    2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
    1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
    🧪2x IUI 2018 ❌
    ⏰starania od 2016 ❌
    PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy
  • Emiilka Autorytet
    Postów: 923 2321

    Wysłany: 11 marca 2018, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Kochane :)

    Za oknem piękna pogoda, ale o spacerze nie ma mowy. Znowu rano całowanie porcelany :( Jestem wykończona i najchętniej poszłabym spać, a trzeba się uczyć :/

    Dziewczyny, przepraszam, że nie odniosę się do każdej z Was, ale po prosty fizycznie i psychicznie nie mam siły :(

    Jedyne, co chciałabym napisać, to moje luźne przemyślenia na temat sytuacji Yosel. Kochana, ja pamiętam, że jak miałam praktyki w sądzie rodzinnym, to własnie miałam za zadanie sporządzenie jak najszybciej postanowienia o udzieleniu zabezpieczenia roszczenia, poprzez zgodę sądu na przyjęcie dziecka, które miało zostać przysposobione przez przyszłych rodziców adopcyjnych. Jestem pewna, że sędzia mówiła, że bez tego postanowienia, rodzice nie mogą zabrać dziecka do domu. Ja się na sprawach dot. przysposobienia kompletnie nie znam - może coś się od tego czasu zmieniło albo może Wasz ośrodek adopcyjny ma inne zasady. Tylko tak informacyjnie wskazuję, że może warto się dopytać, chyba, że jesteście tego pewni na 100%. Pamiętam, jak się uwijałam, żeby to postanowienie tego samego dnia napisać, w którym wpłynął do nas wniosek. Żeby rodzice jak najszybciej mogli być w domku z dzieciątkiem :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2018, 12:56

    Yoselyn82, Roxanne lubią tę wiadomość

    12 cs. - szczęśliwy! Cudzie trwaj! <3
    url=https://www.suwaczki.com/]mhsv20mmi0dw1s0w.png[/url]
    1 cs. - Aniołek - 6 tc.
  • Karolina90 Autorytet
    Postów: 4706 3471

    Wysłany: 11 marca 2018, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yosel nam we wrześniu minie dopiero 3 lata po ślubie, więc jeszcze trochę przywcześnie. A wiadomo chociaż ile mniej więcej teraz musisz czekać na ten telefon? :)

    Iza ciężka sprawa. Nie wiem na ile możesz sobie pozwolić przy ignorowaniu męża, ale nie dziwię Ci się ze się wkurzasz. Jak u nas był taki etap, że ja wszystko ogarniałam, a M czekał na gotowe to też olałam temat na jakiś czas i prawie się do niego nie odzywałam. Długo nie wytrzymał :)

    👶 1.03.2023 synek 💓
    VIII - FET 4.2.1
    💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
    27 dpt ❤️

    👶 30.05.2021 synek 💓
    IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
    💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
    22dpt ❤️
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 11 marca 2018, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza - do iui 0% jest przeciwskazaniem (tam są wytyczne co do ilości, my z naszym 1% też się nie kwalifikujemy albo inaczej - może i ktoś by to za kasę zrobił, ale wg wytycznych PTG byłoby to bez sensu), ale do ivf złe wyniki nie są przeszkodą.
    Przeszkodą do ivf jest sytuacja, w której okazuje się, że najądrza w ogóle nie produkują plemników (ale to wymaga biopsji jąder itp.)

    Izape_91 lubi tę wiadomość

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • Izape_91 Autorytet
    Postów: 5024 11636

    Wysłany: 11 marca 2018, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czrna mamy wolny pokój w mieszkaniu no to może ja się wyprowadzę do małego pokoju a przyjaciele będą mieszkać w naszym... Jestem wredna i zła. Trudno. Jakoś muszę nauczyc się z tym żyć.

    Reset no trudno... To się jeszcze pobujamy trochę pewnie zanim się szanowny mąż raczy wziąć za siebie. Będę czekać. Do 50 może się wygrzebiemy z tego.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2018, 14:14

    nowa na dzielni lubi tę wiadomość

    Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️

    S3YWp2.png
    Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
    Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d

    On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%
  • nowa na dzielni Autorytet
    Postów: 3037 3840

    Wysłany: 11 marca 2018, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izape polubiłam zamiast zacytować :) no takie trójkąty to ciężka sprawa, z drugiej strony fajnie ze wspiera kumpla. My mamy zasadę, ze przyjaciele są ważni i jak trzeba to się im pomaga, chociaz tez 2 razy wylądowaliśmy przez to z dodatkowa osobą w domu. Kiedyś koleżanka po rozstaniu mieszkała u nas chyba 4 miesiące :D to była mała masakra, już nie wiedzieliśmy jak ja wygonić ;)

    Lunaris - to on już kiedyś robił to badanie? I jakie miał wtedy wyniki? Ale w ogóle to on wie, ze te Twoje słodkości to tez się od pierwszego strzału nie zrobiły?

    Podczytalam tez resztę ale nie mam siły pisać, taka piękna pogoda a ja rękę ledwo podnoszę, taką mam grupę :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2018, 15:00

    2019 początek - strata, 10 tc

    Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️


    Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 11 marca 2018, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jedna u mnie etap żeby w ogóle syn chciał usiąść na 4 kółka! ale też już myślę o wyciąganiu roweru :) Może te bolące piersi to dobry znak? :) trzymam za Ciebie cały czas kciuki, wywalczymy to upragnione drugie!

    Jedna_z_Wielu lubi tę wiadomość


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 11 marca 2018, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza, a może prosto z mostu mężowi - że Ci taki trójkąt nie odpowiada i chciałabyś, żeby zaczął dbać o Wasze małżeństwo? Jak się nie dba o związek, to można skończyć tak jak ten mężowy kolega - samotnie i bez rodziny. U nas też tak kiedyś było, że to ja o wszystkim musiałam pamiętać, umawiać go na badanka, podtykać suple pod nosek. A potem przychodziły takie etapy, że zwyczajnie już mi się nie chciało, bo to bez sensu - wtedy on się martwił i zaczynał wokół mnie skakać, sam cośtam nieporadnie działać... No i jak już on się zabiera za coś, o czym nie ma pojęcia, np dawkowanie sobie supli, to nie mam wyjścia, muszę ruszyć tyłek i zrobić to jak trzeba. A potem on się znowu rozleniwia i myśli, że nic nie musi. Myślałam, że go zaduszę, jak mi się przyznał, że na poprzedniej delegacji na saunę chodził, bo to pewnie przymuliło mu plemniki na kilka miesięcy

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 11 marca 2018, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa no właśnie przecież dokładnie wie przez co przechodziliśmy żeby urodził się syn. Ciastek ma badanie z przed 3 lat- jak jeszcze był mocno zakochany i mocno pod pantoflem to zrobił :D i było wszystko książkowo. Ale skoro ja jestem przebadana, staramy się ponad dwa lata z czego poprzedni rok starałam się trafiać idealnie w terminy owulacji to chyba trzeba się wybrać do kliniki. Wiadomo- dr będzie chciał badań nas obojga. A jak on uważa że dziecko samo się zrobi no to nie mam pytań... zaskoczył mnie tym wczorajszym wywodem. Wychodzi na to że jednak sam zaczął się zastanawiać że coś jest nie halo. Może go jakoś namówię...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2018, 15:25


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • Izape_91 Autorytet
    Postów: 5024 11636

    Wysłany: 11 marca 2018, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika no właśnie... Dobrze mówisz. Za saunę może wczoraj bym zabiła, dzisiaj mi to lotto. Jak mu jest dobrze tak jak jest to nie będę się wtrącać. Tylko niech za kilka lat się nie ocknie że może by tak dziecko ? Zaczęłam się dziś zastanawiać czy kolega emka którego problemami tak trzeba się interesować, zainteresował się jego problemami? I czy pomyślał że wypadałoby zadbać o siebie i trochę z kolei jego wesprzeć a nie wołać na picie ? Chyba nie sądzę. A wiem że mu mówił że nie możemy mieć dzieci. wsparcie jednostronne ? No to fajna przyjaźń.

    Lunaris kuj żelazo póki gorące !

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2018, 15:25

    Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️

    S3YWp2.png
    Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
    Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d

    On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 11 marca 2018, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza faceci to takie duże dzieci....ech... ani nie przetłumaczysz, ani nie zrozumie o co Ci chodzi... jakoś musimy się z nimi przemęczyć ;)

    A propo kolegów to tak mi się przypomniało że mój Exior nie miał żadnego! To też nie za dobrze świadczyło o nim... za to koleżanek miał aż nad to :]


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 11 marca 2018, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izape_91 wrote:
    Nika no właśnie... Dobrze mówisz. Za saunę może wczoraj bym zabiła, dzisiaj mi to lotto. Jak mu jest dobrze tak jak jest to nie będę się wtrącać. Tylko niech za kilka lat się nie ocknie że może by tak dziecko ? Zaczęłam się dziś zastanawiać czy kolega emka którego problemami tak trzeba się interesować, zainteresował się jego problemami? I czy pomyślał że wypadałoby zadbać o siebie i trochę z kolei jego wesprzeć a nie wołać na picie ? Chyba nie sądzę. A wiem że mu mówił że nie możemy mieć dzieci. wsparcie jednostronne ? No to fajna przyjaźń.

    Lunaris kuj żelazo póki gorące !
    To następnym razem jak kolega wpadnie, to się do nich dosiądź i zacznij rozmowę o waszych staraniavh, słabej jakości plemników i że mąż tą wódą niszczy sobie szanse na zostanie ojcem - jakby nie patrzeć będziecie "sami swoi" to czemu tego nie przegadać razem. Może nawet kolega będzie miał jakąś sensowną radę? Może chociaż jeden z nich się zawstydzi?

    Izape_91, ANkaG lubią tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
‹‹ 114 115 116 117 118 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ