X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie 💖Mieć certyfikat KCP to klasa, ale jeszcze lepiej jesiennego bobasa!👶🍂
Odpowiedz

💖Mieć certyfikat KCP to klasa, ale jeszcze lepiej jesiennego bobasa!👶🍂

Oceń ten wątek:
  • Jeżowa Autorytet
    Postów: 3545 9786

    Wysłany: 23 lutego, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dziękuję, że pytacie - u nas wszystko w porządku. Kolejna wizyta w tym tygodniu i od teraz będę je miała już co dwa tygodnie, żeby wszystko kontrolować. Brak bólu ze strony blizny po poprzednich cesarkach napawa mnie optymizmem i mam ogromną nadzieję, że powitamy chłopaków nie wcześniej niż pod koniec kwietnia. Muszę też iść w końcu zrobić odwlekaną na maksa krzywą cukrową i liczę na dobry wynik (oby!)

    Ja już toczę się jak kulka (czuję znaczącą różnicę między ciążą pojedynczą a bliźniaczą na tym etapie), dużo odpoczywam, wiję gniazdo jak szalona (długi i powolny to proces, ale robimy wielkie przemeblowanie między trzema sypialniami i idzie nam to jak krew z nosa przez liczne wyjazdy męża i ograniczone możliwości pomocy do jakichkolwiek cięższych czynności z mojej strony). Ale przede wszystkim staram się po prostu cieszyć tym, że nadal jestem w ciąży, że chłopaki kopią, że są bezpieczni i rosną pod moim sercem. Wiem, że to moja ostatnia ciąża i tak bardzo staram się, żeby momentami cięższa i trudniejsza rzeczywistość nie odebrała mi radości z tego stanu. Mąż i dzieciaczki (starszaki) są cudowni, jestem przez nich super zaopiekowana… dzieci przypominają mi nawet o robieniu zastrzyków i uwielbiają czuć kopniaki przez brzuch. Od męża dostaję mnóstwo komplementów, widzę w nim taki specyficzny zachwyt moją osobą (i moim ciałem 😅) jak jestem w ciąży, to też bardzo miłe, budujące i bardzo pozytywnie wpływa na moje poczucie własnej wartości, kiedy to czasem sama mam po prostu ochotę usiąść i płakać nad własną bezsilnością. Nie mogę się doczekać naszego życia w 6tkę, ale teraz czerpię na maksa z okresu ciąży.

    Życzę Wam wszystkim, żeby wkrótce to była rzeczywistość każdej z Was❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego, 09:17

    Insane, kałamarnica 11, Aksandra, Misiula, Vergeet, Lusia3131, Nowa2024, Babsi, Olinek7 lubią tę wiadomość

    👧córeczka 2018
    👦synek 2020

    09.09⏸️
    11.09 beta 88 ➡️ 13.09 beta 238 ➡️ 16.09 beta 914

    27.09 dwa pęcherzyki ciążowe, jeden zarodek
    02.10 mamy dwa serduszka
    13.11 niskie ryzyka wad genetycznych
    05.12 czekamy na dwóch synków 🩵🩵

    preg.png
  • Nitka96 Autorytet
    Postów: 789 1235

    Wysłany: 23 lutego, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miłego dnia dziewczyny ☀️

    Misiula piękna beta i progesteron 🍀

    Z jajeczkiem mega wzrusz nigdy na ten temat tak nie myślałam 🥹🫧

    Ana trzymam kciuki za testowanie temperatura wysoko czekam z niecierpliwością 😌

    Jeżowa jak się czujecie? Edit: odpoczywaj kochana, cieszę się że wszystko w porządku, to jakie słodkie że masz tak wspierające dzieci i męża 🫶🏻🥹

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego, 09:14

    Misiula, Vergeet, Ana29, Jeżowa lubią tę wiadomość

    👩🏻 '96 - celiakia, niedoczynność tarczycy, IO, PCOS, mutacja PAI-1 homozygota
    👦🏻 '97 - badania nasienia ✅

    01.01.24 początek starań o pierwszego 👶🏻
    19.01-28.02.24 ciąża biochemiczna🩸(2cs)
    02.10.24 pierwsza wizyta w klinice
    23.11.24-06.01.25 ciąża biochemiczna 🩸(11cs)
    04.02.25 pierwsza wizyta immunologiczna
    13.02 histeroskopia - stan zapalny wyleczony
    05.03 początek stymulacji pod IVF
    12.03 podgląd 🥚
  • Insane Autorytet
    Postów: 1705 2722

    Wysłany: 23 lutego, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżowa wrote:
    Dziewczyny dziękuję, że pytacie - u nas wszystko w porządku. Kolejna wizyta w tym tygodniu i od teraz będę je miała już co dwa tygodnie, żeby wszystko kontrolować. Brak bólu ze strony blizny po poprzednich cesarkach napawa mnie optymizmem i mam ogromną nadzieję, że powitamy chłopaków nie wcześniej niż pod koniec kwietnia. Muszę też iść w końcu zrobić odwlekaną na maksa krzywą cukrową i liczę na dobry wynik (oby!)

    Ja już toczę się jak kulka (czuję znaczącą różnicę między ciążą pojedynczą a bliźniaczą na tym etapie), dużo odpoczywam, wiję gniazdo jak szalona (długi i powolny to proces, ale robimy wielkie przemeblowanie między trzema sypialniami i idzie nam to jak krew z nosa przez liczne wyjazdy męża i ograniczone możliwości pomocy do jakichkolwiek cięższych czynności z mojej strony). Ale przede wszystkim staram się po prostu cieszyć tym, że nadal jestem w ciąży, że chłopaki kopią, że są bezpieczni i rosną pod moim sercem. Wiem, że to moja ostatnia ciąża i tak bardzo staram się, żeby momentami cięższa i trudniejsza rzeczywistość nie odebrała mi radości z tego stanu. Mąż i dzieciaczki (starszaki) są cudowni, jestem przez nich super zaopiekowana… dzieci przypominają mi nawet o robieniu zastrzyków i uwielbiają czuć kopniaki przez brzuch. Od męża dostaję mnóstwo komplementów, widzę w nim taki specyficzny zachwyt moją osobą (i moim ciałem 😅) jak jestem w ciąży, to też bardzo miłe, budujące i bardzo pozytywnie wpływa na moje poczucie własnej wartości, kiedy to czasem sama mam po prostu ochotę usiąść i płakać nad własną bezsilnością. Nie mogę się doczekać naszego życia w 6tkę, ale teraz czerpię na maksa z okresu ciąży.

    Życzę Wam wszystkim, żeby wkrótce to była rzeczywistość każdej z Was❤️

    Ale to ładnie opisałaś wszystko 🥹❤️ fantastycznie się to czyta. Aż się ciepło na sercu robi. W ogóle jesteś bardzo ciepłą osobą i zawsze Ci życzę jak najlepiej ❤️

    Ana, ale nas trzymasz! Jutro czekam na Twojego sikańca i Misiuli powtórkę bety!

    Misiula, Vergeet, Ana29, Jeżowa lubią tę wiadomość

    40 tc 💔
    ________
    AMH 6,05
    📅25.01 start stymulacji do in vitro
    💉Menopur 75 j.m., Rekovelle 6 j.m., Orgalutran
    📅 11.02 transfer 🥰 Zostań z nami Maluszku ❤️
    19.02 beta 77,400 mIU/ml, progesteron 152,00 ng/ml
    21.02 beta 169,000 mIU/ml (przyrost 119%)
    28.02 beta 3207,000 mIU/ml, progesteron 183 ng/ml
    11.03 serduszko moje, bij 🥹
  • PaulinKA Autorytet
    Postów: 936 2099

    Wysłany: 23 lutego, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :) witam się z wami znad niedzielnej kawki.
    @Vergeet właśnie zastanawiam się czemu wybrałam Wrocław zamiast Krakowa jako miasto na studia 😆 ostatecznie nic z żadnym z nich mnie nie łączyło a teraz widzę jakie Kraków daje górskie możliwości 😄

    Ohh wait... jako młoda kobieta nie cierpiałam gor i wchodząc pierwszy raz na Śnieżkę płakałam całą drogę🤣🤣🤣 udanej eskapady!

    @Jeżowa, a gdzie blizniacze wiruski?? Na tym wątku jest masa chętnych na podwójny brzuszek 😄

    Ohh wykres @Ana29 jest piękniutki, jeśli bez dodatkowego progesteronu to na prawdę mocno się temperatura trzyma.🫣
    @Nitka a jak u Ciebie?

    @Migotko czyli zabieg będziesz miała w 2 połowie cyklu hmm , myślisz że będą ci badać betę dla całkowitego wykluczenia ciąży? Tak mnie to teraz zastanowiło 😊

    Dziewczyny a ja to w ogóle nie wiem czy zatestuje tego 26 tak jak się wpisałam, czy jeszcze później.. (czy najdzie mnie jednak jutro siknac, who knows xD).

    A w przyszłym miesiącu chyba w ogóle nie będę zapisywała się na testowanie.... tak mi to ryje banie ostatnio, myślałam że każdy NASTY negatywny miesiąc boli mniej ale... ale nie... chciałabym czekać na spóźnienie miesiączki ale jednak biorę ten progesteron dodatkowy z ktory przeciez odstawiam by zaczac krwawic...więc nie wiem czy to dobry pomysl... eh

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego, 09:43

    Julia24, Vergeet, Ana29, Jeżowa, Nowa2024 lubią tę wiadomość

    ♀️&♂️ '95: 16 cs
    👱‍♀️: LUF, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, niewielka endometrioza i adenomioza, AMH 10.24- 1,28
    ✅MUCH, HSG- udrożniono lewy jajowód
    ✅Stymulacja owulacji- mamy owulacje!
    ‼️ wykryto obecność jaj pasożyta. Leczenie wdrożono ✅️

    🧑: przebadany✅,

    🔜
    6 cykl stymulowany --> cysta, starania zawieszone do wchloniecia.
    ⏳Rozszerzone badania nasienia
    ❗️Podejrzenie polipa do obserwacji
    ⏰️Czerwiec- klinika
  • Julia24 Autorytet
    Postów: 2130 3816

    Wysłany: 23 lutego, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julia24 wrote:
    OMG!! Dziewczyna z diagnozą endometriozy i adenomiozy po IUI!!! 🥹🥹 Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze! 🥹✊🏻❤️

    Screenshot-20250221-221443.png

    Edit: Mam nadzieję, że to nie zastrzyk! 🙏🏻

    Update sytuacji: następnego dnia beta była już 20,8 ❤️, czyli to nie OVI! Dzieję się!! 🥹
    Może komuś też to da trochę nadziei!

    Miłej niedzieli kochane!! 😘

    Insane, Vergeet, PaulinKA, Hopex2, Jeżowa, kałamarnica 11, M93, Nowa2024 lubią tę wiadomość

    💃'95🕴️'90

    ⌛10cs naturalnie ✖️

    🌼 Marzec: 1 IUI na cyklu stymulowanym Lamettą

    Diagnostyka:
    ❌ Endometrioza otrzewnowa
    ❌ Adenomioza rozproszona
    ❌ Prawy jajnik przyklejony do macicy (prawdopodobnie zrost) i za wysoko umiejscowiony
    ❓DHEA-S wynik 520ug/dl -> do powtórzenia badanie
    ➖ IO, BMI 24.6 📉(-> Siofor 500 XR + dieta przeciwzapalna)
    ➖ U partnera: morfologia 8%, ale ruch postępowy szybki "a" 0% (ale już a+b 29%). HBA 77%. Fragmentacja DNA 82%
    ➖ Dominacja estrogenowa
    ✔️ W miarę regularne cykle i naturalne owulacje (progesteron 7DPO zawsze w zakresie 16-22 ng/ml). Generalnie wyniki dobre. AMH (17.08.24) 2,29ng/ml
    ✔️ Jajowody drożne, wymaz MUCHa czysty, Pasożyty+ lambia+ helicobacter- nie wykryto, kariotypy prawidłowe u obu

    Just because it's taking time,
    doesn't mean it's not happening.
  • Vergeet Autorytet
    Postów: 1431 2858

    Wysłany: 23 lutego, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana nie skusisz się dzisiaj jednak? 😂

    Aksandra pozdrowie od ciebie Bieszczady, w sumie to już pozdrawiam bo właśnie kończymy śniadanko przy bieszczadzkiej muzyczce i idziemy, tym razem padło na Tarnicę 🏔️

    Jeżowa ale pięknie to napisałaś, naprawdę coś wspaniałego i mam nadzieję, że każdej z nas przyjdzie tego doświadczyć oraz, że będziemy miały takie wsparcie w swoich najbliższych ♥️ ale to też bardzo ważne, że znajdujesz nawet w cięższych chwilach taką radość, wdzięczność za to wszystko, a chłopaki mają u ciebie w brzuszku jak w niebie więc niech siedzą jak najdłużej choć oczywiście oczekujecie na nich niecierpliwie 🥹 i forumowe ciotki również! 🤞🏻

    Aksandra, Ana29, Jeżowa, kałamarnica 11, Nowa2024, Babsi lubią tę wiadomość

    🙎🏼‍♀️28🙎🏼‍♂️28
    👰🏼🤵🏼2023

    Starania o 1 bobasa 🍼 od 08/23
    z pomocą medyczną od 11/24 💉

    3 cykle stymulowane Lametta+Ovitrelle(11.24-01.25)
    22.01 ⏸️ - ciąża biochemiczna💔

    4.03 ⏸️😮
    12dpo- beta 15, prog 13,21
    14dpo- beta 25, prog 13,21

    Badania💉
    👩🏼‍🦱AMH 2.78, TSH:LH✅ naturalne owulacje ✅
    Letrox 50, Siofor 1000 +suplementacja
    🧔🏽‍♂️ ilość 418mln, 4% prawidłowe (ogólnie kiepskie), TenFertilON
  • Julia24 Autorytet
    Postów: 2130 3816

    Wysłany: 23 lutego, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PaulinKA wrote:
    Dzień dobry :) witam się z wami znad niedzielnej kawki.
    @Vergeet właśnie zastanawiam się czemu wybrałam Wrocław zamiast Krakowa jako miasto na studia 😆 ostatecznie nic z żadnym z nich mnie nie łączyło a teraz widzę jakie Kraków daje górskie możliwości 😄

    Ohh wait... jako młoda kobieta nie cierpiałam gor i wchodząc pierwszy raz na Śnieżkę płakałam całą drogę🤣🤣🤣 udanej eskapady!

    @Jeżowa, a gdzie blizniacze wiruski?? Na tym wątku jest masa chętnych na podwójny brzuszek 😄

    Ohh wykres @Ana29 jest piękniutki, jeśli bez dodatkowego progesteronu to na prawdę mocno się temperatura trzyma.🫣
    @Nitka a jak u Ciebie?

    @Migotko czyli zabieg będziesz miała w 2 połowie cyklu hmm , myślisz że będą ci badać betę dla całkowitego wykluczenia ciąży? Tak mnie to teraz zastanowiło 😊

    Dziewczyny a ja to w ogóle nie wiem czy zatestuje tego 26 tak jak się wpisałam, czy jeszcze później.. (czy najdzie mnie jednak jutro siknac, who knows xD).

    A w przyszłym miesiącu chyba w ogóle nie będę zapisywała się na testowanie.... tak mi to ryje banie ostatnio, myślałam że każdy NASTY negatywny miesiąc boli mniej ale... ale nie... chciałabym czekać na spóźnienie miesiączki ale jednak biorę ten progesteron dodatkowy z ktory przeciez odstawiam by zaczac krwawic...więc nie wiem czy to dobry pomysl... eh

    Kochana!!!❤️ Ten cykl nie jest taki jak zawsze!!! To cykl po HSGowy!!! ✨✨✨ Czekam na magię!! 🍀
    Wiem, że coraz ciężej z czasem, chociaż chcielibyśmy nabrać jakiejś twardej skorupy... Ale no ma to swoje piekno- jesteśmy wrażliwymi duszami wyczekującymi naszych maluszków! 💕 I doczekamy się ich!! 😁 Pytanie tylko kiedy! Trzymam kciuki!
    #CałeKCPwCiążyw2025!!!!! 🔥🔥🔥

    Vergeet, PaulinKA, Jeżowa, Molahonkeey, Nowa2024 lubią tę wiadomość

    💃'95🕴️'90

    ⌛10cs naturalnie ✖️

    🌼 Marzec: 1 IUI na cyklu stymulowanym Lamettą

    Diagnostyka:
    ❌ Endometrioza otrzewnowa
    ❌ Adenomioza rozproszona
    ❌ Prawy jajnik przyklejony do macicy (prawdopodobnie zrost) i za wysoko umiejscowiony
    ❓DHEA-S wynik 520ug/dl -> do powtórzenia badanie
    ➖ IO, BMI 24.6 📉(-> Siofor 500 XR + dieta przeciwzapalna)
    ➖ U partnera: morfologia 8%, ale ruch postępowy szybki "a" 0% (ale już a+b 29%). HBA 77%. Fragmentacja DNA 82%
    ➖ Dominacja estrogenowa
    ✔️ W miarę regularne cykle i naturalne owulacje (progesteron 7DPO zawsze w zakresie 16-22 ng/ml). Generalnie wyniki dobre. AMH (17.08.24) 2,29ng/ml
    ✔️ Jajowody drożne, wymaz MUCHa czysty, Pasożyty+ lambia+ helicobacter- nie wykryto, kariotypy prawidłowe u obu

    Just because it's taking time,
    doesn't mean it's not happening.
  • Vergeet Autorytet
    Postów: 1431 2858

    Wysłany: 23 lutego, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PaulinKA wrote:
    Dzień dobry :) witam się z wami znad niedzielnej kawki.
    @Vergeet właśnie zastanawiam się czemu wybrałam Wrocław zamiast Krakowa jako miasto na studia 😆 ostatecznie nic z żadnym z nich mnie nie łączyło a teraz widzę jakie Kraków daje górskie możliwości 😄

    Ohh wait... jako młoda kobieta nie cierpiałam gor i wchodząc pierwszy raz na Śnieżkę płakałam całą drogę🤣🤣🤣 udanej eskapady!

    @Jeżowa, a gdzie blizniacze wiruski?? Na tym wątku jest masa chętnych na podwójny brzuszek 😄

    Ohh wykres @Ana29 jest piękniutki, jeśli bez dodatkowego progesteronu to na prawdę mocno się temperatura trzyma.🫣
    @Nitka a jak u Ciebie?

    @Migotko czyli zabieg będziesz miała w 2 połowie cyklu hmm , myślisz że będą ci badać betę dla całkowitego wykluczenia ciąży? Tak mnie to teraz zastanowiło 😊

    Dziewczyny a ja to w ogóle nie wiem czy zatestuje tego 26 tak jak się wpisałam, czy jeszcze później.. (czy najdzie mnie jednak jutro siknac, who knows xD).

    A w przyszłym miesiącu chyba w ogóle nie będę zapisywała się na testowanie.... tak mi to ryje banie ostatnio, myślałam że każdy NASTY negatywny miesiąc boli mniej ale... ale nie... chciałabym czekać na spóźnienie miesiączki ale jednak biorę ten progesteron dodatkowy z ktory przeciez odstawiam by zaczac krwawic...więc nie wiem czy to dobry pomysl... eh
    Wtedy miałaś inne priorytety wiec to zrozumiałe, choć ja wybrałabym Kraków nad każdym innym miastem! No może zastanowiła bym się nad Gdańskiem czy inna morską miejscowością, natomiast uwielbiam Kraków całym sercem! ♥️ Góry też pokochałam dopiero niedawno 😀

    Kochana doskonale cię rozumiem, ja właśnie chce wykorzystać ten cykl bez dodatkowego proga i spróbuję wytrzymać do okolic miesiączki. Boje się powtórki z rozrywki z biochemem, wolałabym dowiedzieć się możliwie jak najpóźniej bo wtedy ewentualny koniec też byłby szybszy i może mniej bolesny. Żałuję, że teraz dowiedziałam się tak wcześnie, następnym razem na pewno betę będę badać dopiero przy konkretnych kreskach, żeby nie oglądać wartości typu 18. No ale ta "lekcja" była mi potrzebna żeby zrozumieć. Kolejne moje cykle zapowiadają się też bez stymulacji także zobaczę ile wyrwam w postanowieniu nie testowania do miesiączki 😀 to forum z pewnością nie ułatwia, jest tu dużo pokus 😂

    PaulinKA, Ana29 lubią tę wiadomość

    🙎🏼‍♀️28🙎🏼‍♂️28
    👰🏼🤵🏼2023

    Starania o 1 bobasa 🍼 od 08/23
    z pomocą medyczną od 11/24 💉

    3 cykle stymulowane Lametta+Ovitrelle(11.24-01.25)
    22.01 ⏸️ - ciąża biochemiczna💔

    4.03 ⏸️😮
    12dpo- beta 15, prog 13,21
    14dpo- beta 25, prog 13,21

    Badania💉
    👩🏼‍🦱AMH 2.78, TSH:LH✅ naturalne owulacje ✅
    Letrox 50, Siofor 1000 +suplementacja
    🧔🏽‍♂️ ilość 418mln, 4% prawidłowe (ogólnie kiepskie), TenFertilON
  • Nitka96 Autorytet
    Postów: 789 1235

    Wysłany: 23 lutego, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PaulinKA wrote:
    Dzień dobry :) witam się z wami znad niedzielnej kawki.
    @Vergeet właśnie zastanawiam się czemu wybrałam Wrocław zamiast Krakowa jako miasto na studia 😆 ostatecznie nic z żadnym z nich mnie nie łączyło a teraz widzę jakie Kraków daje górskie możliwości 😄

    Ohh wait... jako młoda kobieta nie cierpiałam gor i wchodząc pierwszy raz na Śnieżkę płakałam całą drogę🤣🤣🤣 udanej eskapady!

    @Jeżowa, a gdzie blizniacze wiruski?? Na tym wątku jest masa chętnych na podwójny brzuszek 😄

    Ohh wykres @Ana29 jest piękniutki, jeśli bez dodatkowego progesteronu to na prawdę mocno się temperatura trzyma.🫣
    @Nitka a jak u Ciebie?

    @Migotko czyli zabieg będziesz miała w 2 połowie cyklu hmm , myślisz że będą ci badać betę dla całkowitego wykluczenia ciąży? Tak mnie to teraz zastanowiło 😊

    Dziewczyny a ja to w ogóle nie wiem czy zatestuje tego 26 tak jak się wpisałam, czy jeszcze później.. (czy najdzie mnie jednak jutro siknac, who knows xD).

    A w przyszłym miesiącu chyba w ogóle nie będę zapisywała się na testowanie.... tak mi to ryje banie ostatnio, myślałam że każdy NASTY negatywny miesiąc boli mniej ale... ale nie... chciałabym czekać na spóźnienie miesiączki ale jednak biorę ten progesteron dodatkowy z ktory przeciez odstawiam by zaczac krwawic...więc nie wiem czy to dobry pomysl... eh

    Dziękuję, że pytasz ♥️ U mnie niestety trochę gorzej – antybiotyki mocno dają mi się we znaki, boli mnie głowa i brzuch, a mimo picia wody i ćwiczeń czuję się okropnie opuchnięta 😔. Staram się przetrwać do wtorku…

    Do tego zbliżają się moje urodziny, dzień przed Nową, a ja czuję pustkę. W zeszłym roku właśnie wtedy straciliśmy pierwszą ciążę. Nawet nie brałam pod uwagę, że w kolejne urodziny nie będę w ciąży – przecież wszystkim innym się udaje… A teraz mija rok, moje oczekiwania się zmieniają, a ja już nawet nie liczę na to, że zostanę mamą na swoje 30 urodziny (za rok). Chciałabym chociaż do tego czasu być w ciąży…

    Trochę melancholijnie, ale muszę się pozbierać.

    👩🏻 '96 - celiakia, niedoczynność tarczycy, IO, PCOS, mutacja PAI-1 homozygota
    👦🏻 '97 - badania nasienia ✅

    01.01.24 początek starań o pierwszego 👶🏻
    19.01-28.02.24 ciąża biochemiczna🩸(2cs)
    02.10.24 pierwsza wizyta w klinice
    23.11.24-06.01.25 ciąża biochemiczna 🩸(11cs)
    04.02.25 pierwsza wizyta immunologiczna
    13.02 histeroskopia - stan zapalny wyleczony
    05.03 początek stymulacji pod IVF
    12.03 podgląd 🥚
  • Ana29 Autorytet
    Postów: 816 999

    Wysłany: 23 lutego, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Molahonkeey wrote:
    🥹💖
    Co tam ciekawego oglądasz na Netflixie? Mi się już skończyły chęci na razie na oglądanie, nadrobiłam Love is Blind, „Lepsi niż my” stoczyło się poziomem w momencie jak zaczęli przedłużać serial - nie wiem po co tyle odcinków wymyślili, lepiej skończyć tak jak Cassandra na kilku konkretnych, nowy sezon Valerii mnie nie powala, a Plotkarę już też męczę🤣
    I wzięłam się za kończenie książki „Ten drugi”, ale mam chętkę na coś dobrego z pazurem i chyba skończę i jutro jakaś fabularną odpalę, mimo, że na półce czeka kolejne 6 auto/biografii 🫠

    Męczę nadal rezydentów, ale nie wiem czy przebrnę do końca bo jakas telenowela się tam zrobiła od piątego sezonu , nie podoba mi się 🙈

    Luźne starania 02.2024
    Starania na poważnie 04.2024
    Niedoczynność tarczycy - euthyrox25
    Prolaktyna z lekami w normie
    ✔️olej z wiesiolka
    ✔️olej z czarnuszki
    ✔️wit. B
    ✔️fertistim
    ✔️pregnaStart
    ✔️kwasy omega
    ✔️wit. D3
    __________________________
    ❌️12/2024 torbiel na jajniku z niepękniętego pęcherzyka
    ❌️01/2025 LUF.
    💊02/2025 Stymulacja letrozolem+ NAC+ zioła ojca Sroki.

    2/02/2025:
    Prolaktyna 7
    Tsh 1.39
    Kortyzol 13.30

    13dc - monitoring po letrozolu
    2x pecherzyk na prawym jajniku 18 i 19 mm.
    Endometrium 9mm
    15/02 3dpo progesteron 17.10 ng/lm
    20/02 8 dpo progesteron 11.50 ng/lm
    23/02 11 dpo ⏸️ 🩷
    24/02 beta 50.7, progesteron 20.70
    26/02 beta 150, progesteron 22.60
    01/03 beta 686 progesteron 25.70
    04/03 beta 3404 progesteron 25.40

    Zostań ze mną kropeczko 🍀
  • Ana29 Autorytet
    Postów: 816 999

    Wysłany: 23 lutego, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny , jeśli z tego nie będzie ciazy to wyrzucam termometr 🫠 , żartuje xd

    Nie biorę żadnego dodatkowego proga więc też jestem w szoku jak się utrzymuje ta temperatura, może pękły 2.pecherzyki i dlatego ? Nie wiem.
    Vergeet nie będę dziś testować , choć jeszcze leżę w łóżku i nie robilam jeszcze dziś siku 🤣
    Poświęciłam się i nadtawilam budzik na 7 w wolny dzień żeby sprawdzić ta temperature 🙈 ale poszłam dalej spać 😂

    Miłego dnia dziewczyny!
    Jeżowa miło Cie widzieć 🩷

    Luźne starania 02.2024
    Starania na poważnie 04.2024
    Niedoczynność tarczycy - euthyrox25
    Prolaktyna z lekami w normie
    ✔️olej z wiesiolka
    ✔️olej z czarnuszki
    ✔️wit. B
    ✔️fertistim
    ✔️pregnaStart
    ✔️kwasy omega
    ✔️wit. D3
    __________________________
    ❌️12/2024 torbiel na jajniku z niepękniętego pęcherzyka
    ❌️01/2025 LUF.
    💊02/2025 Stymulacja letrozolem+ NAC+ zioła ojca Sroki.

    2/02/2025:
    Prolaktyna 7
    Tsh 1.39
    Kortyzol 13.30

    13dc - monitoring po letrozolu
    2x pecherzyk na prawym jajniku 18 i 19 mm.
    Endometrium 9mm
    15/02 3dpo progesteron 17.10 ng/lm
    20/02 8 dpo progesteron 11.50 ng/lm
    23/02 11 dpo ⏸️ 🩷
    24/02 beta 50.7, progesteron 20.70
    26/02 beta 150, progesteron 22.60
    01/03 beta 686 progesteron 25.70
    04/03 beta 3404 progesteron 25.40

    Zostań ze mną kropeczko 🍀
  • PaulinKA Autorytet
    Postów: 936 2099

    Wysłany: 23 lutego, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde Nitka, właśnie chyba dziś mam jakieś przedokresowe smutki mam dokładnie taką samą rozkminę, że rok temu nie brałam pod uwagę że o tej porze roku 2025 nie będę w ciąży (albo z bobo przy piersi...)
    Ciebie na pewno boli to jeszcze inaczej... zbliża się wykatkowa, bolesna data... coś na chwilkę było w zasięgu Twoich rąk i uciekło... no ale co zrobić, każdy dzień i każdy cykl, i każda tabletka okropnego antybiotyku przybliża nas do Celu. A u Ciebie cel na prawdę majaczy się juz na horyzoncie. 🍀🤞🥰

    Może będziesz popijać herbatkę z pokrzywy i inne moczopędne ziolka? Powinno to trochę ulzyć.

    @Vergeet jak ja się z Tobą zgadzam, wiem że biochemy są istotną informacją o naszym zdrowiu ale chyba podświadomie przyjmuje taka strategie jak Ty- żeby nie ucieszyć się na chwilkę, żeby się nie przywiązać za bardzo.

    @Julia, no niby wiem że cykl po HSG ale ...
    No dobra, obym się myliła 🥹

    Oh no i wspaniały update odnośnie bety po IUI! Bardzo to pokrzepiające... ❤️
    Takich wieści nam trzeba 😍🍀
    Insane, Misiula, a czy wy macie już jakieś objawy?? Jak się czujecie...?

    Julia24, Vergeet lubią tę wiadomość

    ♀️&♂️ '95: 16 cs
    👱‍♀️: LUF, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, niewielka endometrioza i adenomioza, AMH 10.24- 1,28
    ✅MUCH, HSG- udrożniono lewy jajowód
    ✅Stymulacja owulacji- mamy owulacje!
    ‼️ wykryto obecność jaj pasożyta. Leczenie wdrożono ✅️

    🧑: przebadany✅,

    🔜
    6 cykl stymulowany --> cysta, starania zawieszone do wchloniecia.
    ⏳Rozszerzone badania nasienia
    ❗️Podejrzenie polipa do obserwacji
    ⏰️Czerwiec- klinika
  • Ana29 Autorytet
    Postów: 816 999

    Wysłany: 23 lutego, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nitka96 wrote:
    Dziękuję, że pytasz ♥️ U mnie niestety trochę gorzej – antybiotyki mocno dają mi się we znaki, boli mnie głowa i brzuch, a mimo picia wody i ćwiczeń czuję się okropnie opuchnięta 😔. Staram się przetrwać do wtorku…

    Do tego zbliżają się moje urodziny, dzień przed Nową, a ja czuję pustkę. W zeszłym roku właśnie wtedy straciliśmy pierwszą ciążę. Nawet nie brałam pod uwagę, że w kolejne urodziny nie będę w ciąży – przecież wszystkim innym się udaje… A teraz mija rok, moje oczekiwania się zmieniają, a ja już nawet nie liczę na to, że zostanę mamą na swoje 30 urodziny (za rok). Chciałabym chociaż do tego czasu być w ciąży…

    Trochę melancholijnie, ale muszę się pozbierać.

    Niteczko , wiem co czujesz ! Ja w grudniu kończyłam 30 lat i też byłam załamana, że nawet nie jestem w ciąży a co dopiero mówić o tym że kiedyś to do 30 -stki chciałam Już mieć dziecko ...
    🫂🫂

    Luźne starania 02.2024
    Starania na poważnie 04.2024
    Niedoczynność tarczycy - euthyrox25
    Prolaktyna z lekami w normie
    ✔️olej z wiesiolka
    ✔️olej z czarnuszki
    ✔️wit. B
    ✔️fertistim
    ✔️pregnaStart
    ✔️kwasy omega
    ✔️wit. D3
    __________________________
    ❌️12/2024 torbiel na jajniku z niepękniętego pęcherzyka
    ❌️01/2025 LUF.
    💊02/2025 Stymulacja letrozolem+ NAC+ zioła ojca Sroki.

    2/02/2025:
    Prolaktyna 7
    Tsh 1.39
    Kortyzol 13.30

    13dc - monitoring po letrozolu
    2x pecherzyk na prawym jajniku 18 i 19 mm.
    Endometrium 9mm
    15/02 3dpo progesteron 17.10 ng/lm
    20/02 8 dpo progesteron 11.50 ng/lm
    23/02 11 dpo ⏸️ 🩷
    24/02 beta 50.7, progesteron 20.70
    26/02 beta 150, progesteron 22.60
    01/03 beta 686 progesteron 25.70
    04/03 beta 3404 progesteron 25.40

    Zostań ze mną kropeczko 🍀
  • Aksandra Autorytet
    Postów: 1050 1563

    Wysłany: 23 lutego, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vergeet, super już zazdroszczę. Czekam na fotki, jak uda Wam się zrobić 😍 osobiście polecam trasę z Mucznego przez Bukowe Berdo (jest niezwykłe, szczególnie wczesną jesienią) przez Przełęcz Goprowską do Tarnicy. A tak na wiosenne, bardzo spokojne eskapady to Jeziorka Duszatyńskie robią też wrażenie. Jeśli kiedyś na dłużej byście tam zostali, to jedzenie jest świetne w "Pawle nie całkiem świętym" w Wetlinie😉 korzystajcie 🌄🌄
    Nitko, bardzo Ci współczuję tego samopoczucia, wierzę, że do 30tki już będziesz mamusią, jesteś blisko 😘 jeśli chodzi o antybiotyki, mnie wszelkie dolegliwości odeszły po wzięciu ostatnich tabletek. Trzymaj się kochana 🤗

    Vergeet lubi tę wiadomość

    ♀️91'♂️ 89' 👩‍❤️‍👨 16cs naturalnych
    KIR Bx (+2DS2,+2DS3,-2DS1,-2DS5,-3DS1), HLA-C: ona C1, on C2, cytokiny, kom.NK 20%, mutacje hetero: czynnik V R2, MTHFR, PAI-1, ANA1,2 dodatnie, cross match=22%, histero: cd138=2 kom./hpf cd56=70kom.‼️
    Kariotypy, hormony, drożność, wymazy✅, nasienie - morfologia z 2% na 4%
    IVF - 17🥚(❄️ 6🥚,❄️ 5 zarodkow -1 zdegenerował przy rozmrożeniu)
    10.2024 FET 5dn blastka 8dpt 💔
    11.2024 FET 5dn blastka 8dpt 💔
  • Nitka96 Autorytet
    Postów: 789 1235

    Wysłany: 23 lutego, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesteście najlepsze – to forum to dla mnie niezastąpione wsparcie 💖. Wczoraj rozmawialiśmy o tym, co, jeśli wszystko się nie uda… Czy przy tak wysokim AMH pęcherzyki będą odpowiednie, czy powstaną z nich zdrowe zarodki, a może nie będzie co transferować? Ile prób damy radę przejść? Mam więcej pytań niż odpowiedzi 😞. Zostało tylko 10 dni do wizyty – mam nadzieję, że to przyniesie choć odrobinę wewnętrznego spokoju.

    PaulinKA, Vergeet lubią tę wiadomość

    👩🏻 '96 - celiakia, niedoczynność tarczycy, IO, PCOS, mutacja PAI-1 homozygota
    👦🏻 '97 - badania nasienia ✅

    01.01.24 początek starań o pierwszego 👶🏻
    19.01-28.02.24 ciąża biochemiczna🩸(2cs)
    02.10.24 pierwsza wizyta w klinice
    23.11.24-06.01.25 ciąża biochemiczna 🩸(11cs)
    04.02.25 pierwsza wizyta immunologiczna
    13.02 histeroskopia - stan zapalny wyleczony
    05.03 początek stymulacji pod IVF
    12.03 podgląd 🥚
  • Misiula Autorytet
    Postów: 1241 1130

    Wysłany: 23 lutego, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nitka96 wrote:
    Dziękuję, że pytasz ♥️ U mnie niestety trochę gorzej – antybiotyki mocno dają mi się we znaki, boli mnie głowa i brzuch, a mimo picia wody i ćwiczeń czuję się okropnie opuchnięta 😔. Staram się przetrwać do wtorku…

    Do tego zbliżają się moje urodziny, dzień przed Nową, a ja czuję pustkę. W zeszłym roku właśnie wtedy straciliśmy pierwszą ciążę. Nawet nie brałam pod uwagę, że w kolejne urodziny nie będę w ciąży – przecież wszystkim innym się udaje… A teraz mija rok, moje oczekiwania się zmieniają, a ja już nawet nie liczę na to, że zostanę mamą na swoje 30 urodziny (za rok). Chciałabym chociaż do tego czasu być w ciąży…

    Trochę melancholijnie, ale muszę się pozbierać.


    Niteczko rozumiem dokładnie co czujesz ,jeszcze chwilę temu byłam w podobnym stanie co Ty. W grudniu skończyłam 30 lat i też zawsze odliczałam właśnie do tej "trzydziestki" a tu psikus ,nie wyszło... Natomiast rozpoczęcie procedury IVF dało mi jakąś nowa nadzieję , totalnie się wyciszylam i nabrałam spokoju.
    Już za chwilę startujesz i musisz wierzyć ,że tym razem się uda , ja w to wierzę i trzymam kciuki 🤞🍀

    PaulinKA, Vergeet lubią tę wiadomość

    👩‍❤️‍👨👶 Starania od 03/2023
    💃30 lat
    AMH 1,92➡️2,21 ✅
    Cykle owulacyjne ✅badania hormonalne ✅
    za niski testosteron❌ Kariotyp ✅
    badanie drożności jajowodów✅
    🧔31 lat
    05/2024 badanie nasienia ✅morfologia 8% badania hormonalne ✅ Kariotyp ✅

    09.2024- pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności, diagnoza - Niepłodność idiopatyczna

    5 cykli stymulowanych Lametta + Ovitrelle 💉❌

    🍀Start z IVF🍀
    10.01.2025 wizyta kwalifikacyjna do IVF MZ ✅
    30.01.2025 początek stymulacji 💉Bemfola 150j , Orgalutran 0,25 mg, Mensinorm 75j, Zivafert
    10.02.2025 punkcja ( pobrano 11 🥚, mamy 1 blastke 3BB)
    15.02.2025 transfer ❤️
    22.02.2025 (7dpt) Beta 93,4 mlU/ml 🥹 progesteron 167,00 ng/ml
    24.02.2025 (9dpt) Beta 313,00 mlU/ml 🥹
    01.03.2025 (14dpt) Beta 2584,00 mlU/ml 🥹
    08.03.205 wizyta USG 🥰 ⏳
  • Aksandra Autorytet
    Postów: 1050 1563

    Wysłany: 23 lutego, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nitka96 wrote:
    Jesteście najlepsze – to forum to dla mnie niezastąpione wsparcie 💖. Wczoraj rozmawialiśmy o tym, co, jeśli wszystko się nie uda… Czy przy tak wysokim AMH pęcherzyki będą odpowiednie, czy powstaną z nich zdrowe zarodki, a może nie będzie co transferować? Ile prób damy radę przejść? Mam więcej pytań niż odpowiedzi 😞. Zostało tylko 10 dni do wizyty – mam nadzieję, że to przyniesie choć odrobinę wewnętrznego spokoju.

    Kochana, nie zadręczaj się takimi pytaniami. Też je sobie zadawałam, ale ile pytań bym sobie nie postawiła i ile scenariuszy nie stworzyła w odpowiedzi na nie, to życie i tak zrobiło i zrobi po swojemu. Ivf nauczyło mnie, że muszę reagować na bieżąco, nie wybiegać za bardzo w przyszłość, nie wyliczać sobie "ah to jak teraz zajdę w ciążę, to urodzę w tym i w tym miesiącu", tylko wierzyć mimo zwątpień, że podjęłam najlepsza z możliwych decyzji w moim życiu i to jest najważniejsze. Wszystkie Twoje decyzje, Niteczko podjęłaś w pięknym celu i jestem przekonana, że niedługo zobaczysz ich efekty. A jak zastanawiasz się nad tym, ile jesteś w stanie przejść prób? Wiele, z kolejną jesteś coraz silniejsza.

    PaulinKA, Vergeet lubią tę wiadomość

    ♀️91'♂️ 89' 👩‍❤️‍👨 16cs naturalnych
    KIR Bx (+2DS2,+2DS3,-2DS1,-2DS5,-3DS1), HLA-C: ona C1, on C2, cytokiny, kom.NK 20%, mutacje hetero: czynnik V R2, MTHFR, PAI-1, ANA1,2 dodatnie, cross match=22%, histero: cd138=2 kom./hpf cd56=70kom.‼️
    Kariotypy, hormony, drożność, wymazy✅, nasienie - morfologia z 2% na 4%
    IVF - 17🥚(❄️ 6🥚,❄️ 5 zarodkow -1 zdegenerował przy rozmrożeniu)
    10.2024 FET 5dn blastka 8dpt 💔
    11.2024 FET 5dn blastka 8dpt 💔
  • Dominika08qq Koleżanka
    Postów: 47 5

    Wysłany: 23 lutego, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny potrzebuję pomocy bo wariuje😅
    To 8.cykl starań po łyżeczkowaniu.
    W żadnym cyklu nie wystąpiło tyle objawów co w tym cyklu a testy… nadal negatywne🥺
    Wypisze Wam moje objawy może doświadczone dziewczyny coś doradzą czy miały te objawy w szczęśliwym cyklu, kiedy wyszły pozytywne testy i czy jest jeszcze szansa.
    1. Dziś 34 dzień cyklu. Na ogół cykle mam 33-34 dniowe.
    2.W tym cyklu po owulacji kilka dni bóle brzucha podobne do menstruacyjnych. Owulacja 18-20 dnia cyklu
    3.przez kilka dni bóle piersi i pleców właśnie po owulacji
    4.aktualnie bóle piersi nie ciągle, czasem bolą, raczej tak zakłują bardziej niż bolą. Widoczne też żyły po bokach.
    5.podwyższona temperatura ciała 36,8 do 37,1 (od 4 dni ciągle 37,0)
    6.szyjka macicy wysoko zamknięta.
    7.lekko widoczne żyły na piersiach
    8.od dwóch dni mdłości uczucie że jest mi niedobrze wieczorami
    9.zwiększony apetyt
    10.senność,uczucie zmęczenia
    11.około 4/5 dni temu ból jednego jajnika cały dzień dość silny, brak plamienia implantacyjnego

    Dziś rano testy… negatywne.. czuje lekkie bóle brzucha trochę jak na okres ale szyjka dalej wysoko, śluzu prawie w ogóle widoczny tylko przy badaniu szyjki.

  • Misiula Autorytet
    Postów: 1241 1130

    Wysłany: 23 lutego, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PaulinKA wrote:
    Kurde Nitka, właśnie chyba dziś mam jakieś przedokresowe smutki mam dokładnie taką samą rozkminę, że rok temu nie brałam pod uwagę że o tej porze roku 2025 nie będę w ciąży (albo z bobo przy piersi...)
    Ciebie na pewno boli to jeszcze inaczej... zbliża się wykatkowa, bolesna data... coś na chwilkę było w zasięgu Twoich rąk i uciekło... no ale co zrobić, każdy dzień i każdy cykl, i każda tabletka okropnego antybiotyku przybliża nas do Celu. A u Ciebie cel na prawdę majaczy się juz na horyzoncie. 🍀🤞🥰

    Może będziesz popijać herbatkę z pokrzywy i inne moczopędne ziolka? Powinno to trochę ulzyć.

    @Vergeet jak ja się z Tobą zgadzam, wiem że biochemy są istotną informacją o naszym zdrowiu ale chyba podświadomie przyjmuje taka strategie jak Ty- żeby nie ucieszyć się na chwilkę, żeby się nie przywiązać za bardzo.

    @Julia, no niby wiem że cykl po HSG ale ...
    No dobra, obym się myliła 🥹

    Oh no i wspaniały update odnośnie bety po IUI! Bardzo to pokrzepiające... ❤️
    Takich wieści nam trzeba 😍🍀
    Insane, Misiula, a czy wy macie już jakieś objawy?? Jak się czujecie...?


    Co do samopoczucia i objawów to czuje się ogólnie dobrze ale... Jestem przeokropnie wydeta i mam takie uczucie pełności w żołądku, brzuch mam tak wywalony ...🫣 A poza tym to przed ostatnie 3 dni miałam bóle typowo okresowe także w sumie nic specjalnego się nie dzieje 😊

    👩‍❤️‍👨👶 Starania od 03/2023
    💃30 lat
    AMH 1,92➡️2,21 ✅
    Cykle owulacyjne ✅badania hormonalne ✅
    za niski testosteron❌ Kariotyp ✅
    badanie drożności jajowodów✅
    🧔31 lat
    05/2024 badanie nasienia ✅morfologia 8% badania hormonalne ✅ Kariotyp ✅

    09.2024- pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności, diagnoza - Niepłodność idiopatyczna

    5 cykli stymulowanych Lametta + Ovitrelle 💉❌

    🍀Start z IVF🍀
    10.01.2025 wizyta kwalifikacyjna do IVF MZ ✅
    30.01.2025 początek stymulacji 💉Bemfola 150j , Orgalutran 0,25 mg, Mensinorm 75j, Zivafert
    10.02.2025 punkcja ( pobrano 11 🥚, mamy 1 blastke 3BB)
    15.02.2025 transfer ❤️
    22.02.2025 (7dpt) Beta 93,4 mlU/ml 🥹 progesteron 167,00 ng/ml
    24.02.2025 (9dpt) Beta 313,00 mlU/ml 🥹
    01.03.2025 (14dpt) Beta 2584,00 mlU/ml 🥹
    08.03.205 wizyta USG 🥰 ⏳
  • Insane Autorytet
    Postów: 1705 2722

    Wysłany: 23 lutego, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PaulinKA wrote:
    (…)
    Insane, Misiula, a czy wy macie już jakieś objawy?? Jak się czujecie...?

    Nie mam prawie żadnych. Ale w poprzedniej ciąży, też nie miałam… piersi to zaczęły mnie trochę później boleć.

    Z takich ciążowych objawów to bolą mnie tylko jajniki (dość mocno). Czasami brzuch. I mam zawroty głowy jak za szybko wstanę. No i może jakby mi się węch wyostrzył i mam mniejszy apetyt, nawet schudłam. Więc generalnie to wszystko to żadne objawy 😂 A i w okolicy zagnieżdżania jakby mnie mdliło, ale to nie wiem, czy nie z emocji bardziej.

    Edit: no i brzuch też mam wywalony, jak Misiula, ale to pewnie jeszcze po całej procedurze dodatkowo

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego, 11:07

    40 tc 💔
    ________
    AMH 6,05
    📅25.01 start stymulacji do in vitro
    💉Menopur 75 j.m., Rekovelle 6 j.m., Orgalutran
    📅 11.02 transfer 🥰 Zostań z nami Maluszku ❤️
    19.02 beta 77,400 mIU/ml, progesteron 152,00 ng/ml
    21.02 beta 169,000 mIU/ml (przyrost 119%)
    28.02 beta 3207,000 mIU/ml, progesteron 183 ng/ml
    11.03 serduszko moje, bij 🥹
‹‹ 181 182 183 184 185 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ