Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie 💖Mieć certyfikat KCP to klasa, ale jeszcze lepiej jesiennego bobasa!👶🍂
Odpowiedz

💖Mieć certyfikat KCP to klasa, ale jeszcze lepiej jesiennego bobasa!👶🍂

Oceń ten wątek:
  • Vergeet Autorytet
    Postów: 1445 2886

    Wysłany: 5 lutego, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M93 wrote:
    W przyszłym tygodniu mąż ma pierwszą zmianę, nie ogarnę z młodą krwi przed przedszkolem 😬 jestem w dupie, nie wiem czy nie wymyślić czegoś żeby wyjść z roboty i nie pojechać teraz
    Ja bym zrobiła dzisiaj!

    🙎🏼‍♀️28🙎🏼‍♂️28
    👰🏼🤵🏼2023

    Starania o 1 bobasa 🍼 od 08/23
    z pomocą medyczną od 11/24 💉

    3 cykle stymulowane Lametta+Ovitrelle(11.24-01.25)
    22.01 ⏸️ - ciąża biochemiczna💔 (cykl stymulowany)
    4.03 ⏸️- ciąża biochemiczna 💔 (cykl naturalny)

    Badania💉
    👩🏼‍🦱AMH 2.78, TSH:LH✅ naturalne owulacje ✅
    Letrox 50, Siofor 1000 +suplementacja
    🧔🏽‍♂️ ilość 418mln, 4% prawidłowe (ogólnie kiepskie), TenFertilON
  • Magda2025 Przyjaciółka
    Postów: 106 154

    Wysłany: 5 lutego, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kałamarnica 11 wrote:
    Dziewczyny....

    Ja jestem załamana, chce mi się ryczeć i krzyczeć. Kur*a nie mam siły do swojego organizmu.
    Nie mam okresu. Dziś 4 dzień po odstawienia dupka, a ja nawet nie mam bólów zapowiadających okres. ZAWSZE mi okres przychodził po 2 dniach, z pełną parą, jak w zegarku.

    Nie jestem w ciąży, bo nie było owulacji po HSG i nie było starań.

    Nic u mnie nie może być normalnie. O każdą owulację muszę walczyć, a teraz nawet okres nie przychodzi, kiedy powinien. 11.02 miałam mieć monitoring, a teraz chuj to trafi bo przecież będzie za wcześnie.

    Chcę działać, chcę czekać na owulację, a potem na testowanie. Od listopada nie było realnych szans na ciążę, bo Ureaplasma, potem szpital, badania, HSG. A teraz kiedy mogłyby się pojawić, nie przychodzi okres.

    Jestem rozgoryczona, zła i bezradna. Chciałabym zawinąć się w kokon i z niego nie wychodzić.

    Wiem, że brzmię jak dziewczynka, która nie dostała cukierka, którego chciała i taki mój problem jest niczym w porównaniu do strat, czy dużo dłuższych starań itd. Ale mam 33 lata i mam dosyć uśmiechania się i mówienia sobie, że jest dobrze, że za chwilę się wszystko ułoży.

    Bo czuję, że się kurwa nie ułoży. Nie mi. Że zostanę bezowulacyjną, ułomną, starą, bezdzietną, smutną niezadowoloną i niespełnioną kobietą. 😭

    Współczuję i doskonale rozumiem wkurwienie, bo wiem jak to jest czekać na okres, gdy jest pewność, że ciąży nie ma..
    nie mam na to żadnej złotej rady.. w końcu przyjdzie, odetchniesz z ulgą i będziesz mogła wrócić do działania, a teraz tylko spokój może Cię uratować, bo niestety ale złości na coś na co nie mamy wpływu nic tu nie da. 🫂

    kałamarnica 11 lubi tę wiadomość

    👩🏽 - 28l
    👨 - 26l

    👩‍🍼 - 2023
    📆 - starania o drugie bobo od 04.2024
  • a_aandzela Autorytet
    Postów: 358 508

    Wysłany: 5 lutego, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda2025 wrote:
    Dziękuję ☺️

    Co do tej kreski to nie mam wątpliwości, że ona tam jest:
    https://zapodaj.net/plik-yOgtDXpGB8
    (Zdjęcie po powrocie i rozebraniu testu)

    No tylko biorę poprawkę, że to kreska akurat na tych testach.. jeśli to nie będzie ciąża to obiecuję sobie, że nigdy więcej ich nie kupię.
    Magda trzymam kciuki 🍀🍀

    Magda2025 lubi tę wiadomość

    👩‍⚖️30 lat
    🍀starania o pierwszego malucha od 07.2024
    🧪morfologia ✅
    TSH 1.3, ft3,ft4 , FSH 6.98, LH 5.9, prog, estradiol, SHBG✅
    AMH 0.81❌
    suplementacja Wit D, kwas foliowy,jod,olej z wiesiołka ,B3
    🧔‍♂️33 lata
    suplementacja omega,Wit D
    24.02.2025 - ⏸️ 😍🥹😍🥹
    25.02.2025 - beta 24.83 U/I rośnij kropeczko 🥰
    27.02.2025 - beta 78.07 U/,prog 16.04 rośnij kropeczko 🥰
    1.03.2025 beta 185 U/I, prog 15.4 rośnij kropeczko 🥰
    6.03.2025 beta 2071 U/I rośnij kropeczko 🥰
    ⏳12.03.2025 - wizyta u ginekologa
  • PaulinKA Autorytet
    Postów: 945 2121

    Wysłany: 5 lutego, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @kałamarnica11, kochana...
    ze mnie Progesteron też tak zadrwił , na początku przyjmowania dostawałam okres po 2 dniach od odstawienia, a teraz czekam - uwaga- 6-7 dni! pierwsze 2 cykle takich akcji były bardzo ciężkie, białe testy i brak okresu- źle to znosiłam.
    W cyklach owulacyjnych pocieszam się, że mój naturalny prog jest na tyle wysoki, że z tym dodatkowym wsparciem, nim opadnie do poziomu który pozwala na krwawienie... to trochę trwa.

    Ty masz inną sytuację, bo wiesz że cykl był bez owulacji a leki na stymulację czekają, to zawieszenie jest frustrujące :( szczególnie że jesteś po HSG i na pewno liczysz na te 'przetkane przewody' ;)
    Mam nadzieję, że okres zawita jak najszybciej, że nowy cykl przegodni smutki i da Ci nadzieję... pamiętaj że zawsze możesz się tu wyżalić ! Myślę, że duża część z nas przechodzi te same rozterki conajmniej raz w miesiącu (a przynajmniej ja ;)
    Życzę Ci też obyś znalazła w życiu odrobinkę radości w tym trudnym czasie.... Nie odkładaj życia na potem <3

    kałamarnica 11 lubi tę wiadomość

    ♀️&♂️ '95: 16 cs
    👱‍♀️: LUF, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, niewielka endometrioza i adenomioza, AMH 10.24- 1,28
    ✅MUCH, HSG- udrożniono lewy jajowód
    ✅Stymulacja owulacji- mamy owulacje!
    ‼️ wykryto obecność jaj pasożyta. Leczenie wdrożono ✅️

    🧑: przebadany✅,

    🔜
    6 cykl stymulowany --> cysta, starania zawieszone do wchloniecia.
    ⏳Rozszerzone badania nasienia
    ❗️Podejrzenie polipa do obserwacji
    ⏰️Czerwiec- klinika
  • a_aandzela Autorytet
    Postów: 358 508

    Wysłany: 5 lutego, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kałamarnica 11 wrote:
    Dziewczyny....

    Ja jestem załamana, chce mi się ryczeć i krzyczeć. Kur*a nie mam siły do swojego organizmu.
    Nie mam okresu. Dziś 4 dzień po odstawienia dupka, a ja nawet nie mam bólów zapowiadających okres. ZAWSZE mi okres przychodził po 2 dniach, z pełną parą, jak w zegarku.

    Nie jestem w ciąży, bo nie było owulacji po HSG i nie było starań.

    Nic u mnie nie może być normalnie. O każdą owulację muszę walczyć, a teraz nawet okres nie przychodzi, kiedy powinien. 11.02 miałam mieć monitoring, a teraz chuj to trafi bo przecież będzie za wcześnie.

    Chcę działać, chcę czekać na owulację, a potem na testowanie. Od listopada nie było realnych szans na ciążę, bo Ureaplasma, potem szpital, badania, HSG. A teraz kiedy mogłyby się pojawić, nie przychodzi okres.

    Jestem rozgoryczona, zła i bezradna. Chciałabym zawinąć się w kokon i z niego nie wychodzić.

    Wiem, że brzmię jak dziewczynka, która nie dostała cukierka, którego chciała i taki mój problem jest niczym w porównaniu do strat, czy dużo dłuższych starań itd. Ale mam 33 lata i mam dosyć uśmiechania się i mówienia sobie, że jest dobrze, że za chwilę się wszystko ułoży.

    Bo czuję, że się kurwa nie ułoży. Nie mi. Że zostanę bezowulacyjną, ułomną, starą, bezdzietną, smutną niezadowoloną i niespełnioną kobietą. 😭
    Kurde…. Nie dziwię się,że masz takie odczucia, skoro ten okres nie współpracuje. Pozostaje wierzyć,że wyjdzie to słońce w końcu i tego Ci życzę z całego serduszka 🍀

    kałamarnica 11 lubi tę wiadomość

    👩‍⚖️30 lat
    🍀starania o pierwszego malucha od 07.2024
    🧪morfologia ✅
    TSH 1.3, ft3,ft4 , FSH 6.98, LH 5.9, prog, estradiol, SHBG✅
    AMH 0.81❌
    suplementacja Wit D, kwas foliowy,jod,olej z wiesiołka ,B3
    🧔‍♂️33 lata
    suplementacja omega,Wit D
    24.02.2025 - ⏸️ 😍🥹😍🥹
    25.02.2025 - beta 24.83 U/I rośnij kropeczko 🥰
    27.02.2025 - beta 78.07 U/,prog 16.04 rośnij kropeczko 🥰
    1.03.2025 beta 185 U/I, prog 15.4 rośnij kropeczko 🥰
    6.03.2025 beta 2071 U/I rośnij kropeczko 🥰
    ⏳12.03.2025 - wizyta u ginekologa
  • PaulinKA Autorytet
    Postów: 945 2121

    Wysłany: 5 lutego, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vergeet wrote:
    @Hopex ja byłam zbadać w poniedziałek ostatnią betę i były dwie Panie w ciąży co robiły krzywa cukrową i wcale mi nie było do śmiechu 💔

    Jezu przez was też się bardziej stresuje teraz tą wizytą bo będę miała wszystkie wasze teksty w głowie 😂🙈

    Ojj mnie też kobiety w ciąży nie wprowadzają w miły nastrój, nie cierpię chodzić do miejsc gdzie w poczekalni jest ich masa :D choć przecież nie wiem, co przeszły i jakie drogi mają za sobą, jak wyglądała ich staraniowa przeszłość...
    Niemniej- ich widok boli. A ciebie Vergeet, badającą bętę po stracie na pewno zabolał po stokroć :(

    A mąż idzie z Tobą na wizytę? :D mam nadzieję, że uda Ci się zachować powagę :D

    Vergeet, Nowa2024 lubią tę wiadomość

    ♀️&♂️ '95: 16 cs
    👱‍♀️: LUF, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, niewielka endometrioza i adenomioza, AMH 10.24- 1,28
    ✅MUCH, HSG- udrożniono lewy jajowód
    ✅Stymulacja owulacji- mamy owulacje!
    ‼️ wykryto obecność jaj pasożyta. Leczenie wdrożono ✅️

    🧑: przebadany✅,

    🔜
    6 cykl stymulowany --> cysta, starania zawieszone do wchloniecia.
    ⏳Rozszerzone badania nasienia
    ❗️Podejrzenie polipa do obserwacji
    ⏰️Czerwiec- klinika
  • Podrożniczka Autorytet
    Postów: 437 755

    Wysłany: 5 lutego, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kałamarnica 11 wrote:
    Dziewczyny....

    Ja jestem załamana, chce mi się ryczeć i krzyczeć. Kur*a nie mam siły do swojego organizmu.
    Nie mam okresu. Dziś 4 dzień po odstawienia dupka, a ja nawet nie mam bólów zapowiadających okres. ZAWSZE mi okres przychodził po 2 dniach, z pełną parą, jak w zegarku.

    Nie jestem w ciąży, bo nie było owulacji po HSG i nie było starań.

    Nic u mnie nie może być normalnie. O każdą owulację muszę walczyć, a teraz nawet okres nie przychodzi, kiedy powinien. 11.02 miałam mieć monitoring, a teraz chuj to trafi bo przecież będzie za wcześnie.

    Chcę działać, chcę czekać na owulację, a potem na testowanie. Od listopada nie było realnych szans na ciążę, bo Ureaplasma, potem szpital, badania, HSG. A teraz kiedy mogłyby się pojawić, nie przychodzi okres.

    Jestem rozgoryczona, zła i bezradna. Chciałabym zawinąć się w kokon i z niego nie wychodzić.

    Wiem, że brzmię jak dziewczynka, która nie dostała cukierka, którego chciała i taki mój problem jest niczym w porównaniu do strat, czy dużo dłuższych starań itd. Ale mam 33 lata i mam dosyć uśmiechania się i mówienia sobie, że jest dobrze, że za chwilę się wszystko ułoży.

    Bo czuję, że się kurwa nie ułoży. Nie mi. Że zostanę bezowulacyjną, ułomną, starą, bezdzietną, smutną niezadowoloną i niespełnioną kobietą. 😭

    Rycz i krzycz, to może pomóc rozładować napięcie. 🫂
    Dwa dni obsuwy to nie jest nic nienormalnego, ale nie wiem jak to przy duphastonie jest czy tak może być.
    Jedyne co mogę poradzić to zrób coś dla siebie relaksującego, żeby trochę odwrócić myślenie od okresu.
    Oby 🐒 przyszła jak najszybciej 🤞

    Magda2025, kałamarnica 11 lubią tę wiadomość

    👩🏻35 lat
    👧🏻2021 (16 cs)
    starania o rodzeństwo od 02.2024

    12.2024 - ciąża biochemiczna

    30.01.2025 13 dpo⏸️🥹
    01.02. beta HCG 383 ❤️
    03.02. beta HCG 775 ❤️
    05.02. beta HCG 1751 ❤️

    28.02. wizyta serduszkowa 🥰
  • Lovi25 Przyjaciółka
    Postów: 78 207

    Wysłany: 5 lutego, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @kałamarnica11 życzę Ci dużo siły ✊ czekanie na okres gdy wiesz, że nic z tego nie będzie jest najgorsze.. Pamiętam jak moje dni się dłużyły po poronieniu i czekaniu na okres właśnie. Dzień za dniem... Niestety nie mogę nic innego napisać jak to żebyś się nie poddawała. Mam nadzieję, że masz wokół siebie kogoś (np. rozumiejącego Cię męża/partnera), komu możesz się wygadać. I masz też to forum ❤️‍🩹

    @Vergeet będę testować w dniu miesiączki czyli 20.02. Mam nadzieję, że dotrwam do tego dnia 😜😉

    kałamarnica 11 lubi tę wiadomość

    👩31 👨33

    OM 24.01
    20.02 ⏸️
    10.03 bejbik 8,5 mm, jest ❤️
    __
    Starania od wrzesien 2024

    20.11.24 - poronienie 10tc, puste jajo 💔
  • Insane Autorytet
    Postów: 1715 2742

    Wysłany: 5 lutego, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kałamarnica 11 wrote:
    Dziewczyny....

    Ja jestem załamana, chce mi się ryczeć i krzyczeć. Kur*a nie mam siły do swojego organizmu.
    Nie mam okresu. Dziś 4 dzień po odstawienia dupka, a ja nawet nie mam bólów zapowiadających okres. ZAWSZE mi okres przychodził po 2 dniach, z pełną parą, jak w zegarku.

    Nie jestem w ciąży, bo nie było owulacji po HSG i nie było starań.

    Nic u mnie nie może być normalnie. O każdą owulację muszę walczyć, a teraz nawet okres nie przychodzi, kiedy powinien. 11.02 miałam mieć monitoring, a teraz chuj to trafi bo przecież będzie za wcześnie.

    Chcę działać, chcę czekać na owulację, a potem na testowanie. Od listopada nie było realnych szans na ciążę, bo Ureaplasma, potem szpital, badania, HSG. A teraz kiedy mogłyby się pojawić, nie przychodzi okres.

    Jestem rozgoryczona, zła i bezradna. Chciałabym zawinąć się w kokon i z niego nie wychodzić.

    Wiem, że brzmię jak dziewczynka, która nie dostała cukierka, którego chciała i taki mój problem jest niczym w porównaniu do strat, czy dużo dłuższych starań itd. Ale mam 33 lata i mam dosyć uśmiechania się i mówienia sobie, że jest dobrze, że za chwilę się wszystko ułoży.

    Bo czuję, że się kurwa nie ułoży. Nie mi. Że zostanę bezowulacyjną, ułomną, starą, bezdzietną, smutną niezadowoloną i niespełnioną kobietą. 😭

    Kochana, walczysz i w końcu wygrasz! 💪

    A wiesz, co widzę pozytywnego w tym wszystkim co napisałaś? Że ewidentnie masz przedokresowy spadek nastroju i poczucie totalnej beznadziei i rozpaczy. To oznacza, że zaraz, może jutro, ten okres przyjdzie🫂

    Magda2025, Vergeet, kałamarnica 11 lubią tę wiadomość

    40 tc 💔
    ________
    AMH 6,05
    📅25.01 start stymulacji do in vitro
    💉Menopur 75 j.m., Rekovelle 6 j.m., Orgalutran
    📅 11.02 transfer 🥰 Zostań z nami Maluszku ❤️
    19.02 beta 77,400 mIU/ml, progesteron 152,00 ng/ml
    21.02 beta 169,000 mIU/ml (przyrost 119%)
    28.02 beta 3207,000 mIU/ml, progesteron 183 ng/ml
    11.03 serduszko moje, bij 🥹
  • Vergeet Autorytet
    Postów: 1445 2886

    Wysłany: 5 lutego, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kałamarnica 11 wrote:
    Dziewczyny....

    Ja jestem załamana, chce mi się ryczeć i krzyczeć. Kur*a nie mam siły do swojego organizmu.
    Nie mam okresu. Dziś 4 dzień po odstawienia dupka, a ja nawet nie mam bólów zapowiadających okres. ZAWSZE mi okres przychodził po 2 dniach, z pełną parą, jak w zegarku.

    Nie jestem w ciąży, bo nie było owulacji po HSG i nie było starań.

    Nic u mnie nie może być normalnie. O każdą owulację muszę walczyć, a teraz nawet okres nie przychodzi, kiedy powinien. 11.02 miałam mieć monitoring, a teraz chuj to trafi bo przecież będzie za wcześnie.

    Chcę działać, chcę czekać na owulację, a potem na testowanie. Od listopada nie było realnych szans na ciążę, bo Ureaplasma, potem szpital, badania, HSG. A teraz kiedy mogłyby się pojawić, nie przychodzi okres.

    Jestem rozgoryczona, zła i bezradna. Chciałabym zawinąć się w kokon i z niego nie wychodzić.

    Wiem, że brzmię jak dziewczynka, która nie dostała cukierka, którego chciała i taki mój problem jest niczym w porównaniu do strat, czy dużo dłuższych starań itd. Ale mam 33 lata i mam dosyć uśmiechania się i mówienia sobie, że jest dobrze, że za chwilę się wszystko ułoży.

    Bo czuję, że się kurwa nie ułoży. Nie mi. Że zostanę bezowulacyjną, ułomną, starą, bezdzietną, smutną niezadowoloną i niespełnioną kobietą. 😭
    Kochana, Twoje emocje są całkowicie zrozumiałe zwłaszcza po aż takim długim oczekiwaniu aż w końcu będziesz miała normalny cykl. Każdy dzień zapewne dłuży Ci się w nieskończoność więc wypłacz się i wykrzycz i wynarzekaj ile potrzebujesz!
    Ale też wiedz, że jesteś bardzo dzielna! Z uniesioną głową zniosłaś te wszystkie opóźnienia, cały czas tutaj się udzielałaś mimo że byłaś zawieszona także WYWOŁUJĘ TEGO WREDNEGO 🦍 niech już przestanie wreszcie Cię opóźniać. Życzę ci tego z całego serca!! Wiedz, że jesteśmy tu dla ciebie i zawsze możesz wylać wszystkie swoje frustracje 🩷🩷🩷

    PaulinKA, kałamarnica 11 lubią tę wiadomość

    🙎🏼‍♀️28🙎🏼‍♂️28
    👰🏼🤵🏼2023

    Starania o 1 bobasa 🍼 od 08/23
    z pomocą medyczną od 11/24 💉

    3 cykle stymulowane Lametta+Ovitrelle(11.24-01.25)
    22.01 ⏸️ - ciąża biochemiczna💔 (cykl stymulowany)
    4.03 ⏸️- ciąża biochemiczna 💔 (cykl naturalny)

    Badania💉
    👩🏼‍🦱AMH 2.78, TSH:LH✅ naturalne owulacje ✅
    Letrox 50, Siofor 1000 +suplementacja
    🧔🏽‍♂️ ilość 418mln, 4% prawidłowe (ogólnie kiepskie), TenFertilON
  • Vergeet Autorytet
    Postów: 1445 2886

    Wysłany: 5 lutego, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PaulinKA wrote:
    Ojj mnie też kobiety w ciąży nie wprowadzają w miły nastrój, nie cierpię chodzić do miejsc gdzie w poczekalni jest ich masa :D choć przecież nie wiem, co przeszły i jakie drogi mają za sobą, jak wyglądała ich staraniowa przeszłość...
    Niemniej- ich widok boli. A ciebie Vergeet, badającą bętę po stracie na pewno zabolał po stokroć :(

    A mąż idzie z Tobą na wizytę? :D mam nadzieję, że uda Ci się zachować powagę :D

    Owszem było to ciężkie, zwłaszcza ze Pani poprosiła przede mną kobietę w ciąży i przy okienku widziałam, ze jej głupio jak prosiłam o betę hcg. Miałam nadzieję, że tylko się nie odezwie.

    @PaulinKA tak idę z mężem, będę walczyć z utrzymaniem powagi 😂

    🙎🏼‍♀️28🙎🏼‍♂️28
    👰🏼🤵🏼2023

    Starania o 1 bobasa 🍼 od 08/23
    z pomocą medyczną od 11/24 💉

    3 cykle stymulowane Lametta+Ovitrelle(11.24-01.25)
    22.01 ⏸️ - ciąża biochemiczna💔 (cykl stymulowany)
    4.03 ⏸️- ciąża biochemiczna 💔 (cykl naturalny)

    Badania💉
    👩🏼‍🦱AMH 2.78, TSH:LH✅ naturalne owulacje ✅
    Letrox 50, Siofor 1000 +suplementacja
    🧔🏽‍♂️ ilość 418mln, 4% prawidłowe (ogólnie kiepskie), TenFertilON
  • Molahonkeey Autorytet
    Postów: 996 1966

    Wysłany: 5 lutego, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Nowa2024 hahaha no nie musisz choć uwielbiam Twoje komentarze 🤣
    @Minia000 niestety nie, bo 3 dzień jestem w biurze, dziś dopiero wracam do domku, ale to akurat dobrze, bo mamy rekonwalescencję po okresie owulacyjnym 🤣
    @kałamarnica11 ♥️ czasem przez cały ten stres, nerwy nam się to wszystko psuje 🥺 musisz się zrelaksować kochana jakoś i pogodzić się z tą obsuwą, bo nie na wszystko mamy wpływ 🥺 wypuść te emocje jakoś… 😢
    Wierzę w to, że Tobie też się ułoży i że będziesz wspaniałą mamusią 🥹 otul siebie 🥺♥️ ja Cię tulę mocno 🫂♥️
    @Magda2025 wygląda pięknie, kiedy beta ?🍀
    @Vegreet może w może to zwykłe niestrawności po żelazie 😥 tak na wygodę nie mogę narzekać 😆

    kałamarnica 11, Vergeet, Nowa2024 lubią tę wiadomość

    Starania o pierwszego bobusia👶🏼
    💁🏼‍♀️30l.🧔🏼‍♂️32l.

    VIII 2024 Diagnoza: Polip trzonu macicy
    X 2024 💒👰🏼‍♀️🤵🏼‍♂️
    XII 2024 Histeroskopia
    I 2025 Wyniki histeroskopii:
    ~liczne mini-torbieliki na jajnikach
    ~jajniki obustronnie powiększone
    ~ogniskowa metaplazja płaskonabłonkowa
    ~endometrium polipowate z cechami wydzielania
    •Wizyta kontrolna 21.01 KCP✅👌🏻
    II 2025
    ~ Cytologia płynna LBC + HPV✅
    ~ Badania podstawowe:🔺TSH 3.027, 🔺Glukoza 99.20
    III 2025
    ⏳11.03 USG 🍒 + badania krwi
    ⏳14.03 badanie nasienia (pierwszy spermiogram)
    ⏳19.03 wizyta

    💊 •Wit D •Omega 3-6-9 •Ogestan Inozytol 4000 •Oxigravide •Zioła Ojca Sroki

    Drugi cykl po histeroskopii:
    ✨12.20 ~ 1DC
    🥚 28.02 ~ 16DC
    💌 07.03 ~ 7dpo: Prog 17.52
    ⏸️ 09.03 ~ 9dpo: 💕Cześ, Kropusiu 🥹
    💌 10.03 ~ 10dpo: Beta 23.70, Prog 19.50
  • Lovi25 Przyjaciółka
    Postów: 78 207

    Wysłany: 5 lutego, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tymi spotykaniami kobiet w ciąży to jest ciekawa sprawa. My odkąd się staramy o bejbika, to praktycznie non stop natrafiamy na jakieś tematy związane z ciążą. Już nie wiem czy się śmiać czy płakać 🤡🤡

    Chcemy obejrzeć jakikolwiek film na netflixie - akurat trafi się taki gdzie w pierwszej scenie kobieta rodzi dziecko. Jedziemy na sylwestra ze znajomymi - okazuje się że jest tam dziewczyna, która jest w ciąży (notabene, miałabym ten sam termin gdybym nie poroniła… To był mój najgorszy sylwester).
    A już nie wspomnę o tym, że codziennie mijam sporo kobiet z wózkami dziecięcymi, na które nie zwracałam przecież uwagi jeszcze rok temu 🙈😉

    👩31 👨33

    OM 24.01
    20.02 ⏸️
    10.03 bejbik 8,5 mm, jest ❤️
    __
    Starania od wrzesien 2024

    20.11.24 - poronienie 10tc, puste jajo 💔
  • Magda2025 Przyjaciółka
    Postów: 106 154

    Wysłany: 5 lutego, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Mola, czekam do jutra co pokaże inny test. Tym bardzo nie ufam i mimo, że początkowo jakaś nadzieja, stres i ogromny ból brzucha się pojawił jakby faktycznie test powiedział „jesteś w ciąży” to już chyba ochłonęłam. Jeśli jutrzejszy test coś pokaże to jadę od razu na betę, bo akurat w tym tygodniu mam luźniejsze poranki i bez problemu uda mi się to ogarnąć.

    Podrożniczka, Molahonkeey lubią tę wiadomość

    👩🏽 - 28l
    👨 - 26l

    👩‍🍼 - 2023
    📆 - starania o drugie bobo od 04.2024
  • Podrożniczka Autorytet
    Postów: 437 755

    Wysłany: 5 lutego, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lovi25 wrote:
    Z tymi spotykaniami kobiet w ciąży to jest ciekawa sprawa. My odkąd się staramy o bejbika, to praktycznie non stop natrafiamy na jakieś tematy związane z ciążą. Już nie wiem czy się śmiać czy płakać 🤡🤡

    Chcemy obejrzeć jakikolwiek film na netflixie - akurat trafi się taki gdzie w pierwszej scenie kobieta rodzi dziecko. Jedziemy na sylwestra ze znajomymi - okazuje się że jest tam dziewczyna, która jest w ciąży (notabene, miałabym ten sam termin gdybym nie poroniła… To był mój najgorszy sylwester).
    A już nie wspomnę o tym, że codziennie mijam sporo kobiet z wózkami dziecięcymi, na które nie zwracałam przecież uwagi jeszcze rok temu 🙈😉

    Tak, to jest normalne 😉 Przed pierwszą ciążą widziałam wszędzie ciężarne i wózki. A jak zaczęliśmy się starać o drugie to widziałam wszędzie rodziny z dwójką albo kobiety w ciąży z dzieckiem za rękę. Oczywiście moją uwagę zwracały takie małe dzieci, że sobie kminilam jaka różnica wieku czy 2,3,4 lata i jak to wyglada w rzeczywistości 🤡🤡🤡 także tego… łeb robi swoje

    Lovi25 lubi tę wiadomość

    👩🏻35 lat
    👧🏻2021 (16 cs)
    starania o rodzeństwo od 02.2024

    12.2024 - ciąża biochemiczna

    30.01.2025 13 dpo⏸️🥹
    01.02. beta HCG 383 ❤️
    03.02. beta HCG 775 ❤️
    05.02. beta HCG 1751 ❤️

    28.02. wizyta serduszkowa 🥰
  • Smerfelinka Autorytet
    Postów: 1905 2498

    Wysłany: 5 lutego, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kałamarnica 11 wrote:
    Dziewczyny....

    Ja jestem załamana, chce mi się ryczeć i krzyczeć. Kur*a nie mam siły do swojego organizmu.
    Nie mam okresu. Dziś 4 dzień po odstawienia dupka, a ja nawet nie mam bólów zapowiadających okres. ZAWSZE mi okres przychodził po 2 dniach, z pełną parą, jak w zegarku.

    Nie jestem w ciąży, bo nie było owulacji po HSG i nie było starań.

    Nic u mnie nie może być normalnie. O każdą owulację muszę walczyć, a teraz nawet okres nie przychodzi, kiedy powinien. 11.02 miałam mieć monitoring, a teraz chuj to trafi bo przecież będzie za wcześnie.

    Chcę działać, chcę czekać na owulację, a potem na testowanie. Od listopada nie było realnych szans na ciążę, bo Ureaplasma, potem szpital, badania, HSG. A teraz kiedy mogłyby się pojawić, nie przychodzi okres.

    Jestem rozgoryczona, zła i bezradna. Chciałabym zawinąć się w kokon i z niego nie wychodzić.

    Wiem, że brzmię jak dziewczynka, która nie dostała cukierka, którego chciała i taki mój problem jest niczym w porównaniu do strat, czy dużo dłuższych starań itd. Ale mam 33 lata i mam dosyć uśmiechania się i mówienia sobie, że jest dobrze, że za chwilę się wszystko ułoży.

    Bo czuję, że się kurwa nie ułoży. Nie mi. Że zostanę bezowulacyjną, ułomną, starą, bezdzietną, smutną niezadowoloną i niespełnioną kobietą. 😭

    Bardzo mi przykro 😞 Ściskam Cię mocno i wysyłam wirtualnie dużo pozytywnej energii. Nie napiszę Ci, że na 100% wszystko ułoży się tak, jak zaplanowałaś, bo niestety nikt tego nie wie, ale wierzę, że jeszcze się ułoży. Organizm po hsg może musi dłużej dochodzić do siebie? Ja przy dupku też czasem dostawałam okres po 5 dniach, ale rozumiem Twój nastrój. Wierzę, że w końcu będzie dobrze!

    kałamarnica 11 lubi tę wiadomość

    👩36 lat 🧑39 lat

    1 ❄️

    7 dpt - beta <1 💔
    8.02.2025 - transfer blastocysty 2.1.1 🤞❤️

    14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
    9 dtp - beta 32 mIU/ml
    11 dpt - beta 75 mIU/ml
    13 dpt - beta 225 mIU/ml
    16 dpt - beta 1028 mIU/ml
    18 dpt - beta 1804 mIU/ml
    20 dpt - beta 2872 mIU/ml
    24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
    14.10 - pusty pęcherzyk 💔

    kwalifikacja z MZ - 10.06

    21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔

    lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞

    luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży

    22.07.2019 - urodził się Leon <3
    13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
    październik 2018 - Salve - ivf
    sierpień 2018 - histeroskopia ok
    kwiecień 2017 - hsg ok
    starania od 2014
  • Magda2025 Przyjaciółka
    Postów: 106 154

    Wysłany: 5 lutego, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lovi25 wrote:
    Z tymi spotykaniami kobiet w ciąży to jest ciekawa sprawa. My odkąd się staramy o bejbika, to praktycznie non stop natrafiamy na jakieś tematy związane z ciążą. Już nie wiem czy się śmiać czy płakać 🤡🤡

    Chcemy obejrzeć jakikolwiek film na netflixie - akurat trafi się taki gdzie w pierwszej scenie kobieta rodzi dziecko. Jedziemy na sylwestra ze znajomymi - okazuje się że jest tam dziewczyna, która jest w ciąży (notabene, miałabym ten sam termin gdybym nie poroniła… To był mój najgorszy sylwester).
    A już nie wspomnę o tym, że codziennie mijam sporo kobiet z wózkami dziecięcymi, na które nie zwracałam przecież uwagi jeszcze rok temu 🙈😉

    Raczej jest to całkowicie normalne zjawisko. Myślisz o tym, planujesz, więc automatycznie więcej kobiet w ciąży dostrzegasz ;)

    Lovi25 lubi tę wiadomość

    👩🏽 - 28l
    👨 - 26l

    👩‍🍼 - 2023
    📆 - starania o drugie bobo od 04.2024
  • Migotka96 Autorytet
    Postów: 505 622

    Wysłany: 5 lutego, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @m93 wyglada ta kreska coraz lepiej 🥰🥺🥺 czuje ze beta będzie kosmiczna 🚀
    Edit: jeśli chodzi o betę to może zrób dziś i piątek skoro w sobotę nie będziesz mogła !
    @Magda2025 widzę ten cien ! 🥰🫶🏼
    @Vegreet po tylu wiadomościach o doktorku obczaiłam już go na insta, faktycznie jest niezły 🫣😅 miejmy nadzieje ze nie trafił na to forum bo jeszcze by się nas wystraszył i odwołał wizytę 😂😂
    @kałamarnica11 nawet tak nie mów ! Jaka bezdzietna, jaka niespełniona ? 😓 czasem każdy ma gorsze dni, a nawet miesiące ale pamiętaj ze po burzy zawsze wychodzi słońce ☀️😘
    Masz prawo czuć się źle, to chyba u nas normalna sprawa i nie ma co się z tym kryć, czasem lepiej to właśnie z siebie wyrzucić chociażby na tym forum 😊
    Uszy do góry!😘
    Co do okresu to rzeczywiście czekanie jest najgorsze… nie masz na to wpływu ale wiem jak może to pokrzyżować wszystkie plany, spróbuj przesunąć monitoring, zrób sobie gorąca kąpiel i napij się winka😊 u mnie działa 💪🏼


    kałamarnica 11, Podrożniczka, Vergeet lubią tę wiadomość

    Starania od 04.2024 🌱
    👱🏼‍♀️ 29 lat
    Endometrioza 3st.🦠
    AMH 4,45
    Czynnik V(R2) heterozygota
    MTHFR heterozygota
    PAI-1 homozygota
    Zaburzenia owulacji -> Zivafert+Gonapeptyl
    MUCHa ( wykryto Ureaplasma parvum)

    👱🏼‍♂️32 lata
    Seminogram morfologia 1% ⛔️
    Koncentracja 34,54 mln
    Ruch postępowy 33%

    Plan 2025:
    12.03 laparoskopia - sklerotyzacja torbieli🌸
    Kwiecień: powtórzenie badań nasienia
  • Smerfelinka Autorytet
    Postów: 1905 2498

    Wysłany: 5 lutego, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M93 wrote:
    Kurde mój lab pracuje od pon do piątku do 13… jak zrobie jutro betę to nie bede miała kiedy jej powtórzyć w tym tygodniu 😕 nie wiem co robić


    To co, lecisz dzisiaj?

    👩36 lat 🧑39 lat

    1 ❄️

    7 dpt - beta <1 💔
    8.02.2025 - transfer blastocysty 2.1.1 🤞❤️

    14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
    9 dtp - beta 32 mIU/ml
    11 dpt - beta 75 mIU/ml
    13 dpt - beta 225 mIU/ml
    16 dpt - beta 1028 mIU/ml
    18 dpt - beta 1804 mIU/ml
    20 dpt - beta 2872 mIU/ml
    24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
    14.10 - pusty pęcherzyk 💔

    kwalifikacja z MZ - 10.06

    21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔

    lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞

    luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży

    22.07.2019 - urodził się Leon <3
    13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
    październik 2018 - Salve - ivf
    sierpień 2018 - histeroskopia ok
    kwiecień 2017 - hsg ok
    starania od 2014
  • Podrożniczka Autorytet
    Postów: 437 755

    Wysłany: 5 lutego, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, poszłam oczywiście dzisiaj na betę. Wynik to 1751❤️, więc już się więcej nie kłuje i czekam na wizytę 🙂

    Julia24, Lusia3131, kałamarnica 11, Smerfelinka, Lovi25, Migotka96, Magda2025, AnMiPe, Aksandra, Insane, Vergeet, Nowa2024 lubią tę wiadomość

    👩🏻35 lat
    👧🏻2021 (16 cs)
    starania o rodzeństwo od 02.2024

    12.2024 - ciąża biochemiczna

    30.01.2025 13 dpo⏸️🥹
    01.02. beta HCG 383 ❤️
    03.02. beta HCG 775 ❤️
    05.02. beta HCG 1751 ❤️

    28.02. wizyta serduszkowa 🥰
‹‹ 53 54 55 56 57 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ