Na golasa w zboże, siup 🌾 z tego będzie w maju cud 🤱🏼
-
WIADOMOŚĆ
-
Ayayanee wrote:Lilou, miło że pytasz ❤️ sledze cię w pamiętniku i tak bardzo cieszę się że jest tak pięknie 🤍
Jakoś się kręci. Staram doprowadzić siebie do porządku. Powoli wracamy do gry...Chyba? Jest jeszcze parę 'rzeczy' w moim ciele które mnie niepokoją i związane z cc i ogólnie... Z 'głową' .
Jestem bardzo wdzięczna za każdą dobrą myśl w naszą stronę. No ale staraczkowy mózg daje się we znaki. Ciężko uwierzyć, że będzie dobrze, ciężko się cieszyć. Ale bardzo się staram. Pozwalam sobie na coraz więcej dobrych myśli i cichych planów. Mój mąż jest ogromnym wsparciem - za co jestem ogromnie wdzięczna.
Możecie już oficjalnie się starać tak? To wszystko jest tak okrutnie niesprawiedliwe. Mam nadzieję jednak że za chwilkę unormujesz i ciało i głowę i duszę. Kubuś da Ci wiarę i siłę i już nie pozwoli żeby coś złego się stało. Masz teraz swojego osobistego anioła stróża. Mocno w Was wierzęPCOS❌
Starania od 11.2019
🏳 - 2022 - IVF.
START IVF - luty 2022; priming estrofenowy.
2 ❄❄
24.03.22 - transfer ❄ 💔😥
27.05.22 - transfer ❄ 💔😥
Naturalne cudy:
26.08.2022 - 11tc poronienie zatrzymane 8+5. 💔
10.01.2023 - 9tc poronienie zatrzymane 6+3 💔
06/07.2024 - stymulacja gonadotropinami.
9 dpo - II
5.08 - 6+2 mamy 4 mm kropeczka i -> 21.08 - 2 cm człowieczka. -> krwawienie -> szpital, krwiak. -> 26.08 - 9+2 2,5 cm malucha. -> 07.09 11+0 4,2 cm -> 20.09 - 12+6 7cm najprawdopodobniej dziewczynki 🩷 -> 10.10 - 15+5 132 g kruszynki 🩷 -> 31.10 - 18+5 259g... chłopaka 😆💙 -> 15.11 20+6 404g zdrowego synka 🩵🥹
Leki: euthyrox N50, Clexane 0,4, Acard 150, Encorton 15 mg - do 13 tc, Glucophage 1500 XR, Prenatal Duo
Zostań z Nami 🙏🙏🙏
-
Limonka26 wrote:Niestety, ale stres jest jednym z gorszych czynników, który wpływa na totalnie wszystko. Nawet jak wydaje nam się, że nie ma w czymś tam znaczenia. Kiedyś lekarz mi mówił, że jedna taka hiperstresowa sytuacja ma na organizm bardziej niszczący wpływ niż gdybyśmy np. przez tydzień imprezowali, jedli niezdrowo i pili spore ilości alkoholu.
Bubu, ja tam leciałabym na betę 😉
Wiem, że trzymałyście kciuki więc wracam z updatem co do badań męża. Wczoraj dostaliśmy wyniki i wszystko świetnie: ilość 192mln ❤️, ruch 83%, żywotność 86% ☺️ No ale morfologia spadła do 1%… Wiem, że ilość duża, ale co z tego jak 190mln jest nieprawidłowych i to z wadą główki. Wcześniej zawsze było 2% i wiem, że dla niektórych tu byłaby to tragedia, ale my cieszyliśmy się, że chociaż te 2% jest. A teraz jakoś mnie strzeliła ta 1, z myślą, że od 1 do 0 już niedaleko 😟
Ten stres oksydacyjny też wyszedł jakiś wywalony, ale mam dystans do tego parametru. Mam wrażenie, że wciskają go wszystkim, bo to nowość.
Szukam jakichś informacji co do supli, co tu może wpłynąć pozytywnie na morfo, ale niewiele jest tych informacji, a to co jest napisane to mąż już bierze 🤷🏼♀️ Gdyby ktoś coś więcej wiedział to będę wdzięczna za info ☺️
Już to pisałam kilkukrotnie ale u nas na wyniki bardzo pozytywnie wpłynął acertin. Narzeczony pił raz dziennie "oranżadkę" z tego proszku I mu smakowało i wyniki poprawiło po 3 miesiącach (może szybciej, ale po takim czasie sprawdzaliśmy). -
Ayayanee wrote:Lilou, miło że pytasz ❤️ sledze cię w pamiętniku i tak bardzo cieszę się że jest tak pięknie 🤍
Jakoś się kręci. Staram doprowadzić siebie do porządku. Powoli wracamy do gry...Chyba? Jest jeszcze parę 'rzeczy' w moim ciele które mnie niepokoją i związane z cc i ogólnie... Z 'głową' .
Wiolala, widzę że już wasze szczęście jest z wami ❤️ gratuluję ❤️ jak ten czas ucieka.... nie zaglądam na AA z przyczyn czysto egoistycznych więc nie jestem 'na czasie'...
Ja zaczęłam pić żeby trochę wspomoc regulacje cyklu. Jak narazie czuję że są rozjechane totalnie... Kiedyś pomógł mi costangus... Ale to było po poronieniu a nie po porodzie... Czasami pukam się w głowę i myślę 'czego ty oczekujesz, cudu?'
Trochę mam pustkę we łbie i kręcę się wkoło. Strach, prawdopodobnie brak owulacji i świadomość że nie mam nad niczym kontroli troszkę mnie uwiera.
Księgowa wczoraj podsunęła mi też żeby pić dwie saszety, nie wiem czy do tego suplementowac jeszcze jakieś witaminy prenatralne? Mam wrażenie że przez cały ten rok wszystko co kiedyś wiedziałam wyparowało mi z głowy...
Dziękuję kochana 😘
Ja wierzę, że niedługo doczekasz cudu ♥️ modlę się o to mimo tego, że często nie rozumiem dlaczego Bóg tak robi...
Z witamin to u mnie właśnie w tym ovarinie było to co chciałam. Witaminy typowo pcos - owe. -
BuBu90 wrote:Mi mówiła lekarka że tak jak hormony czyli 2-5 dc 🙂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2022, 15:26
💏 starania o pierwszego maluszka od 01.2021
👱🏼♀️:36
Owulacje potwierdzone monitoringami
AMH- 2,6
MTHFR_1298A>C Układ heterozygotyczny
09.2021- sono Hsg (oba drożne)
12.2021- Histeroskopia (usunięty polip 1,5cm )
🙋♂️:39
operacja żylaków 1st.
morfologia: 2% --> 12%, ruch i żywotność- ok
HBA, DFI- ok
1.08.2023 👶 -
Limonka, mój mąż na początku brał fertilman plus i nic nie dało. Ale potem androlog przepisał mu clostilbegyt, brał pół tabletki co drugi dzień i wyniki super się poprawiły. Wiem, że u niektórych clo nie pomógł, ale to prawdopodobnie przez za duża dawkę.
Dziewczyny, nie udzielam się tutaj, ale niezmiennie trzymam kciuki za Was wszystkie 😊✊ -
Tylko ze ja nie mam pocos : x
Wyczytałam porostu że przywracają równowagę hormonalna którą u mnie aktualnie ma świra na pełnej.
Słońce, dzięki za ten link, łykam sanprobii barier jak mi się przypomni endo mi je podsunęła jak zobaczyła moje próby wątrobowe... No i ogólnie moją super relacje z jedzeniem itp.
Skończę te opakowanie i kupię ta wersję super.
Lilou, nie powiem Ci ze stres minie... Ale myślę że to wszystko jest warte tej chwili gdy przytulisz tego maluszka. ❤️
Oficjalnego pozwolenia nie ma jeszcze. W sumie zdania są podzielone... W szpitalu mówili żeby czekać rok, fizjo mówi min 8 Msc - rok... A ginekolog który prowadził ciąże z Kuba mówił że od września możemy zacząć.
Planuje iść na cytologię we wrześniu i zobaczyć co z tą moją niewydarzoną blizna 🙄...
A my sobie poprostu przestaliśmy się zabezpieczać. Może trochę z zapomnienia, trochę z braku 'asortymentu' a może trochę z głupoty?
Całe 3 lata albo się starałam albo byłam w ciąży. I ciężko jakoś tak trwać w zawieszeniu. Nie wyobrażam sobie czekać rok + jeszcze nie wiadomo jak długo czas starań... Ale dziwnie też jest mi teraz 'zacząć'. Z jednej strony pragnę ciąży a z drugiej nie wyobrażam sobie w niej być 😬 -
Aya na pewno nie zaszkodzi a pomóc może. Tym bardziej tak jak mówisz na uregulowanie cykli. Najlepiej jak zobaczysz na wizycie we wrześniu jak wygląda macica od środka bo ważne jest żeby dobrze się zagoiła na przyjęcie maluszka. Mam nadzieję, że nie będziesz musiała dłużej czekać a tym bardziej rok bo to wydaje się tak odległy czas... A co z raną jest coś nie tak ? Jakieś masz dolegliwości z nią związane ?
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2023, 08:58
44cs - udało się 🤍
——————————————————
👱🏼♀️❌AMH 13/ PCOS/ IO/ PAI-1 i MTHFR hetero/ KIR AA/ rozjechane cytokiny/ cross-match 46%
🧔🏻♂️❌morfologia 1-2%/ HBA 72%/ stres oksydacyjny
——————————————————
💎 05.2023 I IVF- 10🥚- 1x❄️
• 06.2023 FET❄️4BB - beta 0 ✖️
💎 09.2023 II IVF- 6🥚- 3x❄️
• 01.2024 FET❄️4BA- 5tc💔
• 05.2024 FET❄️4BB - 5dpt ⏸️; 6dpt bhcg 23,1; 8dpt 42,2; 10dpt 115; 13dpt 403; 17dpt 2230; 20dpt 5883
🍀 24dpt CRL 0,36cm i 💓
🍀 11+6 prenatalne - 6cm szkraba, ryzyka niskie,
❤️171ud/min
-
Wiolala wrote:Aya na pewno nie zaszkodzi a pomóc może. Tym bardziej tak jak mówisz na uregulowanie cykli. Najlepiej jak zobaczysz na wizycie we wrześniu jak wygląda macica od środka bo ważne jest żeby dobrze się zagoiła na przyjęcie maluszka. Mam nadzieję, że nie będziesz musiała dłużej czekać a tym bardziej rok bo to wydaje się tak odległy czas... A co z raną jest coś nie tak ? Jakieś masz dolegliwości z nią związane ?
Ogólnie z prawej strony, w miejscu gdzie mi się najdłużej goiło i troszkę saczylo zrobiła się kulka. Twarda kulka która jakiś czas delikatnie sprawiała dyskonfort podczas np schylania się ( fizjo mówi że mogły też być to szwy wewnętrzne)
Gin mówi że to 'plyn', 'nie wymaga leczenia, można wyciąć podczas kolejnej CC' ... Ale czy płyn nie był by raczej miękki? No chyba że jest w nim takie ciśnienie.... Obstawialysmy z fizjo ze może to tłuszczak. Poszłam do innego gina, który był przy sekcji Kuby z myślą że może czegoś się dowiem... powiedział mi - ' proszą przyjść rok po cc bo teraz to możemy gdybac' i nawet nie spradzil usg.
Teraz nie boli mnie to same z siebie ale czuję jak np nacisnę na to mocniej nie ból 'tej kulki' a jakby ból nacisku tej kulki na coś.... Nie wiem czy to co pisze jest logiczne 🙈
-
Ayayanee wrote:Całe 3 lata albo się starałam albo byłam w ciąży. I ciężko jakoś tak trwać w zawieszeniu. Nie wyobrażam sobie czekać rok + jeszcze nie wiadomo jak długo czas starań... Ale dziwnie też jest mi teraz 'zacząć'. Z jednej strony pragnę ciąży a z drugiej nie wyobrażam sobie w niej być 😬
Ja Ci powiem, ze wszystko o czym piszesz jest naturalne... czułam dokładnie to samo... z jednej strony tak bardzo chciałam być w ciąży teraz juz natychmiast, z drugiej ten strach o wszystko co się moze w tej ciąży wydarzyć, z trzeciej o To czy to juz dobry moment... u mnie było bez cc, więc tez słyszałam 3-6 miesięcy, a potem poczucie ze i tak sie od razu nie uda i w efekcie zaczęliśmy w 3 cyklu... mam nadzieję ze Wam się uda, nie powiem Ci ze będzie łatwo, bo wiesz że nie będzie, ale wierzę ze niedługo będziesz szczęśliwa Mama... ja w trudnych chwilach nawet w ciąży mowilam sobie, ze siostra nie pozwoli skrzywdzić tego maleństwa... Kuba tez czuwa nad Wami i na pewno pomoże Wam zajść w ciążę i szczęśliwie ja zakończyć...
Jak mialam kryzys w ciąży, którejś nocy snila mi sie mała dziewczynka, a w zasadzie reka dziewczynki na moim ramieniu i usłyszałam, ze mam sie martwić bo wszystko siw ulozy... wygląda ze naprawdę ma szansę się ułożyć... czesc osob pomyśli ze potrzebuje psychiatry, czasami pewnie faktycznie, ale wiem ze to była jej ręka... 😢Ayayanee lubi tę wiadomość
27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
Ayayanee wrote:Ogólnie z prawej strony, w miejscu gdzie mi się najdłużej goiło i troszkę saczylo zrobiła się kulka. Twarda kulka która jakiś czas delikatnie sprawiała dyskonfort podczas np schylania się ( fizjo mówi że mogły też być to szwy wewnętrzne)
Gin mówi że to 'plyn', 'nie wymaga leczenia, można wyciąć podczas kolejnej CC' ... Ale czy płyn nie był by raczej miękki? No chyba że jest w nim takie ciśnienie.... Obstawialysmy z fizjo ze może to tłuszczak. Poszłam do innego gina, który był przy sekcji Kuby z myślą że może czegoś się dowiem... powiedział mi - ' proszą przyjść rok po cc bo teraz to możemy gdybac' i nawet nie spradzil usg.
Teraz nie boli mnie to same z siebie ale czuję jak np nacisnę na to mocniej nie ból 'tej kulki' a jakby ból nacisku tej kulki na coś.... Nie wiem czy to co pisze jest logiczne 🙈
Ja mam taką kulkę z lewej strony, mniej więcej wielkość wiśni ale jeszcze nie byłam na żadnej kontroli z tym. Tak sobie gdybam, że pewnie źle się zrosło. Ciekawe czy to jest to samo co Ty masz. Ale znając życie to lekarz sam nie będzie wiedział... U mnie nie wiem skąd się to wzięło bo nie leciało mi nic z rany... Płyn to raczej nie jest bo to twarde jest.
Fizjo mówiła żeby to masować czy coś ? -
Aya ❤️ mysle, że ten brak zabezpieczenia się to trochę tak, że chcecie, ale boicie się, więc tak jakby zostawiacie to w rękach losu, Boga, czy w cokolwiek tam wierzycie. Mogę się tylko domyślać jak się czujecie, mocno wierzę, że wkrótce będziecie mieć dzieciątko w ramionach. Nie zastąpi ono Kubusia, ale wierzę, że wleje w Wasze serca radość. Myślę o Tobie często ❤️
-
Wiolala - u mnie jest to troszkę większe. Zrost to też nie jest. Fizjo pracowała z tym delikatnie ale chyba nie widzę różnicy. 😬 Aktualnie jest tak że jak leżę jest to mniej wyczuwalne.
Krysia, napewno córeczka opiekuje się wami 🤍 totalnie boję się nawet starań. Mam łeb pełen tych wszystkich komplikacji po cc... I tak jak ty boję się że Kuba był nasza jedyna szansa. Że efekt chaotycznego CC nie pozwoli nam na kolejną ciążę.
Miska, też tak myślę. Jak narazie tak jak jest jest ok... Bez spiny, bez pilnowania czy jest owu czy nie... Ale pewnie kwestia czasu jak wróci 'obserwacja' 🤷🏻♀️🙈 -
Dzisiaj dziewczyny skok temperatury na 36.94 z wczorajszej 36.54 🙂 popołudniu beta 🙂
Sesyjka, miska122, Roszponka, Mersalla, Ayayanee, Asia2309, ondzia1112, Lilou, Siri, Hania123, Limonka26, karola, Jo_an, bindweef, Aypis, Wiolala, Karo123, Marti777 lubią tę wiadomość
34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
Bubu ✊️✊️✊️
BuBu90 lubi tę wiadomość
PCOS❌
Starania od 11.2019
🏳 - 2022 - IVF.
START IVF - luty 2022; priming estrofenowy.
2 ❄❄
24.03.22 - transfer ❄ 💔😥
27.05.22 - transfer ❄ 💔😥
Naturalne cudy:
26.08.2022 - 11tc poronienie zatrzymane 8+5. 💔
10.01.2023 - 9tc poronienie zatrzymane 6+3 💔
06/07.2024 - stymulacja gonadotropinami.
9 dpo - II
5.08 - 6+2 mamy 4 mm kropeczka i -> 21.08 - 2 cm człowieczka. -> krwawienie -> szpital, krwiak. -> 26.08 - 9+2 2,5 cm malucha. -> 07.09 11+0 4,2 cm -> 20.09 - 12+6 7cm najprawdopodobniej dziewczynki 🩷 -> 10.10 - 15+5 132 g kruszynki 🩷 -> 31.10 - 18+5 259g... chłopaka 😆💙 -> 15.11 20+6 404g zdrowego synka 🩵🥹
Leki: euthyrox N50, Clexane 0,4, Acard 150, Encorton 15 mg - do 13 tc, Glucophage 1500 XR, Prenatal Duo
Zostań z Nami 🙏🙏🙏
-
Bubu tak tak tak! Wygląda dobrze! Jacieeeeee! 🤗🤞👱♀️ 35l.
TSH ✔️ ft3 ✔️ ft4 ✔️ antyTPO ✔️antyTG ✔️
krzywa cukrową ✔️ insulinową ✔️ glukoza ✔️ insulina ✔️ wit. D ✔️ antytrombina III- lekko ponad normę, białko S ✔️ białko C ✔️homocysteina ✔️ B12❌️
💊siofor 850 2x1, neurovit 1x1
AMH 6,63=>3,11
Czynnik II hetero
MTHFR hetero
PAI-1 hetero
Suple: pregna start, ogestan inozytol, eyeQ
🧔 41l. Lekkie nadciśnienie, alergik
Hormony ok!
Ilość 240mln/ejakulat
Konc. 40mln/ml
Ruch ogólny 53%
Żywotność 56%
Morfologia 2%
HBA 90%
Stres oks. 2,64 mV
Suple: maca, kw.foliowy, NAC, selen, cynk, koenzym q10, l-arginina, wit D, wit. C 4tys.j., ACC
04.2023 IUI ❌️
05.2023 biopsja i immuno: alloMLR 0%=>49,8%, kiry: AA, jeden implantacyjny,
23.06.2023 ET 3.1.2. Accofil, intralipid ❌️💔
26.07.2023 FET 4.2.2.❌️💔
Accofil, intralipid
26.09.2023 FET IVIG, accofil ❌️💔
27.10.2023 FET IVIG, accofil, prograf, clexane 😔
❄️❄️ -
Bubu mocne kciuki około 16:00 wyniki czy dopiero po południu idziesz? Bo nie wiem jak często odświeżać.✊️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2022, 11:23
-
Aypis wrote:Bubu mocne kciuki około 16:00 wyniki czy dopiero po południu idziesz? Bo nie wiem jak często odświeżać.✊️
Popołudniu idę, po pracy. Nie mówię nawet mężowi bo nie chcę mu robić nadziei 🙂 zobaczymy co pokaże beta 🙂Aypis lubi tę wiadomość
34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
BuBu90 wrote:Popołudniu idę, po pracy. Nie mówię nawet mężowi bo nie chcę mu robić nadziei 🙂 zobaczymy co pokaże beta 🙂
💏 starania o pierwszego maluszka od 01.2021
👱🏼♀️:36
Owulacje potwierdzone monitoringami
AMH- 2,6
MTHFR_1298A>C Układ heterozygotyczny
09.2021- sono Hsg (oba drożne)
12.2021- Histeroskopia (usunięty polip 1,5cm )
🙋♂️:39
operacja żylaków 1st.
morfologia: 2% --> 12%, ruch i żywotność- ok
HBA, DFI- ok
1.08.2023 👶