🌊 Niech wytrwałość nam się zwraca, bobas życie poprzewraca! 🤰🏼🎠
-
WIADOMOŚĆ
-
@Wyobraznia ja myślę że to nie przypadek 🥹🍀
@brilka jakbyście się podpytali rzecznika praw konsumenta (za free) u siebie w okolicy to mogłoby się okazać że jesteście w stanie ugrać tą cenę z cennika:)
@Migotka no widzisz kochana, tyle nerwów co Ty się najadłaś przy tym, a tu Bobulek w chowanego się bawił 🙈❤️ teraz tylko rośnijcie zdrowo i nudno 🥰❤️
Migotka96, Wyobraźnia87 lubią tę wiadomość
💁🏼♀️94'🧔🏼♂️92' 🐕🦺21’
💊 •Pregna Plus •Pregna DHA•Magne B6 Forte •LaciBios
Pierwsza ciąża🤰🏼:
✨ 13.02 ~ 1DC
🥚 28.02 ~ 16DC
💌 07.03 ~ 7dpo: Estr 212.10, Prog 17.52
⏸️ 09.03 ~ 9dpo:❣️Cieś 🐻
💌 10.03 ~ 10dpo: Beta 23.70
💌 12.03 ~ 12dpo: Beta 92.90 (+279.70%)
💌 14.03 ~ 14dpo: Beta 273.40 (+187.40%)
✨19.03 (4+6) ~ 37mm pęcherzyk🥹
✨31.03 ~ dwa bijące serduszka💕(0.5cm🐻 + 0.3cm🐻)
✨16.04 ~ 2 x 2.11cm💕
🔅07.05 I prenatalne: zdrowe bobasy 5.11 cm 💕
✨14.05 🐻 70g 🐻84g 💕
✨11.06 mamy parkę?🥹
🔅02.07 II prenatalne: zdrowa parka 330g + 354g 🩷🩵
✨07.07 ~ 2 x 380g 🥰
✨30.07 ~ 2 x 700g❤️
✨18.08 ~ 2 x 900g 🫠 🫧
🔅02.09 III prenatalne: 2*1400g🧸🧸
⏳08.09 USG
-
Biopsja i badanie pierwszego zarodka to 7k, każdy kolejny to niecałe 2k.Starania od 04/24
👩🏻 ✅ hormony, kariotyp, amh 3,74 (08/24) ➝ 2,45 (05/25), histeroskopia (04/25), p/c przeciwplemnikowe, ANA
❌ niedrożny kanał szyjki macicy po LEEP, niedrożny prawy jajowód, kir AA, cross match 31,4%, czynnik V R2 hetero, MTHFR (A1298) homo, hipoglikemia reaktywna, IO
🧔🏻♂️ ✅ HBA 80%, SDF 7%, hormony, kariotyp, hla-c1
❌ oligospermia, podwyższony stres oksydacyjny
07/25 - kwalifikacja IVF 🍀✨
05/08 - start stymulacji: Puregon 225j ➝ 300j + Orgalutran
18/08 - punkcja: pobranych 8🥚 ➝ ICSI ➝ 5 ❄️ 🥹 ➝ PGT-A ⏳
immunosupresja 💊 -
Ja dziś zapłaciłam 1 k za biopsję i 3,5 k za badanie 1 zarodka. U nas w klinice jest pakiet od 2 do 6 zarodków za 6,9 k. Każdy kolejny zarodek powyżej 6 to 1.5 kbrilka wrote:Biopsja i badanie pierwszego zarodka to 7k, każdy kolejny to niecałe 2k.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia, 23:13
👱♀️❤️👨29&38
Starania o pierwsze 👶🩷🩵
👱♀️
❌Endometrioza 1 stopnia z adenomiozą, podejrzenie polipa i stanu zapalnego
❌Hashimoto
✅MUCHa
✅ANA,ANA1,AMA,ASMA
✅Kariotyp
❌BX, jeden KIR implantacyjny
❌FSH 01.2025 (8,72) 03.2025 (15,70)
TSH (0,80)
Anty TPO (134) ❗
AMH (0,26)-->(0,14) ❌❌❌❌❌
👨
Koncentracja (114,4 mln)
Ruch szybki postępowy a (13,49 %)
Morfologia (2 %) ❌
🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
I procedura ❌
📆05.2025 - Bemfola 225, Menopur 100 -pobrano 4🥚komórki, 2 MII + biopsja endometrium, 0 ❄️
II procedura 🙏
📆01.08.2025
-Elonva 150, Gonal 150, Menopur 150
- ❄️ 4AA ->PGT-A ⌛
‼️ Helikobakter pylori
A ch*j z tym wszystkim! -
Wow, ale tanio! Badałabym bez wahania!Loraa wrote:Ja dziś zapaliłam 1 k za biopsję i 3,5 k za badanie 1 zarodka. U nas w klinice jest pakiet od 2 do 6 zarodków za 6,9 k. Każdy kolejny zarodek powyżej 6 to 1.5 kStarania od 04/24
👩🏻 ✅ hormony, kariotyp, amh 3,74 (08/24) ➝ 2,45 (05/25), histeroskopia (04/25), p/c przeciwplemnikowe, ANA
❌ niedrożny kanał szyjki macicy po LEEP, niedrożny prawy jajowód, kir AA, cross match 31,4%, czynnik V R2 hetero, MTHFR (A1298) homo, hipoglikemia reaktywna, IO
🧔🏻♂️ ✅ HBA 80%, SDF 7%, hormony, kariotyp, hla-c1
❌ oligospermia, podwyższony stres oksydacyjny
07/25 - kwalifikacja IVF 🍀✨
05/08 - start stymulacji: Puregon 225j ➝ 300j + Orgalutran
18/08 - punkcja: pobranych 8🥚 ➝ ICSI ➝ 5 ❄️ 🥹 ➝ PGT-A ⏳
immunosupresja 💊 -
Kaliope od zewnątrz jest dość długa podobno, a od wewnątrz jest ten lejek, gdzie wszedł pęcherz, pobrali wymazy, mam antybiotyk dożylnie, dostałam steryd na zmniejszenie skurczy i dla Maluszka na płucka, na razie leżymy, nawet do toalety nie wstaje, skurcze się trochę uspokoiły. Twoja wiadomość, że wszystko się dobrze układa, podniosła mnie na duchu. Nasze ciąże nie są bliźniacze, a jednak mają dużo wspólnego. Trzymam za Was kciuki Kochana i czekam na aktualizacje, co u Was, jeśli będziesz czuła się na siłach ❤️
Kaliope lubi tę wiadomość
👩27👨29 kitku 🐈 2022
Mąż: morfologia 2%, obniżony ruch
Całkowita ilość: 370 mln
Hashimoto, IO, niedoczynność tarczycy.
Podstawowe badania w normie 😌 FSH, LH, estradiol, prolaktyna,itd
AMH: 6,63
Październik- Styczeń Clo+ Ovitrelle❌
Pierwsza wizyta w klinice za nami ☘️
HSG ✅
MUCHa✅
Wirusy✅
Ana3 miano 1:160
Marzec:
9 dpo- pozytywny test, beta 18,6; prog 48❤️
11 dpo-beta 78,9, prog 60❤️
13 dpo-beta: 223 🥰 prog 89❤️
15 dpo-beta: 479 🥹
04.04 pierwsze USG 🍀🫶🏻 2 Kropusie na pokładzie 🥹😘✊
18.04 wizyta serduszkowa 🥰❤️ Jeden Kropuś 6+6 ( serduszko crl 0,9 cm) Drugi Kropuś zatrzymany 6+1 💔
-
Hopex2 wrote:Dziewczyny u mnie ta sama sytuacja, co u Kaliope, szpital, lejek od wewnętrznej strony szyjki macicy, dodatkowo wypukla sie tam pęcherz, nie bardzo jak jest założyć szew. Trzymajcie za nas kciuki 😭😭😭 zakażenie jakąś bakterią prawdopodobnie to spowodowało 😢😢😢
@Hopex jak się czujesz? Trzymam za Was kciuki, dopiero dzisiaj doczytałam co sie dzieje. 🤞
Wysyłam Ci mnóstwo pozytywnych myśli 🤗🤗👨🦲49 👱♀️ 43 🐶🐱
28.07.2024 ⏸️
28.07.2024 jest serduszko
26.09.2024 12+4 💔
17.03.2025 CB
09.04.2025 -⏸️
16.04.2025 USG piersi 👍
18.04.2025 - diagnoza Hashimoto - Euthyrox 100
💊
30.04.2025 - jest ❤️
Mamy 💙
-
Czy ja mogę tu trochę ponarzekać od rana ? 🫣jakoś dziś tak mi jest źle. Strasznie się boję, że ta procedura się nie uda, że nie pobiorą komórek albo nie będzie żadnego plemnika. Boję się, że będę to przechodziła jeszcze raz a nie mam siły. Nie potrafię dziś myśleć pozytywnie. Rano nawet igły nie mogłam wkłuć i chciało mi się płakać. Nie wiem jak dziewczyny dają radę przechodzić stymulację kilka razy. Ja na początku czułam ekscytację, a teraz tylko strach i lęk. Straciłam wiarę, ale nie chcę tym obciążać męża bo wiem, że on to bierze wszystko na siebie. Może to też te hormony które powodują huśtawkę nastrojów, ale po prostu czuję się obolała fizycznie i psychicznie🥺👩🏻 38lat 👦🩵2011
AMH 0,72
💊QTEN, kwas foliowy, witamina D, Nac , curcumina, Omega-3, witamina k2, resweratrol, magnez +B6, Sanbrobi barier
👨🏻39lat
Azoospermia. Zabieg-M-tese.
👩🏻👨🏻listopad 2024 kwalifikacja do IVF
czerwiec 2025- zmiana kliniki
I IVF
23.08.2025 punkcja: 12 pobranych, 6 dojrzałych,1 zapłodniona
28.08.2025 świeży transfer 4.2.3 🍀 -
Wyobraźnia 🫂 IVF nie jest łatwe, to ciągły stres i czekanie na coś, zamartwianie się i strach na każdym etapie. Też w trakcie stymulacji miałam chwile zwątpienia i powiedziałam mężowi, że nie zniosę drugi raz tych zastrzyków, napuchnięcia i stresu. Byłam przekonana, że pewnie moje komórki okażą się beznadziejnej jakości albo plemniki męża po chemii będą niezdolne do zapłodnienia. Po tym jak mi pierwsze emocje opadły to wiem, że jeśli będzie taka konieczność to podejdę tyle razy ile będzie trzeba. Przytulam cię, twoje emocje i zwątpienie są normalne 🫂
PaulinKA, Wyobraźnia87, Jaszczureczka lubią tę wiadomość
Starania od 04/24
👩🏻 ✅ hormony, kariotyp, amh 3,74 (08/24) ➝ 2,45 (05/25), histeroskopia (04/25), p/c przeciwplemnikowe, ANA
❌ niedrożny kanał szyjki macicy po LEEP, niedrożny prawy jajowód, kir AA, cross match 31,4%, czynnik V R2 hetero, MTHFR (A1298) homo, hipoglikemia reaktywna, IO
🧔🏻♂️ ✅ HBA 80%, SDF 7%, hormony, kariotyp, hla-c1
❌ oligospermia, podwyższony stres oksydacyjny
07/25 - kwalifikacja IVF 🍀✨
05/08 - start stymulacji: Puregon 225j ➝ 300j + Orgalutran
18/08 - punkcja: pobranych 8🥚 ➝ ICSI ➝ 5 ❄️ 🥹 ➝ PGT-A ⏳
immunosupresja 💊 -
@wyobraźnia, nie jestem w procesie IVF ale Twoje obawy wydają się całkowicie uzasadnione... dobrze, ze zauważasz iż moze to byc wpływ hormonów, niemniej nawet i bez nich- masz prawo się bać i stresować.
Wydawałoby sie ze IVF to prosta droga do celu, a historie na tym forum często pokazują iż to rowniez wyboista ścieżka pod górę
Na razie jednak wszystko idzie w dobrym kierunku, masz pecherzyki z perspektywą, mąż na pewno sumiennie pracuje nad tym by znalazły sie plemniczki zdolne do zapłodnienia, jesteście pod opieką kliniki.
Pomysl ze juz za kilka dni- będziesz miała to po prostu za sobą. Odetchniesz po punkcji, będziesz oczekiwać na wyniki zapłodnienia. Potem będziesz sie stresować chodowlą, transferem, serduszkiem itd... na kazdy etap tych starań znajdzie się jakis lęk i straszek nie daj im przejąć kontroli, działaj zadaniowo, odchaczaj taski i do przodu 😍😍😍
Przytulam.... 🫂🫂🫂
Wyobraźnia87, Jaszczureczka, Vergeet lubią tę wiadomość
22 cs
👱♀️: LUF, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, endometrioza i adenomioza, zapalenie endometrium, nadreaktywność NK, hipoglikemia reaktywna, IO, brak KIR implantacyjnych, niskie bialko S
▶️9 cykli stymulowanych, 4 owulacje
🧑: morfo 4%; ruch a+b- 40%, koncentracja 17mln/ml, , SDF-15%,
"Zes*am się, a nie dam się." -
Paulinko, powodzenia dzisiaj na wizycie z dr J, mam nadzieję że będziesz zadowolona! Daj znać jakie masz zalecenia 😁
PaulinKA lubi tę wiadomość
Starania od 04/24
👩🏻 ✅ hormony, kariotyp, amh 3,74 (08/24) ➝ 2,45 (05/25), histeroskopia (04/25), p/c przeciwplemnikowe, ANA
❌ niedrożny kanał szyjki macicy po LEEP, niedrożny prawy jajowód, kir AA, cross match 31,4%, czynnik V R2 hetero, MTHFR (A1298) homo, hipoglikemia reaktywna, IO
🧔🏻♂️ ✅ HBA 80%, SDF 7%, hormony, kariotyp, hla-c1
❌ oligospermia, podwyższony stres oksydacyjny
07/25 - kwalifikacja IVF 🍀✨
05/08 - start stymulacji: Puregon 225j ➝ 300j + Orgalutran
18/08 - punkcja: pobranych 8🥚 ➝ ICSI ➝ 5 ❄️ 🥹 ➝ PGT-A ⏳
immunosupresja 💊 -
@Hopex nie do końca rozumiem sytuacje, ale cieszę się, że lekarze działają! Trzymam za Was kciuki ✊️ i czekam na kolejne aktualizację! ❤️😘
brilka wrote:Wyobraźnia 🫂 IVF nie jest łatwe, to ciągły stres i czekanie na coś, zamartwianie się i strach na każdym etapie. Też w trakcie stymulacji miałam chwile zwątpienia i powiedziałam mężowi, że nie zniosę drugi raz tych zastrzyków, napuchnięcia i stresu. Byłam przekonana, że pewnie moje komórki okażą się beznadziejnej jakości albo plemniki męża po chemii będą niezdolne do zapłodnienia. Po tym jak mi pierwsze emocje opadły to wiem, że jeśli będzie taka konieczność to podejdę tyle razy ile będzie trzeba. Przytulam cię, twoje emocje i zwątpienie są normalne 🫂
Ja właśnie też miałam chwilowe załamanie, a potem jak już złapałam dystansu to i wróciły siły do ewentualnej dalszej walki. Po zakończeniu 1 części procesu czuję już ponownie, że ciągłe oczekiwanie dużo gorzej na mnie wpływa, niż intensywne działanie choćby i bardzo uporczywie wpływające na mnie...
@Wyobraznia nie ma co wybiegać na przód! Wiem, łatwo się mówi, ale faktycznie trzeba łapać te małe sukcesy na drodze i je celebrować. Z tego, co opisujesz po monitach sytuacja jest naprawdę obiecująca! ☺️
Oczywiście trzeba dać miejsce wszystkim uczuciom i odpuścić samej sobie. Rozumiem, że nie chcesz obciążać męża, ale pamiętaj, że to Ty jesteś na tych wszystkich hormonach, a on może w danej chwili wprowadzić racjonalny obraz Waszej sytuacji.
A zmiana nastroju z ekscytacji na ogarniający powoli stres jest niestety całkiem normalna w tym procesie- najpierw cieszymy się, bo w końcu działamy, a potem im bliżej punkcji tym bardziej martwimy się wynikami procedury.
I nie musimy zawsze być pozytywne. Nie musimy być codziennie silne, czy dzielne.
Ja wczoraj też płakałam, ale dzięki temu łatwiej mi było przetrawić emocje i stres związany z nadchodzącymi miesiącami.🧬 IVF:
02.08 Punkcja: 5🥚-> 3MII-> PICSI -> ❄️4.1.1, ❄️3.1.1., ❄️5.2.1.
💊 Obecne: Dienogest, Hydroxychloroquine 200mg, Encorton 5mg, Acard, Metformina 1500
▶️ 1 FET 09.25 🥹 (Prograf 2x1mg, Accofil, Encorton 10mg, Acard)
2× IUI ❌️
💃 '95:
⚠️ Endometrioza otrzewnowa III st., adenomioza rozproszona
❌ Prawy jajnik przyklejony do macicy, prawy jajowód niesprawny
❌ Brak KIR implantacyjnych, cytokiny 🚨, ANA +
➖️ Insulinooporność
✔️ Cykle reg., owulacja, hormony • jajowody drożne • wymaz MUCHa • brak pasożytów i HB
✔️ AMH 2,3→2,8 • kariotypy • histeroskopia + biopsja CD56 i CD138 • BMI w normie
🕴️ '90:
➖️ Seminogram w dolnej granicy normy (morfologia 2-4%, słaba ruchliwość)
➖️ HBA 77%, Fragmentacja DNA 82% prawidłowych
✔️ Kariotypy, usg, podstawowe hormony
✨ Just because it's taking time, doesn't mean it's not happening. ✨ -
Wyobraźnia,ja po pierwszej procedurze byłam pewna,że nie podejdę drugi raz😖miałam dosyć wszystkich i wszystkiego i byłam tak rozczarowana i zmęczona,że nawet teraz jak sobie przypominam to brakuje mi słów,żeby opisać swój stan😳ale my staraczki mamy niezwykłą moc a tęsknota za maluszkiem sprawia,że wstajemy z kolan za każdym razem silniejsze.
Wstajemy chociaż przed chwilą zarzekałyśmy się,że nigdy więcej.
Dzisiaj jestem sobie wdzięczna,ze się nie poddałam💕
Jestem dowodem na to,że warto,cholernie warto wbrew i mimo wszystko☺️
Posiedź w ciemnej norce ile potrzebujesz,wypisz nam tutaj wszystkie obawy i smutki i co Ci przychodzi do głowy,potem przytul się mocno do serca i działaj💪
W procedurze najlepiej nie wybiegać za daleko bo to tak nieprzewidywalny proces,że naprawdę nigdy ale to nigdy niewiadomo jak się potoczy kolejny etap.Myśl tylko o dniu dzisiejszym,tu o teraz.Wcale nie jest powiedziane,że będziesz potrzebowała kolejnej stymulacji😘
PaulinKA, Wyobraźnia87, Ann35, Ana29, Vergeet lubią tę wiadomość
👩👱♂️40l.
start inv:
-22.03.2025 -p.krotki🍀
niestety bez powodzenia
- 10.04.2025 zmiana kliniki
- 22.04.2025 p. długi🍀
- 16.05.2025 7🥚,mamy 6❄️➡️PGT-a 5❄️
- 16.07.2025 FET 5.1.1 + EG
6dpt ⏸️ 🥹 beta 79,prog 38,8 🥰
8dpt beta 209
10dpt beta 491,prog 38,4
12dpt beta 1174
19dpt beta 25 814
23dpt Maluszek 0,39cm z bijacym ❤️
22.08.2025 Maluszek rośnie zdrowo
➡️08.09.2025 USG kontrolne+nifty pro
➡️19.09.2025 prenatalne I trymestru
-
Dziewczyny, muszę sie pochwalić!
Zbadalam AMH w 2 dc, to bylo 14.08, pani w rejestracji powiedziała ze wynik bedzie tego samego dnia, wiec "zaryzykowalam" badanie w placówce przewożącej probke- z założeniem ze jesli wynik bedzie bardzo zły, to po prostu zmusze sie i pojadę do jakiegoś szpitala na pobranie.
Wyniku nie dostalam przez cały długi weekend, od wczoraj gadałam z infolinią , gdzieś sie ten wynik zawieruszył, bo do Medicover wrocil juz 15.08. Dziś w koncu mi go wysłali...
Wiec moje AMH badane w placówce przewożącej wynosi- 2,21!🙏💪💪💪
I teraz oczywiscie zastanawiam sie czy ten 1 wynik byl mocno zanizony, czy jednak ten zawyzony? Nie wiem, nie wnikam, ale taka mała radość z rana i chwila spokoju....
Tym bardziej ze jestem po 9 stymulacjach... ale tez po miesiącach sumiennej suplementacji- czyżby te wszystkie witaminki jednak cos dawały?
Uff....
Edit- pelnawiary, jak ty pięknie piszesz! Zawsze twoje wiadomosci nawet jeśli nie do mnie kierowane dają mi takie ciepełko w sercu. Będziesz wspaniałą mamą🥰
@brilka, no pewnie ze dam znać
😘 dziękuję za kciuki 🥰
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia, 08:58
Julia24, Ana29, Ann35, brilka, Wyobraźnia87, Jaszczureczka, pelnawiary, Loraa, Smerfelinka, Molahonkeey lubią tę wiadomość
22 cs
👱♀️: LUF, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, endometrioza i adenomioza, zapalenie endometrium, nadreaktywność NK, hipoglikemia reaktywna, IO, brak KIR implantacyjnych, niskie bialko S
▶️9 cykli stymulowanych, 4 owulacje
🧑: morfo 4%; ruch a+b- 40%, koncentracja 17mln/ml, , SDF-15%,
"Zes*am się, a nie dam się." -
Dziękuję dziewczyny 💖 po prostu muszę dać sobie przyzwolenie na różne emocje i pewnie będzie się to zmieniać. @ PaulinKA właśnie u nas niestety ten męski czynnik nie jest taki oczywisty. Moj mąż ma azoospermie czyli brak plemników w nasieniu. Przeszedł biopsję igłowa w ktorej nic nie znaleziono, później M-tese czyli pobierali wycinki tkanki w której szukali plemników. Po 2 tygodniach lekarz zadzwonił, że coś tam znalazł. Tylko my nie wiemy czy po odmrożeniu one będą nadawały się do zapłodnienia 🥺 dlatego dużo lęku bo my już nie mamy innej możliwości, to nasza ostatnia szansa. Ale koniec narzekania. Trzymam kciuki za Twoją dzisiejszą wizytę 🍀👩🏻 38lat 👦🩵2011
AMH 0,72
💊QTEN, kwas foliowy, witamina D, Nac , curcumina, Omega-3, witamina k2, resweratrol, magnez +B6, Sanbrobi barier
👨🏻39lat
Azoospermia. Zabieg-M-tese.
👩🏻👨🏻listopad 2024 kwalifikacja do IVF
czerwiec 2025- zmiana kliniki
I IVF
23.08.2025 punkcja: 12 pobranych, 6 dojrzałych,1 zapłodniona
28.08.2025 świeży transfer 4.2.3 🍀 -
PaulinKA wrote:Dziewczyny, muszę sie pochwalić!
Zbadalam AMH w 2 dc, to bylo 14.08, pani w rejestracji powiedziała ze wynik bedzie tego samego dnia, wiec "zaryzykowalam" badanie w placówce przewożącej probke- z założeniem ze jesli wynik bedzie bardzo zły, to po prostu zmusze sie i pojadę do jakiegoś szpitala na pobranie.
Wyniku nie dostalam przez cały długi weekend, od wczoraj gadałam z infolinią , gdzieś sie ten wynik zawieruszył, bo do Medicover wrocil juz 15.08. Dziś w koncu mi go wysłali...
Wiec moje AMH badane w placówce przewożącej wynosi- 2,21!🙏💪💪💪
I teraz oczywiscie zastanawiam sie czy ten 1 wynik byl mocno zanizony, czy jednak ten zawyzony? Nie wiem, nie wnikam, ale taka mała radość z rana i chwila spokoju....
Tym bardziej ze jestem po 9 stymulacjach... ale tez po miesiącach sumiennej suplementacji- czyżby te wszystkie witaminki jednak cos dawały?
Uff....
Super! 🙌❤️ Trzeba to jakoś uczcić! 🥳🥳🥳
PaulinKA lubi tę wiadomość
🧬 IVF:
02.08 Punkcja: 5🥚-> 3MII-> PICSI -> ❄️4.1.1, ❄️3.1.1., ❄️5.2.1.
💊 Obecne: Dienogest, Hydroxychloroquine 200mg, Encorton 5mg, Acard, Metformina 1500
▶️ 1 FET 09.25 🥹 (Prograf 2x1mg, Accofil, Encorton 10mg, Acard)
2× IUI ❌️
💃 '95:
⚠️ Endometrioza otrzewnowa III st., adenomioza rozproszona
❌ Prawy jajnik przyklejony do macicy, prawy jajowód niesprawny
❌ Brak KIR implantacyjnych, cytokiny 🚨, ANA +
➖️ Insulinooporność
✔️ Cykle reg., owulacja, hormony • jajowody drożne • wymaz MUCHa • brak pasożytów i HB
✔️ AMH 2,3→2,8 • kariotypy • histeroskopia + biopsja CD56 i CD138 • BMI w normie
🕴️ '90:
➖️ Seminogram w dolnej granicy normy (morfologia 2-4%, słaba ruchliwość)
➖️ HBA 77%, Fragmentacja DNA 82% prawidłowych
✔️ Kariotypy, usg, podstawowe hormony
✨ Just because it's taking time, doesn't mean it's not happening. ✨ -
Cześć Dziewczyny,
może kiedyś ktoś będzie szukał podobnych informacji co ja, a może spotkałyście się z czymś takim?
Pierwszy dzień cyklu: 16.07.2025, cykle co 28-34 dni.
Byłam u ginekologa na badaniach kontrolnych 14.08.2025, totalnie tym razem nie związanych z próbą zajścia w ciąże.
Pani ginekolog po wstępnym badaniu wziernikiem stwierdziła, że śluz koło szyjki wskazuje na ciąże i pytała w tym cyklu o stosunki odpowiedź była twierdząca, ale mówię, że w tym cyklu na pewno się nie udało bo nie miało jak. Nalegała na USG ponieważ wydaje się jej, że się udało. W myślach miałam, że przecież wie, że 3 lata się nie udaje a tym miesiącu no okey kochaliśmy się, ale to niemożliwe. Mimo moich myśli zgodziłam się. Zrobiła USG i cała uradowana powiedziała, że widzi pęcherzyk i, że ma nosa. Byłam w szoku, ale wyobrażacie sobie moje szczęście? Po 3 latach starań, chodzenia na monitoringi cykli, czy na pewno jest owulacja - udało się mimo tego, że ten cykl odpuściliśmy. Pani ginekolog opowiadała, że tu są jeszcze resztki ciałka żółtego mówiła o torbieli na jajniku, ale uspokoiła i powiedziała, że to normalne, ale nie ma jeszcze zarodka, bo ze względu na cykl to jakiś 4 tydzień i, że go jeszcze nie ma. Ja cała w skowronkach. Zleciła mi masę badań, pytała czy coś czuje bóle piersi, brzucha itp mówię, że jeszcze nic. Jako, że w piątek było święto tą masę badań zrobiłam z samego rana w sobotę. Sobota 16.08.2025 sprawdzam wyniki badań w tym najważniejsze hcg <0,2 progesteron 4,39 wyobrażacie sobie moją minę? Zapewnienia pani doktor, że jest pęcherzyk i takie wyniki? Milion myśli w głowie, a przez sobotę i niedziele raczej nic nie zrobię. Czułam ból brzucha, nudności, uderzenia gorąca, myślę może za wcześnie na hcg. W poniedziałek próbowałam się skontaktować z panią doktor, ale bezskutecznie. Okresu dalej nie miałam, ale miałam zarezerwowaną wizytę na czwartek 21.08 więc pomyślałam, że w środę powtórzę hcg. Niestety we wtorek rano najpierw śluz wymieszany z krwią a później okres.
To co ta kobieta zrobiła mi z głową przez to co powiedziała, że ona jest pewna itp. Jestem załamana. Dziś jest czwartek 21.08 pójdę na tą umówioną wizytę i zapytam jak to wszystko możliwe? Chociaż obawiam się, że nie odpowie nic, albo będzie się wykręcała...
Czy spotkałyście się kiedyś z taką sytuacją i takimi wynikami?01.01.1995 👩🏻
11.2023 - rozpoczęcie starań -
PaulinKa super, wygląda na to że suplementacja działa.
Wyobraźnia, to jest normalne, że masz gorszy nastrój, ivf jest niezwykle ciężkim procesem. Najważniejsze, że działasz i robisz wszystko co w Twojej mocy. Widziałaś jak wyglądała moja ostania stymualacja, większość jej przepłakałam. A w sumie jakby nie patrzeć zakończyła się na ten moment sukcesem.
Wiem, że jest to męczące, ja jak sobie pomyślę, że mam podchodzić niedługo do 3 to bardzo się boje i zwyczajnie jestem już tym zmęczona. Ale co zrobić
Hopex, dopiero dziś przeczytałam Twoj post. Modlę się za Ciebie i za maluszka ❤️
PaulinKA, Hopex2 lubią tę wiadomość
👱♀️❤️👨29&38
Starania o pierwsze 👶🩷🩵
👱♀️
❌Endometrioza 1 stopnia z adenomiozą, podejrzenie polipa i stanu zapalnego
❌Hashimoto
✅MUCHa
✅ANA,ANA1,AMA,ASMA
✅Kariotyp
❌BX, jeden KIR implantacyjny
❌FSH 01.2025 (8,72) 03.2025 (15,70)
TSH (0,80)
Anty TPO (134) ❗
AMH (0,26)-->(0,14) ❌❌❌❌❌
👨
Koncentracja (114,4 mln)
Ruch szybki postępowy a (13,49 %)
Morfologia (2 %) ❌
🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
I procedura ❌
📆05.2025 - Bemfola 225, Menopur 100 -pobrano 4🥚komórki, 2 MII + biopsja endometrium, 0 ❄️
II procedura 🙏
📆01.08.2025
-Elonva 150, Gonal 150, Menopur 150
- ❄️ 4AA ->PGT-A ⌛
‼️ Helikobakter pylori
A ch*j z tym wszystkim! -
Paulinka piękne AMH, myśle że suplementacja na pewno wiele dała 😊
Powodzenia dzisiaj na wizycie u dr J, daj nam znać jakie dostaniesz zalecenia 🥰
PaulinKA lubi tę wiadomość
Starania od 04.2024 🌱
Klinika leczenia niepłodności 05.2025
👱🏼♀️ 29 lat
🆘 Endometrioza
✅ AMH 4,45 (09.2024) -> 4,63 (03.2025)
✅ Laparoskopia / jajowody drożne (03.2025)
✅ wymazy MUCHa (wyleczona ureapalsma) / pasożyty i Helicobakter pyroli (04.2025)
✅ przeciwciała p/plemnikom (05.2025)
✅ ANA1 1:80, ANA3
✅ cross-match 12,7 % (06.2025)
❌ Czynnik V(R2) hetero, MTHFR- hetero, PAI-1 homo
❌ USG piersi BIRADS-3 (04.2025)
❌ KIR BX (+ 2DS2, - 2DS1, - 2DS3, - 2DS5, - 3DS1)
17cs (Accofil, acard, heparyna)
28.07 ⏸️ beta 32.10, prog. 31.14
30.07 beta 54.60, prog. 36.52
01.08 beta 98.30, prog. 38.50
05.08 beta 827,30
06.08 pęcherzyk 2,8mm 🥹
11.08 beta 9380,90
20.08 CRL 0,69 cm z ❤️
04.09 CRL 2,1 cm 🥹
Jesteś tam maluszku ❤️🙏🏼
-
PaulinKA super wynik AMH 💖👩🏻 38lat 👦🩵2011
AMH 0,72
💊QTEN, kwas foliowy, witamina D, Nac , curcumina, Omega-3, witamina k2, resweratrol, magnez +B6, Sanbrobi barier
👨🏻39lat
Azoospermia. Zabieg-M-tese.
👩🏻👨🏻listopad 2024 kwalifikacja do IVF
czerwiec 2025- zmiana kliniki
I IVF
23.08.2025 punkcja: 12 pobranych, 6 dojrzałych,1 zapłodniona
28.08.2025 świeży transfer 4.2.3 🍀 -
Ewelina950101 wrote:Cześć Dziewczyny,
może kiedyś ktoś będzie szukał podobnych informacji co ja, a może spotkałyście się z czymś takim?
Pierwszy dzień cyklu: 16.07.2025, cykle co 28-34 dni.
Byłam u ginekologa na badaniach kontrolnych 14.08.2025, totalnie tym razem nie związanych z próbą zajścia w ciąże.
Pani ginekolog po wstępnym badaniu wziernikiem stwierdziła, że śluz koło szyjki wskazuje na ciąże i pytała w tym cyklu o stosunki odpowiedź była twierdząca, ale mówię, że w tym cyklu na pewno się nie udało bo nie miało jak. Nalegała na USG ponieważ wydaje się jej, że się udało. W myślach miałam, że przecież wie, że 3 lata się nie udaje a tym miesiącu no okey kochaliśmy się, ale to niemożliwe. Mimo moich myśli zgodziłam się. Zrobiła USG i cała uradowana powiedziała, że widzi pęcherzyk i, że ma nosa. Byłam w szoku, ale wyobrażacie sobie moje szczęście? Po 3 latach starań, chodzenia na monitoringi cykli, czy na pewno jest owulacja - udało się mimo tego, że ten cykl odpuściliśmy. Pani ginekolog opowiadała, że tu są jeszcze resztki ciałka żółtego mówiła o torbieli na jajniku, ale uspokoiła i powiedziała, że to normalne, ale nie ma jeszcze zarodka, bo ze względu na cykl to jakiś 4 tydzień i, że go jeszcze nie ma. Ja cała w skowronkach. Zleciła mi masę badań, pytała czy coś czuje bóle piersi, brzucha itp mówię, że jeszcze nic. Jako, że w piątek było święto tą masę badań zrobiłam z samego rana w sobotę. Sobota 16.08.2025 sprawdzam wyniki badań w tym najważniejsze hcg <0,2 progesteron 4,39 wyobrażacie sobie moją minę? Zapewnienia pani doktor, że jest pęcherzyk i takie wyniki? Milion myśli w głowie, a przez sobotę i niedziele raczej nic nie zrobię. Czułam ból brzucha, nudności, uderzenia gorąca, myślę może za wcześnie na hcg. W poniedziałek próbowałam się skontaktować z panią doktor, ale bezskutecznie. Okresu dalej nie miałam, ale miałam zarezerwowaną wizytę na czwartek 21.08 więc pomyślałam, że w środę powtórzę hcg. Niestety we wtorek rano najpierw śluz wymieszany z krwią a później okres.
To co ta kobieta zrobiła mi z głową przez to co powiedziała, że ona jest pewna itp. Jestem załamana. Dziś jest czwartek 21.08 pójdę na tą umówioną wizytę i zapytam jak to wszystko możliwe? Chociaż obawiam się, że nie odpowie nic, albo będzie się wykręcała...
Czy spotkałyście się kiedyś z taką sytuacją i takimi wynikami?
Hej! Przykro mi, że spotkała Cię taka sytuacja. Nie słyszałam wcześniej o takim przypadku. Skoro beta wyszła negatywnie, to zdecydowanie lekarka popełniła błąd. Domyślałam się, że musiało Cię to dużo kosztować, ale poza wytknięciem go i uczuleniem jej na przyszłość dla dobra innych, chyba więcej się nie da w tej sytaucji zrobić. Mam nadzieję, że w końcu faktycznie wyjdzie do Was ☀️!
Wyobraźnia87, Sylaada lubią tę wiadomość
🧬 IVF:
02.08 Punkcja: 5🥚-> 3MII-> PICSI -> ❄️4.1.1, ❄️3.1.1., ❄️5.2.1.
💊 Obecne: Dienogest, Hydroxychloroquine 200mg, Encorton 5mg, Acard, Metformina 1500
▶️ 1 FET 09.25 🥹 (Prograf 2x1mg, Accofil, Encorton 10mg, Acard)
2× IUI ❌️
💃 '95:
⚠️ Endometrioza otrzewnowa III st., adenomioza rozproszona
❌ Prawy jajnik przyklejony do macicy, prawy jajowód niesprawny
❌ Brak KIR implantacyjnych, cytokiny 🚨, ANA +
➖️ Insulinooporność
✔️ Cykle reg., owulacja, hormony • jajowody drożne • wymaz MUCHa • brak pasożytów i HB
✔️ AMH 2,3→2,8 • kariotypy • histeroskopia + biopsja CD56 i CD138 • BMI w normie
🕴️ '90:
➖️ Seminogram w dolnej granicy normy (morfologia 2-4%, słaba ruchliwość)
➖️ HBA 77%, Fragmentacja DNA 82% prawidłowych
✔️ Kariotypy, usg, podstawowe hormony
✨ Just because it's taking time, doesn't mean it's not happening. ✨
