X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie NOWY ROK - STYCZNIOWE TESTOWANIE
Odpowiedz

NOWY ROK - STYCZNIOWE TESTOWANIE

Oceń ten wątek:
  • carolla90 Autorytet
    Postów: 253 449

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Hope_ wrote:
    Carolla spokojnie. Zrób badania tylko z tsh koniecznie ft4. Jeśli były wskazania do leków to ja bym ich nie odstawiala.

    Jak go zobacze to poprosze po polsku o 3 min rozmowy.. powiem co i jak moze on zadecyduje zdby mnie wczesniej przyjac.. bo tu u nas w Szwajcarii dopiero przyjmuja od 8 tyg. 29.01 to ja bede w 9+0.


    Jeszcze takiwgo przyrostu energii nigdy nie czulam.. z synem w ciazy spalam cale dnie .. a tu ruskie zrobilam na zakupy polecialam.. sprzatam.. ale wszystko z umiarem :)

    Euthyrox 75mg
    nast. wizyta 29.03 godz 17.00
    w57vflw1ef7luw9o.png
    Synek Antoś 07.04.2013
    atdcwn15rm48xhpi.png
  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :)

    Kurczaki... mam duży problem. Od początku tygodnia boli mnie gardło i nie chce cholera jedna przejść. A od kiedy biorę te zastrzyki to jest jeszcze gorzej. Biorę tabletki do ssania z tymiankiem i podbiałem, psikam Unibenem, biorę końską dawkę witaminy C, mleko z miodem i cynamonem, leżę popołudniami pod kołdrą, dodaję do potraw czosnek. Ale to kurde nic nie daje. Gardło jak rano wstaje mam tak piekące, że nawet nawilżenie wodą nic nie daje. W ogóle śliny nie mam, żeby osłonić to gardło. Co ja mam zrobić...Nie mogę kwasu acetyloaskorbinowego na pewno bo w ulotce któregoś zastrzyku było przeciwwskazanie więc saszetki typu Gripex odpadają. Antybiotyki to by był koniec procedury...

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • Izolda90 Autorytet
    Postów: 283 428

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ja to za bete płaciłam 12 z groszami. Ale też że względu na to że tam gdzie pracuję, więc cena taka jak płacą laboratorium za to. Więc powiem wam, że niezła kasę na nas trzepią placówki za te wszystkie badania krwi :/ a najlepsze przebitki to są na morfologii- 2,50 z rozmazem +5 zł. A się płaci 20 zl. Zgroza ;/

    gannsek2imer0qlf.png
    1,5 roku starań
    02.2017 II -> w 12tc info zespół Turnera-> 17tc poronienie [*]
    27.11.2017- beta 230,60 :)
    10.2017 zielone światło dla starań
  • Izolda90 Autorytet
    Postów: 283 428

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateHawke wrote:
    Cześć dziewczyny :)

    Kurczaki... mam duży problem. Od początku tygodnia boli mnie gardło i nie chce cholera jedna przejść. A od kiedy biorę te zastrzyki to jest jeszcze gorzej. Biorę tabletki do ssania z tymiankiem i podbiałem, psikam Unibenem, biorę końską dawkę witaminy C, mleko z miodem i cynamonem, leżę popołudniami pod kołdrą, dodaję do potraw czosnek. Ale to kurde nic nie daje. Gardło jak rano wstaje mam tak piekące, że nawet nawilżenie wodą nic nie daje. W ogóle śliny nie mam, żeby osłonić to gardło. Co ja mam zrobić...Nie mogę kwasu acetyloaskorbinowego na pewno bo w ulotce któregoś zastrzyku było przeciwwskazanie więc saszetki typu Gripex odpadają. Antybiotyki to by był koniec procedury...

    A czy po jakimś czasie od wstania po spaniu trochę przechodzi to gardło? Bo może masz jednak za sucho w domu?

    KateHawke lubi tę wiadomość

    gannsek2imer0qlf.png
    1,5 roku starań
    02.2017 II -> w 12tc info zespół Turnera-> 17tc poronienie [*]
    27.11.2017- beta 230,60 :)
    10.2017 zielone światło dla starań
  • Siwulec Autorytet
    Postów: 3166 5686

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateHawke wrote:
    Cześć dziewczyny :)

    Kurczaki... mam duży problem. Od początku tygodnia boli mnie gardło i nie chce cholera jedna przejść. A od kiedy biorę te zastrzyki to jest jeszcze gorzej. Biorę tabletki do ssania z tymiankiem i podbiałem, psikam Unibenem, biorę końską dawkę witaminy C, mleko z miodem i cynamonem, leżę popołudniami pod kołdrą, dodaję do potraw czosnek. Ale to kurde nic nie daje. Gardło jak rano wstaje mam tak piekące, że nawet nawilżenie wodą nic nie daje. W ogóle śliny nie mam, żeby osłonić to gardło. Co ja mam zrobić...Nie mogę kwasu acetyloaskorbinowego na pewno bo w ulotce któregoś zastrzyku było przeciwwskazanie więc saszetki typu Gripex odpadają. Antybiotyki to by był koniec procedury...

    ja już kilka razy uratowałam gardło świeżym startym imbirem do herbaty

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2018, 10:00

    KateHawke lubi tę wiadomość

    relgwn15fhhth20g.png
    30.05 - 9dpo HCG 2,24; 04.06 - 14dpo HCG 268,80; 06.06 - 16doo HCG 496,00; 13.06 - 24dpo HCG 8619,00
    20.06 zarodek 3,4mm z czynnością serca
    02.2018 - 12tc [*] ♥️
    Siła jest kobietą <3
  • Kargo31 Autorytet
    Postów: 1738 1275

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateHawke wrote:
    Cześć dziewczyny :)

    Kurczaki... mam duży problem. Od początku tygodnia boli mnie gardło i nie chce cholera jedna przejść. A od kiedy biorę te zastrzyki to jest jeszcze gorzej. Biorę tabletki do ssania z tymiankiem i podbiałem, psikam Unibenem, biorę końską dawkę witaminy C, mleko z miodem i cynamonem, leżę popołudniami pod kołdrą, dodaję do potraw czosnek. Ale to kurde nic nie daje. Gardło jak rano wstaje mam tak piekące, że nawet nawilżenie wodą nic nie daje. W ogóle śliny nie mam, żeby osłonić to gardło. Co ja mam zrobić...Nie mogę kwasu acetyloaskorbinowego na pewno bo w ulotce któregoś zastrzyku było przeciwwskazanie więc saszetki typu Gripex odpadają. Antybiotyki to by był koniec procedury...

    Masz inhalator w domu? Ja odkąd kupiłam i robię inhalacje ze zwykłej soli fizjologicznej to przeziębienia, katary, bóle gardła szybciej przechodzą. I tez sa leki do inhalatorów jak to coś poważniejszego.

    KateHawke lubi tę wiadomość

    *starania od marca 2017

    *iui x 3 - nieudane
    - I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
    - II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
    - III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.

    *I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
    - I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
    11dpt- beta88,9, prog16,1
    13dpt- beta218,9, prog14,3
    19dpt -beta 2541, prog 16,6
    26dpt- ❤
    28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
    - II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
    6dpt- beta 0, prog 12,5
    11dpt -beta 0, prog 40,33

    *II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
    - I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
    - II FET 23.012023 - zarodek 4BB
    5dpt bladzioch
    7dpt negatyw
    10dpt beta 0
  • Meśka Autorytet
    Postów: 1542 1918

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateHawke wrote:
    Cześć dziewczyny :)

    Kurczaki... mam duży problem. Od początku tygodnia boli mnie gardło i nie chce cholera jedna przejść. A od kiedy biorę te zastrzyki to jest jeszcze gorzej. Biorę tabletki do ssania z tymiankiem i podbiałem, psikam Unibenem, biorę końską dawkę witaminy C, mleko z miodem i cynamonem, leżę popołudniami pod kołdrą, dodaję do potraw czosnek. Ale to kurde nic nie daje. Gardło jak rano wstaje mam tak piekące, że nawet nawilżenie wodą nic nie daje. W ogóle śliny nie mam, żeby osłonić to gardło. Co ja mam zrobić...Nie mogę kwasu acetyloaskorbinowego na pewno bo w ulotce któregoś zastrzyku było przeciwwskazanie więc saszetki typu Gripex odpadają. Antybiotyki to by był koniec procedury...

    Kate mnie bardzo bolało gardło w ciąży, Uparłam się że nie wezmę antybiotyków. Robiłam mieszankę : starty imbir + miód + sok z cytryny + ciepła woda. Mieszałam wszystko i tym płukałam gardło a potem to wypijałam i bardzo mi to pomagało. Sprobuj, nic nie tracisz a może pomoże.

    KateHawke lubi tę wiadomość

    19.11.2018 laparo - jajowody przedmuchane, bez endomendy
    Starania od lipca 2016 r.
    Synuś ❤️ 11.2014 r.
  • Malaw Ekspertka
    Postów: 157 59

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateHawke,
    Dołóż sobie do tego Isle albo Fiorde rano żeby nawilzyc gardło- coś z porostem islandzkim. Jak pracowałam w aptece to często bylo tak ze te przeciwzapalne owszem pomagają ale jeszcze bardziej wysuszają śluzówkę. Mleko z miodem też ciut wysusza.

    KateHawke lubi tę wiadomość

    p19uk0s3fe2kcge1.png

    3i496iyeu0huzgvk.png
  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siwulec wrote:
    ja już kilka razy uratowałam gardło świeżym startym imbirem do herbaty

    Też próbuję imbiru...Ale może potrę, bo na razie plastry robię. Dzięki :)
    Izolda90 wrote:
    A czy po jakimś czasie od wstania po spaniu trochę przechodzi to gardło? Bo może masz jednak za sucho w domu?

    Przechodzi trochę tylko po psik-psiku do gardła...
    Kargo31 wrote:
    Masz inhalator w domu? Ja odkąd kupiłam i robię inhalacje ze zwykłej soli fizjologicznej to przeziębienia, katary, bóle gardła szybciej przechodzą. I tez sa leki do inhalatorów jak to coś poważniejszego.

    Hmmm może inhalacje sobie zrobię, np. z Amolu. Thanks :)
    Meśka wrote:
    Kate mnie bardzo bolało gardło w ciąży, Uparłam się że nie wezmę antybiotyków. Robiłam mieszankę : starty imbir + miód + sok z cytryny + ciepła woda. Mieszałam wszystko i tym płukałam gardło a potem to wypijałam i bardzo mi to pomagało. Sprobuj, nic nie tracisz a może pomoże.

    Zmasowany atak na gardło - to jest to :D Spróbuję tego dzisiaj i na weekend :)

    Dzięki wielkie dziewczyny <3 <3 <3

    Kargo31, Siwulec lubią tę wiadomość

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • _Hope_ Autorytet
    Postów: 3381 4990

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Isla i fiorda są super. Tantum verde. I mój mix na przeziębienie czyli antygrypina ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2018, 10:12

    KateHawke lubi tę wiadomość

    Córka kwiecień 2015 <3 <3 <3
    4 Aniołki <3
    tb73upjyd8dymf6b.png
    "You know that place between sleep and awake, that place where you still remember dreaming? That’s where I’ll always love you. That’s where I’ll be waiting."
  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malaw wrote:
    KateHawke,
    Dołóż sobie do tego Isle albo Fiorde rano żeby nawilzyc gardło- coś z porostem islandzkim. Jak pracowałam w aptece to często bylo tak ze te przeciwzapalne owszem pomagają ale jeszcze bardziej wysuszają śluzówkę. Mleko z miodem też ciut wysusza.
    Na to właśnie mam Tymianek z podbiałem+20 ziół - to takie nawilżające na gardło. Po wstaniu zaraz to biorę do ssania a dopiero po godzinie tego psik-psika.

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate - tak jak dziewczyny piszą, spróbuj Isla. Dla mnie, weteranki z problemami gardłowymi, dobry jest też strepsil intensiv, ale nie wiem, czy Ci wolno teraz, bo piorun mocny jest. Choć on bardziej na ból gardła niż na suchość. Inhalacje zrób sobie nawet nad garnkiem ze zwykłej soli - naprawdę pomogą!
    Kargo31 wrote:
    Frelcia - pamiętaj, że jesteśmy z Tobą!! Trzymaj sie Kochana!

    Chyba potrzebuje Waszej pomocy, bo ja tego nie ogarniam... Wrzuciłam sobie w te porównywarkę, co wrzuciła reset swoje dane, no i powiedzmy wyszło mi, że axa działa, w tej przychodni, gdzie jest mój gin, tylko, że: jest inf pod ginekologiem na tym axa, że nie obejmuje leczenia niepłodności, no i mój gin przyjmuje niby w tej przychodni, ale on przyjmuje tam tylko prywatnie (chyba po prostu wynajmuje tam gabinet), nie mozna sie do niego zapisac na nfz. Jakaś moja znajoma miała z pracy luxmed albo medicover i do niego się jakoś zapisywała. W sumie chodze do niego na monitoringi aktualnie i wypisuje mi leki i robie badania z krwi, ale za wszystko płacę. W tym przypadku będzie działała jaka axa albo luxmed czy cos w tym stylu? Orientuje się któraś z Was?

    Kargo, zadzwoń do przychodni i zapytaj w rejestracji, czy on przyjmuje z pakietu Axa. Będziesz mieć odpowiedź. Co do leczenia niepłodności - monitoring czy badania w czasie starań raczej nie są traktowane jako leczenie niepłodności, ja chodzę ciągle z pzu do ginekologów i jedynie muszę mieć skierowanie na usg (a wiadomo, że mój gin z wizyty na wizytę je wystawia) i wtedy mam za darmo. Z badań to faktycznie części nie mam (w pakiecie nie ma AMH, homocysteiny, przeciwciał p/plemnikowym czy tych pakietów na trombofilię itp., ale są np. wszystkie hormony jak beta, tarczyca, progesteron, prolaktyna itp., a to już duża oszczędność).

    KateHawke, Kargo31 lubią tę wiadomość

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • _Hope_ Autorytet
    Postów: 3381 4990

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przez luxmed nie zrobisz monitoringu właśnie ze względu na to ze nie zajmują się nieplodnoscia. W pakietach możesz liczyć tylko na zwykłe usg i możesz celować kolo ovu ale pełnego monit nikt Ci nie zrobi. Co do skierowan do zależy na jakiego gina trafisz. Mój mi nawet na insulinę nie chciał dać. Beta i cukier tylko. A chodzenie co cykl po skierowania jest upierdliwe. Pakiety są fajne ale nie załatwiają wszystkiego ;)

    Córka kwiecień 2015 <3 <3 <3
    4 Aniołki <3
    tb73upjyd8dymf6b.png
    "You know that place between sleep and awake, that place where you still remember dreaming? That’s where I’ll always love you. That’s where I’ll be waiting."
  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6063 6543

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez polecam inhalacje. Inhalator warto miec w domu, bo przy dziecku to w ogole sie przydaje

    KateHawke lubi tę wiadomość

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • Czrna 81 Autorytet
    Postów: 2898 3334

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia przytulam,rozumiem że teraz dupsko boli... :-(

    Iza no to seksowny weekend się zapowiada! ;-) Nie oszczędzaj chłopa, ale go dopajaj, co się nie odwodni, hihi!

    KateHawke a takiego psikadełka tantum werde też nie można? To jest homeopatyczne i nawet w ciąży można. Moja szwagierka płucze gardło wodą utlenioną rozcieńczoną wodą. Podobno działa rewelacyjnie, ale ja sama nigdy nie odważyłam się spróbować... Yyeah fuj!

    Izape_91 lubi tę wiadomość

    Czarna81
    22 cs.
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Hope_ wrote:
    Przez luxmed nie zrobisz monitoringu właśnie ze względu na to ze nie zajmują się nieplodnoscia. W pakietach możesz liczyć tylko na zwykłe usg i możesz celować kolo ovu ale pełnego monit nikt Ci nie zrobi. Co do skierowan do zależy na jakiego gina trafisz. Mój mi nawet na insulinę nie chciał dać. Beta i cukier tylko. A chodzenie co cykl po skierowania jest upierdliwe. Pakiety są fajne ale nie załatwiają wszystkiego ;)

    No i dlatego chyba wczoraj jeszcze pisałam, że lux medu nie polecam. Ja mam teraz w PZU i lekarze mają inne podejście, skierowania dają (endokrynolog to już w ogóle poszalał, bo na pierwszej wizycie pozlecał wszystko łącznie z antyTPO, shgb, dheas, usg tarczycy itp.). Poza tym można iść ze skierowaniem np. od rodzinnego do enel medu i zrobią wtedy badania bezpłatnie . Ja w ramach pakietu po prostu umawiam się do gina np. co 2-3 dni i problem z głowy - nikt mnie nie pyta, czy to monitoring czy tylko zabujałam się w moim doktorze, a po prostu zapisują :)

    Inna sprawa, że zanim się trafi na sensownych lekarzy w ramach ubezpieczenia to można umrzeć prawie ;) Ja tak rok temu bujałam się z moją mononukleozą przez 7 tygodni zanim trafiłam na kogoś, kto to zdiagnozował. A że nie umieli trafić z diagnozą to mi interniści na moje osłabienie pozlecali chyba wszystko łącznie z ekg wysiłkowym, holterem, usg tętnic itp., a w zwykłej morfologii z rozmazem, która była absolutnie poza wszelkimi normami, nie umieli się dopatrzyć problemu :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2018, 10:27

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • _Hope_ Autorytet
    Postów: 3381 4990

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    reset wrote:
    No i dlatego chyba wczoraj jeszcze pisałam, że lux medu nie polecam. Ja mam teraz w PZU i lekarze mają inne podejście, skierowania dają (endokrynolog to już w ogóle poszalał, bo na pierwszej wizycie pozlecał wszystko łącznie z antyTPO, shgb, dheas, usg tarczycy itp.). Poza tym można iść ze skierowaniem np. od rodzinnego do enel medu i zrobią wtedy badania bezpłatnie . Ja w ramach pakietu po prostu umawiam się do gina np. co 2-3 dni i problem z głowy - nikt mnie nie pyta, czy to monitoring czy tylko zabujałam się w moim doktorze, a po prostu zapisują :)
    To w lm tez tak można ale to trzeba mieć dużo czasu na podwójne wizyty :/

    Córka kwiecień 2015 <3 <3 <3
    4 Aniołki <3
    tb73upjyd8dymf6b.png
    "You know that place between sleep and awake, that place where you still remember dreaming? That’s where I’ll always love you. That’s where I’ll be waiting."
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12962

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agnieszka00 wrote:
    Dziewczyny czy przetrwaly pecherzyk z poprzedniego cyklu powoduje krwawienia? Dziś mam 12 dc a ja ciągle krwawie. Jutro lekarz :/ nie dośc że zmagam sie z plamieniami 8 dni przed miesiaczka to jeszcze teraz cos takiego...:(
    U mnie plamienia po @ swiadczyły o zapaleniu endometrium co większość ginów olało dopiero histeroskopia z biopsją w drugiej fazie cyklu potwierdziła. Od 1 dc antyki z antybiotykiem i wyleczone a teraz fasolke mam w brzuszku.

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6063 6543

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odebralam dzisiaj czesc badan m.in. na zespol antyfosfolipidowy i bialka C i S.

    Przeciwcial przeciw kardiolipinie i beta 2 glikoproteinie nie mam.
    Antykoagulant tocznia:

    LA1 (dRVVT) 30,8 zakres referencyjny 31,0 - 44,0
    PTT-LA 42,9 zakres 31,4 - 43,4

    Antytrombina III w normie
    Bialko C w normie

    Białko S wolne 58 zakres referencyjny 64 - 126

    Porobilam jeszcze dzisiaj PT, APPT, fibrynogen i d-dimer.

    Czy ktoras z Was tez robiła podobne badania i ma obnizone białko S?
    Rozumiem, ze zespolu antyfosfolipidowego nie mam?

    Jestem juz umowiona do hematologa, bo do mojej mutacji PAI 1 homo doszlo teraz to obnizone bialko s

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2018, 10:34

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Hope_ wrote:
    To w lm tez tak można ale to trzeba mieć dużo czasu na podwójne wizyty :/

    Ale dlaczego podwójne? Idę np. we wtorek do mojego ginekologa, w czasie wizyty robi mi usg (jak nie było zgłoszone, to on dzwoni z gabinetu i mówi, że w trakcie wizyty wyszła konieczność zrobienia tego badania i proszę dorejestrować), potem dostaję skierowanie na usg przy kolejnej wizycie i umawiam się na czwartek już na wizytę z usg. W czwartek idę na jedną wizytę, robię podgląd i np. dostaję skierowanie na kolejną wizytę.

    Chyba dobrze, że z tego lux medu uciekłam...

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
‹‹ 222 223 224 225 226 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ