NOWY ROK - STYCZNIOWE TESTOWANIE
-
WIADOMOŚĆ
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2021, 15:59
Kargo31, Rub45 lubią tę wiadomość
Małgosia 24tc +15.08.2015💔
09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
02.2018 - crio 1 blastki 😔
06.2018 - crio 1 blastki 😔
05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
12.2019 - cb😔
09.2020 - "niespodzianka!"
Jasiek 15tc +23.11.2020💔
03.2021 - crio 1 blastki 😔
06.2021 - crio 1 blastki 😔
02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm -
Biedna mocno tule:-*Kargo31 wrote:Czy tylko ja się tak nakręcam... brzuch mnie boli masakrycznie, leje się tak, że przecieka wszystko co tylko może... juz nawet nie mam siły płakać... tak bardzo bym chciała "odpuscic" jak to mówią wszyscy co mają dzieci "lekko,latwo i przyjemnie"... poczucie totalnej beznadziei... i pusty wielki dom bez M-ka z obrażonym kotem..
Przepraszam,ze takie smutki
Kargo31 lubi tę wiadomość
Aniołek - 7 mcż [*]
MTHFR 1298A-C - homo, PAI - 1 4G - Homo
Pozytywna beta 30.11 - 198
18.12 - mamy
-
nick nieaktualnyRub45 wrote:Ja to wogole nie ogarniam tych wszytkich leków teraz 5 lat temu to mnie strasznie faszerowali ale teraz stwierdziłam pas...
Ty jestes w ciazy z trzecim dziedziusiem gratuluje!!!
Ja tez sie staram o 3 dajesz mi nadziej nadzieje i fajnie ze nie jestem sama
Dziękuję A już się zarzekalam że na dwójce zakończę a tu nagle jakiś nowy instynkt sie zrodzil. Duże masz dzieciaczki? U mnie spora różnica wieku, między córkami 5 lat a między maluchem będzie 13 i 8 lat 
P.S Moja mama urodziła w wieku 47 blizniaki, ale potrzebna była stymulacja jednak. Teraz mają 11 lat. To szybkiego i udanego zafasolkowania życzę
Rub45 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kargo31 wrote:Czy tylko ja się tak nakręcam... brzuch mnie boli masakrycznie, leje się tak, że przecieka wszystko co tylko może... juz nawet nie mam siły płakać... tak bardzo bym chciała "odpuscic" jak to mówią wszyscy co mają dzieci "lekko,latwo i przyjemnie"... poczucie totalnej beznadziei... i pusty wielki dom bez M-ka z obrażonym kotem..
Przepraszam,ze takie smutki
nie tylko Ty... ja też tak mam w tym cyklu już.....
Izape_91 lubi tę wiadomość
34 lata Hashimoto, TSH 5,54 - euthyrox 75, prolaktyna 1203! (norma do 493)
25 miesięcy starań -
nick nieaktualnyKochana ja się do dziś rana tak nakrecalamKargo31 wrote:Czy tylko ja się tak nakręcam... brzuch mnie boli masakrycznie, leje się tak, że przecieka wszystko co tylko może... juz nawet nie mam siły płakać... tak bardzo bym chciała "odpuscic" jak to mówią wszyscy co mają dzieci "lekko,latwo i przyjemnie"... poczucie totalnej beznadziei... i pusty wielki dom bez M-ka z obrażonym kotem..
Przepraszam,ze takie smutki -
_Hope_ wrote:Wydaje mi sie ze tak
Gadka była chyba o pozycjach do zapłodnienia albo o trzymaniu nóg w górze po. Ja napisałam ze to nie ma znaczenia. Ty ze warto próbować i ze ktostam tak zaszedł. Ja coś odpisalam a Ty napisałaś ze mój wpis Cię zagotowal
albo że ciśnienie Co przeze mnie skoczyło a ja napisałam ze to dobrze bo przynajmniej czujesz ze żyjesz
Zobaczcie sierpniówki tam to krew w żyłach się gotuje. Jak któraś potrzebuje podnieść sobie ciśnienie to zapraszam...Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2018, 19:15
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Ale na fiolecie?Flowwer wrote:Wejdcie na sierpniówki tam to krew w żyłach się gotuje. Jak któraś potrzebuje podnieść sobie ciśnienie to zapraszam...
-
Dzięki dziewczyny. Generalnie to pije właśnie wasze zdrowie. Całe szczęście, że znalazłam jakies wino w szafce. A ja z tych nigdy nie pijących.*starania od marca 2017
*iui x 3 - nieudane
- I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
- II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
- III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.
*I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
- I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
11dpt- beta88,9, prog16,1
13dpt- beta218,9, prog14,3
19dpt -beta 2541, prog 16,6
26dpt- ❤
28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
- II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
6dpt- beta 0, prog 12,5
11dpt -beta 0, prog 40,33
*II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
- I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
- II FET 23.012023 - zarodek 4BB
5dpt bladzioch
7dpt negatyw
10dpt beta 0 -
Kargo tule Cię najmocniej! Już kupiłam Davida mogena na negatywa
Cheresta lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa dzisiaj z tej złości zaczęłam psa wkurwi@ć bo dziecka mi szkoda, a mąż się jeszcze przyda, ale niedużo brakowało to by mi rękę odgryzł więc odpuściłam, bo może i tej ręki by było szkoda, a złość do jutra minie.Kargo31 wrote:Czy tylko ja się tak nakręcam... brzuch mnie boli masakrycznie, leje się tak, że przecieka wszystko co tylko może... juz nawet nie mam siły płakać... tak bardzo bym chciała "odpuscic" jak to mówią wszyscy co mają dzieci "lekko,latwo i przyjemnie"... poczucie totalnej beznadziei... i pusty wielki dom bez M-ka z obrażonym kotem..
Przepraszam,ze takie smutki
Kiedyś to było dla mnie nie do pomyślenia, przecież zaszłam szybko, więc jaka to filozofia zajść w ciążę? Wystarczy się przecież bzyknąć i ohhooooo WYKRAKAŁAM.
Także Kargo ja wiem że Tobie jest teraz strasznie ciężko, tym bardziej że jesteś sama w domu i kota nawet się na Ciebie Focha, ale jutro jest nowy dzień i uwierz mi że obudzisz się z nowymi siłami do działania
-
nick nieaktualnyUpijam się czerwonym winem od Yoselyn:* i już mam w czubie nieźle. Chciałam molestowac Męża ale podczas całowania nasz psiak się dołączył że swoim jezorem i nastrój prysl. Zaczęliśmy się śmiać jak powaleni ehh..
Reset skarbie całuje w czółko. Mam nadzieję że apetyt trochę wrócił i mniej boli :***
Kate tak się cieszę że wszystko zmierza do happy endu ❤
KateHawke, Flowwer, Yoselyn82, Sarna84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mnie gin kazał zbijać przy 26 (520). A owu miałam. Powiedział że może to też wpływać na późniejsze etapy, np zagniezdzenie. Moja obecna gin tego nie negowała i utrzymała bromka. Endokrynolog ostatnio powiedziała żeby utrzymywać ok 10 (200).agnieszka00 wrote:a jak wynosi okolo 20 a jest owulacja to też zbijać?
Lavendova, może nie miałaś nic zlego na myśli ale ta uwaga na końcu była niepotrzebna... Zwłaszcza do dziewczyn które kilkanaście lub kilkadziesiąt miesięcy starają się o dziecko i próbują wszystkiego...
Meśka, nareszcie dobre wiadomości!
Hm, muszę się zastanowić co by sobie kupić na negatywa... Tym bardziej że M wyjeżdża...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2018, 19:36
Meśka lubi tę wiadomość
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
A ja mam 248Bocianiątko wrote:Mnie gin kazał zbijać przy 26. A owu miałam. Powiedział że może to też wpływać na późniejsze etapy, np zagniezdzenie. Moja obecna gin tego nie negowała i utrzymała bromka. Endokrynolog ostatnio powiedziała żeby utrzymywać ok 10.
to se nie porównam czy blisko 10 czy nie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2018, 19:27
-
W tych jednostkach to ja mam 520;)_Hope_ wrote:A ja mam 248 to se nie porównam czy blisko 10 czy nie
A Twoje 248=12.4 czyli blisko 10:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2018, 19:29
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Emilko uciekaj od takiego lekarza! Idź za głosem swojej intuicji!Emiilka wrote:Dziewczyny,
ja po wizycie w klinice. Jestem zdruzgotana. Pani dr podważyła moje całe dotychczasowe leczenie i badania, które wykonałam. Mam przestać brać leki, które biorę i przestać stymulować cykl (rezygnacja z: Parlodel, CLO, Lametta, Ovitrelle). Wg dr prolaktyna po obciążeniu nie ma znaczenia i mam przestać brać lek na zbijanie prolaktyny, gdyż u mnie nigdy nie była problemem. Dostałam skierowanie na laparoskopię, bo niby to obowiązkowy zabieg po HSG, na którym wychodzi niedrożność. Była w szoku, że mi tej laparoskopii nie zalecono. Ponoć 60% wyników niedrożności przy HSG to wyniki błędnie dodatnie.
I teraz najlepsze: niepotrzebnie wykonałam antyHLA i antyMICA, ponieważ te badania nie są zalecane przez Polski Związek czegoś tam (leczenia niepłodności?) i generalnie nic nie wnoszą. Zdecydowanie mam nie brać żadnych sterydów (wymieniła Encorton, który mi wczoraj przepisano).. Jeszcze pojawiły się słowa, że szczepienie limfocytami i tego typu terapie to "eksperymenty medyczne".
Dziewczyny, jestem wku******a. Czy to oznacza, że od lipca wydałam na darmo ok. 5 tys. i faszeruję się lekami bez sensu? Ta dr z kliniki mówi, że po laparoskopii zaczniemy leczenie. Jak dopytałam na czym leczenie ma polegać to odpowiedziała, że inseminacja i in vitro. Czy mam do tego podchodzić olewając tą immunologię?
Umówiłam mimo wszystko wizytę do Paśnika, niestety termin dopiero na 20 lutego. Chyba nie biorę do tej wizyty sterydów. Jak uważacie?
Kurcze, jestem w kropce
Ja dzisiaj też.od reumatologa usłyszałam ,ze przeciwciała ANA to pikuś ,że zawracam jej glowe. Po południu byłam u hematologa i pani dr potraktować mnie poważnie. Powiedziala ,że przeciwciała ANA trzeba obserwować. Zleciła cała masę badań .
Uważam ,że lekarz lekarzowi nie równy!
Poczekaj na tego Paśnika i się nie martw
Emiilka lubi tę wiadomość
09.2015- początek leczenia (napro)
6.06.1016- synek, nasz cud (16 mc starań)
3.10.2017Aniołek 8tydz.6 dz.(
-
Flowwer wrote:Zobaczcie sierpniówki tam to krew w żyłach się gotuje. Jak któraś potrzebuje podnieść sobie ciśnienie to zapraszam...
Flowwer, Wasz wątek jest i na fioletowej i na różowej popularny i przywoływany w innych tematach co chwile jakieś rewelacje..
Z ciekawości aż weszłam
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
amb83 wrote:kargo ja tam wolę drina z wódką bo po winie boli łeb
Ja wódki nie lubię, ewentualnie jakaś wisniowka i wiesz,to takie ludzenie się,ze juz teraz pójdzie ani nie w tylek,ani nie w cycki (chociaż by się przydalo),tylko w endo
*starania od marca 2017
*iui x 3 - nieudane
- I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
- II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
- III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.
*I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
- I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
11dpt- beta88,9, prog16,1
13dpt- beta218,9, prog14,3
19dpt -beta 2541, prog 16,6
26dpt- ❤
28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
- II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
6dpt- beta 0, prog 12,5
11dpt -beta 0, prog 40,33
*II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
- I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
- II FET 23.012023 - zarodek 4BB
5dpt bladzioch
7dpt negatyw
10dpt beta 0
