NOWY ROK - STYCZNIOWE TESTOWANIE
-
WIADOMOŚĆ
-
Malwas wrote:Tego akurat nie, jem mieszankę studencką, nerkowce, wit b6+magnez, pregne plus, wit d, wit c... Mój M się dzisiaj ucieszył, że zaczniemy pić czerwone wino, bo alkohol odstawiłam ;p
KateHawke, Malwas lubią tę wiadomość
Czarna81
22 cs. -
Anaaa90 wrote:Kate jak się czujesz??
W zasadzie trochę lepiej Dół mi przeszedł, ale może dlatego, że mam dużo pracy i nie mam czasu się nad tym wszystkim zastanawiać Czekam grzecznie na testowanieBocianiątko, Czrna 81, ANkaG, Anaaa90, Siwulec, Emiilka, Koteczka82 lubią tę wiadomość
-
KateHawke wrote:No właśnie na moje będzie ale jako księgowa muszę papierologię przekazać, pozbyć się różnych odpowiedzialności za dokumenty, bo potem będą mnie ścigac za czyjeś błędy. To niestety nie takie proste...
Jak to mówią praca zawsze jakaś będzie a dziecko najważniejszeKateHawke, Czrna 81 lubią tę wiadomość
-
Malwas wrote:Tego akurat nie, jem mieszankę studencką, nerkowce, wit b6+magnez, pregne plus, wit d, wit c... Mój M się dzisiaj ucieszył, że zaczniemy pić czerwone wino, bo alkohol odstawiłam ;p
Czrna 81, Malwas lubią tę wiadomość
-
Bocianiątko mój M ma już dwoje dzieci swoich biologicznie (naturalnie) i odchowanych ale rzeczywiście trochę chyba to go rypło.... choć nie wiem czy gorzej jak mnie... ja siedzę i ryczę a on mi powiedział że jak już postanowił że chce kolejne dziecko "to je zrobi" w sumie podobno jeśli mógł a teraz ilość jest jaka jest to podobno nie wyrok tylko stwierdzenie że w organizmie dzieje się coś nie halo... bo fabryka działa tylko chu..owo więc muszę go wziąć do galopu ....badania leczenie ech....
ja naprawdę miałam nadzieję, że obniżymy moją prolaktynę i ruszamy do boju... a tu wyszła kicha z armią....34 lata Hashimoto, TSH 5,54 - euthyrox 75, prolaktyna 1203! (norma do 493)
25 miesięcy starań -
amb83 wrote:Bocianiątko mój M ma już dwoje dzieci swoich biologicznie (naturalnie) i odchowanych ale rzeczywiście trochę chyba to go rypło.... choć nie wiem czy gorzej jak mnie... ja siedzę i ryczę a on mi powiedział że jak już postanowił że chce kolejne dziecko "to je zrobi" w sumie podobno jeśli mógł a teraz ilość jest jaka jest to podobno nie wyrok tylko stwierdzenie że w organizmie dzieje się coś nie halo... bo fabryka działa tylko chu..owo więc muszę go wziąć do galopu ....badania leczenie ech....
ja naprawdę miałam nadzieję, że obniżymy moją prolaktynę i ruszamy do boju... a tu wyszła kicha z armią.... -
nick nieaktualny
-
KateHawke wrote:W zasadzie trochę lepiej Dół mi przeszedł, ale może dlatego, że mam dużo pracy i nie mam czasu się nad tym wszystkim zastanawiać Czekam grzecznie na testowanie
KateHawke lubi tę wiadomość
-
KateHawke może tak być z tymi żylakami.... diabli wiedzą.... trzeba załatwić skierowanie do androloga... szlag by to trafił.... a wiecie może ile się czeka na taką operację i ile się po niej leczy? znaczy dochodzi do siebie?34 lata Hashimoto, TSH 5,54 - euthyrox 75, prolaktyna 1203! (norma do 493)
25 miesięcy starań -
amb83 wrote:KateHawke może tak być z tymi żylakami.... diabli wiedzą.... trzeba załatwić skierowanie do androloga... szlag by to trafił.... a wiecie może ile się czeka na taką operację i ile się po niej leczy? znaczy dochodzi do siebie?
To chyba nie jest długie oczekiwanie. Ale androlog musi najpierw ocenić stan żylaków - jak bardzo są zaawansowane (czy jakoś tak) Wiem, że dużo facetów miało szybko poprawę parametrów - oczywiście w ramach spermatogenezy, czyli po ok. 2-3 miesiącach. Ale to już może być kwestia indywidualna. Najlepiej androlog przy klinice niepłodności bo niektórzy to urolodzy i mają tylko papierek z andrologii a w ogóle sie nie znają. Ale nie martw się - tam kolejek nie ma -
blue00 wrote:Witajcie,ja z doskoku ,Luna gratuluję,ja wierzyłam w twoje dwie kreski,tulę dziewczyny z negatywami.Ja dziś 4 dc i tylko już plamię,uwielbiam dni starań
To już 4 dzień ciąży Owocnych staranekblue00 lubi tę wiadomość
-
Czarna, Kate, dzięki wielkie o soku z buraków nie słyszałam, ale chyba zaraz pojadę do sklepu i pokupuję co trzeba na te parę dni .
KateHawke, Czrna 81 lubią tę wiadomość
Starania od 03.2016 - PCOS, astenoteratozoospermia, MTHFR-A1298C, PAI-1 4G- układ homo; -
nick nieaktualnyLuna!!!!! Jupi ❤ ale super.
Ja dziewczyny wracam od kardiologa. Serduchu bije mocno. Ekg i usg serca książkowo. Doktorek zachwycony że podchodzę do in vitro i kazał przyjść w połowie ciazy na kontrolęKateHawke, Karolina90, Kargo31, Bocianiątko, Karma88, Emiilka, ANkaG, lamka, innamorata88, Siwulec, Izolda90, blue00, Kotowa, Koteczka82, Lunaris, Morusek lubią tę wiadomość
-
Czrna 81 wrote:Podbijam pytanie. Coś nam Flo znikła.
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Czrna 81 wrote:Zapytaj Izę co dokładnie jadła, ona też miała słabe endo i w kilka dni dokonała cudu! Z tego co pamiętam to oprócz wina i moreli -pestki słonecznika, olej z wiesiołka (ale taki olej do picia, nie w kapsułkach ) i sok z buraków. Jak wróci Iza to jeszcze dokładnie zapytaj, bo kurde szkoda znowu tracić cykl...
KateHawke, Czrna 81 lubią tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Luna, wielkie gratulacje!:*
U nas kiepsko- zaraz wrzucę wyniki, ale morfologia 1% oraz aglutynacja 2a.
M. jeszcze nie zna wyników, muszę się ogarnąć nim wróci.
Mimo, że się bałam, to jednak liczyłam, że będzie dobrze. Ledwo dojechałam do domu bez stłuczki:/
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
amb83 wrote:Bocianiątko mój M ma już dwoje dzieci swoich biologicznie (naturalnie) i odchowanych ale rzeczywiście trochę chyba to go rypło.... choć nie wiem czy gorzej jak mnie... ja siedzę i ryczę a on mi powiedział że jak już postanowił że chce kolejne dziecko "to je zrobi" w sumie podobno jeśli mógł a teraz ilość jest jaka jest to podobno nie wyrok tylko stwierdzenie że w organizmie dzieje się coś nie halo... bo fabryka działa tylko chu..owo więc muszę go wziąć do galopu ....badania leczenie ech....
ja naprawdę miałam nadzieję, że obniżymy moją prolaktynę i ruszamy do boju... a tu wyszła kicha z armią....
Warto powtórzyć badanie nasienia.
Wiem co czujesz bo sama to przeżywałam.
Wiem jakie to trudne dla mężczyzny ale wierzę w to ,że da się coś z tym zrobic.
Poczytaj sobie w internecie ilu osobom z totalna azoospermią u męża udało się zajść w ciążę .
Zacznijcie od dobrego androloga i urologa.
Nie traćcie wiary!
Obniż swoją prolaktynę i cały czas działajcie !
Androlog mojego męża za każdym razem powtarza ,że wystarczy jeden zdrowy plemnik.