Październik zwiastuje jesienną szarówkę, weź starego pod koc, a w czerwcu na porodówkę 🤍
-
WIADOMOŚĆ
-
Jak dziś koszmarny dzień, właśnie większą dnia stałam i zaczyna)łam płakać bez powodu. Mam nadzieję że jutro będzie lepiej.
przypomnicie mi jak pijecoe zioła ojca sroki?7.05.2020 ⏸
8.05 12 dpo beta 105
11.05 15 dpo beta 410
Progesteron 27.6
14.05 beta 1694
Progesteron 21
22.05 USG pęcherzyk ciążowy 10 mm z widocznym pęcherzykiem żółtkowym
26.05 USG z widocznym serduszkiem
Starania o 2 dziecko od styczeń 2024. -
SolAngelica wrote:Jak dziś koszmarny dzień, właśnie większą dnia stałam i zaczyna)łam płakać bez powodu. Mam nadzieję że jutro będzie lepiej.
przypomnicie mi jak pijecoe zioła ojca sroki?
Ja piję 3 razy dziennie po jednej łyżce (z lekkim czubkiem). Zaparzam je tak z pół godziny minimum. Czasami dłużej, jak się zapomnę.
Smerfelinka, jak u Ciebie? Jak się czujesz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października, 21:27
40 tc 💔 -
Dziewczyny ja już nic nie rozumiem... dziś niby owulacja po moich wyliczeniach.. w 5dc kul mnie jajnik zrobiłam test owulacyjny kreska nieco bledsza już testowa, robiłam co dwa dni i kreski takie same.moze ciut mocniejsze. Wczoraj test i kreska ledwo co. Dziś wogole
Zawsze miałam ból jajników przy owulacji teraz nic
Myślicie ze owulacja była wcześniej? Biorę feristim i ziola ojca Środki od początku cyklu. Może to jest przyczyną?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października, 21:33
-
Insane wrote:Ja piję 3 razy dziennie po jednej łyżce (z lekkim czubkiem). Zaparzam je tak z pół godziny minimum. Czasami dłużej, jak się zapomnę.
Smerfelinka, jak u Ciebie? Jak się czujesz?
O, można tak często? 🤔 Ja do tej pory piłam tylko na wieczór też taką czubatą łyżkę z niewielkim dodatkiem miodu💃29 lat (AMH 2,29 (17.08) )🕴️35 lat.
✳️8cs o pierwsze 👶 🆕➡️ Luteina 2x2x 50mg oraz NAC 3-7dc 1200mg! +cholina🍀✊
🗓️ 12.2024r. Badanie nasienia partnera
❌ Powtarzające się plamienia i bóle od 7 DPO? Luteina ❌ TSH 2,40 (tylko suplementy: selen, cynk, jod)) ❌BMI 27,0 -> 25,8 💪 (dieta niski ig) ❌ Insulinooporność (Siofor XR 500) ❌ Hiperplolaktynemia czynnościowa (nic?) ❌ Żelazo 36, Ferrytyna 33 (Formeds Ferr-C)
Suplementy: Formeds (Prenacaps Multi 1, DHA, D3, żelazo, magnez B6, B12, koenzym Q10, cholina), selen+cynk, Feritism, NAC i olej z wiesiołka, plus zioła wg. ojca Sroki i na 2 fazę cyklu 🌿🤞, a partner Formeds multi, omega-3, D3, magnez i olej z wiesiołka💊 -
@Nowa dzisiaj mam jakoś 12dpo.
@Marysia właśnie moja lekarka zapytała jaki chce progesteron, dopochwowo czy doustnie, powiedziałam że doustnie a dopiero później jakoś tak czytałam i dowiadywałam się że ten dupek nie do końca jest spoko. Także następnym razem na pewno poproszę o dopochwowy bo ponoć jest lepszy od duphastonu. Co do śluzu to raczej praktycznie go nie ma, przyjrzę się mu dokładniej jutro bo jakoś sie nie skupilam na nim mój błąd 🙈
@Daniela z tego co wiem to ziółka i fertistim mogą skracać cykle więc może to być to
Marysia996 lubi tę wiadomość
🙎🏼♀️28🙎🏼♂️28
👰🏼🤵🏼2023
Starania o 1 bobasa 🍼
Starania na luzie od 08.23
Świadome starania od 05.24 👶🏻
Cykl start 30.10🩸
11/24- 1 cykl stymulowany Lametta +Ovitrelle💊
Owulacja 13.11 (15dc)🥚
Badania 27.09
TSH 1,677
AMH 2,78
Letrox 50, Siofor 1000 -
Cykle akurat ma 28 dni +/-jeden dzień. Może być jeszcze krócej? 🫣 o dupku się nie wypowiem bo nigdy nie brałam. Ale śluz po ziołach zauważyłam że jest go więcej. Aż czasem czuje za mokro w ciągu dnia.Vergeet wrote:@Nowa dzisiaj mam jakoś 12dpo.
@Marysia właśnie moja lekarka zapytała jaki chce progesteron, dopochwowo czy doustnie, powiedziałam że doustnie a dopiero później jakoś tak czytałam i dowiadywałam się że ten dupek nie do końca jest spoko. Także następnym razem na pewno poproszę o dopochwowy bo ponoć jest lepszy od duphastonu. Co do śluzu to raczej praktycznie go nie ma, przyjrzę się mu dokładniej jutro bo jakoś sie nie skupilam na nim mój błąd 🙈
@Daniela z tego co wiem to ziółka i fertistim mogą skracać cykle więc może to być to
Mój mąż ze mną pije te ziola i wmówił sobie ze lepszy seks po tym jest 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października, 07:15
Chesterka1124 lubi tę wiadomość
-
Więcej śluzu to i może być lepszy 🤪Daniela77 wrote:Cykle akurat ma 28 dni +/-jeden dzień. Może być jeszcze krócej? 🫣 o dupku się nie wypowiem bo nigdy nie brałam. Ale śluz po ziołach zauważyłam że jest go więcej. Aż czasem czuje za mokro w ciągu dnia.
Mój mąż ze mną pije te ziola i wmówił sobie ze lepszy seks po tym jest 🤣
Daniela77 lubi tę wiadomość
26.02.2021 II ❤️
15.03.2021 jest ❤️
30.04.2021 👼 😢
26. 11.2021 II ❤️
3.12.2021 puste jajo 😭
28.02.2022 II ❤️
23.03.2022 jest ❤️ 7tc
4.11.2022 David 3700g szczęścia
10 2023 poronienie 7tc 💔
1.01.2024 starania o kolejną kruszynkę ❤️
4 2024 biochem
Jedno szczęście już mam ale serce pragnie więcej 🥺
-
Hej hej 😊
Melduje się po wczorajszym monitoringu.
Jest ładny pęcherzyk owulacyjny. Pani doktor zakładała ,że będziemy podawać zastrzyk wczoraj wieczorem ale zleciła jeszcze badanie lh, estriadolu i progesteronu żeby sprawdzić czy pęcherzyk jest już na tyle dojrzały. Ostatecznie decyzja o zastrzyku dziś rano. Jestem już po tak więc czas barć się do roboty 😁💚
Daniela77, Julia24, Vergeet, Chesterka1124, Nowa2024, Wiolala, Aksandra, Olcia1987 lubią tę wiadomość
👩❤️👨👶 Starania od 03/2023
💃30 lat
AMH 1,92✅
Cykle owulacyjne ✅
badania hormonalne ✅ za niski testosteron❌włączona suplementacja💊
09.2024 - badanie drożności jajowodów, oba jajowody drożne ✅
28.09.2024- pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności, wstępna diagnoza - Niepłodność idiopatyczna
10.2024 pierwszy cykl z Ovitrelle💉 ❌
10/11.2024 stymulacja Lametta + Zivafert💉 ❌
11/12.2024 stymulacja Lametta + Ovitrelle 💉⏳⏰
12.2024 badanie Kariotypu -oboje ⏳⏰
01.2025 start z IVF ❓
Suplementacja💊: Koenzym Q10, Biosteron, Melatonina, Resweratrol, Zioła Ojca Sroki, ADEK, magnez ,kwas foliowy
🧔31 lat
05/2024 badanie nasienia ✅
morfologia 8%
badania hormonalne ✅
Suplementacja 💊: Fertistim Men, Omega 3 -
Misiula owocnej roboty! 😈
Ja się fatalnie czuje. Okres niby za 5 dni, cała nadzieja ze mnie uleciala chociaż jeszcze nie testowałam bo czuję się bardzo okresowo... spuchnięta, bol pleców, podbrzusza.
Dobrze, że dzisiaj mamy mocno zajęty dzień- może się rozruszam.
Miłego Wam wszystkim!
-
Minia000 wrote:Misiula owocnej roboty! 😈
Ja się fatalnie czuje. Okres niby za 5 dni, cała nadzieja ze mnie uleciala chociaż jeszcze nie testowałam bo czuję się bardzo okresowo... spuchnięta, bol pleców, podbrzusza.
Dobrze, że dzisiaj mamy mocno zajęty dzień- może się rozruszam.
Miłego Wam wszystkim!
Takie objawy mogą wskazywać jednoczenie na okres jak i na ciążę tak więc nie tracę nadziei i bądź dobrej myśli , ja trzymam mocno kciuki 🤞😊🍀
Vergeet lubi tę wiadomość
👩❤️👨👶 Starania od 03/2023
💃30 lat
AMH 1,92✅
Cykle owulacyjne ✅
badania hormonalne ✅ za niski testosteron❌włączona suplementacja💊
09.2024 - badanie drożności jajowodów, oba jajowody drożne ✅
28.09.2024- pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności, wstępna diagnoza - Niepłodność idiopatyczna
10.2024 pierwszy cykl z Ovitrelle💉 ❌
10/11.2024 stymulacja Lametta + Zivafert💉 ❌
11/12.2024 stymulacja Lametta + Ovitrelle 💉⏳⏰
12.2024 badanie Kariotypu -oboje ⏳⏰
01.2025 start z IVF ❓
Suplementacja💊: Koenzym Q10, Biosteron, Melatonina, Resweratrol, Zioła Ojca Sroki, ADEK, magnez ,kwas foliowy
🧔31 lat
05/2024 badanie nasienia ✅
morfologia 8%
badania hormonalne ✅
Suplementacja 💊: Fertistim Men, Omega 3 -
Daniela77 wrote:Dziewczyny ja już nic nie rozumiem... dziś niby owulacja po moich wyliczeniach.. w 5dc kul mnie jajnik zrobiłam test owulacyjny kreska nieco bledsza już testowa, robiłam co dwa dni i kreski takie same.moze ciut mocniejsze. Wczoraj test i kreska ledwo co. Dziś wogole
Zawsze miałam ból jajników przy owulacji teraz nic
Myślicie ze owulacja była wcześniej? Biorę feristim i ziola ojca Środki od początku cyklu. Może to jest przyczyną?
Który masz dzień cyklu ? Bardzo możliwe, że owu była szybciejZapominamy o tym co było złe bo jesteś już z nami Synku ♥️♥️♥️
-
Dziewczyny, nie umiem zachować optymizmu. Czuje, że transfer się nie uda. Tak chce uciec od tego myślenia.. od dwóch dni budzę się z lękiem w środku nocy i nie śpię po 2-3h, boli mnie brzuch jak na okres. Naoglądałam się wczoraj video z krakowskim ginekologiem, swoją drogą bardzo merytorycznym, polecanym przez dziewczyny z wątku in vitro. Przytłoczyła mnie wiedzA o tym, ile czynników wpływa na implantację.. jutro wracam do tej cholernej pracy, czeka mnie kołchoz. Jak przetrwać?
Misiula, trzymam kciuki za wykorzystanie tak pięknych warunków dla przyszłego Kropka 🤗♀️33 ♂️ 35 👩❤️👨 15cs naturalnych
IVF - 12🥚, 5❄️
10.2024 FET 5dn blastka 8dpt 💔 -
Ja też w pracy mam masakrę od dawna. Nie wiem na ile Ci to pomoże, ale ja pewnego dnia postanowiłam, że nie będę o tym rozmyślać. W weekend całkowicie się odłączam od myślenia o pracy. W tygodniu wieczorem trudniej... kiedyś było tak że już w niedzielę na południe załączał mi się tryb "robota" I całe popołudnie do d****. To nie myślenie nie udało się od razu, trwało to kilka tygodni, ale udało mi się przestawiać w głowie. O pracy zaczynam myśleć jak budzik zadzwoni w poniedziałek. Byle przetrwać 8h i nara. I teraz te starania to jakaś fiksacja była na początku że się nie udaje. Robię co mogę w tym kierunku: ziółka witaminy, badania... starania. Ale walczę z rozmyślaniem i ciągłym liczeniem dni, wyczekiwaniem .... drugi miesiąc mniej szaleje, próbuje czymś innym głowę zająć. I czuje się bardziej spokojna. Może mi się nigdy nie udać zajść w ciążę na to też muszę być przygotowana. Bo wtedy też będę musiała znów w głowie sobie poukładać, jeżeli tego nie zrobię chyba tylko depresja i psycholog. Wiem, łatwo mówić, ale może jednak spróbuj trochę przestawiać swoje nastawienie, to potrwa ale może na Ciebie tez podziała. Siła umysłu jest wielka, przykładem są np objawy które mają niektóre dziewczyny; tak bardzo chcą być w ciąży że już po owulacji wyszukują symptomy. Trzymam kciuki 😘Aksandra wrote:Dziewczyny, nie umiem zachować optymizmu. Czuje, że transfer się nie uda. Tak chce uciec od tego myślenia.. od dwóch dni budzę się z lękiem w środku nocy i nie śpię po 2-3h, boli mnie brzuch jak na okres. Naoglądałam się wczoraj video z krakowskim ginekologiem, swoją drogą bardzo merytorycznym, polecanym przez dziewczyny z wątku in vitro. Przytłoczyła mnie wiedzA o tym, ile czynników wpływa na implantację.. jutro wracam do tej cholernej pracy, czeka mnie kołchoz. Jak przetrwać?
Misiula, trzymam kciuki za wykorzystanie tak pięknych warunków dla przyszłego Kropka 🤗
Insane, Aksandra lubią tę wiadomość
-
Aksandra wrote:Dziewczyny, nie umiem zachować optymizmu. Czuje, że transfer się nie uda. Tak chce uciec od tego myślenia.. od dwóch dni budzę się z lękiem w środku nocy i nie śpię po 2-3h, boli mnie brzuch jak na okres. Naoglądałam się wczoraj video z krakowskim ginekologiem, swoją drogą bardzo merytorycznym, polecanym przez dziewczyny z wątku in vitro. Przytłoczyła mnie wiedzA o tym, ile czynników wpływa na implantację.. jutro wracam do tej cholernej pracy, czeka mnie kołchoz. Jak przetrwać?
Misiula, trzymam kciuki za wykorzystanie tak pięknych warunków dla przyszłego Kropka 🤗
Jeśli chodzi o pracę, to dokładnie tak, jak pisze Daniela. Ja w sobie na tyle wyrobiłam mechanizmy obronne, że teraz nawet lubię swoją pracę, serio. Tłumaczyłam i tłumaczę sobie dalej, że pracodawca ma prawo ode mnie wymagać w czasie 8 godzin pracy, bo mi za to płaci, daje mi umowę i idące z nią przywileje. I nawet, jak coś mi się nie podoba, to trudno, to nie moja firma, ja tam jestem tylko pracownikiem. A ja z kolei mam prawo po tych 8 godzinach mieć wolną głowę. Spróbuj tak o tym myśleć, bo inaczej te nerwy i stres wykańczają i mają wpływ tylko na Ciebie i Twoją rodzinę. Po każdym kolejnym poleceniu przełożonego powtarzałam sobie „spoko” i w końcu to wszystko naprawdę stało się spoko.
No i ostatecznie uwierz mi, że życie pewnego dnia samo układa w głowie priorytety 😉
A co do myśli o transferze… staraj się myśleć pozytywnie albo nie myśleć wcale (nie da się, wiem). Co ma się wydarzyć to się wydarzy i nie masz już zbytnio na nic wpływu. Po prostu oczekuj. Ja jestem dobrej myśli i trzymam za Ciebie kciuki! 🍀🤞
Julia24, Daniela77, Aksandra, Vergeet, Marysia996 lubią tę wiadomość
40 tc 💔 -
Dokładnie, zostaje tylko czekać- już się nic nie zmieni. Czasem gdy głowa podpowiada jakiś scenariusz dzieje się Dokładnie odwrotnie. To że będziesz się zamartwiać nic nie zmieni a tylko gorzej będziesz się czula. Ja też już po owulacji która nie wiem kiedy była 🫣 i czekam na @ albo dobrą wiadomość- nic już nie zdziałam w tym miesiącu. Ale dziś już po południu zaciągnęłam starego pod kocyk żeby poprawić po całym tygodniu 🤣 a jak się cieszył ze mi się tak chce, myślałam że padnę z niego 🫣
Insane, Aksandra, Vergeet lubią tę wiadomość
-
Daniela, Insane - dziękuję. Z pracą, tak jak piszecie, nie będę się jakoś negatywnie nastrajać. Będę robić odtąd - dotąd, bez nadmiernego zaangazowania. To być może mój najważniejszy czas w zyciu. Postaram się jakoś przetrwać do bety w czwartek. Korci mnie strasznie, żeby jutro rano 5dpt zrobić test z moczu, ale to bez sensu, bo nie dość, że miałam ovitrelle 12dni temu, to jeszcze za krótki czas po transferze, prawda?
Daniela77, Vergeet lubią tę wiadomość
♀️33 ♂️ 35 👩❤️👨 15cs naturalnych
IVF - 12🥚, 5❄️
10.2024 FET 5dn blastka 8dpt 💔 -
Aksandra wrote:Daniela, Insane - dziękuję. Z pracą, tak jak piszecie, nie będę się jakoś negatywnie nastrajać. Będę robić odtąd - dotąd, bez nadmiernego zaangazowania. To być może mój najważniejszy czas w zyciu. Postaram się jakoś przetrwać do bety w czwartek. Korci mnie strasznie, żeby jutro rano 5dpt zrobić test z moczu, ale to bez sensu, bo nie dość, że miałam ovitrelle 12dni temu, to jeszcze za krótki czas po transferze, prawda?
Tak, nie rób jutro. Wytrzymaj. Bo przez te głupie ovitrelle będziesz się doszukiwała. Wytrzymaj ❤️
Daniela77 lubi tę wiadomość
40 tc 💔
