Pierwsza Gwiazdka w grudniu świeci 🌟, w sierpniu nam przyniesie dzieci 👶🏼
-
WIADOMOŚĆ
-
celina550 wrote:norma 🙈
Czasem nawet jak listę zakupów wysyłam mu smsem, żeby wszystko było w jednym miejscu, to i tak czegoś nie kupi 😛
a odnośnie do gumek...
jak się zaczęliśmy spotykać, to mój M kupił karton gumek. serio, jakieś 100+ sztuk - że 30 opakowań, bo allegro smart, taniej w zestawie i w ogóle. Użyliśmy chyba jednego opakowania 🙈
i co? i ostatnio jak robiliśmy wylewkę w piwnicy i nie chciałam sobie pobrudzić stóp, to w nich paradowalam na nogach 🙈
haha, dobre:D:D
My też kupiliśmy takie opakowanie, jak odstawiłam tabletki anty z dwa lata temu. Zużyliśmy wprawdzie większość, ale teraz to myślę sobie, że pewnie bez nich i tak byśmy nie wpadli.
-
karola wrote:haha, dobre:D:D
My też kupiliśmy takie opakowanie, jak odstawiłam tabletki anty z dwa lata temu. Zużyliśmy wprawdzie większość, ale teraz to myślę sobie, że pewnie bez nich i tak byśmy nie wpadli.
no my też nie wpadliśmy, więc.... 🤷👰🏻M&M🤵🏻
"wszystko to, co mam, wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja"
06.22 ciąża biochemiczna (4+5) 💔
07.22 usunięcie jajowodu z ciążą pozamaciczną (6+5) 💔
▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
listopad 2022 - start procedury, długi protokół 🍍
❄️4AA z 5 doby i ❄️4BA z 6 doby
19.01.23 🤰🏻 - ET 3dniowca - ❌
24.02.23 🤰🏻 - FET ❄️4AA + naturalny cud 🍀
19.10.23 - nasze cuda świata- 2730 misi ❤️ i 2080 małego 💙
-
Świeżynka wrote:Cześć Dziewczyny nie wiem ile z Was mnie kojarzy. Wróciłam z wpisem mam nadzieję dającym nadzieję że nawet w sytuacji beznadziejnej może zdarzyć się cud.
W wątku listopadowym po kolejnym negatywnym teście i @ podjęłam decyzję że znikam na jakiś czas z ovufriend. 23.11 15 dc cykle średnio 27 dni (14cs) monitoring, diagnoza owulacji nie było i nie będzie endometrium 5mm 😞 . Plan na kolejny cykl stymulacja owulacji Aromkiem. Wyszłam od lekarza z jednej strony załamana bo przez rok się staraliśmy a tu się okazuje że ja owulacji nie mam. Ale z drugiej strony nadzieja że stymulacja że coś może z tego będzie. Zbliżał się termin miesiączki ja wyczekiwałam żeby przyszła jak najszybciej żebym mogła zacząć działać z tą stymulacja umówić się na monitoringi i wgl. Przyszedł termin @ a tu nic, myślę zajebiscie ja tu chce działać a tu nie ma. Wczoraj w 31 dc stwierdziłam okej robię test bo juz dawno nie miałam tak długiego cyklu chociaż z drugiej strony cykl bezowulacyjny to może się wydłużył, no ale co mi szkodzi. Przed upływem 1 minuty pojawiły sie dwie grube krechy, ja w szoku wołam męża nie wiem czy tylko mi się to śni czy są dwie. Poleciałam od razu na betę i wynik 1099. Dalej nie wierzę w to że się udało. Mam mnóstwo lęku przecież to endometrium takie cienkie że owulacji nie było. A może ta beta za wysoka... jeszcze daleka droga przede mną, nie wiem jak to się zakonczy. Ale chciałam żebyście wiedziały że nawet w sytuacji beznadziejnej i właściwie beż szans na powodzenia zdarzają się CUDA!Świeżynka lubi tę wiadomość
Witaj Mały Cudzie
18.12 ⏸️
20.12 beta 15,9 mlU/ml
19.08.22 💣 3300g szczęścia ❤️
Rośnij nam zdrowo Elizko 🥰❤️❤️
👩 27 l.
TSH - ⚠️
FT3 🆗
FT4 🆗
ATPO 🆗
ATG 🆗
Glukoza na czczo 🆗
Po 1h 🆗
Po 2h 🆗
INSULINA 3pkt ❌
FSH 🆗
LH 🆗
PROG I faza cyklu 🆗
PROLAKTYNA 🆗
AMH 3,80 🆗
Podejrzenie PCOS
Suple: Pregna Start, Wit D 4000j. Wit C 1000 Wit B complex, Zioła Ojca Sroki nr 3.
🧒 29 l.
Diagnozy brak. -
Świeżynka wrote:Cześć Dziewczyny nie wiem ile z Was mnie kojarzy. Wróciłam z wpisem mam nadzieję dającym nadzieję że nawet w sytuacji beznadziejnej może zdarzyć się cud.
W wątku listopadowym po kolejnym negatywnym teście i @ podjęłam decyzję że znikam na jakiś czas z ovufriend. 23.11 15 dc cykle średnio 27 dni (14cs) monitoring, diagnoza owulacji nie było i nie będzie endometrium 5mm 😞 . Plan na kolejny cykl stymulacja owulacji Aromkiem. Wyszłam od lekarza z jednej strony załamana bo przez rok się staraliśmy a tu się okazuje że ja owulacji nie mam. Ale z drugiej strony nadzieja że stymulacja że coś może z tego będzie. Zbliżał się termin miesiączki ja wyczekiwałam żeby przyszła jak najszybciej żebym mogła zacząć działać z tą stymulacja umówić się na monitoringi i wgl. Przyszedł termin @ a tu nic, myślę zajebiscie ja tu chce działać a tu nie ma. Wczoraj w 31 dc stwierdziłam okej robię test bo juz dawno nie miałam tak długiego cyklu chociaż z drugiej strony cykl bezowulacyjny to może się wydłużył, no ale co mi szkodzi. Przed upływem 1 minuty pojawiły sie dwie grube krechy, ja w szoku wołam męża nie wiem czy tylko mi się to śni czy są dwie. Poleciałam od razu na betę i wynik 1099. Dalej nie wierzę w to że się udało. Mam mnóstwo lęku przecież to endometrium takie cienkie że owulacji nie było. A może ta beta za wysoka... jeszcze daleka droga przede mną, nie wiem jak to się zakonczy. Ale chciałam żebyście wiedziały że nawet w sytuacji beznadziejnej i właściwie bez szans na powodzenie zdarzają się CUDA!
Wow, Świeżynka! Gratki No i powodzenia
Wierzyć mi się nie chce, co się tam zadziało i czy ten lekarz dobrze patrzył;p Ale najważniejsze że zaskoczyło:)
Świeżynka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMersalla, Endo 2 mm to naprawdę klapa ale ja czasami startowałam z 5mm z podobnym pęcherzykiem i serio ono bez wspomagaczy do owu osiągało 10-11mm.
Miałam tak przy pierwszym transferze, Endo rosło bardzo wolno ale im bliżej owu to naprawdę ładnie przyrastało. Ty jeszcze masz estrofem i viagrę. Rozumiem stres, też bym go miała na Twoim miejscu ale ono naprawdę ma szansę pozytywnie Cię zaskoczyć. 😊
Wierzę w to ogromnie i trzymam kciuki! -
Zielone ja wczoraj sobie popłakałam, potem uznałam, że płakanie jest bez sensu. Kijem Wisły nie zawrócę 🤷🏻♀️ Dostałam receptę na 2 opakowania viagry, mam ją brać w styczniu od początku cyklu a stymulacja będzie 3-7dc żaby dać czas temu endo. Do tego 7-9dc estrofem. Także jak nie wyjdzie teraz to będę kombinować żeby opóźnić owu w styczniu i tyle. A może akurat mój organizm mnie zaskoczy i dostanę prezent na święta 🤷🏻♀️👩🏻❤️💋👨🏻 Starania od 08.2020
💔 Poronienia: 12.2020 (6t3d), 03.2021 (9t6d), 09.2021 (8t2d) Ewa [*]
👩🏻🦱 Ona:
Mutacja MTHFR hetero
Insulinooporność
Słabo dodatnie ANA (1:160, typ świecenia ziarnisty)
Allo-MLR 0%
Zrost centralny (usunięty)
👨🏻On:
Ruch postępowy (a+b) 28%
Morfologia 3%
Fragmentacja 21%
💉Szczepienia limfocytami 🔜 20.12.21✅, 10.01.22✅, 31.01.22✅
🌈🌈🌈
✨Beta✨ 19.35 (10dpo) -> 97.14 (12dpo)
6t2d - mamy ❤️
12t0d - I prenatalne - 5,23cm
15t2d - 142g -> 17t6d - 222g
20t0d - połówkowe, zdrowa dziewczynka, 326g
21t5d - 436g -> 24t6d - 712g -> 28t4d - 1182g
29t5d - usg III trymestru, 1442g
31t4d - 1694g -> 34t4d - 2220g -> 36t2d - 2775g -> 37t2d - 2843g -> 38t2d - 2777g 🤷🏻♀️ -> 39t1d - 3282g
🌈 Helena - 02.12.2022 o godz. 00:07 (40t1d), 3090g i 52cm -
U mnie @ idealnie w terminie, moje cykle normalnie są wzorowe eh..
Szykuje się na histero i po zachodzę w ciążę 💪
Trzymam dalej kciuki za wszystkie grudniowe testerki🤞🎁✊✊Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2021, 11:34
💏 starania o pierwszego maluszka od 01.2021
👱🏼♀️:36
Owulacje potwierdzone monitoringami
AMH- 2,6
MTHFR_1298A>C Układ heterozygotyczny
09.2021- sono Hsg (oba drożne)
12.2021- Histeroskopia (usunięty polip 1,5cm )
🙋♂️:39
operacja żylaków 1st.
morfologia: 2% --> 12%, ruch i żywotność- ok
HBA, DFI- ok
1.08.2023 👶 -
nick nieaktualnyMersalla wrote:Zielone ja wczoraj sobie popłakałam, potem uznałam, że płakanie jest bez sensu. Kijem Wisły nie zawrócę 🤷🏻♀️ Dostałam receptę na 2 opakowania viagry, mam ją brać w styczniu od początku cyklu a stymulacja będzie 3-7dc żaby dać czas temu endo. Do tego 7-9dc estrofem. Także jak nie wyjdzie teraz to będę kombinować żeby opóźnić owu w styczniu i tyle. A może akurat mój organizm mnie zaskoczy i dostanę prezent na święta 🤷🏻♀️
Niestety starania a już te z krętą drogą są okropnie trudne.Mersalla lubi tę wiadomość
-
A mnie choróbsko chyba bierze, drugi dzień boli mnie potwornie głowa, temperatura pod pachą 37-37.4, zimno mi 😪 na szczęście i tak się nie nastawiałam na ten cykl więc nie będzie zawodu 😋 podwyższoną temperaturę miałam już przed bólem głowy 😒 dbajcie o siebie dziewczyny bo teraz o przeziębienie nie ciężko (mimo, że ja w czapce i szaliku, ubrana na cebulkę 😋). Najgorsze, że zaczynam urlop 😪34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
nick nieaktualny
-
Słomka wrote:Swiezynka super! Gratulacje! Ale gin chyba do wymiany co? 🤣
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2021, 11:52
-
Świeżynka wrote:Cześć Dziewczyny nie wiem ile z Was mnie kojarzy. Wróciłam z wpisem mam nadzieję dającym nadzieję że nawet w sytuacji beznadziejnej może zdarzyć się cud.
W wątku listopadowym po kolejnym negatywnym teście i @ podjęłam decyzję że znikam na jakiś czas z ovufriend. 23.11 15 dc cykle średnio 27 dni (14cs) monitoring, diagnoza owulacji nie było i nie będzie endometrium 5mm 😞 . Plan na kolejny cykl stymulacja owulacji Aromkiem. Wyszłam od lekarza z jednej strony załamana bo przez rok się staraliśmy a tu się okazuje że ja owulacji nie mam. Ale z drugiej strony nadzieja że stymulacja że coś może z tego będzie. Zbliżał się termin miesiączki ja wyczekiwałam żeby przyszła jak najszybciej żebym mogła zacząć działać z tą stymulacja umówić się na monitoringi i wgl. Przyszedł termin @ a tu nic, myślę zajebiscie ja tu chce działać a tu nie ma. Wczoraj w 31 dc stwierdziłam okej robię test bo juz dawno nie miałam tak długiego cyklu chociaż z drugiej strony cykl bezowulacyjny to może się wydłużył, no ale co mi szkodzi. Przed upływem 1 minuty pojawiły sie dwie grube krechy, ja w szoku wołam męża nie wiem czy tylko mi się to śni czy są dwie. Poleciałam od razu na betę i wynik 1099. Dalej nie wierzę w to że się udało. Mam mnóstwo lęku przecież to endometrium takie cienkie że owulacji nie było. A może ta beta za wysoka... jeszcze daleka droga przede mną, nie wiem jak to się zakonczy. Ale chciałam żebyście wiedziały że nawet w sytuacji beznadziejnej i właściwie bez szans na powodzenie zdarzają się CUDA!
Fantastyczna wiadomość i piękna beta !!! Jak widać owulacja jednak była i przechytrzyła nawet lekarza 😂
Wszystkiego dobrego dla Ciebie i kropusia! Niech zdrowo rośnie 💚
Świeżynka lubi tę wiadomość
👩🏻 31l.
Mięśniak macicy/PCOS/zaburzenia hormonalne
2021r. 2x cb 💔 5tc
30.11.2021r. ⏸ 💚
10dpo - beta 82,7 🙏🏻
12dpo - beta 247,6 🥰
15dpo - beta 1163,5 😌
6+1 mamy ❤️ 110/min
13+1 (I prenatalne) 8.1 cm zdrowego chłopaka 💙😍
21+1 (II prenatalne) 434g 💙
29+1 (III prenatalne) 1447g 🥰
41+2 Franciszek jest z nami ❤️ 23.08.2022 3690g, 54cm
-
Świeżynka co za historia, moje gratulacje!!
Świeżynka lubi tę wiadomość
💏 starania o pierwszego maluszka od 01.2021
👱🏼♀️:36
Owulacje potwierdzone monitoringami
AMH- 2,6
MTHFR_1298A>C Układ heterozygotyczny
09.2021- sono Hsg (oba drożne)
12.2021- Histeroskopia (usunięty polip 1,5cm )
🙋♂️:39
operacja żylaków 1st.
morfologia: 2% --> 12%, ruch i żywotność- ok
HBA, DFI- ok
1.08.2023 👶 -
Red trzymaj się i wypoczywaj teraz.
Świeżynka medycyna to jednak zadziwiająca dziedzina 🤭Świeżynka lubi tę wiadomość
86' starania od 8.19, od 11.20 w Klinice. M:obniżona ilość i ruchliwość, DFI 28%
4.21 cb, 4.21 IUI, 6.21-2 IUI
7.21 IVF:11pęcherzyków❄️❄️❄️❄️❄️8.21 i 9.21-2 transfery
ANA1 ujemne, NK ok, biopsja endo, MTHFR A1298C homo, PAI-1 hetero. KIR AA, C1C1. AlloMLR 0%
Naturalny cud:
27.11 beta 36
18.06 33+0🐣Adaś
-
Skubii wrote:Limonka ale prychłam 🤭 Nasi mężowie mają w tym tygodniu chyba jakieś podobne wibracje. Te same badania i te same symptomy zapominania 😂😂 Też w środę dostałam SMSa, że mam mu dokładnie napisać jakie to miały być posiewy (mimo, że mu mówiłam zanim wychodził z auta, że wszystkie które mają czyli na grzyby, tlenowe i beztlenowe bakterie xD) no ale...
Apropo.. w klinice mu powiedział ten z labu, że szkoda wydawać kasy i mój zapłacił tylko za posiew na bakterie tlenowe bo facet mu powiedział, że w tym badaniu wyjdą nie tylko bakterie tlenowe ale również grzyby, gdyby były. A beztlenowego posiewu mu nie zrobi, bo sperma wtedy nie może mieć w ogóle kontaktu z tlenem bo bakterie zginą. Dziwne to.. w takim razie jak oddać to nasienie?
Zobaczymy za kilka dni czy już jest wynik, ale mega mnie to dziwi. Skoro na stronie mają 3 posiewy a facet z labu kazał zrobić tylko 1 rodzaj.86' starania od 8.19, od 11.20 w Klinice. M:obniżona ilość i ruchliwość, DFI 28%
4.21 cb, 4.21 IUI, 6.21-2 IUI
7.21 IVF:11pęcherzyków❄️❄️❄️❄️❄️8.21 i 9.21-2 transfery
ANA1 ujemne, NK ok, biopsja endo, MTHFR A1298C homo, PAI-1 hetero. KIR AA, C1C1. AlloMLR 0%
Naturalny cud:
27.11 beta 36
18.06 33+0🐣Adaś
-
Świeżynka gratulacje! Dajesz nadzieję 😊
Powodzenia, oby ten cud trwał 😊
Co do seksów bez gumek to ja zdecydowanie tak wolę. Mój mąż był zawsze ostrożny i nie chciał się zgadzać na seks bez zabezpieczenia kiedy nie planowaliśmy dziecka. Ale pewnie będziemy szukać innego sposobu antykoncepcji w przeszłości, żeby już do tych gumek nie wracać. Oczywiście najpierw musi się udać aktualny plan!
My to ogólnie 3 lata temu mogliśmy się bzykać kilka razy w tygodniu. Po urodzeniu wymagającego dziecka, kiedy czas mamy w okolicy godziny 23 to szczerze nie mamy na to sił ani ochoty i wychodziło raz w tygodniu w weekend kiedy córka padała wcześniej spać.
Przy staraniach jednak trzeba trochę częściej i to już nie jest ten spontan, więc też przyjemność mniejsza. Ale staramy się żeby jednak nie było presji że dni płodne tylko żeby było dużo bliskości i przyjemności.
Ja zauważyłam, że jak nawet się "zmuszę" późno wieczorem, to potem lepiej śpię, jestem mniej zestresowana i bardziej zrelaksowana następnego dnia 😊Świeżynka lubi tę wiadomość
-
Red dobrze, że już jesteś po wszystkim. Mam nadzieję, że nigdy więcej Cię to nie spotka.
Gosia ja głupia narzekałam, że biedna jestem bo nie mam objawów no to mam na własne życzenie ale na prawdę nie narzekam bo czekałam na to zdecydowanie za długo -
BuBu90 wrote:A mnie choróbsko chyba bierze, drugi dzień boli mnie potwornie głowa, temperatura pod pachą 37-37.4, zimno mi 😪 na szczęście i tak się nie nastawiałam na ten cykl więc nie będzie zawodu 😋 podwyższoną temperaturę miałam już przed bólem głowy 😒 dbajcie o siebie dziewczyny bo teraz o przeziębienie nie ciężko (mimo, że ja w czapce i szaliku, ubrana na cebulkę 😋). Najgorsze, że zaczynam urlop 😪
Ja też zawsze ubrana jak eskimos. A jak patrzę na te małolaty w podwiniętych jeansach i adidaskach to aż mi zęby zgrzytają 😬
Zdrówka życzę 😊