Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Pierwsza Gwiazdka w grudniu świeci 🌟, w sierpniu nam przyniesie dzieci 👶🏼
Odpowiedz

Pierwsza Gwiazdka w grudniu świeci 🌟, w sierpniu nam przyniesie dzieci 👶🏼

Oceń ten wątek:
  • Paulon Autorytet
    Postów: 323 178

    Wysłany: 26 grudnia 2021, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ja jutro teoretycznie 11dpo. Teoretycznie bo nie jestem pewna kiedy ta owulacja była. I czy w ogóle była... Nie widzę żadnych objawów 😔 ale zdążaja się ciąże bez poczatkowych bólów piersi, bez krwawienia implantacyjnego. Więc tłumaczę sobie że u mnie też tak jest... Boje się zatestowac jutro bo jeśli zobaczę biel to mogę się znowu podłamać. A z drugiej strony już nie mogę wytrzymać i chcę jak najszybciej się dowiedzieć.
    Widziałam że u niektórych z was wyszły te kreski dość wcześnie, więc trzymam się tej myśli.

    niedoczynność tarczycy - euthyrox N50
    AMH 4.48
    jajowody drożne
    starania od 03.2021
  • Paulon Autorytet
    Postów: 323 178

    Wysłany: 26 grudnia 2021, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I jeszcze mam do was pytanie czy może na samym początku jeszcze zanim zrobilyscie test to może musialyscie częściej do łazienki? Bo ja ciągle sikam i to nie tak że parę kropel tylko jakbym nie sikała kilka godzin co najmniej.

    niedoczynność tarczycy - euthyrox N50
    AMH 4.48
    jajowody drożne
    starania od 03.2021
  • lawendowePole Autorytet
    Postów: 3060 3549

    Wysłany: 26 grudnia 2021, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulon wrote:
    I jeszcze mam do was pytanie czy może na samym początku jeszcze zanim zrobilyscie test to może musialyscie częściej do łazienki? Bo ja ciągle sikam i to nie tak że parę kropel tylko jakbym nie sikała kilka godzin co najmniej.
    Tak, ale tak jak mówiłam, nie wierzę w żaden objaw, chyba, że paw w spodziewanym dniu miesiączki (bo po owu też się zdarza, że mnie mdli).
    A teraz już tłumaczę dlaczego: bo na początku ciąży wszelkie objawy są od rosnącego proga. Ale i bez ciąży prog w drugiej fazie rośnie (a przynajmniej powinien). Beta hcg w okolicy spodziewanej miesiączki nie jest na tyle duża, aby dawać jakiekolwiek objawy. Chyba, że tak jak ja jesteś wrażliwa na początkowy pik (wydaje mi się, że pik proga również) i reagujesz bełtem.
    Także nie myśl o ewentualnych objawach, tylko po prostu w odpowiednim dla siebie momencie zrób test 🙂.

    Ayayanee lubi tę wiadomość

    age.png
    02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
    Tadziu z Nami ❤

    01.20 - start starań
    05.20, 09.20 - cb
    01.21 - poronienie 7tc
    06.21 - poronienie ~9tc - T22
    pauza do 01.2022
    03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)

    PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
    Kariotypy ok

    Siła🔹️Spokój🔹️Miłość

    Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia.
  • karola Autorytet
    Postów: 1019 970

    Wysłany: 26 grudnia 2021, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulon wrote:
    Dziewczyny, ja jutro teoretycznie 11dpo. Teoretycznie bo nie jestem pewna kiedy ta owulacja była. I czy w ogóle była... Nie widzę żadnych objawów 😔 ale zdążaja się ciąże bez poczatkowych bólów piersi, bez krwawienia implantacyjnego. Więc tłumaczę sobie że u mnie też tak jest... Boje się zatestowac jutro bo jeśli zobaczę biel to mogę się znowu podłamać. A z drugiej strony już nie mogę wytrzymać i chcę jak najszybciej się dowiedzieć.
    Widziałam że u niektórych z was wyszły te kreski dość wcześnie, więc trzymam się tej myśli.

    Hej Paulon, ja dziś mam 11 dpo i jutro chciałam testować ale chyba nie wytrzymam i zrobię już dziś wieczorem sikańca…

    Niestety nie nastawiam się jakoś wybitnie bo w sumie nie czuje się w ogóle „ciążowo”, mam lekkie kłucie w jajnikach i lekki ból podbrzuszu (jak przed @). to równie dobrze może być PMS. No i jestem cały czas na duphastonie wiec nawet okres dostanę dopiero po odstawieniu raczej.

    Starania o pierwsze dziecko od lutego 2021
    Listopad '21 ciąża biochemiczna 💔

    Listopad 2022- nasza córeczka już z nami ❤️

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 grudnia 2021, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skubii wrote:
    Plan jest taki, że ja po prostu kontroluje moje TSH - nic więcej. Gienokolg powiedział, że ja jestem turbo płodna i no nie ma co na siłę do niego chodzić bo wiem kiedy mam owualcje, testy wychodzą super i nie chce mnie naciągać na hajs bo ewidentnie tutaj słabo jest z wynikami nasienia.
    Na to mamy plan taki, że do końca grudnia mąż odstawia wszystkie już swoje leki, które brał na te swoje problemy reumatologiczne. Gdzieś za 2tyg kończy nam się Fertilman Plus po 4miesiącach kuracji, gdzie już po 3miesiacach jest poprawa jak widać w stopce. Ale wiesz jak to jest z suplementami, jak z wszystkim - organizm się przyzywczaja, dlatego chciałam się skontaktować z Limonką bo mam zrobionego screena z tym co ona podawała mężowi a wyniki mieli WoooW! Ale ja się trochę boje... Czytałam, że taka zmiana niektórych supli powoduje pogorszenie wyników a nie poprawę.. ale nie wiem czy tu chodzi o te gotowe suple czy też każde osobno też. Tak wczoraj o tym rozmawialiśmy i się waham. Ja też mam zamiar zmienić Pregne Start na coś innego bo już ją biorę rok, więc chyba trzeba coś zmienić.

    Mąż zaproponował mi IUI bo ja się bardzo psychicznie męcze, to to trwa już 13 miesięcy a nie wiadomo ile jeszcze... Ale wiem, że z jego wynikami nie mamy szans na nic innego oprócz IVF, więc dajemy sobie czas do marca i robimy kolejne badanie nasienia ale jakieś już wtedy rozszerzone z dodatkowymi parametrami. Jeżeli wtedy będzie znów poprawa to jesteśmy przekonani, że złe parametry nasienia wynikały tylko i wyłącznie z leków, które przyjmował na stawy. I wtedy zostaje nam tylko czas.. nie chce pakować się w IUI i IVF jak będę widzieć, że wystarczyło odłożyć leki i poczekać aż się wypłukają z organizmu.
    No i do tego jak od 4rech miesięcy dalej warzywa, owoce, orzechy brazylijskie, soki pomidorowe, czarnuszka. Mąż chce schudnąć jeszcze z 10kg czyli w sumie byłoby to 20kg.

    A Wy, jakie plany?

    Nam androlog zaproponował IUI, chociaż przy wcześniejszych wynikach powiedział, że mamy w ogóle nie brać tego pod uwagę. Jednak wzrost morfo z 0% do 2% to już duży sukces. W drugiej połowie stycznia (będę wtedy przed owulacją a i w pracy powinnam już mieć względny spokój) chcemy iść do ginekologa w klinice i ustalić z nim plan działania. Też dobrze wiem, że IUI w naszym przypadku raczej na wiele się nie zda. Ale mój nie zgodzi się na IVF bez spróbowania inseminacji, chyba, że lekarz ginekolog powie, że to bez sensu... Moje wyniki też są bez zastrzeżeń, a lekarze (i mój niemąż z resztą też) nie chcą już poszerzać u mnie diagnostyki skoro mamy takie a nie inne wyniki nasienia...

  • Jeszcze_Blizniaki Autorytet
    Postów: 717 854

    Wysłany: 26 grudnia 2021, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo123 wrote:
    Zielone przykro mi ze oboje musicie się zmagać z takimi problemami ale z drugiej strony cieszę się ze mogliście otwarcie o tym porozmawiać, ze możecie traktować to jako normalny, zwyczajny temat o życiu i tym co aktualnie u Was :) A za Ciebie i Krysie w takim razie mocne mocne kciuki za zakończenie tego roku 😘❤️✊✊✊✊✊

    Haniu, mam nadzieje ze jutro wszystko się uda jak najmniej boleśnie i spokojnie. Trzymam za Ciebie kciuki 🥺✊

    Jeszcze Bliźniaki - ja mogę powiedzieć o swoim bólu owulacyjnym ze on nie znaczył zupełnie nic 😉 bywało ze bolało okrutnie i robiła się torbiel, bywało ze nie bolało i tez była torbiel, bywaly owulacje potwierdzone monitoringiem bez bólu jak i takie które mega bolały i owulacja wtedy tez była potwierdzona. Ból większość cykli miałam po tej stronie co owulacja a od pierwszego poronienia mi się poprzestawiało i owulacje miałam ciagle z prawego a ból jedynie w rzucie lewego jajnika. Brak bólu nie oznaczał tez u mnie słabej owulacji bo w 2 z 3 ciąż zaszłam właśnie przy owulacji której nie czułam. Jedyna zależność jaka mogę powiedzieć to to ze zwykle ból był największy wcale nie w owulacje ale tak dzień po owulacji jak już temperatura zaczynała rosnąć i chyba hormony mocno działały na jajniki 🙃 Nie wiem czy mój opis cokolwiek Ci pomoże ale jak widać nawet u jednej osoby może to przebiegać różnie ☺️

    U mnie dziś na razie bez plamien. Za to wczorajsza dawka accofilu mnie trochę poskladala, leżę cała obolała i mega senna, także jestem wdzięczna ze dziś dzień wolny bo można legalnie leniuchować pod kocem 🙏
    Dzięki Karo za obszerną odpowiedź 😄
    Może jeszcze Wy się podzielicie, jak to macie z biłem owulacyjnym?

    2004 starsza dzidzia
    2016 młodsza dzidzia

    Od czerwca 2021 starania o trzecią dzidzię 😁

    11.2021 cb
    2007 cb
  • Japoneczka z Porcelany Autorytet
    Postów: 3809 4486

    Wysłany: 26 grudnia 2021, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze_Blizniaki wrote:
    Dzięki Karo za obszerną odpowiedź 😄
    Może jeszcze Wy się podzielicie, jak to macie z biłem owulacyjnym?
    Ja czasem mam taki bol, ze mi az do dupy promienuje ;)
    Jak widac u mnie nic nie zaskoczylo;)

    26dc (pecherzyk 20mm niepekniety)
    🧪Glukoza 95,00 mg/dl 🧪TSH 3,98 µIU/ml❌➡️ 1,3 µIU/ml ➡️0.91µIU/ml 🧪FT3 3,65 pg/ml 🧪FT4 0,94 ng/dl 🧪LH 11,24 mIU/ml 🧪Estradiol 107,70 pg/ml 🧪Progesteron 2,08 ng/ml🧪Prolaktyna 22,84 ng/ml🧪DHEA 11,32 ng/ml❌🧪Androstendion 5,71 ng/ml❌🧪Testosteron 61,95 ng/dl🧪anty-TPO 0,30 IU/ml🧪anty-TG < 3.00 IU/ml🧪PAI-1 4G Układ homozygotyczny-nieprawidłowy ❌
    👩 34🧔🏻‍♂️ 40
    💊 Euthyrox N 25

    grudzień ❤️‍🩹
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 grudnia 2021, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam mega bóle owulacyjne, u mnie zgrywają się one najprawdopodobniej z pękaniem pęcherzyka. Choć zdarzył się też cykl bez bólu, byłam pewna, że cykl stracony i owulacji nie było, ale zrobiłam badanie proga 7dpo i był prawie 20.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 grudnia 2021, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krysia1411 wrote:
    Zielone, testujemy razem? :D
    Jak mi 8dpt nie wyjdzie, to juz w tym roku nie wyjdzie... 😔
    U mnie raczej myślę, że formalność jak co cykl. 😊

  • Skubii Autorytet
    Postów: 760 1200

    Wysłany: 26 grudnia 2021, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bindweef wrote:
    Nam androlog zaproponował IUI, chociaż przy wcześniejszych wynikach powiedział, że mamy w ogóle nie brać tego pod uwagę. Jednak wzrost morfo z 0% do 2% to już duży sukces. W drugiej połowie stycznia (będę wtedy przed owulacją a i w pracy powinnam już mieć względny spokój) chcemy iść do ginekologa w klinice i ustalić z nim plan działania. Też dobrze wiem, że IUI w naszym przypadku raczej na wiele się nie zda. Ale mój nie zgodzi się na IVF bez spróbowania inseminacji, chyba, że lekarz ginekolog powie, że to bez sensu... Moje wyniki też są bez zastrzeżeń, a lekarze (i mój niemąż z resztą też) nie chcą już poszerzać u mnie diagnostyki skoro mamy takie a nie inne wyniki nasienia...

    No tak, ale macie też dużo większa koncentrację i ilość ogólną, więc może akurat IUI będzie tutaj wystarczające 😊 My jeszcze musimy podnieść te parametry, żeby przynajmniej były większe od tej najniższej granicy normy. Tak jak pisałam w marcu się wszystko okaże czy nadal tendencja jest w stronę poprawy, jeżeli tak to próbujemy dalej naturalnie.

    Starania o 👶 od 12.2020r.

    👰 26l.
    AMH - 2,93 NG/mL 👍 Kir AA ❌ Mutacja MTHFR c.677C homo T/T ❌ PAI-1 hetero 4G/5G ❌ Wysokie komórki NK - 25,6% ❌ Crossmatch - 19,3 ❌ Test CBA ❌

    🤵28l.
    Niepłodność stwierdzona 08.2021🥺
    Hormony, kariotyp, przeciwciała, mutacje w normie 👍 HLA-C - C1/C2 ❌ MSOME kl. II - 3%; kl.III - 7%
    Krzywa cukrowa i insulinowa 👍
    Operacja Ż.P.N I stopnia - 01.09.2022

    Start IVF - 09.05.2023🍀
    22.05 - punkcja (10 komórek, 6 dojrzałych i zapłodnionych IMSI - tylko jedna ❄️ 4BA)
    14.06 - FET 4BA 🍀
    5dpt - cień ⏸️ - 8,9 🍀 - 7dpt - 33,3 🍀 - 9dpt - 113,4 🍀 - 12dpt - 390,7 🍀 - 14dpt - 895,5 🍀 - 16dpt - 1757,1 🍀 - 20dpt - 5136,5 🍀 - 24dpt - 14123,1 🍀 - 28dpt - 26251,8 🍀 - 29dpt - CRL 8mm 🫐 z ❤️
    27.07 - CRL 2,4cm 🍇
    Będzie chłopiec 🥹💙
    👶 Mikołaj - 29.02.2024, 4160g, 59cm 💙
  • karola Autorytet
    Postów: 1019 970

    Wysłany: 26 grudnia 2021, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze_Blizniaki wrote:
    Dzięki Karo za obszerną odpowiedź 😄
    Może jeszcze Wy się podzielicie, jak to macie z biłem owulacyjnym?

    U mnie różnie z bólem owulacyjnym.
    W tym cyklu byłam we wtorek wieczorem na monitoringu i było jeszcze przed owu. Nie było bólu. W środę ok 17 zakłulo mnie w jajniku przez jakieś kilka min i w czw rano lekarka potwierdziła, ze owulacja była. Wiec zakładam ze to kłucie było dokładnie momentem pęknięcia. Ale miałam chyba pierwszy raz to tak wyraźne (i byłam wyczulona na sygnały ciała dzięki monitoringowi).
    wcześniej kilka msc miałam kłucie mniej więcej 14-20 dc, to było bardzo podobne do bólu owulacyjnego. Owulacja wtedy była w ok 18-19 dniu.
    Tak wiec wg mnie ból jest średnim wyznacznikiem, bo czasem pęcherzyk może nie pękać i boli. Najlepiej wsłuchać się w organizm i zrobić monitoring, może wtedy uda się zidentyfikować kiedy boli.

    Starania o pierwsze dziecko od lutego 2021
    Listopad '21 ciąża biochemiczna 💔

    Listopad 2022- nasza córeczka już z nami ❤️

    age.png
  • Jeżynka Autorytet
    Postów: 6068 3935

    Wysłany: 26 grudnia 2021, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie ból owulacyjny bywał tak różnie że przestałam zwracać uwagę 🙈raz był kilka dni przed, raz po. A w cyklu szczęśliwym wogóle go nie było, a jajnik zaczął boleć dość mocno jak dowiedziałam się że jestem w ciąży.

    11.2018 😇23tydz
    06.2019 😇
    07.2019 😇

    16.11 - mamy ♥️ 6+2
    5-8.12 szpital, krwiak
    14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
    30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
    11.01 mała księżniczka 😍
    4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
    28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
    09.03-szewek trzyma, leżing cd.
    29.03 bez zmian
    07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
    12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
    18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
    24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
    27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
    1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
    2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
    15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 grudnia 2021, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skubii wrote:
    No tak, ale macie też dużo większa koncentrację i ilość ogólną, więc może akurat IUI będzie tutaj wystarczające 😊 My jeszcze musimy podnieść te parametry, żeby przynajmniej były większe od tej najniższej granicy normy. Tak jak pisałam w marcu się wszystko okaże czy nadal tendencja jest w stronę poprawy, jeżeli tak to próbujemy dalej naturalnie.

    Widzę, że koncentrację mamy taką samą, u nas ilość jedynie trochę większą, ale nie wiem czy to znaczenie.

  • Wiolala Autorytet
    Postów: 5696 5969

    Wysłany: 26 grudnia 2021, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.

    Haniu przykro mi, że znów musisz przez to przechodzić :( myślę, że kolejnym krokiem powinno być u Ciebie badanie drożności. Mam nadzieję, że kolejna ciąża będzie na 9 m-cy.

    Karo cieszę się, że przeszły Ci plamienia :) widzisz, że to nic złego bo ogrom dziewczyn tak ma.

    Karo123 lubi tę wiadomość

    Zapominamy o tym co było złe bo jesteś już z nami Synku ♥️♥️♥️

    age.png
  • Krysia1411 Autorytet
    Postów: 6053 5484

    Wysłany: 26 grudnia 2021, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielone.Slońce wrote:
    U mnie raczej myślę, że formalność jak co cykl. 😊
    Ja sie boje, że jak nie wyjdzie to coś znowu pęknie... wiem, to był pierwszy transfer, znam statystyki, ale... :|
    Chyba po prostu już nie mam siły...

    27tc+3 - 😢 [*] 11.20
    37tc+3 - 🌈
    6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
    3tc+4 💔

    age.png
    _ _ _ _ _ _ _ _ _ _

    X.2021 - start IVF

    23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
    29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
    18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
    01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
    21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
    06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
    25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
    ...
    _ _ _ _

    03.24 - wracamy po rodzeństwo
    04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
    09.06 - 5dpt. - ⏸️
    06.07 - 7+2 💔

    _ _ _ _

    04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
    05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
    4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
    11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
    ___________
    II IVF??????? 🤯😭🤯
  • karola Autorytet
    Postów: 1019 970

    Wysłany: 26 grudnia 2021, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krysia1411 wrote:
    Ja sie boje, że jak nie wyjdzie to coś znowu pęknie... wiem, to był pierwszy transfer, znam statystyki, ale... :|
    Chyba po prostu już nie mam siły...

    Krysia, trzeba myśleć pozytywnie:* Na pewno byłoby ciężko gdyby się nie udało, ale ktoś musi robić te pozytywne statystyki. Obyś to była Ty!

    Starania o pierwsze dziecko od lutego 2021
    Listopad '21 ciąża biochemiczna 💔

    Listopad 2022- nasza córeczka już z nami ❤️

    age.png
  • Krysia1411 Autorytet
    Postów: 6053 5484

    Wysłany: 26 grudnia 2021, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karola wrote:
    Krysia, trzeba myśleć pozytywnie:* Na pewno byłoby ciężko gdyby się nie udało, ale ktoś musi robić te pozytywne statystyki. Obyś to była Ty!
    Dzięki ;) chyba zawsze łatwiej wierzyć w czyjeś powodzenie niz swoje... ;).
    Teraz i tak wiem że już nic mogę, jedynie wierzyć ze mój kropek się właśnie próbuje zadomowic
    ...
    Skoro cykl był sztuczny, zastrzykow typu ovitrelle nie było, to kusi żeby 6pt próbować sprawdzić czy coś się zadziało...

    27tc+3 - 😢 [*] 11.20
    37tc+3 - 🌈
    6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
    3tc+4 💔

    age.png
    _ _ _ _ _ _ _ _ _ _

    X.2021 - start IVF

    23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
    29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
    18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
    01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
    21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
    06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
    25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
    ...
    _ _ _ _

    03.24 - wracamy po rodzeństwo
    04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
    09.06 - 5dpt. - ⏸️
    06.07 - 7+2 💔

    _ _ _ _

    04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
    05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
    4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
    11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
    ___________
    II IVF??????? 🤯😭🤯
  • agusia_246 Autorytet
    Postów: 2013 3050

    Wysłany: 26 grudnia 2021, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krysia, 6dpt zazwyczaj już coś wychodzi, choć są przypadki, że jeszcze nie widać. Na dwoje babka wróżyła...

    Z jajnikami jest różnie. U mnie przed oeeu poprostu je czuje. Po owu natomiast mam często takie pojedyncze kłucia, występujące nawet kilka razy dziennie.

    Ona+On - wszystkie wyniki w normie
    02.20 Lewy jajowód niedrożny

    19.09.20 - I IUI ☹️🍷
    12.11.20 - II IUI 🍷
    31.01.20 - III IUI 🍺🍺🍺🍺

    02.2021 Spadek jakości nasienia - ruchliwość 0%, morfologia 1%

    04.2021 morfologia 11%, ruchliwość A+B 76% 💪💪💪✔️✔️

    Oboje - suplementacja plus dieta i ruch✔️✔️

    Gameta Gdynia:

    04.21 AMH 1,31 ng/ml (duży spadek - 03.20 prawie 4 ng/mol)
    TSH, FT3, FT4 ✔️

    Plan:
    Długi protokół:

    Ovulastan ✔️
    Gonapeptyl Daily ✔️
    Bemfola ✔️
    Menopur ✔️
    Mensinorm ✔️

    21.06.21 punkcja 🍀🍀
    Mamy 4 komórki

    26.06.21 transfer 4.1.1. 😭
    27.07.21 transfer 3.1.1. 😭
    30.08.21 transfer 4.2.2. 😭

    Mamy ❄️ 2.1.2 ostatnia... Najważniejsza... ❤️

    Plan - immunologia i... Znów zacząć wspólnie cieszyć się małymi rzeczami, uśmiechać się do siebie nawzajem...

    ANA1 dodatnie

    Następnie: ANA3, KIR, HLA-C, CBA, IMK -> Paśnik ?
  • Limonka26 Autorytet
    Postów: 2632 2985

    Wysłany: 26 grudnia 2021, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skubii wrote:
    @Limonka, jak tu jeszcze czasem zaglądasz - mogłabym się z Tobą jakoś przez forum skontaktować ? Mam kilka pytań odnośnie wyników naszych mężczyzn 🙂

    Jasne, cały czas tu jestem 😊 Wysyłam zaproszenie do przyjaciółek, pisz śmiało na priv 🙂

    44cs - udało się 🤍
    ——————————————————
    👱🏼‍♀️❌AMH 13/ PCOS/ IO/ PAI-1 i MTHFR hetero/ KIR AA/ rozjechane cytokiny/ cross-match 46%

    🧔🏻‍♂️❌morfologia 1-2%/ HBA 72%/ stres oksydacyjny
    ——————————————————
    💎 05.2023 I IVF- 10🥚- 1x❄️
    • 06.2023 FET❄️4BB - beta 0 ✖️
    💎 09.2023 II IVF- 6🥚- 3x❄️
    • 01.2024 FET❄️4BA- 5tc💔
    • 05.2024 FET❄️4BB - 5dpt ⏸️; 6dpt bhcg 23,1; 8dpt 42,2; 10dpt 115; 13dpt 403; 17dpt 2230; 20dpt 5883
    🍀 24dpt CRL 0,36cm i 💓
    🍀 11+6 prenatalne - 6cm szkraba, ryzyka niskie,
    ❤️171ud/min

    preg.png
  • Świeżynka Ekspertka
    Postów: 144 91

    Wysłany: 26 grudnia 2021, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny Kochane Karo123 poruszyła wczoraj temat plamień w ciąży. Ja wczoraj rano zaobserwowałam zmianę koloru podczas podcieranja a w ciągu dnia miałam brązowy sluz. Dzisiaj cały dzień raczej taki jak to określiłyscie kawa z mlekiem. Jak długo się taki sluz może utrzymywać i będzie to "normalne". Wczoraj się bardzo przestraszyłam ale Wasze odpowiedzi na post Karo mnie uspokoiły.

‹‹ 212 213 214 215 216 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ