X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie PIERWSZE OBJAWY
Odpowiedz

PIERWSZE OBJAWY

Oceń ten wątek:
  • Alutka128 Autorytet
    Postów: 2796 2480

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bindweef wrote:
    Ja dziewczyny też już wariuję... Dziś 24dc. Owulacja wypadła mi w tym cyklu wcześniej, około 12-13dc. I od tamtej pory się zaczęło.. Kłucie jajników, ale głównie prawego (z tego, z którego była owulacja), uczucie ciepła w podbrzuszu czasem, ale raczej wieczorem. Sutki zaraz po owulacji wrażliwe, teraz jedna pierś pobolewa z zewnątrz, od strony pachy. 6 dni po owulacji wysyp pryszczy... A ja nigdy nie miałam pryszczy, czasem, jakiś może pojedynczy, a teraz co chwilę wyskakuje nowy. Mój się śmieje, że może w końcu dojrzewam 🤣no a w lany poniedziałek rozłożyło mnie przeziębienie i trzyma do dziś - katar i lekko podniesiona temperatura, okropny ból krzyża. Dziś rano chwycił mnie ból jak na okres, ale tylko na chwileczkę. A i jeszcze w 9dc miałam robione badanie sono hsg, naczytałam się, że wiele kobiet zachodzi po tym w ciążę i chyba sobie narobiłam za dużych nadziei 😭

    Dziś Twój 11-12dpo, wydaje mi się że możesz spróbować zatestowac :)

    silverface lubi tę wiadomość

    qb3c2n0aaonxly0p.png
  • M-ka1990 Autorytet
    Postów: 1236 160

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dawno mnie tu nie było;) gratuluję wszystkim zaciążonym i czekamy na resztę wyników trzymam kciuki ;)
    Potrzebuję polecenia dobrych testów owulacyjnych widziałam kiedyś że z allegro zamawialiście jakieś;)?
    U mnie 1dc jakże by inaczej... jesteśmy w trakcie badań także zobaczymy

    silverface, Hania123 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alutka128 wrote:
    Dziś Twój 11-12dpo, wydaje mi się że możesz spróbować zatestowac :)

    Wiem, ale nie mam testu w domu, a mój nie wypuszcza mnie z domu z tym przeziębieniem. A nie chcę go wysyłać po test, bo znów mi powie, że wariuję 🤣 przeczekam jeszcze przez weekend, zobaczymy jak to będzie! Zawsze marzyłam o tym, że jak w końcu wyjdzie mi pozytywny test (to już nasz 17cs - słabi żołnierze) to zrobię mu jakąś fantastyczną niespodziankę!

  • Jula😍🥰 Autorytet
    Postów: 496 127

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bindweef wrote:
    Wiem, ale nie mam testu w domu, a mój nie wypuszcza mnie z domu z tym przeziębieniem. A nie chcę go wysyłać po test, bo znów mi powie, że wariuję 🤣 przeczekam jeszcze przez weekend, zobaczymy jak to będzie! Zawsze marzyłam o tym, że jak w końcu wyjdzie mi pozytywny test (to już nasz 17cs - słabi żołnierze) to zrobię mu jakąś fantastyczną niespodziankę!
    Zamow na amazon sa na drugi dzien . Woec bedziesz miala
    Jutro. Ja juz zmaowilam 2 paczki i zobaczymy 😜

    bindweef lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jula😍🥰 wrote:
    Zamow na amazon sa na drugi dzien . Woec bedziesz miala
    Jutro. Ja juz zmaowilam 2 paczki i zobaczymy 😜

    Hahhaha, wcale nie głupie! Ale już w zeszłym miesiącu wariowałam i zrobiłam milion testów a skończyło się wiadrem wylanych łez. Więc już chyba wolę poczekać niż oglądać tą straszną biel 🤣 cieszę jednak, że trafiłam na to forum. Z moim uznaliśmy, że nie chcemy nikomu mówić o naszym problemie, a nieświadoma niczego rodzina ciągle rzuca tekstami: a może byście się już zdecydowali na dzidziusia? Głównie wynika to z tego, że mój jest ode mnie 10 lat starszy, 36 lat w tym roku wybije, więc wg nich to już najwyższa pora. Wiem, że nie mają nic złego na myśli, nie są przy tym jacyś natarczywi, ale z tyłu głowy to jednak zostaje. Tym bardziej wiem, że mój bardzo tego dzidziusia chce, a ja mu obiecałam, że będziemy go mieć! 😁 Tutaj odnalazłam kobiety, które mają podobne problemy i uwielbiam czytać Wasze opowieści ❤️

  • Marienn Autorytet
    Postów: 2386 1020

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hania czekam na wynik bety 😁🥰 🤞🤞


    M-ka !! Ty tu jestes 😁😁 myslalam o tobie ostatnio!
    Kochana owulacyjne to nie wiem jakie ale napewno nie te co jest ich np 15szt w paczce paskowe tanie, oooo nie...
    Nigdy nie mialam owulacji 😂
    Ps. Jak bedziesz uzywala owulacyjnych o i tak mimo ze beda pokazywaly brak owulki to sie przytulaj co 2-3 dni 😁🤞

    Hania123 lubi tę wiadomość

    👩 31l. + 👱‍♂️ 31l.
    ___________________
    Klara <3
    Na świecie od 20.10.2021

    3jvzuay3bzpctkp6.png
  • Jula😍🥰 Autorytet
    Postów: 496 127

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bindweef wrote:
    Hahhaha, wcale nie głupie! Ale już w zeszłym miesiącu wariowałam i zrobiłam milion testów a skończyło się wiadrem wylanych łez. Więc już chyba wolę poczekać niż oglądać tą straszną biel 🤣 cieszę jednak, że trafiłam na to forum. Z moim uznaliśmy, że nie chcemy nikomu mówić o naszym problemie, a nieświadoma niczego rodzina ciągle rzuca tekstami: a może byście się już zdecydowali na dzidziusia? Głównie wynika to z tego, że mój jest ode mnie 10 lat starszy, 36 lat w tym roku wybije, więc wg nich to już najwyższa pora. Wiem, że nie mają nic złego na myśli, nie są przy tym jacyś natarczywi, ale z tyłu głowy to jednak zostaje. Tym bardziej wiem, że mój bardzo tego dzidziusia chce, a ja mu obiecałam, że będziemy go mieć! 😁 Tutaj odnalazłam kobiety, które mają podobne problemy i uwielbiam czytać Wasze opowieści ❤️
    Rozumiem cie doskonale . Ale musisz troszke tak wyluzowac ja tam uwazam co ma byc to bedzie . I na to wplywu niemam staram sie myslec a testuje sie bo sama
    Ma nadzieje ale
    awsze mysle nie teraz to w nast cyklu wykorzystam
    Szanse. Jestem tu na forum pisze z dziewczynami i dzieki temu latwiej naprawde.

    bindweef lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jula😍🥰 wrote:
    Rozumiem cie doskonale . Ale musisz troszke tak wyluzowac ja tam uwazam co ma byc to bedzie . I na to wplywu niemam staram sie myslec a testuje sie bo sama
    Ma nadzieje ale
    awsze mysle nie teraz to w nast cyklu wykorzystam
    Szanse. Jestem tu na forum pisze z dziewczynami i dzieki temu latwiej naprawde.

    Powiem Ci, że tak naprawdę najbardziej to przeżyłam właśnie w zeszłym miesiącu. Wcześniej się jakoś tym nie przejmowałam, uznawałam, że jak nie teraz to później. Ale w ostatnim cyklu kilka dni po owulacji było mi ciągle niedobrze, brzuch wzdęty, że nie umiałam zapiąć spodni, nawet rajstopy mnie opinały. Kawa mi nie smakowała, ciągły ból podbrzusza, później żołądka, temperatura ciągle podwyższona. Nawet dziewczyny w pracy się mnie pytały czy nie jestem przypadkiem w ciąży, bo co chwilę biegałam do łazienki. Okres przyszedł 2 dni później niż zwykle i chyba dlatego tak to przeżyłam. Głównie ryczałam, bo wiedziałam jakich nadziei narobiłam mojemu, a on ciągle mówi, że mogę go zostawić, bo wie jak bardzo chce mieć dzieci a może z nim nie będę ich miała i że to wszystko jego wina... Dlatego teraz postanowiłam nic mu nie mówić, bo nie chcę mu znów złamać serca, a wiem, że w końcu nam się uda a on będzie najlepszym tatą!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2021, 11:09

  • Jula😍🥰 Autorytet
    Postów: 496 127

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bindweef wrote:
    Powiem Ci, że tak naprawdę najbardziej to przeżyłam właśnie w zeszłym miesiącu. Wcześniej się jakoś tym nie przejmowałam, uznawałam, że jak nie teraz to później. Ale w ostatnim cyklu kilka dni po owulacji było mi ciągle niedobrze, brzuch wzdęty, że nie umiałam zapiąć spodni, nawet rajstopy mnie opinały. Kawa mi nie smakowała, ciągły ból podbrzusza, później żołądka, temperatura ciągle podwyższona. Nawet dziewczyny w pracy się mnie pytały czy nie jestem przypadkiem w ciąży, bo co chwilę biegałam do łazienki. Okres przyszedł 2 dni później niż zwykle i chyba dlatego tak to przeżyłam. Głównie ryczałam, bo wiedziałam jakich nadziei narobiłam mojemu, a on ciągle mówi, że mogę go zostawić, bo wie jak bardzo chce mieć dzieci a może z nim nie będę ich miała i że to wszystko jego wina... Dlatego teraz postanowiłam nic mu nie mówić, bo nie chcę mu znów złamać serca, a wiem, że w końcu nam się uda a on będzie najlepszym tatą!
    Wspolczuje a sorki ze pytam ale ma on dzieci z poprzednich zwiazkow? Jesli ma to poprostu moze za duzy stres teraz jak wszyscy naciskaja.

  • M-ka1990 Autorytet
    Postów: 1236 160

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marienn wrote:
    Hania czekam na wynik bety 😁🥰 🤞🤞


    M-ka !! Ty tu jestes 😁😁 myslalam o tobie ostatnio!
    Kochana owulacyjne to nie wiem jakie ale napewno nie te co jest ich np 15szt w paczce paskowe tanie, oooo nie...
    Nigdy nie mialam owulacji 😂
    Ps. Jak bedziesz uzywala owulacyjnych o i tak mimo ze beda pokazywaly brak owulki to sie przytulaj co 2-3 dni 😁🤞

    Hehe u nas tak cały czas jest z tym nie ma problemu;) ale i tak nie wychodzi... prolaktyna mam trochę wyższa ale mówią że okres mam to nie dają nic na to... a mówię zamowie sobie te owulacyjne zobaczymy jak to będzie szło już z ciekawości... trochw się podlamalam... a Ty jak tam się czujesz?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jula😍🥰 wrote:
    Wspolczuje a sorki ze pytam ale ma on dzieci z poprzednich zwiazkow? Jesli ma to poprostu moze za duzy stres teraz jak wszyscy naciskaja.

    Nie, nie ma dzieci. Sam powiedział, że może nawet lepiej, że nie ma za dobrych wyników, bo przynajmniej mógł się całkowicie odciąć od poprzedniego toksycznego życia (jest po rozwodzie), a wcześniej szczególnie też nie uważał. Poprzednie wyniki nasienia pokazały morfologię 1%, koncentrację 10, ruch postępowy 30% a ogólny 45%. Następne badania czekają nas w czerwcu, lekarz powiedział, że jak do tej pory nie zajdziemy w ciąży to zaczniemy myśleć o inseminacji. U mnie natomiast wyniki książkowe, jedynie w grudniu wyszła ureaplasma, którą oboje leczyliśmy antybiotykami. Reszta idealna...

  • Alutka128 Autorytet
    Postów: 2796 2480

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój ma 37 lat, ja 25 kończę teraz w kwietniu, mąż już ma jedno dziecko z poprzedniego małżeństwa 7 letnia córkę.
    U nas wszyscy wiedzą że się staramy, dlatego nie ma głupich pytań do nas :)

    qb3c2n0aaonxly0p.png
  • Księgowa Autorytet
    Postów: 8172 10682

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M-ka1990 wrote:
    Hehe u nas tak cały czas jest z tym nie ma problemu;) ale i tak nie wychodzi... prolaktyna mam trochę wyższa ale mówią że okres mam to nie dają nic na to... a mówię zamowie sobie te owulacyjne zobaczymy jak to będzie szło już z ciekawości... trochw się podlamalam... a Ty jak tam się czujesz?

    Testy owulacyjne polecam z horienmedical, najlepiej się wybarwiaja.
    A co do prolaktyny - moze spróbuj castagnusa?

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie, arytmia.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    _______________________________________________
    Nasz aniołeczek 👼
    20.07.2024 💔 (18+1)
  • M-ka1990 Autorytet
    Postów: 1236 160

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Księgowa dzięki;) brałam właśnie kiedyś i nie było źle myślę że do tego wrócę;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alutka128 wrote:
    Mój ma 37 lat, ja 25 kończę teraz w kwietniu, mąż już ma jedno dziecko z poprzedniego małżeństwa 7 letnia córkę.
    U nas wszyscy wiedzą że się staramy, dlatego nie ma głupich pytań do nas :)

    Ja naprawdę kocham jego rodzinę, czuję się u nich wspaniale, traktują mnie jak swoją córkę, wnuczkę itd. Wiem, że nie chcą nam sprawić żadnej przykrości. Jego poprzednie małżeństwo to było nieporozumienie, wiem to nawet z opowieści jego babci, która do samego końca mu to odradzała. No ale, że mój jest uparciuch to zrobił po swojemu. Teraz się śmieje, że będzie robił tak jak mu babcia powie 🤣 a ja mam z nią lepszy kontakt, niż ze swoimi babciami. Wiem, że nam bardzo kibicują, bo mój łatwego charakteru nie ma, a ja sobie z nim radzę. Śmieje się, że to dzięki temu, że skończyłam resocjalizację i to dlatego 🤣

  • Jula😍🥰 Autorytet
    Postów: 496 127

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bindweef wrote:
    Nie, nie ma dzieci. Sam powiedział, że może nawet lepiej, że nie ma za dobrych wyników, bo przynajmniej mógł się całkowicie odciąć od poprzedniego toksycznego życia (jest po rozwodzie), a wcześniej szczególnie też nie uważał. Poprzednie wyniki nasienia pokazały morfologię 1%, koncentrację 10, ruch postępowy 30% a ogólny 45%. Następne badania czekają nas w czerwcu, lekarz powiedział, że jak do tej pory nie zajdziemy w ciąży to zaczniemy myśleć o inseminacji. U mnie natomiast wyniki książkowe, jedynie w grudniu wyszła ureaplasma, którą oboje leczyliśmy antybiotykami. Reszta idealna...
    Kochana uda soe. Wkoncu wam . Jesli byl w toksycznej relacji moze bylo za duzo stresu . Trzymam kciuki za was .

    bindweef lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jula😍🥰 wrote:
    Kochana uda soe. Wkoncu wam . Jesli byl w toksycznej relacji moze bylo za duzo stresu . Trzymam kciuki za was .

    Wierzę, że na każdego przyjdzie pora i to pewnie w najmniej oczekiwanym momencie! My postanowiliśmy przewrócić nasze życie do góry nogami i przeprowadzić się w rodzinne strony mojego mężczyzny, 350 km od aktualnego miejsca zamieszkania 🤣 oboje zrezygnowaliśmy z pracy i lada moment się wyprowadzamy, śmieje się, że może mój potrzebuje spłodzić dziecko na swojej ziemi 🤣🤣

  • Hania123 Autorytet
    Postów: 2816 3035

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bindweef fajnie, że do Nas trafiłaś. Tu znajdziesz wsparcie takie, że wow😂❤️ Dziewczyny są cudowne. Wiesz ja trzymam mocno kciuki, żeby się udało❤️❤️❤️

    Jula kobito! Kiedy masz @? Bo już się zgubiłam. Duuużo zdrówka dla Ciebie 😘

    Jak reszta?🌸

    Ja dzisiaj się turbo dziwnie czuje... naprawdę. Byłam chwile temu dać korepetycje. Myślałam, że tam puszczę 🤮🤮🤮
    Mega czuje jakbym miała gorąco w brzuszku. Totalne dziwactwo 🙄 chce już wiedzieć jak z tą Betą. Bo powiem wam, że jak okaże się że się nie udało to nie tykam już testów do momentu, aż mi małpa się tydzień nie spóźni. Te co są ze mną dłużej wiedzą.. tych kresek by było za dużo 😡😂

    silverface, bindweef lubią tę wiadomość

    2020r.🔒2021r.🔒2022r🔒2023💓
    Cp - 19.05.21💔
    Cp - 03.01.22💔
    Cp-30.03.22 💔 Wycięty jajowód.
    ➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖
    29.05.2022〰️ START IVF1️⃣
    4x〰️FET❌💔💔💔💔💔
    ➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖
    09.01.2023〰️Start IVF2️⃣
    Mamy ❄️❄️❄️❄️❄️
    27.01.2023〰️ET 4.1.1
    7dpt-13.7, 10dpt-40.6, 12dpt-93.0, 13dpt-165.6, 15dpt-386.4, 18dpt-1056.0
    16.02.2023〰️Mamy pęcherzyk ciążowy 🫶🏻
    23.02.2023〰️Jest 💓
    27.04.2023〰️110g zdrowego Synka💙
    01.08.2023~1340g Leosia🧸
    21.08.2023~2023g Synka✨
    05.09.2023~2500g 🥰
    28.09.2023~3056g Cudu❤️

    💙03.10.2023💙Leon 3270g 🧸
    age.png
  • Jula😍🥰 Autorytet
    Postów: 496 127

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bindweef wrote:
    Wierzę, że na każdego przyjdzie pora i to pewnie w najmniej oczekiwanym momencie! My postanowiliśmy przewrócić nasze życie do góry nogami i przeprowadzić się w rodzinne strony mojego mężczyzny, 350 km od aktualnego miejsca zamieszkania 🤣 oboje zrezygnowaliśmy z pracy i lada moment się wyprowadzamy, śmieje się, że może mój potrzebuje spłodzić dziecko na swojej ziemi 🤣🤣
    Tak . Teraz sie zapomnicie kolacyjka itd i zanim sie obejrzysz i bedzie kropek.

    bindweef lubi tę wiadomość

  • Jula😍🥰 Autorytet
    Postów: 496 127

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hania123 wrote:
    Bindweef fajnie, że do Nas trafiłaś. Tu znajdziesz wsparcie takie, że wow😂❤️ Dziewczyny są cudowne. Wiesz ja trzymam mocno kciuki, żeby się udało❤️❤️❤️

    Jula kobito! Kiedy masz @? Bo już się zgubiłam. Duuużo zdrówka dla Ciebie 😘

    Jak reszta?🌸

    Ja dzisiaj się turbo dziwnie czuje... naprawdę. Byłam chwile temu dać korepetycje. Myślałam, że tam puszczę 🤮🤮🤮
    Mega czuje jakbym miała gorąco w brzuszku. Totalne dziwactwo 🙄 chce już wiedzieć jak z tą Betą. Bo powiem wam, że jak okaże się że się nie udało to nie tykam już testów do momentu, aż mi małpa się tydzień nie spóźni. Te co są ze mną dłużej wiedzą.. tych kresek by było za dużo 😡😂
    Kochana powinna byc dzis przy cyklu 28 dniowym. A jesli 30 to w niedziele . Mialam 30 dniowe ale osotanio jakos 28 wiec niewiem jak liczyc. Leze calymi dniami ta glowa mnie tak boli ze masakra. Mdli mnie duszno mi i zgage mam ale to pewnie po sokach bo czesto jak za duzo sokow mam zgage. A ze niema nic innego w domu to zaspokajam sie tymi sokami a ze duzo pije efekt w postaci zgagi. Mam cale kisty wody ale ta mi przez gardlo niechce przejsc🤣🤣🤣🤣🤣wole cole . Wisniowa pychaa.... Haniu czekam na te twoje wyniki. Juz myslalm ze jest 16 mysle se moze beda predzej tak o 18 to juz niedlugo . A tu 14 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️Dopiero. Trzymam kciuki

    Hania123 lubi tę wiadomość

‹‹ 999 1000 1001 1002 1003 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ