PIERWSZE OBJAWY
-
WIADOMOŚĆ
-
aannddzzia wrote:Cześć dziewczyny , @ spóźnia mi się już 8 dni czy jeśli test ciążowy robiony dzień po spodziewanej miesiaczce i 4 dni po był negatywny to ma sens jeszcze testować ? Czy raczej pozostaje tylko czekać na spóźniona @ 😞🧍♀️92 🧍♂️92 + 🐕 🐕
Starania od 04/24
Ona:
Niedowaga ❌, ferrytyna 26 ❌, b12 50% normy ❌ (4/09)
AMH 2,0
Monitoring owulacji ✅, cykle regularne ✅, histeroskopia z hp bez stanu zapalnego endo✅,
jajowody drożne ✅, hormony5dc+tarczyca ✅, hormony 7dp (prog 27,8, estradiol 165) ✅, cytologia ✅, wymazy zwykle+MUCHa (przeleczona ureaplasma) ✅, bad. kału (w tym giardia, helikobakter, owsiki) ✅, pozostałe badania krwi ✅
On:
Test hba 54% ❌
Stres oksy. 1,6 ❌
Reszta ✅
Oboje:
Suplementacja+żel ✅
I iui : 11/24
Plan na ten miesiąc: obie krzywe? +? -
Kc1234 wrote:Aż takie złe wyniki ze od razu na invitro
Wysyłają? A mieliście te wszystkie testy hba robione itp? Skoro coś zatrybilo u was w czerwcu to jest nadzieja że może się uda naturalnie!
Ja na twoim miejscu chyba bym robiła po jednym teście dziennie aż do potencjalnego okresu.. chyba bym nie dała rady poprostu czekać na okres
W sensie mamy wyniki, że się niby dostaniemy, ale musimy zrobić najpierw inseminację. Plemniki koncentracja 6mln/ml i morfologia -plemniki prawidłowe 1%. Na szczęście test fragmentacji DNA wyszedł w normie, więc plemniki nie mają wady DNA
O badaniu BHA nie słyszałam. Wiem, że zlecono Nam szereg badań pod inseminację, ale jak obliczyłam, że wyjdzie za nie 3 tys. to zrobiliśmy część i daliśmy sobie kilka cykli, aby spróbować naturalnie. Pomimo, że staramy się tylko i aż (bo dla jednych to będzie tylko, dla innych aż) 10 miesięcy - nie uważam, aby już to był czas aby wchodzić w proces in vitro. Przeraziło mnie jak szybko Nam to zaproponowali.
Ja dziś mam 15dpo, rano myślałam, że okres przyszedł, ból okresowy mocny. Czekałam na krew, a tylko pojawił się śluz wodnisty. Bóle były i odchodziły, na zmianę aż w końcu ustały. Teraz to pozostał wodnisty śluz, okresu brak i zrobiłam sobie nadzieję bo czuję jak macica/pupa jakoś tam wewnątrz się napinają i pracują 🥺 Jeżeli jutro okresu nie dostanę to w czwartek robię test. Wolę poczekać bo pośpiech nic mi nie da, a jak ma okres przyjść to i tak przyjdzie
Możesz spojrzeć na mój wykres (bez temperatury bo nie mierzyłam) bo udostępniłamWiadomość wyedytowana przez autora: 22 października, 22:57
🙎🏼♀️1991 🙎🏼♂️1992
👰🏼🤵🏼2024
Starania od: 1.2024
AMH: 12,8 (nie mam PCOS) ❌
D3: 44,5 ✅
Monitoring ✅
Cykle owulacyjne ✅
Koncentracja 6mln/ml ❌
Morfologia 1% ❌
Stres oksydacyjny ✅
FSH, LH, Estradiol, Prolaktyna, DHEA, Testosteron ✅
Test fragmentacji DNA ✅
Kwalifikacja pod In Vitro (na podstawie wyników badań).
Suplementacja obydwoje ✅ (ona - od 6.2024, on - od 8.2024
06.2024 ciąża biochemiczna ❌ -
Kurczę to niskie te wyniki strasznie, natomiast jestem ciekawa jak się zmienia 3 miesiące po suplementacji. Napewno też tak szybko bym się nie decydowała na ivf ale może inseminacja? Nie jest to jakiś inwazyjny zabieg a zapewni podrasują trochę nasienie podczas podawania. Z drugiej strony już raz wam się udało.
Myśmy robili rozszerzone badanie nasienia wraz z DNA właśnie, testem hba, stresem oksy i coś tam jeszcze.
I właśnie te testy nie wyszły najlepiej na 100% więc będziemy podchodzić do inseminacji zwiększyć trochę szanse:) ja świruje od tego wyczekiwania, nie umiem totalnie wrzucić na luz, sama nie wiem czy to dobra decyzja czy nie lepiej poczekać. A może raz spróbujemy i później odstąpimy, sama nie wiemWiadomość wyedytowana przez autora: 22 października, 22:40
Abcdeka lubi tę wiadomość
🧍♀️92 🧍♂️92 + 🐕 🐕
Starania od 04/24
Ona:
Niedowaga ❌, ferrytyna 26 ❌, b12 50% normy ❌ (4/09)
AMH 2,0
Monitoring owulacji ✅, cykle regularne ✅, histeroskopia z hp bez stanu zapalnego endo✅,
jajowody drożne ✅, hormony5dc+tarczyca ✅, hormony 7dp (prog 27,8, estradiol 165) ✅, cytologia ✅, wymazy zwykle+MUCHa (przeleczona ureaplasma) ✅, bad. kału (w tym giardia, helikobakter, owsiki) ✅, pozostałe badania krwi ✅
On:
Test hba 54% ❌
Stres oksy. 1,6 ❌
Reszta ✅
Oboje:
Suplementacja+żel ✅
I iui : 11/24
Plan na ten miesiąc: obie krzywe? +? -
Kc1234 wrote:Kurczę to niskie te wyniki strasznie, natomiast jestem ciekawa jak się zmienia 3 miesiące po suplementacji. Napewno też tak szybko bym się nie decydowała na ivf ale może inseminacja? Nie jest to jakiś inwazyjny zabieg a zapewni podrasują trochę nasienie podczas podawania. Z drugiej strony już raz wam się udało.
Myśmy robili rozszerzone badanie nasienia wraz z DNA właśnie, testem hba, stresem oksy i coś tam jeszcze.
I właśnie te testy nie wyszły najlepiej na 100% więc będziemy podchodzić do inseminacji zwiększyć trochę szanse:) ja świruje od tego wyczekiwania, nie umiem totalnie wrzucić na luz, sama nie wiem czy to dobra decyzja czy nie lepiej poczekać. A może raz spróbujemy i później odstąpimy, sama nie wiem
U Nas ten stres oksydacyjny wyszedł 0,89, więc w normie. Głównie chyba ta morfologia jest zła i koncentracja. Najlepsze jest to, że te badania były robione w sierpniu, a na wrzesień mąż robił te badania na fragmentacje DNA, gdzie też pobierali nasienie i uwaga:
- sierpień: koncentracja 6mln/ml (dużo za nisko)
- wrzesień: koncentracja 19mln/ml (norma)...
I na to androlog powiedział, że nasienie nasieniu nie równe... i nie mamy się cieszyć. Ja wiem, że suplementacja i wpływ na plemniki może być widoczny dopiero po 3 miesiącach ale nie rozumiem dlaczego z dwóch badań nasienia miesiąc po miesiącu są takie różnice i mamy bazować na tym gorszym... 😓
Piszesz, że u Was rozszerzone badanie nasienia nie poszło najlepiej na 100%, więc co z tych badań wyszło poza normą?
Co to znaczy u Ciebie w opisie ,,I iui : 11/24"?
Inseminacja jest dla mnie kolejną opcją, ale ja się dopiero staram 10 miesięcy. Kilka cykli jeszcze spróbuję naturalnie, na pewno kolejne 3, gdzie już będzie mąż 3 miesiące po suplementacji i ta jakoś plemników powinna się poprawić.
Pomimo tego, że czas goni widzę jak tu kobiety walczą o potomstwo i mój przypadek jest na razie z dobrymi perspektywami, więc nie wpadam w panikę. Wpadnę w nią dopiero po dłuższym czasie.
Ogólnie jak każda kobieta też świruję od oczekiwania, jestem tym zmęczona. Faceci tak tego nie odczuwają. Ja się już tyle testów narobiłam, tyle było rozczarowań, że robię sobie teściki co 2-3 dni, bo to czy zrobię szybciej nic nie da, jak ma być to będzie. Dziś temperatura spadła mocno jak na okres, więc jestem już rozgoryczona tym wszystkim, chociaż wczoraj jakby był ból okresowy bez okresu 🥺 Jak żyć?🙎🏼♀️1991 🙎🏼♂️1992
👰🏼🤵🏼2024
Starania od: 1.2024
AMH: 12,8 (nie mam PCOS) ❌
D3: 44,5 ✅
Monitoring ✅
Cykle owulacyjne ✅
Koncentracja 6mln/ml ❌
Morfologia 1% ❌
Stres oksydacyjny ✅
FSH, LH, Estradiol, Prolaktyna, DHEA, Testosteron ✅
Test fragmentacji DNA ✅
Kwalifikacja pod In Vitro (na podstawie wyników badań).
Suplementacja obydwoje ✅ (ona - od 6.2024, on - od 8.2024
06.2024 ciąża biochemiczna ❌ -
Hej , od 3 dni mam
Pozytywne testy , dzisiaj czuję się fatalnie , głowa mnie boli, mdli mnie , brzuch jak balon wzdęty , kręci mi się w głowie i boli mnie brzuch jakbym zaraz miała mieć okres … miał ktoś tak ? Jestem 26 dc ..26 cykl starań
2009- usunięcie jajnika lewego- endometrioza
8.06.2019 -córka Helenka
01.04.2022- usuniecie lewego jajowodu- wodniak
07.2022 rozpoczęcie starań o rodzeństwo
08.2022 - II
09.2022- nie znaleziono pęcherzyka w macicy.. CP
Poronienie samoistne...jajowód zachowany.
11.2022 HSG z rtg
13.07.2023 potwierdzona insulino oporność - -- SIOFOR 850 x 3
LEKI:
Eutyrox 137
Miositogyn
Wit D
Selen
Ubichinon Q10
Siofor 850
aktualne badania:
amh :0,34 ;( -> 0,13 ;(
TSH- 1,87
FT4-1,55
FT3- 3,06
GLUKOZA 115;/
08.2023- I miesiąc stymulacji
AROMEK+ DUPHASTON
28.05 - MAMY TO! II!
29.05 - beta 7,9
31.05 - beta 40
03.06 - beta 270!
5.06 delikatne plamienie/krwawienie - pęcherzyk z ciałkiem w macicy.
7.06 kolejna strata ;(
11.06 - szpital/ ciąża pozamaciczna/poronienie trąbkowe.
11.09.2024 - rozpoczęcie procedury IVF / kwalifikacja do programu rządowego/
- badania
- pierwsza próba na własnych komórkach
Ona :38
On : 37 -
Cześć,
Doradźcie mi proszę - od jakiś 4 miesięcy staramy się o dziecko, na razie bez skutecznie. Czytałam tutaj o waszych objawach i już głupieje. Za dwa dni powinnam dostać @. W zeszłym tygodniu przez dwa dni miałam straszny ból pleców , który w nocy promieniował do pośladka. Po tych dwóch dniach przeszło. Od przedwczoraj mam ciągły ból głowy. Nigdy takiego bólu nie miałam. Wczoraj dodatkowo nudności, a na koniec dnia konia z kopytami bym zjadła. Dziś już nudności nie mam, ale głowa boli cały czas. Dla mnie to dziwne bo nigdy tak długo nie bolała mnie głowa.
Dziś przez dosłownie 20 min zakuły mnie piersi. Czy to mogą być objawy ciaży?
Wczoraj zrobiłam test płytkowy, ale z moczu popołudniowego i niestety negatywny myślicie że jest on wiarygodny? -