PIERWSZE OBJAWY
-
WIADOMOŚĆ
-
Aguleczka wrote:Do mnie dzisiaj rano małpiszon zawitał. Także zaczynamy nowy cykl. Nowe nadzieje i wiara, że tym razem się uda.
Aguleczka trzymam kciuki za styczniowy cykl. Jeżeli to pomoże to ja zachodząc w ciążę z synkiem używałam żelu conceive plus i zaszłam za pierwszym razem. Teraz tego nie kupiłam. Tak mi się przypomniało może to miało jakiś związek . Zobaczymy jutro czy się udało jak nie to zakupię ponownie. -
Naforum.zapodaj.net i wstawiasz link do zdjęciahttps://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki) -
Gratulacje! Każda ciąża jest inna
nic, tylko się cieszyć!
i zarażać
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Dziewczyny, ja jestem 5dpo, mam taki ból w podbrzuszu słabiutki, ledwo się tli ale uczucie jak na miesiączkę, do tego przed chwilą zauważyłam biały, bardzo gęsty śluz. Dopiero mój drugi cykl wnikliwych obserwacji i wcześniej nic takiego nie odnotowałam. Do tego obrzmiałe, bolące piersi, ale to akurat na pewno po duphastonie bo podobnie miałam miesiąc temu. Czy to tylko moja nadinterpretacja czy któraś z was miała podobnie? Z góry dziękuję za odpowiedź
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2017, 12:56
-
U mnie to było jakby ciągnięcie za pępek od środka. Potem zaraz infekcja i opryszczka - ołabienie organizmu. Oczywiście brak @, wysoka tempka i bolące piersi - raz same sutki, a potem całe piersi. Takie miałam pierwsze objawy.
sara9555 lubi tę wiadomość
-
Kurde ja w piatek mialam bol podbrzusza (jajnik z ktorego byla owulka) i ciagniecie pachwiny. W sobote rano niska tempka i neg. Test. Od wczoraj popoludnia bol sutkow i bol piersi przy nacisku ale tylko od strony pach - od wewnatrz nie bola. Myslicie ze to moglo byc zagniezdzanie?
-
witajcie opiszę Wam mój przypadek
8lat starań, w tym leczenie Bromergonem 6mcy, potem clostilbegyt 6mcy,badanie drożności-tylko lewy drożny, badanie nasienia 10mln w 2,5ml w tym tylko 3% prawidłowych, próby próby próby, propozycje IUI i InV, z których od razu zrezygnowaliśmy z powodów etyczno-moralnych.
Bardzo dużo zaczęliśmy się modlić.
Przestałam już dawno mierzyć temp i robiliśmy to kiedy mieliśmy ochotę.Gdzieś czytaliśmy że na lewo/prawo skrętny interes trzeba odpowowiednią pozycję stosować i zaczęliśmy kombinować (no bo przecież jeszcze tylko lewe owu).
Z przyzwyczajenia zdrowo się odżywialiśmy,piwko tylko na okazje,ale na wakacje daliśmy na luz, potem seria wesel ledwo żyliśmy po kilku tygodniach zakrapianych szalonych imprez.
Ostatnia miesiączkę miałam 23.10. W urodziny zauważyłam że strasznie mnie suszy, w ogóle dużo piję ale to była sahara. I ciągle kichałam. Kilka dni później zaczęło mi się wydobywać powietrze z pochwy, dziwne uczucie, jak by wzdęcia stamtądtrwało to co najmniej 3 tygodnie.I obrzmiałe piersi,jak zwykle na okres,czekałam na niego końcem list, a tu nic, zdarzało się więc spokojnie do 42dnia mogę czekać. I czekałam (z wzdęciami i saharą).Codziennie jadąc rano do pracy powtarzałam "Jezu ufam Tobie". 9zrobiłam test i 2kreski, 10 drugi dwie. W poniedziałek byłam u gin. Dziecko miało już 2,5mm i bijące serduszko(i ogonek:P). Wymodliliśmy
Zaczęły się mdłości trwały 3tyg. Kłucie w podbrzuszu nadal trwa. Nasz cud ma 2,5cm, a ja toksoplazmozę świeżą
Myślę że to nie pierwsza w moim życiu zwracając uwage na tryb życia, ale badania i stres są.
Dziewczyny nigdy nie traćcie nadziei!
Zawierzcie Wasze starania Matce Bożej.olciabos, lilka1984, melba, magnolia82222 lubią tę wiadomość
tere85[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Zanim zaszlam w pierwszą ciążę co miesiac starania od kwietnia do listopada az w czerwcu poronilam sama w kuchni. odpuscilam po tym ciaze wyjechałam do Zakopanego odpoczelam i samo przyszło. nawet nie wiem kiedy
objawy jakie mialam od razu to odrzuciło mnie od papierosa hmmm zapalilam drugiego to samo ...no nic ppszlam do pracy i zaczal sie maraton biuro- wc tyle sikalam. potem zaczelo mnie trzepac z zimna czułam ze mam grype poszlam do domu i zrobilam test- to byl jeden dzien te wszystkie sytuacje-I test byl pozytywny.zrobilam go dwa po spodziewanym okresie. ale zanim go zrobilam bylam u brata na urodzinach hakos 3 dni wcześniej i pamiętam ze wlosy mi sie nie chciały ukladac i jadłam tyle jakbym nie jadla przez tydzień az sie smiali...a ja juz bylam w ciąży a jeszcze o tym nawet nie pomyślałam . więc dziewczyny powodzenia i na spokojnie
Flowwer lubi tę wiadomość
Marlena -
U mnie:
-brzuch zaczął boleć jak na okres 10 dni przed planowanym okresem (to było bardzo dziwne, bo zawsze bolał najwcześniej dzień przed)
- brzuch przestał boleć jak na okres 1 dzień przed planowanym okresem (i wtedy też zrobiłam test, który wyszedł pozytywny)
-pogorszyła mi się cera
-miałam wilczy apetyt w jeden dzień, a w następny kompletnie odrzucało mnie od jedzenia (tak na przemian)
- już w dniu spodziewanej miesiączki (już wiedzialam, ze jestem w ciąży) dużo wodnistego śluza, jakby woda ze mnie wypływała
na następny dzień śluz był kremowy, bardzo gęsty, niewiele, ale nigdy czegoś takiego nie widziałam
-
Wreszcie mogę tutaj coś konstruktywnego napisać
Wiadomo, że najbardziej w tym miejscu każda z nas chce przeczytać o wczesnych, wcześniutkich objawach sprzed testów i terminów @, bo to one mogą świadczyć o ciąży.
Więc tak. Temperatury w tym cyklu nie mierzyłam, wiec pojęcia nie mam czy jest/była wyższa. W sobotę (24 dc, 12 dpo wg monitoringu) dopadł mnie spadek formy. Czułam że coś mnie bierze, miałam dreszcze i stan podgorączkowy. Minęło następnego dnia jak ręką odjął. W sobotę a później w poniedziałek z kolei miałam nudności. Ale czy to są objawy ciąży to nie wiem - mogło być zatrucie, chwilowe przeziębienie etc. Bo tak poza tym wszystko jak na każdy inny cykl - ból piersi taki sam (tylko nie ustał), bóle jak na @ przyszły 13 dpo i cały czas są. Nic nie dawało mi znać wcześniej niż test ciążowy że faktycznie to ten cykl (oby takim pozostał!).Insanity: doing the same thing over and over again and expecting different results. (anonim) -
Witam. Nie wiem co myśleć, mam wrażenie, że od kiedy zaczęliśmy starania co miesiąc dzieją się jakieś dziwne rzeczy, które nigdy wcześniej mi się nie przydarzały i życie po prostu robi ze mnie głupka. W wczoraj po porannym
miałam lekkie jasnoróżowe plamienie, byłam pewna że za moment przyjdzie okres, kończy się kolejny dzień, a go nie ma
Brzuch raz mnie pobolewa, raz przechodzi jak ręką odjął. Normalnie jak już zaczyna boleć to nie pomaga mi nic innego jak tabletki przeciwbólowe i jest ze mną naprawdę źle... W momencie, w którym stwierdziłam, że to może jednak nie najlepszy czas na ciążę już sama nie wiem co myśleć.
100krotka30 lubi tę wiadomość
-
Witajcie,
To mój pierwszy dzień i post na forum
To nasz pierwszy cykl starań, ale jestem pełna obaw, ponieważ w 2013 roku przeszłam puste jajo płodowe, skończyło się zabiegiem. Może dlatego jestem teraz przerażona.
Ogólnie to nie do końca sama wiem, kiedy powinna być owulacja, ponieważ mój organizm jest bardzo podatny na stres i wtedy od razu mam jakieś wahania, a objawów owulacji nigdy żadnych nie mam.
Współżyliśmy co drugi dzień przez cały czas. w 19 dc miałam ogromne kłucie w okolicach lewego jajnika, od mniej więcej tamtej pory - moje piersi są bardzo wrażliwe. Nie jest to jakiś mega ból, ale jak idę no to je czuje, nie jest to przyjemne. Wczoraj, czyli 23 dc mierzyłam temperaturę, było 37,2, patrzyłam jeszcze na śluz, no to był biały, grudkowaty. Cykle mam zwykle równo 30 - dniowe. Zdarzyło się 29 lub 31. Raz miałam odchylenie aż do 39 dni, ale to chyba było spowodowane tym, że zmarła bliska mi osoba, strasznie płakałam i przeżywałam.
Sama nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć, nie chce się nakręcać, zastanawiać. Ale to silniejsze ode mnie. Zwłaszcza, że po tym pustym jajeczku cholernie się boję powtórki.
Pozdrawiam Was serdecznie -
migotka88 wrote:Witajcie,
To mój pierwszy dzień i post na forum
To nasz pierwszy cykl starań, ale jestem pełna obaw, ponieważ w 2013 roku przeszłam puste jajo płodowe, skończyło się zabiegiem. Może dlatego jestem teraz przerażona.
Ogólnie to nie do końca sama wiem, kiedy powinna być owulacja, ponieważ mój organizm jest bardzo podatny na stres i wtedy od razu mam jakieś wahania, a objawów owulacji nigdy żadnych nie mam.
Współżyliśmy co drugi dzień przez cały czas. w 19 dc miałam ogromne kłucie w okolicach lewego jajnika, od mniej więcej tamtej pory - moje piersi są bardzo wrażliwe. Nie jest to jakiś mega ból, ale jak idę no to je czuje, nie jest to przyjemne. Wczoraj, czyli 23 dc mierzyłam temperaturę, było 37,2, patrzyłam jeszcze na śluz, no to był biały, grudkowaty. Cykle mam zwykle równo 30 - dniowe. Zdarzyło się 29 lub 31. Raz miałam odchylenie aż do 39 dni, ale to chyba było spowodowane tym, że zmarła bliska mi osoba, strasznie płakałam i przeżywałam.
Sama nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć, nie chce się nakręcać, zastanawiać. Ale to silniejsze ode mnie. Zwłaszcza, że po tym pustym jajeczku cholernie się boję powtórki.
Pozdrawiam Was serdecznie
Cześć Migotka,
Życzę Ci powodzenia
Żeby temp była miarodajna, to musisz ją mierzyć codziennie o tej samej porze po ok 4-5 spoczynku. Jeden pomiar niestety na nic nie wskazuje. Skoro to Wasz pierwszy cykl starań to pewnie po prostu zwracasz uwagę na objawy, którymi się wcześniej nie przejmowałaś. Objawy ciąży są niemalże identyczne z objawami przed @, więc do terminu miesiączki mogą wskazywać zarówno na to jak i na to. Jedno jest pewne, nie ma co się niepotrzebnie nakręcać. Tutaj każda z nas codziennie trenuje swoją cierpliwość i pokorę. Trzymam jednak kciuki żeby przypadłości, o których piszesz skończyły się zieloną kropką na wykresie3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę