Początek lata na początek ciąży :):) Czerwcowe testowanie 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
kasiasiasia28 wrote:Też brałam udział w tym projekcie w Białymstoku. Robią podstawowe badania hormonów, amh, usg, nasienie, sonohsg, którego ja już nie miałam, bo miałam w ubiegłym roku. Tylko na tym się kończy diagnostyka nie robią inseminacji, nie stymulują cyklu itd. Z jednej strony fajnie, bo oszczędzamy kupę kasy, a z drugiej... po badaniach pozostajemy sami sobie.
Szona, a to nie jest tak, że jeśli ktoś się stara ponad rok to kwalifikują do programu? Ja brałam udział kilka miesięcy temu i to był warunek.
Już nawet zrobienie sonohsg w szpitalu mnie satysfakcjonuje. Mam i tak lekarkę, której już nie zostawię w białostockiej Artemidzie, więc nawet robienie badań za free jest spoko i nie szkodzi, że dalej będę musiała radzić sobie sama
Powiem, że staram się ponad rok. Pracuje tam moja koleżanka i powiedziała, że na razie zainteresowanie jest dość średnie - być może wiele par nie wie, że jest taka możliwość. A jeśli nie osiągną jakiegoś pułapu pacjentów, to nie dostaną takiego dofinansowania w kolejnym roku.
kasiasiasia28 lubi tę wiadomość
-
Mama_Zuzia, w ogóle miałam pytać, bo będziemy miały podobna, kilkuletnia różnice wieku między dziećmi... jak Twój synek się na to zapatruje? Moja Ala się baaaaardzo cieszy i już od piątych urodzin to było na szczycie listy prezentów, ale teraz mam wrażenie, ze trochę ja to przeraża. Jest strasznie wrażliwa i emocjonalna. Dużo pyta co i jak będzie, ale jednoczesnie się boi np. dotknąć brzucha jak mały kopie. Takie nierealne to dla niej. W dodatku idzie do szkoły we wrześniu, czego tez się strasznie boi i of kors nie chce tam iść... boje się, ze emocjonalnie się porozbija, bo za dużo tych rzeczy w tak krótkim czasie ma, tak się złożyło 😔
EDIT: a suwaczek tez mi zle pokazuje, ale tak jak Malgoni, dzień do tylu. W sensie w niedziele miałam 25+0, a dzisiaj już drugi dzień tygodnia. Tłumacze sobie ze pokazuje skończone w pełni dni.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2019, 09:50
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Misiaa, a jak liczysz cykle po hsg? Staralas sie w tym, w ktorym bylo badanie? Bo ja tak i wliczajac go, to trwa wlasnie moj 3 cykl po hsg... Nie mam juz zludzen.
W czwartek mam histeroskopie, stresuje sie chyba bardziej niz przed hsg, bo wszedzie czytam, ze dziewczyny dostaja znieczulenie ogolne, a ja mam miec jedynie po srodku przeciwbolowym -
moni05 wrote:Mama_Zuzia, w ogóle miałam pytać, bo będziemy miały podobna, kilkuletnia różnice wieku między dziećmi... jak Twój synek się na to zapatruje? Moja Ala się baaaaardzo cieszy i już od piątych urodzin to było na szczycie listy prezentów, ale teraz mam wrażenie, ze trochę ja to przeraża. Jest strasznie wrażliwa i emocjonalna. Dużo pyta co i jak będzie, ale jednoczesnie się boi np. dotknąć brzucha jak mały kopie. Takie nierealne to dla niej. W dodatku idzie do szkoły we wrześniu, czego tez się strasznie boi i of kors nie chce tam iść... boje się, ze emocjonalnie się porozbija, bo za dużo tych rzeczy w tak krótkim czasie ma, tak się złożyło 😔
EDIT: a suwaczek tez mi zle pokazuje, ale tak jak Malgoni, dzień do tylu. W sensie w niedziele miałam 25+0, a dzisiaj już drugi dzień tygodnia. Tłumacze sobie ze pokazuje skończone w pełni dni.
Wiesz co moni, powiem Ci, ze to wszystko wyjdzie w praniu. Mój Tomek jest bardzo dziecinny, ale jednocześnie nad wyraz mądry i rozumny. Póki co się cieszy, ale zobaczymy w praniu jak będzie to wszystko wyglądało. U nas co prawda szkoły nie zaczyna, ale zerówkę i tez myśle będzie to duże dla nas wyzwanie. Jedno o co się nie martwię to to, ze na pewno nikt mu nie da odczuć ze jest dla Niego „mniej czasu”- jest oczkiem w głowie całej rodziny i nawet na początku sierpnia moja mama bierze go na 12 dni na Mazury, potem tydzień u drugich dziadków- ma świetny kontakt z narzeczonym, teraz zrobił się prawdziwym synusiem tatusia i maja swoje sprawy, aczkolwiek jest jednocześnie bardzo mamusiny. Myśle, ze wbrew pozorom gorzej by było jakbyśmy ustrzelili drugiego syna- ze względu na rywalizację czy zazdrość w początkowych etapach. Dużo pyta o mała, nazywa ja tak oficjalnie „siostra” i mówi ze będzie o nią dbał i jej bronił, no ale jak to z dziećmi bywa najlepiej wszystko wychodzi w praniu haha
Myśle ze jak będziecie Alicji poświęcać czasu możliwie dużo to tez odnajdzie się w tej nowej sytuacji. Myśle ze dla dzieciaków to pewnego rodzaju abstrakcja, bo jednak do tej pory były najważniejsze i jedyne. Ale to mądre stwory, raz dwa ogarną ze nie maja rywala w domu, tylko równie ważna dla rodziców osobę, której nie trzeba się bać :* dużo z nią rozmawiasz na ten temat? Może pokaz jej tez różne zdjęcia, filmiki jak Ona była maleńka?
-
A czy któraś z Was wie, kiedy przed okresem znika ciałko żółte? Tego samego dnia, dzień przed..?
Pytam, bo wróciłam od gina, dostałam recepty na leki przeciwgrzybicze, no i miałam usg. Ciałko żółte w pełnej krasie. A ja chcę dostać @ jak najszybciej, żeby mnie nie dopadł w weekend. Kajaki z @ - nie wyobrażam sobie...2020-2022: 3 procedury -> 2 transfery -> 0 ciąż
16.12.2022 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • transfer zarodka po PGT (encorton, equoral, accofil, neoparin, acard, cyclogest, atosiban) - klapa
6.03.2023 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • przebadany zarodek (intralipid, immunoglobuliny - Bioven, clexane, aspirin cardio, utrogestan, estrofem, atosiban)
🍀7dpt - beta 67,67, prog 28,80
🍀9dpt - beta 196,70, prog 32,30
🍀14dpt - beta 1931, prog 43,40
🍀24dpt - beta 33812, prog 32,20, CRL 4,3mm i ♥️
🍀30dpt - CRL 8,6mm
🍀8+2 - CRL 1,72cm
🍀9+1 - CRL 2,71cm
🍀16.05 prenatalne - wszystko ideolo
🍀3.07 19+5 połówkowe 👍
-
Hmm, znalazłam takie coś:
"W przypadku braku zapłodnienia ciałko żółte zaczyna ulegać inwolucji do tzw. ciałka białego, które zanika tuż przed lub w trakcie krwawienia miesiączkowego. W badaniu ultrasonograficznym nie powinno być już widoczne 3 doby przed kolejnym cyklem (16)."
3 doby?? OMG, tyle muszę jeszcze czekać? Ma któraś doświadczenie w tym temacie?2020-2022: 3 procedury -> 2 transfery -> 0 ciąż
16.12.2022 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • transfer zarodka po PGT (encorton, equoral, accofil, neoparin, acard, cyclogest, atosiban) - klapa
6.03.2023 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • przebadany zarodek (intralipid, immunoglobuliny - Bioven, clexane, aspirin cardio, utrogestan, estrofem, atosiban)
🍀7dpt - beta 67,67, prog 28,80
🍀9dpt - beta 196,70, prog 32,30
🍀14dpt - beta 1931, prog 43,40
🍀24dpt - beta 33812, prog 32,20, CRL 4,3mm i ♥️
🍀30dpt - CRL 8,6mm
🍀8+2 - CRL 1,72cm
🍀9+1 - CRL 2,71cm
🍀16.05 prenatalne - wszystko ideolo
🍀3.07 19+5 połówkowe 👍
-
Ja Ci nie pomogę Maria, ale za to mam pytanie, czy u każdej z nas jest widoczne ciałko żółte na usg? I np. plyn w zatoce Douglasa też jest widoczny? Jak długo?❌PCOS stwierdzone 05.19(Brak owulacji naturalnych)
❌30.01.20-HyCoSy- oba jajowody drożne
❌On: morfologia 3% przy innych parametrach w normie
Starania od 11.2018 r. z przerwami -
Po owulacji powinien być najpierw pęknięty pęcherzyk, a potem ciałko żółte.
A płyn chyba tylko kilka dni po owulacji, a potem już zatoka powinna być wolna.szona, DzulkaJ lubią tę wiadomość
2020-2022: 3 procedury -> 2 transfery -> 0 ciąż
16.12.2022 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • transfer zarodka po PGT (encorton, equoral, accofil, neoparin, acard, cyclogest, atosiban) - klapa
6.03.2023 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • przebadany zarodek (intralipid, immunoglobuliny - Bioven, clexane, aspirin cardio, utrogestan, estrofem, atosiban)
🍀7dpt - beta 67,67, prog 28,80
🍀9dpt - beta 196,70, prog 32,30
🍀14dpt - beta 1931, prog 43,40
🍀24dpt - beta 33812, prog 32,20, CRL 4,3mm i ♥️
🍀30dpt - CRL 8,6mm
🍀8+2 - CRL 1,72cm
🍀9+1 - CRL 2,71cm
🍀16.05 prenatalne - wszystko ideolo
🍀3.07 19+5 połówkowe 👍
-
nick nieaktualny
-
Maria87 wrote:Hmm, znalazłam takie coś:
"W przypadku braku zapłodnienia ciałko żółte zaczyna ulegać inwolucji do tzw. ciałka białego, które zanika tuż przed lub w trakcie krwawienia miesiączkowego. W badaniu ultrasonograficznym nie powinno być już widoczne 3 doby przed kolejnym cyklem (16)."
3 doby?? OMG, tyle muszę jeszcze czekać? Ma któraś doświadczenie w tym temacie?
To ja może przewrotnie zwrócę uwagę na „w przypadku BRAKU zapłodnienia” 😘 A teraz pozdrawiam serdecznie I WEŹ SE NIE WKRECAJ 😅
-
DzulkaJ wrote:Ja Ci nie pomogę Maria, ale za to mam pytanie, czy u każdej z nas jest widoczne ciałko żółte na usg? I np. plyn w zatoce Douglasa też jest widoczny? Jak długo?
Ponoć prawidłowo gdy płynu nie ma. U mnie były wielokrotnie widoczne ciałka żółte, a zatoka zawsze wolna. Spytałam o to kiedyś gina i powiedział, że dobrze, że bez płynu. Ogólnie, każdy lekarz mówi co innego
Ha, niewątpliwie pomogłam 😂
DzulkaJ lubi tę wiadomość
-
szona wrote:To ja może przewrotnie zwrócę uwagę na „w przypadku BRAKU zapłodnienia” 😘 A teraz pozdrawiam serdecznie I WEŹ SE NIE WKRECAJ 😅
Hahahaha 😀😀😀2020-2022: 3 procedury -> 2 transfery -> 0 ciąż
16.12.2022 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • transfer zarodka po PGT (encorton, equoral, accofil, neoparin, acard, cyclogest, atosiban) - klapa
6.03.2023 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • przebadany zarodek (intralipid, immunoglobuliny - Bioven, clexane, aspirin cardio, utrogestan, estrofem, atosiban)
🍀7dpt - beta 67,67, prog 28,80
🍀9dpt - beta 196,70, prog 32,30
🍀14dpt - beta 1931, prog 43,40
🍀24dpt - beta 33812, prog 32,20, CRL 4,3mm i ♥️
🍀30dpt - CRL 8,6mm
🍀8+2 - CRL 1,72cm
🍀9+1 - CRL 2,71cm
🍀16.05 prenatalne - wszystko ideolo
🍀3.07 19+5 połówkowe 👍
-
Mama_Zuzia, mi się wydaje, ze problem jest właśnie w tym... ona jest od zawsze w centrum uwagi, bo jest jedynym dzieckiem w mojej rodzinie. Nikt inny jeszcze nie ma dzieci, a ja sama mam dwie młodsze siostry, wiec jeszcze nie czas. Ma albumy ze swoimi zdjęciami, wciąż gdzieś ja ktoś zabiera, kupuje, rozmawiamy non stop - dla niej czas jest zawsze. Tez się cieszy z brata i mysle, ze z tego samego powodu dokładnie 😋 miała trudności jak „wchodziłyśmy” w rodzine męża (ona nie jest jego biologiczna córka) bo tam z kolei jest mnóstwo dzieci i wciąż przybywa (poza naszym jeszcze 3 bobasy w tym roku). No i już nie grało, nie była w centrum uwagi. A ona będzie miała problem właśnie żeby się trochę podzielić swoją pozycja w rodzinie 😉 taka trochę terapia szokowa.
PS. Nie ma opcji żeby w ramach przyzwyczajenia spędzała więcej czasu z rodzina męża bo nie widujemy się często - wszyscy porozjeżdżani, spędy na święta itd. Na dworze bawi się z dziećmi w wieku 5, 6 i 2,5 roku i jest dobrze. To musi być kwestia tego, ze się czuje zagrożona...Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Ja co prawda autorytetem w kwesti wielodzietnych rodzin nie jestem, ale u mojego braciaks cora byla zazdrosna najbardziej do czasu, jak sie zaczeli razem bawic wiec dosc dlugo. Ale byla mniejsza wiec moze tez trudniej to dziecku wytlumaczyc. Tak czy inaczej ja bylam zdziwiona, ze tak dlugo ten proces trwal. Szkoda, ze nie mozna zaplanowac od razu parki
-
O i tego się właśnie obawiam. Bo Alcia to mały człowiek-huragan. Zarzeka się, ze we wszystkim (prócz kupy 😅) będzie pomagać, ale na początku brat dla niej będzie zwyczajnie nudny... i zawsze będzie „tym małym smrodem” 😋
Oj gdyby się dało zaplanować... już bym miała pewnie trzecie, bo wtedy kiedy rozpoczęliśmy starania pierwszy raz (przed nowotworem męża) to młoda miała 3 lata.Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Rozumiem moni, szczerze mówiąc doświadczenie póki co mam zerowe ale dam Ci znać jak będzie to wyglądało po porodzie. Póki co liczę na sielankę, choć wiem ze będą tez trudne momenty. Musimy z tymi naszymi dziećmi bardzo dużo rozmawiać i przygotowywać je na ta rewolucje w ich życiu. Jestem pewna, ze dadzą radę, w końcu to już takie duże madralińskie dzieciaki z nich! 😍❤️
moni05 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa to nie wiem, na ile mój syn rozumie,że będzie miał braciszka,ale zawsze jak sie pytam-idziemy posłuchać serduszka Tykmka? To leci po detektor i pokazuje na uszy. A dzis do niego mowie- przytulisz się do Tymusia?
A on:
moni05, Pati96, Madziandzia, szona, okularnica91, Malgonia, Malinaa90, MonikA_89!, Karolina, Ewelina29, Ania_85_, Ania_85_, Magduullina, Olga_89, Malinowa91 lubią tę wiadomość
-
Mój za to jak mówię dasz buzi dzidzi to podobnie głowę trzyma . Potrafi też sam przyjąć i dać buziaka w brzuch . Nie wiem ile rozumie zobaczymy co będzie w sierpniu .
Szczesliwa_mamusia, Magduullina lubią tę wiadomość
Staś 22.06.2017(4 150 g i 59 cm)
Zosia 09.08.2019(3 300g i 54 cm) -
nick nieaktualnyMamaStasia :) wrote:Mój za to jak mówię dasz buzi dzidzi to podobnie głowę trzyma . Potrafi też sam przyjąć i dać buziaka w brzuch . Nie wiem ile rozumie zobaczymy co będzie w sierpniu .
Słodkie są te momenty. Myślę,że nasze chłopaki będą super braćmi. Do czasu,aż młodsze rodzeństwo nie zacznie pęłzać i zabierać zabawekWiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2019, 13:26
-
nick nieaktualnyDziewczyny... aplikacje mnie robią w ciula... moja też wina że za późno weszłam z testami owu i mi namieszały. Trzy dni pod rząd mi wychodziły bordowe i teraz każda apka mi mówi co innego, a chcę sobie proga zbadać.
Może Wy się lepiej znacie. Ile dni po owu jestem?
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cc3998e87b4b.png
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e02c1d599a21.png