Progesteron po zapłodnieniu.

wzajemnie

Około tydzień po owulacji progesteron wynosił 8,87 ng/ml, pięć dni póżniej 8,85, a dziś 3,15. Mam lekkie plamienie.
To normalne że tak spada progesteron, to przed okresem? Czy powinien spaść do zera?

Spadnie do zera, ale @ pewnie będzie max za 1 - 2 dni.

Witam wszystkich. Jestem tu nowa i nie do końca ogarniam całą sprawę. To co się dowiedziałam, to tylko własne uparcie.
Ale pokrótce: pół roku po całkowitej resekcji tarczycy z podejrzeniem nowotworu, TSH unormowane od 3 miesięcy, czuję się super, Ft3 i Ft4 w normie.

W zeszły poniedziałek trafiłam do ginekologa przez bardzo silny ból podbrzusza,śluz z krwią, który prawdopodobnie był wynikiem przedźwigania się. Akurat na weekend wypadła mi teoretyczna owulacja. Cykle mam bardzo regularne 27-28 dni. Od długiego czasu robię testy owulacyjne dla samej siebie. Pozytywne wyniki wychodzą między 11 a 13dc. Tak samo było teraz. Przy okazji wizyty u ginekolog, sprawdziłyśmy czy ta owulacja naprawdę była. Niestety nie pokazało się nic na USG. Pobrano mi próbkę do analizy Estradiolu. Wynik wyszedł 73,43- na co ginekolog powiedziała, że owulacji nie było na pewno, bo wynik jest bardzo niski. Zaproponowała stymulację, na którą się nie zgodziłam, bo nie było podstawy sądzić że to akurat wypadek przy pracy w tym miesiącu- zdarza się... dałam sobie spokój i wiedziałam że jest po ptokach, decyzja była że będziemy obserwować dalej. Estradiol był badany w 13dc.
Nie dawało mi to natomiast spokoju, bo zaproponowano mi stymulację, gdzie nawet nie było odniesienia do czegokolwiek. Tym bardziej, że nawet nie zaczęliśmy się starać. Dopiero miało teraz wszystko ruszyć.

Ale z własnej ciekawości zrobiłam w 18dc ponownie wyniki estradiolu i do tego progesteronu. A wygląda to następująco.

13dc
Estradiol 73,43
f. pęcherzykowa 12,5 - 166
f. owulacyjna 85,8 - 498
f. lutealna 43,8 - 211
I trymestr 215 - 4300

18dc
Estradiol 256,80 (zakres jak wyżej, to samo laboratorium),

Progesteron 14,09
f. pęcherzykowa 0,057 - 0,893
f. owulacyjna 0,121 - 12,0
f. lutealna 1,83 - 23,9
I trymestr 11,0 - 44,3

Do tego w 19dc pojawił się ból brzucha jak przy owulacji.
Od 14dc - 18dc nie zabezpieczaliśmy się.
Do tego w 18dc zrobiłam test owulacyjny i był negatywny, tak samo jak ciążowy.
Jestem świadoma, że to za szybko aby stwierdzić ciążę.
Jutro mam zamiar ponownie zbadać estradiol i progesteron.

Ale kluczowe pytanie jakie nas nurtuje, to czy mimo że od bardzo dawna testy owulacyjne wychodzą pozytywne 11 - 13dc, to może nie być wtedy owulacji i może się ona pojawić później bez większych objawów? Teraz na co wskazuje wysokość Estradiolu? Czy jednak jest jakaś szansa na ciążę? Do ginekologa na razie nie chcę iść, bo wiadomo że i tak nic nie zobaczy szybciej niż po terminie @ która będzie za 8 dni. I czy jest sens robić jutro też betę.

Będę wdzięczna za jakiekolwiek wskazówki. Staram się na nic nie nastawiać, ale próbuję zrozumieć organizm, który myślałam że jest bardzo jednoznaczny ze swoimi objawami, a tu jak widać są niespodzianki.

Skopiuj post starając się z pomocą medyczną w temacie Stymulacja Letrozolem tam są dziewczyny w temacie ja teraz mam taki sam estradiol tylko w/g progesteronu wysokiego który wskazuje na przebytą ovu ale nie masz tam jednostek to ważne.

Dzięki za zwrócenie uwagi na jednostki.
Poprawiłam! i dopisałam, że akurat w tych dwóch dniach temperatura była podwyższona... średnio utrzymuje się na poziomie 36,5-36,7st.

12dc- podwyższona temperatura 37,5st.
13dc
Estradiol 73,43 pg/ml
f. pęcherzykowa 12,5 - 166 pg/ml
f. owulacyjna 85,8 - 498 pg/ml
f. lutealna 43,8 - 211 pg/ml
I trymestr 215 - 4300 pg/ml

18dc- podwyższona temperatura 37st.
Estradiol 256,80 (zakres jak wyżej, to samo laboratorium),

Progesteron 14,09 ng/ml
f. pęcherzykowa 0,057 - 0,893 ng/ml
f. owulacyjna 0,121 - 12,0 ng/ml
f. lutealna 1,83 - 23,9 ng/ml
I trymestr 11,0 - 44,3 ng/ml

Nie znam się na estradiolu, ale progesteron wskazuje, że owulacja była. Jeżeli chodzi otesty owulacyjne-to one czasami sie mylą. Mi kiedyś nie wyszły pozytywnie- a owulaca była- potwierdzona przez lekarza. Możesz zawsze zacząć mierzyć temperature i wedy zobaczyć czy jest skok.

A jak mierzysz temperaturę? Rano zanim wstaniesz? W ustach, w pochwie? Bo powiem Ci, że nie spotkałam się z tak wysoką temperaturą w momencie kiedy powinna być owu. A co do testów owu. Przed samą owulacją wzrasta poziom LH i osiąga swoje maksimum na 24-36h przed owu, wtedy test wychodzi pozytywny. Ale nie oznacza to, że do owu na pewno dojdzie! Pęcherzyk może po prostu w ostatniej chwili nie pęknąć z różnych przyczyn. Najlepszym potwierdzeniem, że owu na pewno była jest właśnie usg. Jeśli progesteron wskazuje na to że owu jednak była, może powinnaś iść jeszcze raz na usg i np. do innego lekarza, jeśli uważasz, że ten nie jest w porządku.
A jeśli owu była później po Twojej wizycie na usg to dziwne, że gin nie zauważył dominującego pęcherzyka...
Trzymam kciuki, żeby jednak te owu były i starania były owocne

Hej,

ja też jestem nowa W kwestii progesteronu to jestem w trakcie przyjmowania Luteiny i 8dpo miałam wynik 33,31 nmol/l.. wiecie jak to interpretować?

Normy:
f. pęcherzykowa 0,32-0,95 nmol/l
f. lutealna 3,85-50,59 nmol/l
I trymestr 8,90-468,40 nmol/l

z pewnością owulację miałaś.
Nie sugeruj się tym, że jak jest wysoki progesteron to będzie ciąża .

Witajcie Dziewczyny
Dziś mam 5dpo (choć wg OF 6dpo)
Zrobiłam dziś badanie progesteronu, co o tym sądzicie?

Progesteron 13,93 ng/ml

- faza folikularna poniżej 0,1 - 0,3 ng/ml
- faza lutealna 1,2 - 15,9 ng/ml
- po menopauzie poniżej 0,1 - 0,2 ng/ml

Ciąża:
I trymestr 2,8-147,3 ng/ml
II trymestr 22,5 - 95,3 ng/ml
III trymestr 27,9 - 242,5 ng/ml

Po takim progesteronie już w 5dpo można by było spokojnie stwierdzić, że owulacja była

Cześć dziewczyny Odebrałam dzisiaj wyniki estradiolu i progesteronu. Wyniki z 7dpo (25 dc, cykle 28-32 dniowe):

Estradiol (E2) - 277,60 pg/ml
Erogesteron (N55) - 13,66 ng/ml

Przy normach dla estradiolu faza folikularna - 19,5 - 144,2; faza owulacyjna - 63,9 - 356,7; faza lutealna - 55,8 - 214,2; menopauza < 32,2
A dla progesteronu faza folikularna: 0,15 - 1,4; faza owulacyjna: 4,44 - 28,03; faza lutealna: 3,34 - 25,56; menopauza: 0 - 0,73; ciaza I trymestr: 11,22 - 90; ciaza II trymestr: 25,55 - 89,40; ciaza III trymestr: 48,40 - 422,50

Progesteron chyba ok, owulacja chyba była? Zastanawiam się czy ten ywsoki estradiol o czymś świadczy? Z góry dzięki za podzielenie się Waszą wiedzą!

Jestem 9 dni po ovulacjji moj Estradiol 833.7 pg/ml progesteron 91.50 ml czy to oznacza ciaze??????ktoras z was miala taki level????

Ktoś coś?

Koliber - progesteron co prawda mógłby być większy, ale widać, że owu była nie kiepska, ciałko żółte raczej dobrze pracuje, ładny estradiol

Progesteronem czy estradiolem jak wysoki poziom nie ma co się sugerować - czasem są w górnych granicach norm lub przekraczają a ciąż nie ma Za pare dni test i wszystko się okaże


Chicago - no estradiol mega wysoki, wskazywałoby, że pękło raczej więcej niż jedno jajeczko A progesteron w jakich jednostkach masz? ng/ml? Bo jest jeszcze nmol/l ?

Jacqueline, dziękuję za odpowiedź bo co lekarz to inna teoria, zauważyłam że na OF można się znacznie więcej dowiedzieć i będzie to rzetelniejsza wiedza!

Koliber - między poziomem progesteronu a estradiolu też powinien być jakiś stosunek jak lh/fsh, ale nie pamiętam dokładnie ile, jak jest nieprawidłowy to tez może wskazywać na nieodpowiednią prace ciałka żółtego mimo w miarę ładnych poziomów, musiałabyś popatrzeć co i jak

Hej dziewczyny
Odebrałam dziś swoje wyniki i znów mój Progesteron jest za wysoki
8 dpo - 27,44 (norma w lutealnej to do 20)

Poprzednio w czerwcu badałam i innym lab również w f.lutealnej i wynik był
26,20 (norma wówczas była do 23,90)

Czemu laboratoria mają różne normy przy tej samej jednostce miary ?
Co może powodować, że ciągle mój wynik jest powyżej normy?

Pokazywałam wyniki endo - twierdzi, że nie ma czym się martwić, że jest ok.

Oczywiście nie wierze, że już w 8dpo jest to jakikolwiek sygnał ciąży, bardziej zastanawia mnie skąd za każdym razem taki wysoki poziom.

Dodam, że na USG nie stwierdzono torbieli

Hej dziewczyny!

W zeszłym miesiącu w 22dc progesteron wyszedł mi aż 107,6 nmol/l

przy zakresie:
faza folikularna 0,6-4,7
faza owulacyjna 2,4-9,4
faza lutealna 5,3-86
postmenopauza 0,3-2,5

Ginekolog na taki wynik nic nie powiedział... To stwierdziłam, że wszystko dobrze.

Dodam, że w tamtym cyklu miałam dwa pęcherzyki po 14 mm w lewym jajniku i jeden 19 mm w prawym, ale gin powiedział, że te dwa się nie nadają, bo były niejednorodne. Może dlatego, że były 3 pęcherzyki progesteron taki wysoki? Dodam, że okres dostałam dwa dni później niż normalnie...co myślicie?