Przyszłe mamusie
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Gosposia, podziwiam Twoją umiejętność badania szyjki. Ja nie potrafię ;)ja zawsze śluz kremowy mam zaraz po owulacji i aż do 2 dni przed @ może owu już była a może dopiero będzie. Mierzysz tempkę?
Kaska1985, daj znać po wizycie. Powodzenia
Werni, Gdynia jest cudowna. Ja tu mieszkam i wolę ją bardziej od Gdańska czy Sopotu.
Prima, kochany Mąż. Witaminki Ci się bardzo przydadząPrimaSort, Gosposia lubią tę wiadomość
"Wychodź z domu każdego dnia. Cuda tylko czekają, aż je odkryjesz"
2011 - początek starań
HASHIMOTO, NIEDOCZYNNOŚĆ TARCZYCY, ENDOMETRIOZA, dwie laparoskopie
-
nick nieaktualnyKatie87 wrote:Gosposia, podziwiam Twoją umiejętność badania szyjki. Ja nie potrafię ;)ja zawsze śluz kremowy mam zaraz po owulacji i aż do 2 dni przed @ może owu już była a może dopiero będzie. Mierzysz tempkę?
Kaska1985, daj znać po wizycie. Powodzenia
Werni, Gdynia jest cudowna. Ja tu mieszkam i wolę ją bardziej od Gdańska czy Sopotu.
Prima, kochany Mąż. Witaminki Ci się bardzo przydadzą
-
nick nieaktualny
-
prima no to dobry objaw,ja biore tylko kwas innych witamin kazała mi gin nie brac,no i na tarczyce
dzis zaszalałam zjadłąm pol drozdzowki z serem no ale pozniej było mi zle:(
jesli o badanie szyjki chodzi tez czarna magia,ja tez ze sląska ale nad morze pojechałąbym slicznie tam
Prima czarne mysli na bok tylko pozytywnePrimaSort lubi tę wiadomość
laparotomia 2013,tarczyca,starania 1.06.2015 dowiaduje się o ciąży <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/zrz6h3719xfpfe2x.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
Dziewczyny. Wiec wróciłam od lekarza. Niestety, mam znowu torbiel. To ona była przyczyna moich boli po owulacji. Torbiel ma 2.8 na 3 cm, lekarz powiedział ze racEj krwotoczna niż endometrialna. Nawet jak poruszał głowica od USG to dokładnie widziałam i mi wszystko tłumaczył jak krew w niej podskakuje. Przyczyna, jak to określił - za mały wyrzut LH, możliwe ze hamowany przez PRL. I nie pękł . PRL powiedział ze faktycznie wysoka, przepisał Bromka dwa razu dziennie pół tabletki. Uprzedził o skutkach ubocznych i ze jak bedzie bardzo zle to mam przyjść i zmieni mi na inny lek. Na witaminę D przepisał mi dawkę uderzeniową - powiedział ze witaminy prenatalne moge sobie brać, ale to dawki takie sobie i deklarowane przez producentów. Dla porównania - wit D w prenatalnych to 400 mg dziennie a w moih kroplach 15000 dziennie. Powiedział, ze przy takich wynikach to faktycznie nie ma szans na ciaze naturalnie, ale jak dodał: "lekarz lekarzem a natura natura". Na bakterie dostałam antybiotyk który oboje mamy zacząć brać po badaniu nasienia". Narazie nie ma co podchodzić do hsg bo musze wyleczyć bakterie. Sama torbiel nie jest problemem przy hsg, mozna robić. Generalnie mam nadzieje, ze sie wchłonie w kolejnym cyklu.
Zapytałam sie jak to możliwe za mam przy takiej PRL mam taki ładny progesteron, powiedział ze to nie musi iść w parze. Plan jest taki, ze leczymy bakterie u obojga, zaczynam brać Bromka i wit D, po @ przychodzę sprawdzić czy sie torbiel wchłonęła. I ustalamy plan na hsg. Jednocześnie kazał sie dalej starać naturalnie, bo jak powiedział " pacjentki miał juz na in vitro kierowane a one w ciaze zachodziły miesiąc przed procedura". No i powiedział, ze walczymy oboje i mam sie nastawić pozytywnie do leczenia.
I na koniec policzył tylko 50 zł Za wizytę ja juz do niego tyle chodzę ze nie ma serca wysysac ze mnie 200 zł chyba .
Katie, do Ciebie mam pytanie - jak łączyłas Bromka i euthyrox?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2015, 18:08
Gosposia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKaska1985 wrote:Dziewczyny. Wiec wróciłam od lekarza. Niestety, mam znowu torbiel. To ona była przyczyna moich boli po owulacji. Torbiel ma 2.8 na 3 cm, lekarz powiedział ze racEj krwotoczna niż endometrialna. Nawet jak poruszał głowica od USG to dokładnie widziałam i mi wszystko tłumaczył jak krew w niej podskakuje. Przyczyna, jak to określił - za mały wyrzut LH, możliwe ze hamowany przez PRL. I nie pękł . PRL powiedział ze faktycznie wysoka, przepisał Bromka dwa razu dziennie pół tabletki. Uprzedził o skutkach ubocznych i ze jak bedzie bardzo zle to mam przyjść i zmieni mi na inny lek. Na witaminę D przepisał mi dawkę uderzeniową - powiedział ze witaminy prenatalne moge sobie brać, ale to dawki takie sobie i deklarowane przez producentów. Dla porównania - wit D w prenatalnych to 400 mg dziennie a w moih kroplach 15000 dziennie. Powiedział, ze przy takich wynikach to faktycznie nie ma szans na ciaze naturalnie, ale jak dodał: "lekarz lekarzem a natura natura". Na bakterie dostałam antybiotyk który oboje mamy zacząć brać po badaniu nasienia". Narazie nie ma co podchodzić do hsg bo musze wyleczyć bakterie. Sama torbiel nie jest problemem przy hsg, mozna robić. Generalnie mam nadzieje, ze sie wchłonie w kolejnym cyklu.
Zapytałam sie jak to możliwe za mam przy takiej PRL mam taki ładny progesteron, powiedział ze to nie musi iść w parze. Plan jest taki, ze leczymy bakterie u obojga, zaczynam brać Bromka i wit D, po @ przychodzę sprawdzić czy sie torbiel wchłonęła. I ustalamy plan na hsg. Jednocześnie kazał sie dalej starać naturalnie, bo jak powiedział " pacjentki miał juz na in vitro kierowane a one w ciaze zachodziły miesiąc przed procedura". No i powiedział, ze walczymy oboje i mam sie nastawić pozytywnie do leczenia.
I na koniec policzył tylko 50 zł Za wizytę ja juz do niego tyle chodzę ze nie ma serca wysysac ze mnie 200 zł chyba .
Katie, do Ciebie mam pytanie - jak łączyła Bromka i euthyrox?
Lekarz wspaniały. Widać, że liczy się dla niego też człowiek nie tylko kasa.
Bromergon faktycznie daje mega niedogodności.
Pamiętaj aby nie zaczynać od razu od całej dawki tylko stopniowo co dwa dni zwiększać. Nie chcę Cię straszyć, ale jak ja wzięłam pierwszy raz Bromka od razu całą tabletkę to po po 3 godzinach rzygałam jak kot i czułam się do końca dni jak struta. -
nick nieaktualny
-
Kasiu, ja mam 1 tabletkę Bromka dziennie. Biorę go na noc a Euthyrox rano na czczo. Masz super lekarza i rób co mówi a co masz za bakterię, bo mi chyba coś umknęło?
Prima, nie zrozum mnie źle, ale dziwne masz podejście. Co chwile każda z nas stawia się do pionu i wspiera. Sama zresztą piszesz, że my mamy pozytywnie myśleć.
JESTEŚ W CIĄŻY, badania wyszły idealnie, nic się złego nie dzieje a Ty piszesz, że pozbawisz swojego partnera ojcostwa. Weż się dziewczyno w garść, bo to maleństwo, które jest w Tobie, potrzebuje silnej mamy, aby móc się rozwijać prawidłowo.
Jako jedyna z nas jesteś w ciąży, każda chciałaby być na Twoim miejscu, więc dziel się pozytywną energią z nami, bo po to jest to forum a nie dołuj się, bo nie masz czym.
❤️MamaFilipka, Kaska1985 lubią tę wiadomość
"Wychodź z domu każdego dnia. Cuda tylko czekają, aż je odkryjesz"
2011 - początek starań
HASHIMOTO, NIEDOCZYNNOŚĆ TARCZYCY, ENDOMETRIOZA, dwie laparoskopie
-
Kaska1985 wrote:Dziewczyny, w ogóle dziękuje Wam za wsparcie. Jesteście niezastąpione w tej nierównej walce :*
Musi być dobrze. Pamiętaj, do końca roku wszystkie mamy fasolki ❤️"Wychodź z domu każdego dnia. Cuda tylko czekają, aż je odkryjesz"
2011 - początek starań
HASHIMOTO, NIEDOCZYNNOŚĆ TARCZYCY, ENDOMETRIOZA, dwie laparoskopie
-
Kaska1985 wrote:Dziewczyny. Wiec wróciłam od lekarza. Niestety, mam znowu torbiel. To ona była przyczyna moich boli po owulacji. Torbiel ma 2.8 na 3 cm, lekarz powiedział ze racEj krwotoczna niż endometrialna. Nawet jak poruszał głowica od USG to dokładnie widziałam i mi wszystko tłumaczył jak krew w niej podskakuje. Przyczyna, jak to określił - za mały wyrzut LH, możliwe ze hamowany przez PRL. I nie pękł . PRL powiedział ze faktycznie wysoka, przepisał Bromka dwa razu dziennie pół tabletki. Uprzedził o skutkach ubocznych i ze jak bedzie bardzo zle to mam przyjść i zmieni mi na inny lek. Na witaminę D przepisał mi dawkę uderzeniową - powiedział ze witaminy prenatalne moge sobie brać, ale to dawki takie sobie i deklarowane przez producentów. Dla porównania - wit D w prenatalnych to 400 mg dziennie a w moih kroplach 15000 dziennie. Powiedział, ze przy takich wynikach to faktycznie nie ma szans na ciaze naturalnie, ale jak dodał: "lekarz lekarzem a natura natura". Na bakterie dostałam antybiotyk który oboje mamy zacząć brać po badaniu nasienia". Narazie nie ma co podchodzić do hsg bo musze wyleczyć bakterie. Sama torbiel nie jest problemem przy hsg, mozna robić. Generalnie mam nadzieje, ze sie wchłonie w kolejnym cyklu.
Zapytałam sie jak to możliwe za mam przy takiej PRL mam taki ładny progesteron, powiedział ze to nie musi iść w parze. Plan jest taki, ze leczymy bakterie u obojga, zaczynam brać Bromka i wit D, po @ przychodzę sprawdzić czy sie torbiel wchłonęła. I ustalamy plan na hsg. Jednocześnie kazał sie dalej starać naturalnie, bo jak powiedział " pacjentki miał juz na in vitro kierowane a one w ciaze zachodziły miesiąc przed procedura". No i powiedział, ze walczymy oboje i mam sie nastawić pozytywnie do leczenia.
I na koniec policzył tylko 50 zł Za wizytę ja juz do niego tyle chodzę ze nie ma serca wysysac ze mnie 200 zł chyba .
Katie, do Ciebie mam pytanie - jak łączyłas Bromka i euthyrox?
Kasiu widać ze masz wspaniałego lekarza. To najważniejsze. Lepiej wiedzieć na czym się stoi niż czekać na cud, gdy czuje się ze nie wszystko działa tak jak powinno
Teraz będzie juz tylko lepiejPrimaSort lubi tę wiadomość
aniołek 7tc 19.10.2015r.
Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
Ciąża po stymulacji owulacji
-
nick nieaktualnyKatie87 wrote:Kasiu, ja mam 1 tabletkę Bromka dziennie. Biorę go na noc a Euthyrox rano na czczo. Masz super lekarza i rób co mówi a co masz za bakterię, bo mi chyba coś umknęło?
Prima, nie zrozum mnie źle, ale dziwne masz podejście. Co chwile każda z nas stawia się do pionu i wspiera. Sama zresztą piszesz, że my mamy pozytywnie myśleć.
JESTEŚ W CIĄŻY, badania wyszły idealnie, nic się złego nie dzieje a Ty piszesz, że pozbawisz swojego partnera ojcostwa. Weż się dziewczyno w garść, bo to maleństwo, które jest w Tobie, potrzebuje silnej mamy, aby móc się rozwijać prawidłowo.
Jako jedyna z nas jesteś w ciąży, każda chciałaby być na Twoim miejscu, więc dziel się pozytywną energią z nami, bo po to jest to forum a nie dołuj się, bo nie masz czym.
❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2015, 18:57
-
Dokładnie prima, ja też przywołuje cie do porządku stres w niczym nie pomoże. Pomysł ze na nic już nie masz wpływu, możesz tylko leżeć o odpoczywać
Nastaw się pozytywnie a będzie dobrze zobaczyszPrimaSort lubi tę wiadomość
aniołek 7tc 19.10.2015r.
Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
Ciąża po stymulacji owulacji
-
nick nieaktualny
-
Wy w ogole macie takie historie, ze ja z moimi torbielami plamieniem i nieswiadomoscia innych przeszkod totalnie sie tu nie znajduje:(
Bo ja to mam przy tym zerowe problemy.tylko najzwyczajniej zajsc nie umiem...
ech pozostaje mi za was wszystkie trzymac kciuki. Ja tez narzekam, ale mam takie przekonanie, ze ten miesiac to musi byc szczesliwy koniec tematu drugiej ciazy...i nic mnie nie zrazi do takiego myslenia;)
letrox 50,polocard, 2x dupek, 2x lut.100mg, clexane 40mg.
Aniołek 6tc 02.2016
Aniołek 5tc 04.2016
-
nick nieaktualnyMamaFilipka wrote:Wy w ogole macie takie historie, ze ja z moimi torbielami plamieniem i nieswiadomoscia innych przeszkod totalnie sie tu nie znajduje:(
Bo ja to mam przy tym zerowe problemy.tylko najzwyczajniej zajsc nie umiem...
ech pozostaje mi za was wszystkie trzymac kciuki. Ja tez narzekam, ale mam takie przekonanie, ze ten miesiac to musi byc szczesliwy koniec tematu drugiej ciazy...i nic mnie nie zrazi do takiego myslenia;)
Każda z nas ma swoją historię i na swój sposób ją przeżywa.werni lubi tę wiadomość
-
MamaFilipka wrote:Wy w ogole macie takie historie, ze ja z moimi torbielami plamieniem i nieswiadomoscia innych przeszkod totalnie sie tu nie znajduje:(
Bo ja to mam przy tym zerowe problemy.tylko najzwyczajniej zajsc nie umiem...
ech pozostaje mi za was wszystkie trzymac kciuki. Ja tez narzekam, ale mam takie przekonanie, ze ten miesiac to musi byc szczesliwy koniec tematu drugiej ciazy...i nic mnie nie zrazi do takiego myslenia;)
Udostępij nam swój wykres kochanaPrimaSort lubi tę wiadomość
aniołek 7tc 19.10.2015r.
Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
Ciąża po stymulacji owulacji